Wakacje 2008 - Rumunia Bułgaria

Wycieczki, te dalekie i te bliskie... Turystyczne wyjazdy za granice itp.

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: kapec » ndz mar 16, 2008 10:27 pm

PLanujemy rowniez w terminie 14-28 lipca wyprawe do Rumunii w kilka samurajow i toyke. chcemy ominac ukraine (szkoda czasu na stanie na granicy) i poleciec przez slowacje. Zabieram sie wlasnie za planowanie trasy, generalnie nawet priorytetem dla nas jest mozliwosc pojezdzenia w dzikim krajobrazie. Napiszcie bardziej w temacie obeznani koledzy jak wyglada temat z ichniejsza straza lesna? Istnieje cos takiego? Jak z karaniem?
I drugie pytanko. Nie chcac wywazac otwartych drzwi moze ktos wie gdzie w sieci lezy jakis gotowy konspekt takiego zwiedzania rumunii? Jakas mapka, trasa, opis?
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » pn mar 17, 2008 9:49 pm

Raczej nic gotowego nie znajdziesz. Lesnicy sa i znakow zakazu nalezy bezwzglednie przestrzegac. Rowniez napisow "Drum forestier, circulatea publica interzisa"...

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » wt mar 18, 2008 1:35 pm

znakow zakazu powiadasz... hmmm
a jak tam jest ogolnie z lasami - ni ema takiego "ogólnego" zakazu jak u nas ustawą ??

BTW kiedys mijalismy sie z takim ichniejszymi Rangerami w aro - ale nastapiło tylko przyjazne machanie ręką, choć broń była już przeładowana tak na wszelki wypadek :wink:
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » wt mar 18, 2008 8:20 pm

Damian pisze:Transalpina to droga szutrowa wznosząca się przez Przełęcz Urdele (2145m npm), zbudowana przez żołnierzy niemieckich.
Eee.. z tego co czytałem w mądrym przewodniku, to transalpina funkcjonowała już w późnym średniowieczu, jako ważna droga strategiczna.

No i do dzisiaj niewiele się zmieniła :)

Parę fotek z okolic Urdele:
http://picasaweb.google.com/pezet101/Tr ... 1470153746

Aha - suwem można ją zrobić.
Za jedną dacią kawałek jechałem, a inną mijałem.
Facet za kierownicą, a 3 panie szły obok, jak trzeba - popychając :)

Oczywiście jak się trafi na świeży obsuw gruntu to dupa - trzeba zawracać...
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » wt mar 18, 2008 9:37 pm

sebastian dziurdzik pisze:znakow zakazu powiadasz... hmmm
a jak tam jest ogolnie z lasami - ni ema takiego "ogólnego" zakazu jak u nas ustawą ??

BTW kiedys mijalismy sie z takim ichniejszymi Rangerami w aro - ale nastapiło tylko przyjazne machanie ręką, choć broń była już przeładowana tak na wszelki wypadek :wink:

Jest zakaz. Droga lesna (forestier) jest wylaczona z ruchu publicznego i juz.
To, ze sa bardziej zyczliwi wynika z natury tej nacji, ale nie zawsze sie tak zdarza. Mialem juz powazne rozmowy...

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » śr mar 19, 2008 10:58 am

czyli u drumbunów też literalnie po lesie nie można jezdzić, tak jak u nas, hę? :wink:
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » śr mar 19, 2008 12:56 pm

Mozna, ale drogami publicznymi.

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » wt sie 26, 2008 10:55 am

Misiek Bielsko pisze:
Jest zakaz. Droga lesna (forestier) jest wylaczona z ruchu publicznego i juz.
To, ze sa bardziej zyczliwi wynika z natury tej nacji, ale nie zawsze sie tak zdarza. Mialem juz powazne rozmowy...
Hm...

Czy to oznacza, że w 'drum forestier' nie można wjeżdżać?

Widziałem kilka takich dróg, ale akurat nie miałem potrzeby w nie wjeżdżać, natomiast nie było przy nich zakazu wjazdu - a takie też się zdarzały.

Niektóre drogi (nawet krajowe jak DN 17) przypominają leśne przeprawy i czasem trudno odróżnić, która z nich to droga publiczna, która zrywkowa, a która leśna :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wycieczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość