Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: wieprzowina » pn lis 30, 2009 10:26 pm

Ziołek pisze:A jednak jest elektryczne, a co chcesz w samochodzie na prąd, piecyk na drewno?
a może sam piecyk na drewno
http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/yugo ... z-drzewny/

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: Nahen » pn lis 30, 2009 10:32 pm

Ziołek pisze:Cóż, widocznie dyrektor mnie okłamał, ciekawe jaki miał w tym interes... :roll:
Jak to jaki? ;) Sam nie wiedzial jak a przeca nie wypada autorytetowi nie wiedzieć ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
Ziołek
Posty: 1683
Rejestracja: czw lut 15, 2007 11:44 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: Ziołek » pn lis 30, 2009 10:45 pm

No tak, budował go i nie wiedział :wink:
Hakuna matata madafaka!

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: wieprzowina » pn lis 30, 2009 11:16 pm

źle napisałem - można ogrzewać elektrycznie, ale kłóci się to ze zdrowym rozsądkiem

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: DamnIt! » wt gru 01, 2009 7:26 am

Tu jest takie elektryczne "webasto" do elektrycznych samochodów: http://www.allegro.pl/item834368335_kwo ... _375w.html

:)21

@wieprzowina: samochody elektryczne wogóle kłócą się ze zdrowym rozsądkiem.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: Piotrul » wt gru 01, 2009 9:13 am

jeśli potrzebujesz dojechać co dzień kilkanaście kilometrów do roboty i spowrotem - lepiej kupić używanego melexa. Do taniego jeżdżenia na długich trasach - np tico - z gazem do kupienia za 3 kpln.
Nie dla oszczędności, tylko z ciekawości się zainteresowałem. Codziennie do pracy dojeżdźam dyskoteką, która do najoszczedniejszych nie należy :wink:
Ale troszkę już poczytałem i widzę, że to w sumie prosta sprawa, lecz kosztowna. Jak bym mieszkał w mieście to mogłoby to miec jakąś rację bytu, ale przez te moje błota to raczej bym nie dał rady. :roll:
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: wieprzowina » wt gru 01, 2009 10:05 am

DamnIt! pisze:Tu jest takie elektryczne "webasto" do elektrycznych samochodów: http://www.allegro.pl/item834368335_kwo ... _375w.html

:)21

....
bałbym się że zacznę gdakać
:)21

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: DamnIt! » wt gru 01, 2009 10:11 am

wieprzowina pisze:
DamnIt! pisze:Tu jest takie elektryczne "webasto" do elektrycznych samochodów: http://www.allegro.pl/item834368335_kwo ... _375w.html

:)21

....
bałbym się że zacznę gdakać
:)21
a hasło "grzebie przy samochodzie" mogłoby nabrać całkiem dosłownego znaczenia :)21
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: sebaska » wt gru 01, 2009 9:29 pm

DamnIt! pisze:- Póki co nie ma akumulatorów - bo te które są zajeb*ście obciążają środowisko zarówno podczas produkcji jak i utylizacji.
- Nie ma gdzie tych akumulatorów ładować - brak infrastruktury umożliwiającej tankowanie jak w przypadku stacji benzynowych. Stworzenie takiej infrastruktury to praktycznie powtórna elektryfikacja każdego kraju z racji potężnych mocy potrzebnych do "tankowania". Póki co czas tankowania jest niespecjalnie krótki;
- upowszechnienia się elektrycznych samochodów spowoduje znaczne braki mocy - trzebaby budować nowe elektrownia. Węglowe trują - a atomowe, wg ekofaszystów, wybuchają. Więc jest kłopot.

Rozważając wszystkie za i przeciw okazuje się, że finalna "ekologiczność" jest żadna. Ot kolejna bzdura mająca komuś kieszeń napchać naszym kosztem. No bo przecież wszystkie te ekopierdoły sponsorowane są w znacznej większości z funduszy publicznych(czyli naszych).

Postęp będzie, jak ktoś będzie umiał zdefiniować ROZSĄDNĄ i TANIĄ alternatywę dla "własnych spalinowych 4 kółek". Póki co nie widać takiego - za to ludzi ekscytują się jakimiś mżonkami które nie mają szans powodzenia. Wsadzenie do klasycznego samochodu silnika elektrycznego nie rozwiązuje ŻADEGO problemu - tworzy tylko kolejne.

polecam poczytać to: http://blogsilnika.blogspot.com/2009/08 ... znych.html
Przy ładowaniu "prądem nocnym" nie ma specjalnej różnicy, wzrasta też efektywność produkcji (wyłączanie lub redukowanie mocy bloków energetycznych to poważna strata sprawności). W cyklu miejsckim silnik elektryczny o dobrym momencie obrotowym od 0 i braku poboru podczas stania ma nad spalinówkami dodatkową zaletę. A koleś z blogusilnika naciąga, aż trzeszczy (choćby bierze przykład jednej z bardziej brudnych elektrowni). A do próndu z atómu różni zieloni się powoli przyzwyczajają - histeria po Czernobylu opada, wiatraki hałasują, a biopaliwa zabierją dzieciom chleb :)12. Żabojady mają większość próndu z atómu - u nich taki pojazd elektryczny jest rzeczywiście bardziej ekologiczny i co istotne nie śmierdzi w mieście. U nas jak to u nas - w końcu tę atomówkę postawią, albo będą kupować od sąsiadów.


pzdr
\Sebi
If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

Awatar użytkownika
Dmieszcz
Posty: 359
Rejestracja: sob lip 22, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Piastów

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: Dmieszcz » wt gru 01, 2009 9:48 pm

Prawie pod moim oknem w Regułach k. Wawy jest firma, która przerabia zwykłe auta na elektryki. Piszą też na swojej stronie o rejestracji itp. Faktycznie zdaje się że aku kosztują tutaj najwięcej.
Trzaby trochę po goooglać, bo nie pamiętam adresu www
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: DamnIt! » wt gru 01, 2009 9:53 pm

No to weź jeszcze poprawkę na żenujący zasięg takiego melexa, beznadziejna żywotność akumulatorów, oraz warunki zimowe(prozaiczne ogrzewanie). Czy wyobrażasz sobie co kilka miesięcy wymianę najdroższego elementu melexa - akumulatorów? Bo tracą przydatność po kilkudzisięciu/kilkuset cyklach ładowania. To po prostu nie ma szans.

W chwili obecnej możliwe jest dalsze poprawianie silnika spalinowego - może nawet nam się niedługo mała rewolucja upowszechni - czyli zawory głowicy sterowane całkowicie niezależnie. Może nastąpi większy uśmiech w stronę LPG - całkiem fajnego paliwa z punktu widzenia ekologii. Wszelkie inne pomysły nie mają absolutnie żadnych podstaw ekonomicznych ani zdroworozsądkowych. Ot kilku cwanych pajaców wymyśliło sobie jak naciągnąć wszystkich kolejny raz na EKO, "ratowanie planety" czy podobne brednie.

Jeśli elektryczne samochody będą miały sensowne podstawy ekonomiczne - to sami producenci będą nam je wciskać w salonach zamiast samochodów spalinowych. Bez żadnego politycznego pieprzenia.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

jacenty
Posty: 788
Rejestracja: pt sie 13, 2004 10:21 pm
Lokalizacja: sosnowiec

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: jacenty » wt gru 01, 2009 10:20 pm

Polecam lekturę forum
http://forum.arbiter.pl/index.php?sid=7 ... b220d41eb3
Mimo iż jest tam paru pasjonatów to jednak jest to na dzisiejsze czasy jest to nie logiczne żródło napędu.
Jest tam pewien pasjonat z pomorza co przerabia samochody spal. na elektryczne , co może być przydatne dla autora tego wątku ,ale ogólne wskaźniki ekonomiczne są kiepskie i wygoda jazdy ,zasięg i komfort mocno naciągane.
suzuki vitara 1.6 (SZARA EMINENCJA)
Suzuki Vitara 2.0 (BŁĘKITNY GROM )
T4 syncro -wyprawowy.

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: montero » śr gru 02, 2009 12:13 am

DamnIt! pisze:No to weź jeszcze poprawkę na żenujący zasięg takiego melexa, beznadziejna żywotność akumulatorów, oraz warunki zimowe(prozaiczne ogrzewanie). Czy wyobrażasz sobie co kilka miesięcy wymianę najdroższego elementu melexa - akumulatorów? Bo tracą przydatność po kilkudzisięciu/kilkuset cyklach ładowania. To po prostu nie ma szans.

W chwili obecnej możliwe jest dalsze poprawianie silnika spalinowego - może nawet nam się niedługo mała rewolucja upowszechni - czyli zawory głowicy sterowane całkowicie niezależnie. Może nastąpi większy uśmiech w stronę LPG - całkiem fajnego paliwa z punktu widzenia ekologii. Wszelkie inne pomysły nie mają absolutnie żadnych podstaw ekonomicznych ani zdroworozsądkowych. Ot kilku cwanych pajaców wymyśliło sobie jak naciągnąć wszystkich kolejny raz na EKO, "ratowanie planety" czy podobne brednie.

Jeśli elektryczne samochody będą miały sensowne podstawy ekonomiczne - to sami producenci będą nam je wciskać w salonach zamiast samochodów spalinowych. Bez żadnego politycznego pieprzenia.
Jeśli chodzi o ekonomike transportu to możnaby wiele zdziałać.Ale na przeszkodzie stoją interesy wielu różnych grup.Można skasować naftę i rzucić się na rozszczepialne paliwa.ale po wyłączeniu nafty , dosyć duże zamieszanie na swiecie by wystapiło ...dopóki jest gnojówka to pojazdy elektryczne to fajna zabawa dla pasjonatów.Chociaż są sytuacje w których elektryka rządzi : hałas,temperetura, ełkologija :)21
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: Piotrul » śr gru 02, 2009 9:14 am

DamnIt! pisze: W chwili obecnej możliwe jest dalsze poprawianie silnika spalinowego - może nawet nam się niedługo mała rewolucja upowszechni - czyli zawory głowicy sterowane całkowicie niezależnie. Może nastąpi większy uśmiech w stronę LPG - całkiem fajnego paliwa z punktu widzenia ekologii.
W mylnym jesteś błędzie :)21
Jakoś nie zauważyłem by samochody na przestrzeni ostatnich 20 lat jakoś mniej zaczęły palić, może mniej emitują syfu. Całe te hi-tech idzie w moc silnika bo "wyscig" trwa. Silniki są coraz bardziej skomplikowane, coraz droższe itd. A co do LPG to producentów którzy ofecjalnie zezwalają na montaż LPG jes może kilku. Ogólnie kupa. Ale faktycznie chwilowo nie ma alternatywy :roll:
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: DamnIt! » śr gru 02, 2009 10:06 am

Masz rację - 20-25 lat temu budżetowy kompakt miał 50-60KM i nikomu to nie przeszkadzało. Ludzie umieli tym jeździć, a przed wyprzedzaniem uczono ich redukować bieg na niższy. A teraz nikt nie chce takiego samochodu z silnikiem słabszym niż 100KM - a spalanie realnie wzrosło. Natomiast ostatnio widać pewne światełka w tunelu.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: sebaska » czw gru 03, 2009 6:19 pm

Są już akumulatory które trochę więcej cykli ładowania wytrzymują ino drogie są. 3000 cykli ładowania w zasadzie wystarczy -- ładując codziennie to ponad 8 lat. Co do zwiększenia sprawności silników spalinowych to bym się nie spodziewał rewolucji -- można albo lepiej zbliżyć się do cyklu Carnota jakieś cuda robiąc z regulowanym obciążeniem w trakcie cyklu (np. regulowany silnik elektryczny na wale który raz hamuje a raz moc oddaje) albo jakimiś podwójnymi komorami spalania (powójne cylindry i tłoki o różnych wielkościach połączone razem, pracujące w przesunięciu fazowym) albo po prostu podnieść temperaturę (co wymaga kosmicznych materiałów odpowiednio drogich i parszywych w obróbce). I jedno i drugie jest i drogie i trudne (w końcu silnik ma być przy tym wszystkim niezawodny).

Co do LPG to problem taki, że to jest produkt uboczny -- jest fajne i tanie gdy uboczne pozostaje a większość nadal jeżdzi na benzynie i gnojówce. Ale jak by trzeba zwiększyć produkcję to już ani takie eko ani takie tanie nie jest.

Warunki zimowe to nie aż taki problem -- same akumulatory wytwarzają ciepło, poza tym kilkaset watów można ekstra pociągnąć (napęd i tak kilkanaście kilowatów będzie brał -- skoro w wypadku klimy się godzimy na 10% wzrozst zużycia paliwa to i przy gorzewaniu można się zgodzić). Oczywiście do tego trzeba inaczej zaprojektować budę -- dużo lepiej ocieploną -- dziś się tego nie robi, bo mocy cieplnej która inaczej i tak by poszła w atmosferę jest w bród. Ale to nie jest żaden fundamentalny problem.

Oczywiście dziś taki melex to głównie zabawka -- np. taka Tesla -- sportowy mały wózek dla bogatych, sprzedający się nie dla tego, że jest jakiś ekonomiczny tylko że jest 'cool' (no i ma odejście). Ale pierwsze samochody to też były tylko zabawki, pierwsze samoloty takoż.


A co do terenówek -- to przy napędzie bezpośrednio na koła wylatują te zaczepiające o wszystko gruchy zpod pojazdu -- jak fajnie prześwit rośnie :)21


pzdr
\Sebi
If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: DamnIt! » czw gru 03, 2009 7:36 pm

Wśród entuzjastów samochodów elektrycznych jest jeszcze jedna dziwna maniera. Otóż podziwiają oni lekkie plastikowe jeździdełko o wadze kilkuset kg z elektrycznym silnikiem np. 20kW. Obliczają jakiż ten samochodzik jest oszczędny, 100km robi za 2 zł, och jaki ekologiczny, ach "przyszłość puka do naszych drzwi". Ten wielki EKOentuzjazm przysłania im że:
- jeźdidełko nie spełnia żadnych norm bezpieczeństwa - dzisiaj samochodom stawia się znacznie wyższe wymagania;
- klimatyzacja/ogrzewanie to wyzwanie;
- słuchanie radia skraca zasięg o połowę; :wink:
- jeźdidełko wcale finalnie nie jest specjalnie ekologiczne(prąd powstaje najczęściej z paliw kopalnych);
- gdyby w to lekkie jeździdełko wsadzić mały silnik spalinowy, to byłoby taniej w zakupie i używaniu pewnie niewiele drożej, znacznie ekologiczniej i bez problemów z tankowaniem, kłopotliwą utylizacją akumulatorów itd.

No ale kto wtedy "uratuje planetę"? :)21
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: klucz13 » czw gru 03, 2009 7:43 pm

DamnIt! pisze:
No ale kto wtedy "uratuje planetę"? :)21
Kapitan Bomba :)2
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: montero » pt gru 04, 2009 7:41 pm

DamnIt! pisze:Wśród entuzjastów samochodów elektrycznych jest jeszcze jedna dziwna maniera. Otóż podziwiają oni lekkie plastikowe jeździdełko o wadze kilkuset kg z elektrycznym silnikiem np. 20kW. Obliczają jakiż ten samochodzik jest oszczędny, 100km robi za 2 zł, och jaki ekologiczny, ach "przyszłość puka do naszych drzwi". Ten wielki EKOentuzjazm przysłania im że:
- jeźdidełko nie spełnia żadnych norm bezpieczeństwa - dzisiaj samochodom stawia się znacznie wyższe wymagania;
- klimatyzacja/ogrzewanie to wyzwanie;
- słuchanie radia skraca zasięg o połowę; :wink:
- jeźdidełko wcale finalnie nie jest specjalnie ekologiczne(prąd powstaje najczęściej z paliw kopalnych);
- gdyby w to lekkie jeździdełko wsadzić mały silnik spalinowy, to byłoby taniej w zakupie i używaniu pewnie niewiele drożej, znacznie ekologiczniej i bez problemów z tankowaniem, kłopotliwą utylizacją akumulatorów itd.

No ale kto wtedy "uratuje planetę"? :)21
-Tesla chyba spełnia
-eee tam.Trza izolacja termiczną a nie blaszankę.
-radio to dopiero można by se zgłośnić jak trzeba
-atom
-Oshkosh np mały nie jest.Przyszłością pewnie są kondensatory.
A Kapitan Bomba gdzieś tam w galaktyce ,walczy o pokój na ziemi.Amen
:)21
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: sebaska » pt gru 04, 2009 8:42 pm

To jest prawda, ale też jest parę zabawek które normy spełniają i moc mają "nieco" większą niż 20kW. Co innego moc średnia -- ale to i zwykłe benzyniaki o ile nie mają aerodynamiki lodówki to średnio też strasznie dużo nie zużywają (raczej poniżej 20kW -- choć silnik ma ponad 100kW -- dlatego pomysły z wpychaniem silników samochodowych do samolotów średnio wychodzą -- samolotem nie lata się na 15% mocy).
Grzanie to jak napisanie, kwestia zaprojektowania budy (w beznyniakach nie ma znaczenia).

I tak to zależy od tego, kiedy straszenie kończeniem się zapasów gnojówki się spełni. Zanim się kryzys zaczął to miało być "już teraz", widać nie było. I pewnie jeszcze troche nię będzie :)

Akumulatory będą coraz lepsze, bo one nie tylko do pojazdów ale przede wszystkim do paru innych rzeczy są potrzebne.

pzdr
\Sebi
If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: DamnIt! » pt gru 04, 2009 8:52 pm

Pomysłów jest trochę: lepsze akumulatory, ogniwa paliwowe, zamiast ładowania akumulatorów można je przecież w kilka sekund wymienić na inne(naładowane) itd. Samochodziki mogą być wielkości Smarta - jeżdżąc po mieście rzadko widzi się jakiegoś pasażera na tylnym siedzeniu - najczęściej ludzie podróżują sami. Kiedyś pewnie to będzie realne - na razie nie ma sensu ekonomicznego.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
kszesz
Posty: 350
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 6:42 pm
Lokalizacja: w-wa włochy

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: kszesz » sob gru 05, 2009 4:11 pm

Dmieszcz pisze:Prawie pod moim oknem w Regułach k. Wawy jest firma, która przerabia zwykłe auta na elektryki.
I w Pruszkowie przecież jest http://www.re-volt.com.pl/home.aspx
albo ci http://evconvert.eu/9401.html
Doszło do tego, że dalej już nie może.
exEX

STtomas
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw maja 25, 2006 7:54 pm
Lokalizacja: pogranicze Warmii i Mazur

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: STtomas » pn sty 04, 2010 4:13 pm

DamnIt! pisze:No to weź jeszcze poprawkę na żenujący zasięg takiego melexa, ....

....Jeśli elektryczne samochody będą miały sensowne podstawy ekonomiczne - to sami producenci będą nam je wciskać w salonach zamiast samochodów spalinowych. Bez żadnego politycznego pieprzenia.
Panowie, zamiast pisac takie stwierdzenia polecam w pierwszej kolejnosci obejzec film pt. "Who killed the electric car". Jest w sieci, mozna go sobie sciagnac, troche pogooglac na temat EV1 od General Motors i Rav4 EV od Toyoty, byla jeszcze taka mala Honda i Ford Ranger. Pozniej mozemy podyskutowac na temat jak to lobby naftowe zakonczylo istnienie takich pojazdow. Zakonczylo sie tym ze Chevron-Texaco wykupilo patenty na akumulatory Nimh i LiMH duzej pojemnosci i zablokowalo produkcje ich jako jedynych zrodel do napedzania pojazdow a udostepnili-zezwolili na produkcje malych akumulatorow stosowanych do innych celow.
Pewnie zdziwi Was fakt ze taka Ravka mogla na jednym ladowaniu przejechac 100 do 120 mil osiagajac predkosc do 80 mil/h. A ladowanie do pelna trwalo 5-6 godz. Poza tym dodam jeszcze ze auta te nigdy nie byly sprzedawane na wlasnosc a jedynie byly lisingowane. Co poniej ulatwilo odebranie ich bez problemow. Niewielu sie udalo wywalczyc posiadanie takiego pojazdu na wlasnosc.
Polecam ten film, troche poszerza obraz. I zastanowcie sie gdyby nagle na duza skale weszly pojazdy elektryczne lub np. diesle zaczely jezdzic na oleju rzepakowym, co jest mozliwe, spadla by nagle sprzedaz ropy, to z czego kraje arabskie by sie utrzymaly ? Ze sprzedarzy piasku ? Jeszcze dlugo swiat bedzie napedzany ropa i jej polityka.
LC KZJ95 AT33
gg45542453
http://www.wwfpl.panda.org/

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: gkozi » wt sty 05, 2010 1:11 pm

ale pomyślcie jakby to było w terenówce - osobno sterowany silnik na każdym kole, mozna by było tak zaprogramować, żeby przy skręcie kierownicą zewnętrzne koła kręciły się szybciej, skręcać jak czołg :D


bajka po prostu , no do czasu jakiegoś przebicia prądu


co jak co ale taka hybryda byłaby niegłupia, mogły by sobie nawet te mosty zostać jakby co - luz na reduktorze i bawimy się w rudego
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Samochody elektryczne, jakieś forum albo inni znawcy ?

Post autor: cordoba_2004 » wt sty 05, 2010 1:17 pm

NAuka zna doskonale metody produkcji etanolu z prawie wszytkiego tylko świat ich nie wdraża bo co by robiły tylu ludzi utrzymujących się handlu ropą tu jest pies pogrzebany......
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość