Szukamy zainteresowanych wspólnym wyjazdem rodzinnym w czasie tegorocznego lata.
Wiosna coraz bliżej i coraz częściej z żoną wybiegamy myślami ku wakacjom. Ze względu na nasze pociechy (4 i 7 lat) przez ostatnich kilka lat wakacje spędzaliśmy "wokół piaskownicy" czyli w promieniu 300-400km od domu. Dziewczynki jednak zaprawiły się już w bojach i w tym roku zamierzamy skoczyć trochę dalej.
W założeniach wyjazd ma być intensywny - 3 dni jazdy po 5-8 godzin dziennie podzielone na 2 lub 3 części a potem dzień może dwa postoju w jakimś ciekawym miejscu i dalej.
Chcemy szwendać się bocznymi drogami, najchętniej gruntowymi wybierając na postoje urokliwe miejsca. Interesują nas górki, jaskinie, wodospady ciekawe rezerwaty przyrody itp. miejsca z dala od miast i "cywilizacji".
Czas trwania 3-4 tygodnie.
Noclegi oczywiście samochodowo-namiotowe.
Termin do ustalenia w zakresie koniec czerwca - sierpień
Kierunek dowolny. Na razie w kręgu naszych zainteresowań są: Skandynawia, Ukraina może Rumunia, marzeniem jest Gruzja ale tu może być za krótko z czasem.
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do wymiany pomysłów i wspólnych weekendowych wyjazdów zapoznawczych

E-mil i Madzia