www.forum4x4.pl

Przerabiał ktoś to ?

roadbook wygodniejszy sporo niż mapy tylko zastanawiam się na ile trasy prowadzą zwykłymi polnymi drogami po których mieszkańcy jeżdżą osobówkami a na ile jest to jakiś kawałek off-road'u.a więcej informacji tutaj: http://offroad.swietokrzyski.pl/offroad ... wodnik.htm
z góry dziękuję za jakies opinie.

Publikacji nie widziałam....trasa zaznaczona na mapce to raczej szutry i polne drogi z mozliwymi "artakcjami" bogata w piekne widoki...Jeśli przewodnik robiony był w oparciu na trasach imprez organizowanych przez "babę Jagę"to może byc ciekawy. Zerknęłam na roadbooka...i tu widzę raczej trasę o charakterze turystycznym. Oogólnie z tych informacji ciezko cos powiedziec

nieoszukujmy sie off-rodu mało bedzie wg. przewodnika ale zwiedzisz to i owo


zwykle na imprezy koledzy z Kielc duzo załatwiaja aby wiechac tam gdzie jest łoffrołd

Ciebie jak tam dopadna to:

1. zapłacisz = jak to straz lesna itp
2. obija ware; wyklepia maske w terenowce - jezeli trafisz na rozwscieczonego rolnika ktory ma juz dosc dojazdowek przez jego łączke


np. w Iłzy 1 uzbrojony Rolnik zawrocil 50 samochodow ale w obwodzie mial poł wsi ktora nadciagała z daleka

np. w Łaskarzewie 3 szybkich, uzbrojonych Rybaków sprawnie otoczyło nasz kordon 3 zagubionych terenowek platajacych sie po "groblach"

masz ubezpieczenie na zycie jedz w ciemno w G. Świetokrzyskie

Koyot pisze:nieoszukujmy sie off-rodu mało bedzie wg. przewodnika ale zwiedzisz to i owo


zwykle na imprezy koledzy z Kielc duzo załatwiaja aby wiechac tam gdzie jest łoffrołd

Ciebie jak tam dopadna to:

1. zapłacisz = jak to straz lesna itp
2. obija ware; wyklepia maske w terenowce - jezeli trafisz na rozwscieczonego rolnika ktory ma juz dosc dojazdowek przez jego łączke



np. w Iłzy 1 uzbrojony Rolnik zawrocil 50 samochodow ale w obwodzie mial poł wsi ktora nadciagała z daleka

np. w Łaskarzewie 3 szybkich, uzbrojonych Rybaków sprawnie otoczyło nasz kordon 3 zagubionych terenowek platajacych sie po "groblach"

masz ubezpieczenie na zycie jedz w ciemno w G. Świetokrzyskie

Kojot Ty jak zwykle "siejesz" wrogą propagande ....wiem, że jestes mało pozytywnie nastawiony do "kieleckiego"offroadu ale bez przesady...jak jedzie kilkanascie aut to faktycznie bez "załatwiania" jest ryzyko...ale my jeżdzimy w góra 3 auta i jakoś nikt nas na widły nie nadział Zrobilismy kilka super tras wspierając sie szczegółowymi mapami i wierz mi było mase atrakcji i prawdziwy cięzki offroad ..bez kasy i ubezpieczenia na zycie

Koyot pisze:nieoszukujmy sie off-rodu mało bedzie wg. przewodnika ale zwiedzisz to i owo


zwykle na imprezy koledzy z Kielc duzo załatwiaja aby wiechac tam gdzie jest łoffrołd

Ciebie jak tam dopadna to:

1. zapłacisz = jak to straz lesna itp
2. obija ware; wyklepia maske w terenowce - jezeli trafisz na rozwscieczonego rolnika ktory ma juz dosc dojazdowek przez jego łączke


np. w Iłzy 1 uzbrojony Rolnik zawrocil 50 samochodow ale w obwodzie mial poł wsi ktora nadciagała z daleka

np. w Łaskarzewie 3 szybkich, uzbrojonych Rybaków sprawnie otoczyło nasz kordon 3 zagubionych terenowek platajacych sie po "groblach"

masz ubezpieczenie na zycie jedz w ciemno w G. Świetokrzyskie

czyli scyzoryk ew. siekirka

Mam pierwszą część tego przewodnika. Trasy ciekawe ale... jest ich mało i są typowo turystyczne. Owszem, niektóre miejsca mogą ( i są) ciekawe offroadowo ale w okresie letnim i obecnie panującej suszy wszystko wyschło. Drogi są przede wszystkim polne i leśne (ale otwarte), sporo ładnych widoczków.
Kiedy chcesz przyjechać, jaką brygadą i w jakim celu? Zwiedzanie zabytków czy po prostu objazd dostępnymi ścieżkami naszych pięknych górek?

Po pierwsze: Dzięki za zainteresowanie
i do rzeczy

[quote='Żona Gruzina"]Jeśli przewodnik robiony był w oparciu na trasach imprez organizowanych przez "babę Jagę"to może byc ciekawy[/quote]

no wygląda na to że jest, raczej specjalnie dla celów stworzenia przewodnika nikt tych gór specjalnie innymi drogami nie objeżdżał, no chyba że objeżdżał bardziej na północ mieszkam-może u nas jest inaczej

Koyot pisze:masz ubezpieczenie na zycie jedz w ciemno w G. Świetokrzyskie

no aż tak źle to na pewno nie jest-nie przestraszysz mnie

Żona Gruzina pisze:Kojot Ty jak zwykle "siejesz" wrogą propagande

scyzoryk73 pisze:czyli scyzoryk ew. siekirka

Mam oba przyrządy po 1 sztuce - mam nadzieje ze wystarczy

Karson pisze:Mam pierwszą część tego przewodnika. Trasy ciekawe ale... jest ich mało i są typowo turystyczne. Owszem, niektóre miejsca mogą ( i są) ciekawe offroadowo ale w okresie letnim i obecnie panującej suszy wszystko wyschło. Drogi są przede wszystkim polne i leśne (ale otwarte), sporo ładnych widoczków.

o to już konkret

Karson pisze:Kiedy chcesz przyjechać, jaką brygadą i w jakim celu? Zwiedzanie zabytków czy po prostu objazd dostępnymi ścieżkami naszych pięknych górek?

dwa samochody pewnie, góra trzy. Turystycznie, ale tak żeby nie tylko szutrami jeździć bo tak to moge skoczyć plaskaczem-a nie chce.
pytałem o przewodnik, bo wtedy będę miał pewność że nikomu w okolicy nie narobie bałaganu, jeżdżąc tam gdzie nie powinienem.
generalnie to namiot, biwaki, objazdówka w kilka dni i żadnego zwiedzania tam gdzie można spotkać tłumy. jeden dzień zostwaić samochody i przejść sie po górkach-bo jak byłem ostatnio w Świętokrzyskich to był jeszcze poprzedni ustrój
lajt, ale żeby nie było nudno
chciałbym skoczyć na przełomie siernia i września, a jak się nie zbiorę to poczekam na drugą edycję przewodnika i pojadę za rok

czaykowski pisze:..chciałbym skoczyć na przełomie siernia i września, a jak się nie zbiorę to poczekam na drugą edycję przewodnika i pojadę za rok

Nie pamiętam dokładnie kiedy ma być uzupełnienie przewodnika (czyt. druga część), jakoś mi to umknęło poczas rozmowy z Wojtkiem. Może do czasu Waszego wyjazdu pokaże się ono i byłoby Wam łatwiej się poruszać. Jeśli masz GPS-a to wybieraj drogi najniższej kategorii, wiele z nich prowadzi przez lasy i pola, czyli plaskacz nie dałby rady.
Koyota nie słuchaj, tak jak Sylwia napisała, sieje wrogą propagandę. Ludzie są mili i przyjaźnie nastawieni. Zresztą wbrew powszechnemu mniemaniu, nasza zaściankowość nie idzie w parze z rozwojem cywilizacji. Dróg utwardzonych jest sporo, nawet przez lasy prowadzą "kocie łby". Ale są i perełki pochowane gdzieś na uboczu, warto ich szukać.
W którą część gór chcesz jechać i jakiej pomocy oczekujesz?
Bo my... pomożemy!

Karson pisze:

czaykowski pisze:..chciałbym skoczyć na przełomie siernia i września, a jak się nie zbiorę to poczekam na drugą edycję przewodnika i pojadę za rok

Nie pamiętam dokładnie kiedy ma być uzupełnienie przewodnika (czyt. druga część), jakoś mi to umknęło poczas rozmowy z Wojtkiem. Może do czasu Waszego wyjazdu pokaże się ono i byłoby Wam łatwiej się poruszać. Jeśli masz GPS-a to wybieraj drogi najniższej kategorii, wiele z nich prowadzi przez lasy i pola, czyli plaskacz nie dałby rady.
Koyota nie słuchaj, tak jak Sylwia napisała, sieje wrogą propagandę. Ludzie są mili i przyjaźnie nastawieni. Zresztą wbrew powszechnemu mniemaniu, nasza zaściankowość nie idzie w parze z rozwojem cywilizacji. Dróg utwardzonych jest sporo, nawet przez lasy prowadzą "kocie łby". Ale są i perełki pochowane gdzieś na uboczu, warto ich szukać.
W którą część gór chcesz jechać i jakiej pomocy oczekujesz?
Bo my... pomożemy!

pomożemy tym bardziej że ma scyzoryk i siekierę

Karson pisze: W którą część gór chcesz jechać i jakiej pomocy oczekujesz?
Bo my... pomożemy!

sam nie wiem gdzie chce jechać
w góry świętokrzyskie
poszukam i poczytam a potem Ci powiem

a całość przewodnika będzie w sprzedaży od (pewnie około) 16 stycznia 2007

Tego YJ z okladki mozna kupic widzialem ogloszenie pare dni temu http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?i ... e11369f4ab

jarzyna pisze:Tego YJ z okladki mozna kupic widzialem ogloszenie pare dni temu http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?i ... e11369f4ab

nie wiem czy to dobrze czy źle...

czaykowski pisze:..sam nie wiem gdzie chce jechać
w góry świętokrzyskie
poszukam i poczytam a potem Ci powiem

OK. Daj znać jakby coś.

Ja byłem kilka razy u Was i muszę podtrzymać dobrą opinię o terenach G Świętokrzyskich .
Karson Daj znać jak będziecie robić jakiś jakiś dłuższy przelot z noclegiem .Ja jestem z Łodzi jeżdżę zieloną gelendą byłem parę razy na imprezach u wojtka, może przypominasz mnie sobie.
Piotrek

sinkler pisze:...Karson Daj znać jak będziecie robić jakiś jakiś dłuższy przelot z noclegiem .Ja jestem z Łodzi jeżdżę zieloną gelendą byłem parę razy na imprezach u wojtka, może przypominasz mnie sobie.
Piotrek

Nie brałem udziału w lokalnych imprezach, raz z krótkiego stażu offroadowego, dwa - po co płacić za jazdy "u siebie". Ale nie mówię że kiedyś to się nie stanie.

sinkler pisze: .Ja jestem z Łodzi jeżdżę zieloną gelendą byłem parę razy na imprezach u wojtka, może przypominasz mnie sobie.
Piotrek

Chyba mijaliśmy sie wiosną w Chęcinach, wytyczaliśmy trasę na dzieciaki offroadziaki -byłem białą toyotą lc73.
Pozdrawiam!