WIELKA PROŚBA, pomóżcie co na PREZENT?

[mazeno]

.

[Mroczny]

ni

ale jak krótkim parchem chłop będzie jeździł to pewnie lokalnie
a jak lokalnie to czasem wrazi rzęcha w kałużę i wtedy warto mieć zasys wyżej

wystarczy lekki przechył w mokrej koleinie i już jest woda w filtrze

[mazeno]

.

[sebastian2357]

Ja uważam że snorkel jest przydatny chociażby dla spokojnej psychiki kierownika i pasażerów. Zawsze jeżdże zapowiegawczo i nie wjeżdżam do jeziora ,ale ostatnio jak sie trafiła kałuża to siedząc za kierownicą moczyłem dupe w wodzie. Nigdy nie wiadomo co sie może przytrafić, snork w promocji za 500 zł jest jak ubezpieczenie NNW dla twojego silnika.

[Mroczny]

Mazeno - są świadkowie jak wyrzymałem filtr po zanurzeniu w kałuży 40-50 cm.. na przechyle jakieś 70 stopni

[PiRoman]

A jakbys miał taka wyciągarkę, to byś nie musiał...

[kuba500]

trzy lata latam parchem bez snorkla , za to bez hilifta jakoś sobie nie wyobrażam , ale kwestia podejścia
jak już kupować to tylko safari , i koniecznie pomalować napis białą farbką (jak i napisy na oponach jak ktoś nie ma BFG)

[PiRoman]

Kuba... w pewnym, znanym nam obu, Wrocławskim warsztacie to też mi potrafili spieprzyć... założyli BFG białym napisem do wewnątrz... partacze...

[kuba500]

och jej nie przeżyłbym był tego

odrazu przypomina mi się historia jak nasza dobra koleżanka sprzedawała ateki BFG, opony miały niecały rok i nalatane 5kkm obok stał drugi komplet kilkuletnich które miały iść na złom, pan ogląda te prawie nowe - proszę pani ale one nie mają napisików - no nie mają -a te obok są na sprzedaż? no mogą być i mają napisiki
klient wziął te stare, ciekawe czy ktoś się przyzna

[Nahen]

Po pierwsze - snork robi z kierownika i jego woza 2x większego macho
Po drugie są tacy co bez snorka, bez łyncza i bez hilifta jeżdżą i jakoś dają radę

Ja wyznaje zasadę, że na prezenty tego typu kupuje się coś co da choć chwilę frajdy. Bo tak na prawdę z nami jest jak z moimi dzieciakami Jak na urodziny/imieniny itp dostaną książkę to jest OK. Ale jak dostaną jakieś autko, figurkę ironmana, samolocik to sikają z radości mimo, tego, że za dwa dni zgubią, zepsują itp Więc kupcie facetowi coś czym naprawdę będzie mógł się trochę pobawić

[PiRoman]

Więc kupcie facetowi coś czym naprawdę będzie mógł się trochę pobawić

[PiRoman]

[Wojtek_W]

A mnie sie snork wydaje dobrym pomyslem.
Jest element lansu a i przyda sie tez na pewno, bo wbrew pozora wjazd w nawet niegleboka wode powoduje,ze auto zaciaga mniej lub wiecej wody. Wcale nie trzeba po klamki w wodzie jezdzic,zeby zalac auto. A rekordzistami w latwosci sa chyba pipy. Z patrolem jest lepiej, ale na przechyle nie trzeba sie duzo starac,zeby wody zassal.


A propos lifta tez dobry pomysl, ale ze swojej strony moge dodac,ze moj ostatni lift poszedl z autem. Zbieralem sie,zeby kupic, ale teraz jakos jezdze bez i zyje.

[mazeno]

.

[TomaszRT]

Mazeno - są świadkowie jak wyrzymałem filtr po zanurzeniu w kałuży 40-50 cm.. na przechyle jakieś 70 stopni

mimo iż, srodze najebany podróżowałem na tylnej kanapie, to doskonale to pamiętam.. karwa no trochę głębsza koleina, popierdółka przez nas wielokrotnie pokonywana.. jakbyś nie był w czas motóra zgasił to by było jeb..


ale późniejsze, wywołane przez Mańka tsunami, które nalało Ci błota do gumiaków przyćmiło wszystko..


albo wystrzał airbaga na tej samej popierdółce.. byli czasy..

[Nahen]

normalny facet, a nie jakis tam macho-gadzeciarz, doceni prezent praktyczny i "dlugofalowy" - a w dodatku jesli od kobity, to i owa kobite doceni...

Wiesz ja tam nie znam wśród normalnych facetów żadnego NORMALNEGO faceta

[Liroz]

Snorka Safari: http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/33/224.html Bedzie zadowolony.
Wyciagarka w tej cenie to badziewie a przydatnosc snorka w terenie jest na pewno wieksza, niz lamp led.

Kto nie jeździł na dobrych lampach LED ten nie wie jaka jest ich przydatność :p

[kobieta]

Witam, został kupiony Snorkel j.w. dzięki wszystkim za pomoc

[Max997]

Również ze swojej strony chciałem podziękować wszystkim za żywiołową dyskusję, gdzie jak to zwykle na tym forum zostały poddane w wątpliwość męskość, wiedza i doświadczenie :)

Snorkelek się przyda, bo w filtrze siedzi zawsze kupa piachu i innego syfu (mam wrażenie że w 260, która zasysa powietrze z zakola mniej tego wszystkiego było). Poza tym 260 ładowałem się bez stresu w wodę, która ochoczo przelewała się przez machę, a tu mam stresa, bo uderzenie jest prosto w wlot- powiedzmy.

Co ciekawe, zauważyliście, że dziewczyna nie podjęła tematu dmuchanej owieczki?
No cóż, za rok również są urodziny

Jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuję

Max

[bzy]

Mam podobny problem

Proszę o pomoc przy wyborze kompresora (dwutłokowego) do samochodu terenowego.
Przedział cenowy 300 - 450 zł.
Będę wdzięczna za wszelką pomoc.
Pozdrawiam.

[sebastian2357]

Za tą cenę tylko i wyłącznie chińczyk. http://www.escape4x4.pl/kategoria/kompresory
Dobra gwarancja, do zastosowań turystycznych ok. Ja bym nie kupował dwutłokowego, raczej mniejszy jednotłokowy. Kompresor i tak jest sporym gratem, nie wiem czy warto brać jeszcze większego.
Pozdrawiam

[kuba500]

Mam podobny problem

Proszę o pomoc przy wyborze kompresora (dwutłokowego) do samochodu terenowego.
Przedział cenowy 300 - 450 zł.
Będę wdzięczna za wszelką pomoc.
Pozdrawiam.

też Cię witamy

jednotłokowy za ok 3 stówki robi u mnie już ze trzy lata, goodricza 35 nabija od zera ok 10 min