Strona 1 z 4
Bieszczady...wschodnia ściana
: śr lip 27, 2011 3:32 pm
autor: sawis
W kilka aut wybieramy się w drugim tygodniu sierpnia powałęsać się w okolicach Bieszczad i dalej w kierunku północy ścianą wschodnią jak się uda to dojechać do Siemiatycz.
Jak jest w tej chwili z nocowaniem na dziko pod namiotami? Ktoś był nie dawno może i się orientuje.
Może macie jakieś fajne miejscówki gdzie można w spokoju się rozbijać spokojnie na noclegi.
Może polecanie jakieś szczególnie fajne drogi
Wszelkie uwagi i spostrzeżenia mile widziane

Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: śr lip 27, 2011 4:33 pm
autor: Dżek
Przejechałem, w kilku rzutach, granicę od Medyki aż po kraniec północny. Noclegi w 100% na dziko. Żadnych problemów, jedynie na odcinku białoruskim nie nocuj bliżej niż 500 m od granicy i nie pchaj się na pas graniczny (500 zł). Na pozostałych odcinkach Unia, Schengen, totalny luzik. Jeśli chcesz mieć spokój całkowity, to zgłoś swój pobyt w strefie przygranicznej w SG. Problem w tym, że nie można tego zrobić w "centrali", tylko w poszczególnych rejonach, a trochę ich jest. My zgłosiliśmy tylko raz, dlatego kilka kontroli odbyliśmy. Tylko jedna była nieco stresująca, reszta wręcz sympatyczna. Pograniczniki to fajne chłopaki (i dziewczyny), a jako że często jeżdżą Defami, to po pobieżnym sprawdzeniu dokumentów zazwyczaj gadka schodziła na auta.
EDIT: w rękę "Polska egzotyczna" Rąkowskiego + wojskowa setka - jak się postarasz, to niemal całymi dniami możesz na asfalt nie wjeżdżać. Fotki z różnych miejsc ze ściany wschodniej, w tym z kilku noclegów:
http://picasaweb.google.com/DzekLR/Podl ... alszczyzna# i
http://picasaweb.google.com/DzekLR/Podlasie02#
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: śr lip 27, 2011 7:34 pm
autor: andrzej:)
Dżek pisze: w rękę "Polska egzotyczna" Rąkowskiego
Też polecam

sprawdzona w maju (cz. I. przy granicy z Litwą i Białorusią). Jesienią lub w przyszłym roku szykuję się na cz. II czyli bardziej na południe

Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 8:24 am
autor: s3R
Planowałem taką wycieczkę od dawna... no i będę w Bieszczadach ale tydzień wcześniej i raczej pensjonatowo.
Może na następny rok się uda. Powodzenia i zdaj relację.
andrzej:) Odezwij się jak byś atakował jeszcze jesienią.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 8:28 am
autor: sawis
Dzięki za info

i czekam na więcej
Relacja po powrocie z pewnością jakaś będzie
Ja planuje z przewodnikami Polska Niezwykła.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 8:37 am
autor: andrzej:)
s3R ok jeśli się uda dam znać

Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 9:05 am
autor: s3R
Sawis gdzie macie plan się w Bieszczadach zakręcić?
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 9:11 am
autor: sawis
s3R pisze:Sawis gdzie macie plan się w Bieszczadach zakręcić?
Zaczynamy w poniedziałek od Sanoka i trasy z przewodnika BFG, a potem to pełen spontan pewnie będzie
Pozaznaczałem na mapie fajne/ciekawe miejsca i pewnie ze dwa dni się pokręcimy w okolicach - potem wschodnią ścianą ku północy.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 9:59 am
autor: s3R
Do tych ciekawych da się dojechać jakimś szuterem czy jakiś nie/pół legalny łofrołd ?
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 10:08 am
autor: sawis
s3R pisze:Do tych ciekawych da się dojechać jakimś szuterem czy jakiś nie/pół legalny łofrołd ?
Wydaje mi się że bez problemowo - a nawet wydaje mi się że prawie asfaltem.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 10:22 am
autor: Kabal
Tutaj trochę moich wypocin
http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=34&t=85274&start=25
Tylko, że ja głównie spałem jednak na polach namiotowych. I potwierdzam - Polska Niezwykła w łapę, do tego lepsza mapa i można śmigać. Wyżej wdłuż Bugu dużo kręcenia, więc czas planujcie z rezerwą. Kupcie sobie coś na komary i jeśli istnieje to na wszelkiej maści robactwo żerujące na bydle, bo jest tego sporo za dużo.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 10:34 am
autor: sawis
Kabal pisze:Tutaj trochę moich wypocin
http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=34&t=85274&start=25
Tylko, że ja głównie spałem jednak na polach namiotowych. I potwierdzam - Polska Niezwykła w łapę, do tego lepsza mapa i można śmigać. Wyżej wdłuż Bugu dużo kręcenia, więc czas planujcie z rezerwą. Kupcie sobie coś na komary i jeśli istnieje to na wszelkiej maści robactwo żerujące na bydle, bo jest tego sporo za dużo.
Czytałem, czytałem - dzięki
A my to zobaczymy jak wyjdzie - pewnie raz tak, raz tak
A pisałeś o takim fajnym polu namiotowym z barem

masz może namiary GPS na niego?
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 10:40 am
autor: Kabal
Namiarów GPS nie mam, ale nie sposób nie trafić. Jadąc asfaltem z Hrubieszowa w stronę Dubienki(droga 816), jakieś 3 km przed Dubienką po prawej stronie będziesz miał znak kempingu i będzie widać domki. Wjedź na pole i się rozbij

Cośtam jeszcze na PW Ci wysłałem
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: czw lip 28, 2011 7:56 pm
autor: NUREK MAV
sawis - """ Zaczynamy w poniedziałek od Sanoka i trasy z przewodnika BFG, a potem to pełen spontan pewnie będzie

"""
Siemka jak juz zrobisz tą traske to daj znac bo ja mam ja zamiar też zrobić ale dopiero po 20.08. bo dopiero tam będę,...aaa i na pewno będziesz jechać ten"skrót" 15 kratka.

daj znac jak to sie jedzie i może jakieś fote zarzuć

Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: ndz sie 07, 2011 9:51 pm
autor: s3R
Nasz delikatny spontan skończył się mandatem w kwocie 500 zł... za ku$%^&wa kawałek szutrówki
Żena jak uj.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: ndz sie 07, 2011 9:54 pm
autor: mdeja
s3R pisze:Nasz delikatny spontan skończył się mandatem w kwocie 500 zł... za ku$%^&wa kawałek szutrówki
Żena jak uj.
Dokładnie - ta droga akurat powinna być dopuszczona do ruchu jako rekreacyjna... zwłaszcza jak Pętla Bieszczadzka jest nieprzejezdna z powodu rozgrzebania mostów.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: ndz sie 07, 2011 10:02 pm
autor: kosa20
s3R pisze:Nasz delikatny spontan skończył się mandatem w kwocie 500 zł... za ku$%^&wa kawałek szutrówki
Żena jak uj.
a gdzie pojechaliście?
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: ndz sie 07, 2011 10:14 pm
autor: mdeja
W Rajskim skręciliśmy w prawo (prosto na pętle nie pojedziesz bo most rozgrzebany) - pojechaliśmy wzdłuż Sanu do wysokości ostatniego legalnego mostu na tej rzece. Przez most nie jechaliśmy tylko skręciliśmy w prawo - na przełęcz Szczycisko, potem na dół do mostu o nazwie ŁUH na rzece Wetlinie, żeby zjechać do Kalnicy. I na tym moście zauważyłem na przeciwstoku zielonego Hiluxa z nadstawką, który ruszył z kopyta. A my robiliśmy przerwę na siusiu z dziećmi. Kolesie z hiluxa się dziwnie kręcili koło nas, ale nie rozmawiali, potem śledzili itd. Generalnie "eskortowali" nas do przybycia straży.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: ndz sie 07, 2011 10:25 pm
autor: kosa20
mdeja pisze:W Rajskim skręciliśmy w prawo (prosto na pętle nie pojedziesz bo most rozgrzebany) - pojechaliśmy wzdłuż Sanu do wysokości ostatniego legalnego mostu na tej rzece. Przez most nie jechaliśmy tylko skręciliśmy w prawo - na przełęcz Szczycisko, potem na dół do mostu o nazwie ŁUH na rzece Wetlinie, żeby zjechać do Kalnicy. I na tym moście zauważyłem na przeciwstoku zielonego Hiluxa z nadstawką, który ruszył z kopyta. A my robiliśmy przerwę na siusiu z dziećmi. Kolesie z hiluxa się dziwnie kręcili koło nas, ale nie rozmawiali, potem śledzili itd. Generalnie "eskortowali" nas do przybycia straży.
To droga nadleśnictwa Cisna i jest zamknięta dla ruchu. A pracownicy nadleśnictwa Cisna są bardzo rygorystyczni i wszędzie ich pełno - któregoś razu jak jechaliśmy, to przepustkę tam mieliśmy sprawdzaną 3-krotnie

Po prawej mieliście rezerwat Sine Wiry.
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: ndz sie 07, 2011 10:35 pm
autor: s3R
Od razu mi lepiej

Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: ndz sie 07, 2011 10:40 pm
autor: mdeja
Szczerze mówiąc to widokowo ta trasa do ostatniego mostu byla taka sobie
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: ndz sie 07, 2011 11:25 pm
autor: kosa20
s3R pisze:Od razu mi lepiej

jestem pewny

Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: pn sie 08, 2011 7:17 am
autor: TomaszRT
s3R pisze:Nasz delikatny spontan skończył się mandatem w kwocie 500 zł... za ku$%^&wa kawałek szutrówki
Żena jak uj.
Tak jak Wam mówiłem i jak Krzychu potwierdza.. Gorzej nie mogliście wybrać.. Droga z największym prawdopodobieństwem kontroli..
Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: pn sie 08, 2011 7:36 am
autor: mdeja
enyłej - miło się było spotkać na szlaku górskim Tomaszu

Re: Bieszczady...wschodnia ściana
: pn sie 08, 2011 8:01 am
autor: tkocy20
no, za pincet

to paliwa było już do samiutkiego środka Rumunii! A czemu tak dużo? mandat pewnie nie był do uniknięcia ale aż taki
jak myślę o Bieszczadach od razu odechciewa mi się off-roadu. Kupa ludzi, leśne kapo, straż gestapo a góry jak to góry. niby takie same jak w Rumunii tylko minimum 500 metrów niższe. I ciągłe poczucie że ktoś cię obserwuje ukradkiem

!
wczoraj oglądałem "Życie na podsłuchu" może mi się udzieliło
Ser, a miałeś jechać grzecznie po asfalcie na zwiedzanie! coś Cię zwiodło na pokuszenie!
