www.forum4x4.pl

Witam.
Dzięki za poprzednie rady.Tak to jest jak ktoś zaczyna z marką. Mam pytanko odnośnie wskaźnika. Jak swoje autko kupiłem nie było w nim przełącznika czujników poziomu paliwa w lewym i prawym zbiorniku. A jest w instrukcji Uaz-a na str 16,17. Jak się go montuje? bo wnerwia mnie ciągłem liczenie--"Ciekawe ile jeszcze zostało?????" A wskaźnik poziomu jak stoi na 0--- tak podskakuje tylko na wybojach:) *dzięki z góry

Cos masz pochrzanione...Zwykły hebelek trójpołozeniowy zainstalować.

ja tez mialem cos schrzanione jak kupilem syfa, jednak teraz jakos udolo mnie sie to naprawic. w sumie jak wszystko jest to prosta sprawa, gorzej jak czegos brakuje z czesci w zmocie. czasem wystarczy styki przy zbiornikach (czujniki) wyczyscic.

pozdr
jose

vandall1 pisze:Cos masz pochrzanione...Zwykły hebelek trójpołozeniowy zainstalować.

Dlaczego trojpolozeniowy Przeciez wystarczy dwupolozeniowy czyli zwykly przelacznik i po sprawie.

Ciągniesz dwa druty z czujników poziomu paliwa do przełącznika, z zacisku środkowego przełacznika do wskaźnika i ze wskaźnika do plusa.

Oczywiscie przy zakozeniu ze masz przelacznik a nie wylacznik

No i reaktywacja tematu

mam mały problem ze wskaźnikiem.. wystarczy że podłącze sam + i wetkne wskaźnik na swoje miejsce a on już pokazuje full nie musze podlaczac kabelka od czujnika..

rozebrałem wskaźniczek i pomiędzy jego obudową a miejscem podłączenia czujnika opór jest bardzo mały w środku nic się nie styka nipotrzebnie.. i jeszcze jedno po środku jest taki bolec do którego u mnie dochodzi cieniutki kabelek od podłączeni czujnika czy od + też powinien

a może dać sobie spokój i kupić nowy wskaz a może to czujnik jakieś rady

musi byc jakies przebicie we wskazniku i bierze mase z obudowy

Sprawdz,czy obudowa zegara ma dobrą masę.

dobra.. nie ma bata jutro od nowa kłade ten kawałek instalacji.. dziś podłączyłem inny zegar i objaw był taki sam a czujnik też był sprawdzany.. to mnie juz nie denerwuje.. to mi wbija ostatnie gwoździe do trumny..