Bus zamiast terenówki ???

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » wt lip 14, 2015 5:53 pm

Jeżeli benzynowy silnik się gotował na górkach to oznacza - że albo był totalnie zuzyty, i z przestawionym zapłonem (opóźniomym daleko poza zakres - brak mocy też na takie coś wskazuje) - albo auto nie ma zupełnie chłodnicy, w sensie jej wydajności. Bo benzyniak nie bardzo ma się prawo grzać nawet jak byś zamiast chłodnicy wstawił pojedynczą rurę półmetrową - ino miedzianą ... :)21

Przesadzam oczywiście - co do rury. Co do grzania - ani trochę. W benzyniaku sprawnym, dobrze ustawionym na zapłonie, i ze sprawną chłodnicą (i wiskozą) - nie ma prawa nawet dygnąć wskazówka ponad temperaturę otwarcia termostatu - nawet jak byś pałował auto na przełęcz trzymając motor w czerwonym polu pół godziny. :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: jradek » wt lip 14, 2015 6:46 pm

Z tego co pamietam to diesle produkuja mniej ciepla...
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: jarekstryszawa » śr lip 15, 2015 6:26 am

Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » śr lip 15, 2015 6:57 am

jradek pisze:Z tego co pamietam to diesle produkuja mniej ciepla...
Pod warunkiem, że pracują w zakresie maksymalnej sprawności. Czyli do 2 tysi obrotów, i delikatne mizianie pedału gazu ... :)21

Klekot silnie obciążony (przeciążony) produkuje głównie ciepło, w szczególności klekoty z komorą wirową w głowicy. Większość starych strucli (klekotów), z już niekoniecznie zdrową chłodnicą - nie jest w stanie jechać autostrada zbyt szybko. Mimo że napór powietrza spory - momentalnie sie przegrzewają, jeżeli pedał gazu zaczyna się wciskać zbyt głęboko. To samo dotyczy długich i ostrych podjazdów.

Temat nie występuje w benzyniakach, bo przy przeciążeniu większość ciepła (niewykorzystana - bo te silniki też wówczas wylatują z wysokiej sprawności) ucieka ze spalinami - benzyniak w takich warunkach rozgrzewa wydech spokojnie pod 1000 stopni, czasem wyżej. Ale sam silnik się nie przegrzewa. Grzeje - to oczywista, ale nawet słaby układ chłodzenia zwykle bez ceregieli nadąża.

Temat również włąściwie nie istnieje w klekotach z bezpośrednim wtryskiem. Tyle, że komora wirowa w tłoku powoduje - że pomimo braku rozgrzewania chłodziwa - można w takich silnikach spokojnie stopić tłok, jak sie przesadzi ... :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

oldarcher
 
 
Posty: 118
Rejestracja: pt sty 03, 2014 5:53 pm
Lokalizacja: Radom, Mazowieckie
Kontaktowanie:

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: oldarcher » śr lip 15, 2015 8:13 am

Rozważałem Honkera w wersji sanitarnej ale podobno to taki sam strzał w kolano jak gazela.
Co do silnika to zdecydowanie przyjże sie podpowiedziom bo i chłodnica calkiem w porządku, termostat nowy i działa, 2 wiatraki a i tak gotuje sie przy każdym ostrzejszym podjeździe.

Awatar użytkownika
nissterr
 
 
Posty: 1130
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 9:52 pm
Lokalizacja: WN:)

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: nissterr » śr lip 15, 2015 12:12 pm

rokfor32 pisze:
jradek pisze:Z tego co pamietam to diesle produkuja mniej ciepla...
Pod warunkiem, że pracują w zakresie maksymalnej sprawności. Czyli do 2 tysi obrotów, i delikatne mizianie pedału gazu ... :)21

Klekot silnie obciążony (przeciążony) produkuje głównie ciepło, w szczególności klekoty z komorą wirową w głowicy. Większość starych strucli (klekotów), z już niekoniecznie zdrową chłodnicą - nie jest w stanie jechać autostrada zbyt szybko. Mimo że napór powietrza spory - momentalnie sie przegrzewają, jeżeli pedał gazu zaczyna się wciskać zbyt głęboko. To samo dotyczy długich i ostrych podjazdów.
A jest jakiś sposób na odprowadzenie ciepła :roll:
Też u siebie walczę z grzaniem na przelotówkach i długich podjazdach. U mnie efekt jak dłużej jadę 3000obr. to zaczyna w prawo iść wskazówka temp. - spada jak odpuszczę do 2500, czasem 2000-2200.
Na razię zdiagnozowałem zepsuty termostat - bez termostatu grzeje się ponad 3000 na krótkim lub 3000 na długim odcinku. Biorę się też za wymianę pompy wody z wisko.
Można coś jeszcze zrobić (chłodnica nowa)?
WJ21
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie

oldarcher
 
 
Posty: 118
Rejestracja: pt sty 03, 2014 5:53 pm
Lokalizacja: Radom, Mazowieckie
Kontaktowanie:

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: oldarcher » śr lip 15, 2015 12:16 pm

Większa chłodnica, dodatkowy wiatrak, ew dodatkowy zbiornik zwiększający ilość płynu w obiegu, otwory wylotowe w masce, wszystko to przede wszystkim leczenie objawów.
Jeżeli z silnikiem jest ok to zostaje tylko to. Sam to rozważałem dopóki parę postów wyżej nie zasugerowano przyjrzenia się silnikowi.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: jradek » śr lip 15, 2015 12:28 pm

Dzięki Rokfor, jak zawsze nauczyłem się czegoś mądrego dzięki Tobie.

W żadnym z aut nie miałem problemów z przegrzewaniem, nawet w Padżeraku. Ale jak chodzi o skuter to mam kilka stopionych tłoków w kolekcji.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » śr lip 15, 2015 2:44 pm

Chłodnica - ma być odpowiedniej wydajności. Nowy chińczyk, dosyć często z parametrów fabrycznych trzyma jedynie ...wymiary :wink: Grubość rdzenia, i ilość rzędów rurek też jest istotna.

Dwa - wywalenie termostatu to zabójstwo silnika. Wielokrotnie już o tym było pisane - termostat to zawór trójdrogowy, a nie dwu. Otwierając się na chłodnicę zamyka jednocześnie kanał w głowicy, wymuszając odpowiedni kierunek obiegu płynu. Bez termostatu intensywnie chłodzony jest jedynie pierwszy cylinder - i czujnik temperatury, który zwykle jest z przodu silnika. a reszta się gotuje.

W benzyniakach trzeba też zwrócić uwagę na stan sondy lambda - lub jeżeli jest na LPG i instalacji starego typu - zestroić układ pod analizatorem. Bo zbyt uboga mieszanka winduje radykalnie temperaturę spalin, raz, że kończy to zawory i gniazda, nawet te starsze, uznawane za niezniszczalne - a dwa powoduje właśnie grzanie się silnika.

Przy terenówkach ważny bardzo jest stan wiskozy. sprzęgło musi działać, a nie udawać, że działa. Zapięte wisko (na rozgrzanym silniku) generuje taki huragan, że nie da się tego pomylić z "udającym działanie".
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » śr lip 15, 2015 2:46 pm

A - no i jeszcze jedno - ilość mocy jaką pobiera sprawne wisko (czyli wydajność chłodzenia jaką to generuje) jest tak lekko licząc do 10x wyższa, niż typowe elektrowiatraki od osobówek. Nie bez przyczyny w terenówkach się ich nie stosuje.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: jradek » śr lip 15, 2015 4:12 pm

a jak sprawdzić wisko tak aby być PEWNYM że jest OK?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: Takayuki » śr lip 15, 2015 4:25 pm

W patrolowym dziale masz temat przyklejony.

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » śr lip 15, 2015 4:26 pm

Przy obecnych temperaturach jak auto zostawisz odpalone - np. po przyjeździe pod chatę - to po paru minutach wisko powinno się zapiąć. I nie odpuścić po dodaniu gazu - przynajmniej przez parenaście sekund. Ilość wiatru i hałasu jakie wytwarza spięty wiatrak jak silnik ma ze 3 tysie obrotów jest nie do pomylenia - jak byś nie miał zabezpieczenia maski - to ją potrafi unieść ... :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » śr lip 15, 2015 4:28 pm

W moim 4Runnerze nawet zimą, jak mruczał na wolnych - to bardzo ładnie było słychać takie cykliczne zapinanie sie woskozy - w zasadzie bardzo podobnie jak elektrowiatraka :wink: Tyle - że tam wiskoze miałem perfekcyjną.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
nissterr
 
 
Posty: 1130
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 9:52 pm
Lokalizacja: WN:)

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: nissterr » śr lip 15, 2015 8:45 pm

rokfor32 pisze: Dwa - wywalenie termostatu to zabójstwo silnika. Wielokrotnie już o tym było pisane - termostat to zawór trójdrogowy, a nie dwu. Otwierając się na chłodnicę zamyka jednocześnie kanał w głowicy, wymuszając odpowiedni kierunek obiegu płynu. Bez termostatu intensywnie chłodzony jest jedynie pierwszy cylinder - i czujnik temperatury, który zwykle jest z przodu silnika. a reszta się gotuje.

Przy terenówkach ważny bardzo jest stan wiskozy. sprzęgło musi działać, a nie udawać, że działa. Zapięte wisko (na rozgrzanym silniku) generuje taki huragan, że nie da się tego pomylić z "udającym działanie".
OK dzięki za info. Nowy termostat założony.
Teraz czekam jeszcze na pompę wody z wisko.
U mnie nic nie huczy - więc na pewno padła, a była wymieniana 2 lata temu...
Huczą za to wentylatory od klimy ;)
WJ21
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » śr lip 15, 2015 8:53 pm

Wiesz - ja w tym toytoyu miałem ciągle ori aisina - one ... zwykle jednak działają, mimo 25 latek ... :)21

Teraz do tej wspomnianej frotki musze jednak coś założyć. i - opcje są słabe. Ori mam dwa sprzęgła - oba niedziałjące (ewidentnie wylany olej, bo to widać po prostu). Chińczyk? :roll: kosztuje niby tylko póltorej stówy. Czy zadziała - a jeżeli nawet - to na jak długo? :roll: Nie wiem, czy się chce mi to zgłębiać ... :wink:

Chyba skończy się na tym - że jedno z tych sprzęgieł, co mam - po prostu zablokuje, niech się kręci na stałe ... :)21 A nad drugim się podoktoryzuję - w końcu wymienić uszczelnienie i zapodać trochę oleju wiskotycznego - to nie aż taka wielka filozofia ... :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: Marcingalloper » śr lip 15, 2015 9:40 pm

nissterr pisze: U mnie nic nie huczy - więc na pewno padła, a była wymieniana 2 lata temu...
Huczą za to wentylatory od klimy ;)
Może tak do końca nie padła.
U siebie jak jeżdżę z włączoną klimatyzacją nigdy, ale to nigdy wisco nie załapało choć nie wiem co bym nie cudował. Zakopywałem się i w błocie, i wjeżdżałem pod strome piaszczyste podjazdy i wisco przy włączonej klimie nigdy jeszcze nie załapało - a moment kiedy się załącza jest doskonale słyszalny i wyczuwalny poprzez znaczne zmniejszenie szybkości wchodzenia na obroty - muli.
Wisco mam raczej sprawne :)21 , bo po dłuższym postoju załapuje za każdym razem na jakąś minutę, później się dołącza. Na wyłączonej klimatyzacji w sumie też mam spory problem aby silnik zagrzać do takiej temperatury by wisco złapało - gdy złapie to dosłownie na max 2min.

Awatar użytkownika
nissterr
 
 
Posty: 1130
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 9:52 pm
Lokalizacja: WN:)

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: nissterr » śr lip 15, 2015 10:46 pm

U mnie na pewno nie działa, bo się przegrzewa przy 120 i podjazdach dłuższych na trasie....
WJ21
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » czw lip 16, 2015 7:34 am

Jeżeli grzeje się przy większej prędkości - to nie wisko a chłodnica do śmietnika.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
nissterr
 
 
Posty: 1130
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 9:52 pm
Lokalizacja: WN:)

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: nissterr » czw lip 16, 2015 8:00 am

Chłodnica jest nowa - dopiero co założona (z większymi kanalikami niż oryginalna).
Teraz wymieniłem jeszcze termostat, bo stary jak sprawdziłem gotując go to otworzył się tylko na minimalną szczelinę - drugi, który założyłem otworzył się ponad dwa razy szerzej.
A wisko na pewno się nie załącza - bo przy przegrzaniu jak podniosłem maskę - wiatrak się kręcił powoli i dostojnie ;)
WJ21
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: Mroczny » czw lip 16, 2015 11:09 am

rokfor - w czasach minionych i gospodarce niedoborów robilismy tak, ze nowa markowa wiskoza z transita za 7 dyszek i przejściówka gwintowa z parcha na transita. Działało wyśmienicie

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: rokfor32 » czw lip 16, 2015 11:18 am

Dwie przejściówki - bo wiatrak też ma inne podejście do wiskozy zapewne. Albo wiatrak równiez z transita ... :)21

Da się zwykle cos tam pomotać - acz najszybsza opcja to wiertarka i ze cztery śruby przez korpus sprzęgła ... :)21

W toytoyach jest ciut łatwiej, bo typów wiskozy było ze trzy w porywach do czterech, i obskakiwały wszystkie stosowane silniki. Niestety - żadne do frotki nie pasują ... :)21

Mam też inną opcję, ale tylko do czterolitrówki lexa. Można tam zapodać albo wisko (tak miały LS400), albo naped hydro. Wówczas w podstawce pod wisko pod kołem pasowym jest wtłoczona mała pompa hydrauliczna - a wiatrak jest napędzany silnikiem hydraulicznym. Zapina się elektrozaworem, czyli działa jak zwykły elektrowiatrak. Tyle - że pompuje jeszcze lepiej, niż spięta wiskoza, bo wisko jednak w poślizgu lekkim zwykle idzie :wink: Tak miały SC400 i soarery. I niektóre camry.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: Mroczny » czw lip 16, 2015 11:21 am

dobieraliśmy tak aby z wiatrakiem pasowało. Masz pewnośc osiowości., mocowań, wyważenia itd

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: wojtek_kom » pn lip 20, 2015 2:23 pm

nissterr pisze:Chłodnica jest nowa - dopiero co założona (z większymi kanalikami niż oryginalna).
Teraz wymieniłem jeszcze termostat, bo stary jak sprawdziłem gotując go to otworzył się tylko na minimalną szczelinę - drugi, który założyłem otworzył się ponad dwa razy szerzej.
A wisko na pewno się nie załącza - bo przy przegrzaniu jak podniosłem maskę - wiatrak się kręcił powoli i dostojnie ;)
A korek chłodnicy jaki jest...
Nissan-y

Awatar użytkownika
Dżem
Posty: 2458
Rejestracja: pn maja 18, 2009 11:14 am
Lokalizacja: Lublin

Re: Bus zamiast terenówki ???

Post autor: Dżem » pn lip 20, 2015 2:39 pm

Nissterr-a obudowę wiatraka posiadasz. Jak jej nie było w króciaku to brakło efektu startującego odrzutowca. Po zamontowaniu go wisco się jako tako zapina.

Po ostatnich testach z wleczeniem przyczepy po górkach widzę że temp na silniku TDI praktycznie na wskaźniku nie ulega zmianie. W TD można było po jej wahaniach stopień nachylenia terenu odczytywać :lol:

Pomimo iż TDI to muł do kempingu to temperaturowo stabilny. ciekawe czy tylko u mnie takie wahania temp w TD czy to harakterystyka silnika lub układu chłodzenia?
Maverick 2.7 TD 3D 95r.
Terrano 2,7 TDI 5D 02r.
http://picasaweb.google.com/117691866936305131253

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość