Czarnogóra - rafting na rzece Tara
Moderator: Misiek Bielsko
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Czarnogóra - rafting na rzece Tara
Robił ktoś rafting na rzece Tara? Sama rzeka piękna bezwzględnie i pojedziemy w drodze na południe jej doliną. Jest tam sporo firm oferujących jednodniowe (i dłuższe) raftingi o różnym stopniu trudności. Rafting o średniej trudności kosztuje ok. 100 EUR dla 2 osób wg cenników internetowych. Pytanie czy warto wydawać na to stówkę eurasków i poświęcać cały dzień? Czy lepiej sobie po prostu przejechać doliną Tary i mykać w kierunku alp północnoalbańskich (podejrzewam że dolina Tary może być skażona komercją, kiczem i tabunami niegramotnych turystów z biur podrózy, mylę się?)?
Przy okazji zapytam o przejście na zachód od Plav (w kierunku albańskiej doliny Theht). Jechał ktoś? Jest otwarte 7 dni w tygodniu? Bywają jakieś problemy z przekroczeniem?
Przy okazji zapytam o przejście na zachód od Plav (w kierunku albańskiej doliny Theht). Jechał ktoś? Jest otwarte 7 dni w tygodniu? Bywają jakieś problemy z przekroczeniem?
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
nie płynąłem ale plątałem się tam trochę i na pewno warto..
atakuj smiało
atakuj smiało
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
turisten bardzo ataken? znaczy w sensie jak chcę się tam pokręcić te 2-3 dni to nastawiać się raczej na pensjonaty niż na spanie na dziko w ciszy i spokoju (kempingów i pól namiotowych nie trawię wybitnie)? Znaczy w sensie to taki region turystyczny mocno? Pensjonaciki, piesi turyści, niemieckie autobusy, permity na park, suweniry itd? Bo tak to w necie wygląda...
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
Z tego co pamiętam, to przejście czynne normalnie jak każde inne. Jesli chodzi o rafting ogólnie to jesli lubisz taplanie w zimnej wodzie to polecam 
Tam akurat nie spływałem ale słyszałem bardzo pochlebne opinie.

Tam akurat nie spływałem ale słyszałem bardzo pochlebne opinie.
Uaz and GR Y61
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
gittrawers pisze:Z tego co pamiętam, to przejście czynne normalnie jak każde inne. Jesli chodzi o rafting ogólnie to jesli lubisz taplanie w zimnej wodzie to polecam
Tam akurat nie spływałem ale słyszałem bardzo pochlebne opinie.


co do zimnej wody - pianka na grzbiet i ognia

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 8:46 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
Jak w piance to ok, ale.... po 8-10 godzinach to już nawet w piance jest zimno 
A nie wiem jak długie te spływy tam oferują.

A nie wiem jak długie te spływy tam oferują.
Uaz and GR Y61
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
A tak swoją drogą... spływałeś piątką albo szóstką mając bębny w pontonie?mazeno pisze:z doswiadczenia: ubierz se pod kapok tylko slipy, reszta ciuchow do bebna - czlowiek szybciej schnie bez betow, zwlaszcza jak jest zimno.
rapidy ponizej 4 stopnia sa nudne, 4-ke jest w stanie przeplynac ekipa zwyklych amatorow (ale takich bez brzucha, co potrafia machac dluzej wioslem niz tylko pare sekund) pod komenda doswiadczonego sternika, 5-tka to juz fajna zabawa, ale musi byc zgrana ekipa, 6-ka jest dla twardzieli z umiejetnosciami i odpowiednim sprzetem (czasem musisz przeciagac ponton z ladu).
aparatu uzywaj tylko na spokojnej wodzie (przed rapidami do bebna), chyba ze ma obudowe do nurkowania i na rapidach potrafisz utrzymac wioslo (i jeszcze machac nim) w jednej, a aparat w drugiej lapie.
Tak pytam, bo jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić.
Uaz and GR Y61
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
tak tak, pianka, a nie slipy pod kapok - tak to w zimnej rzece idzie ocipieć
nie pytam o rafting sam w sobie tylko o zasadność poświęcania całego dnia na komercyjny rafting za sto eurasów na Tarze
żeby się nie okazało, ze to wycieczka dla niemieckich emerytów...
nie pytam o rafting sam w sobie tylko o zasadność poświęcania całego dnia na komercyjny rafting za sto eurasów na Tarze

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
A to chcą 100 ojro za osobę? Ile godzin? Spowrotem do auta przywożą?
Uaz and GR Y61
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
dokładnie 88 ojro za 2 osoby, w tym żarcie w połowie trasy (która ma 18km), przywożą z powrotem do auta
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 8:46 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 8:46 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 8:46 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
myślę że trójeczka absolutnie mi wystarczy 

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 8:46 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
potrzebuję info kogoś, kto tam był, bo informacje na stronach firm organizujących te spływy są lakoniczne, jednak martwi mnie informacja, że "jest bezpiecznie nawet dla 7-letnich dzieci"
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
Jeśli te 88 ojro to za dwie osoby to cena spoko.
Natomiast na posiłek się nie napalaj. To zazwyczaj jakiś batonik, albo ze dwa owoce wyjęte z wora
Jesli chodzi o poziom trudności to zdjęcia Mazeno dość fajne to obrazują. Ale fakt, jak mówią, że jest bezpiecznie nawet dla siedmiolatka, to nie spodziewałbym się niczego większego niz trójka.
A to naprawdę prawie jak na Dunajcu
Natomiast na posiłek się nie napalaj. To zazwyczaj jakiś batonik, albo ze dwa owoce wyjęte z wora

Jesli chodzi o poziom trudności to zdjęcia Mazeno dość fajne to obrazują. Ale fakt, jak mówią, że jest bezpiecznie nawet dla siedmiolatka, to nie spodziewałbym się niczego większego niz trójka.
A to naprawdę prawie jak na Dunajcu

Uaz and GR Y61
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 8:46 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
A widzisz, ja specjalnie kupiłem wodoszczelnego Olympusa. Tyle, że... w ciekawych miejscach to i tak nie ma jak robić zdjęć, bo i ręce i cały człowiek jest mocno zaangażowany w co inne 

Uaz and GR Y61
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 8:47 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
No ja kilka mam ale robione z kajaka, który przebijał się jakieś 200 metrów przed pontonem. Tyle, że operator dupa był i niewiele uchwycił...
Uaz and GR Y61
- nomad-ka
-
- Posty: 958
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
- Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
- Kontaktowanie:
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
Ciekawe info tu znalazłam, dzięki koledzy. Kurcze, nie znam się na raftingach, ale pływam na windsurfingu, więc optuję za neoprenem - zależy co prawda od stopnia trudności - w dunajcowych klimatach to zupełnie niepotrzebne, ale tam gdzie mocno bryzga lodowatą wodą zdecydowanie tak - owszem, wlewa się do środka, ale woda, którą masz pod pianką szybko nagrzewa się do temperatury ciała i komfort jest względnie zachowany. Poza tym przy wychłodzeniu ciała sztywnieją jednak mięśnie i trudniej wiosłować. No i pianka w razie wywrotki trochę chroni przy zetknięciu ze skałkami pod wodą.
Aparaty foto - sa teraz takie wynalazki (wodoodporne), które montujesz na sztywno w jakimś miejscu (na windsurfingu na dziobie deski albo na maszcie przy bomie), i pstyka albo filmuje automatycznie - widać Ciebie, akcję i ololiczności przyrody w tle.
Fajny rafting jest luty-kwiecień np. w kanionie Dades w Maroku - ale nie próbowałam (jeszcze). Pozdrawiam
Aparaty foto - sa teraz takie wynalazki (wodoodporne), które montujesz na sztywno w jakimś miejscu (na windsurfingu na dziobie deski albo na maszcie przy bomie), i pstyka albo filmuje automatycznie - widać Ciebie, akcję i ololiczności przyrody w tle.
Fajny rafting jest luty-kwiecień np. w kanionie Dades w Maroku - ale nie próbowałam (jeszcze). Pozdrawiam
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! 
nomad-instinct.com

nomad-instinct.com
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
Generalnie pianka jest ok. Ale jak masz raft dwu, trzygodzinny i jest słoneczna pogoda to niekoniecznie. Za to jak ktoś lubi kanioning i taplanie się w lodowatej wodzie przez kilka lub kilkanaście godzin bez możliwości odwrotu to już neopren obowiązkowo.
Ja mam tylko jeden problem.
Nawet rozmiar XXL jakiś taki przyciasnawy się wydaje
I oddech trudno złapać
Ja mam tylko jeden problem.
Nawet rozmiar XXL jakiś taki przyciasnawy się wydaje

I oddech trudno złapać

Uaz and GR Y61
- nomad-ka
-
- Posty: 958
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
- Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
- Kontaktowanie:
Re: Czarnogóra - rafting na rzece Tara
trawers pisze:Generalnie pianka jest ok. Ale jak masz raft dwu, trzygodzinny i jest słoneczna pogoda to niekoniecznie. Za to jak ktoś lubi kanioning i taplanie się w lodowatej wodzie przez kilka lub kilkanaście godzin bez możliwości odwrotu to już neopren obowiązkowo.
Ja mam tylko jeden problem.
Nawet rozmiar XXL jakiś taki przyciasnawy się wydaje
I oddech trudno złapać
Eee tam, nie ma tego problemu co się nie da rozwiazać

Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! 
nomad-instinct.com

nomad-instinct.com
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość