Piła Husqvarna model 137

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

pyton
Posty: 417
Rejestracja: pt cze 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Snopków/lubelskie

Piła Husqvarna model 137

Post autor: pyton » ndz lis 05, 2006 9:19 pm

Witam szanowne Towarzystwo. Ktoś może zakupił piłę Husqvarny 137 i ma jakieś z nią doświadczenia? Bo sie przymierzam do zakupu jako wyposażenie domu i ewentualnie samochodu (mała, zgrabna....jak kierowniczka :D tylko czy się dobrze prowadzi?????? :D
Jak wiecie, znacie, dajcie opinię!
pozdrawiam
Pathfinder hula po szosach i bezszosach.... :-)

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 05, 2006 9:23 pm

trzycyfrowe oznaczenia miały u husqvarny zawsze piły profesjonalne czyli tzw szybkie
szybka piła to taka co kręci jakieś 12tys obrotów
dwucyfrowa kręci jakieś 8tys
a szity z kaufhali 3 :)21
husqvarna przy trzech dopiero zapina sprzęgło... :)21
macałem kiedyś tą 137 i mi bardzo podchodzi. chętnie bym zmienił swoją stareńką h50 na coś takiego.
ale...
jak to ma być twoja pierwsza piła to kup jakąś dwucyfrową albo partnera
bedzie bezpieczniej
#noichuj

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » ndz lis 05, 2006 9:24 pm

Ja tam osobiście wolę Stihla, ale z Husqvarną (model 40-tak zwany farmerski) też mi się koło domu dobrze robiło.
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » ndz lis 05, 2006 9:26 pm

czesław&jarząbek pisze:trzycyfrowe oznaczenia miały u husqvarny zawsze piły profesjonalne czyli tzw szybkie
szybka piła to taka co kręci jakieś 12tys obrotów
dwucyfrowa kręci jakieś 8tys
a szity z kaufhali 3 :)21
husqvarna przy trzech dopiero zapina sprzęgło... :)21
macałem kiedyś tą 137 i mi bardzo podchodzi. chętnie bym zmienił swoją stareńką h50 na coś takiego.
ale...
jak to ma być twoja pierwsza piła to kup jakąś dwucyfrową albo partnera
bedzie bezpieczniej
Co do partnera to bym odradzał.
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 05, 2006 9:27 pm

partner jest jakościowo ok
tyle że jest zajebiście wolny
jako zabawka dla amatora wystarczy
#noichuj

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » ndz lis 05, 2006 9:34 pm

Aktualnie mam Stihla MS 170. Koło domu wystarcza w zupełności, wąski łancuch, nie odbija jak wściekła. Robi u mnie trzecią zimę, średnio przed każda cięła ok 15m3-20m3 twardego, sękatego drewna i to co przez cały rok koło domu się robi. Silnik w pełni metalowy, niezawodny sprzęt.

Do zastosowań amatorskich polecam.

Natomiast faktycznie początkującemu odradzam wyższe modele.
Pilarka to jednak bardzo niebezpieczne ustrojstwo.
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 05, 2006 9:59 pm

yyy...
se troche wiedze o produktach husqvarny zaktualizowałem
137 to najmniejsza piła w tej chwili
do zastosowań przydomowych
kręcić ma 13tys co oznacza, że powinno się pracować dość przyjemnie
www.husqvarna.pl
#noichuj

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Post autor: chiquito83 » ndz lis 05, 2006 10:07 pm

to ja sie przylacze do pytania

do zastosowan w ogrodzie mam elektryczna makite, potrzebuje teraz spalinowke do scinania drzewa w lesie bo tam z pradem gorzej. Uzywana bedzie kilka dni w roku (drewno do kominka). Co kupic zeby scinanie szlo sprawnie i bezpiecznie?

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » ndz lis 05, 2006 10:10 pm

czesław&jarząbek pisze:yyy...
se troche wiedze o produktach husqvarny zaktualizowałem
137 to najmniejsza piła w tej chwili
do zastosowań przydomowych
kręcić ma 13tys co oznacza, że powinno się pracować dość przyjemnie
www.husqvarna.pl
w garażu mam swoją Huską MX z wyczynowym osprzętem i potrafi się kręcić pod 18 - 19tyś zamiast ciąć, frezuje glebę i tylko rycyna go smaruje a tłoczek na godziny sie przelicza :)21
co do pilarek Husky to różne opinie, super ale potrafią łożyska się obrucić w karterze, w sztilu już nie i mam już pare latek i nawet świeca orginał :)2
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 05, 2006 10:13 pm

stihla nie lubie bo jest...biały
:)21

łożyska sie obracają gdy się zatrą
a zacierają sie gdy jest niewłaściwe smarowanie
czyli błąd użytkownika
#noichuj

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » ndz lis 05, 2006 10:17 pm

czesław&jarząbek pisze:stihla nie lubie bo jest...biały
:)21

łożyska sie obracają gdy się zatrą
a zacierają sie gdy jest niewłaściwe smarowanie
czyli błąd użytkownika
to fakt bo jak widzę drwala z mixolem ....

ta sztil germański feee kiedyś dokupie sobie Husky do cięcia :wink:
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » ndz lis 05, 2006 10:17 pm

o jakości piły decydują nie tylko robocze obroty silnika ale też długość prowadnicy i moc silnika. 137 to zabawka do gałęziówki i ewentualnie małych drzewek.
Profesjonalne piły są w husqvarniew od ponad 2 tys zł, modele za 700 czy 800 to zabawki

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » ndz lis 05, 2006 10:19 pm

cornholio78 pisze:o jakości piły decydują nie tylko robocze obroty silnika ale też długość prowadnicy i moc silnika. 137 to zabawka do gałęziówki i ewentualnie małych drzewek
obroty mają dużo wspólnego z mocą wiesz, a więc mając mocną piłę dobrać można różne prowadnice
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » ndz lis 05, 2006 10:23 pm

hmm to pojemność skokowa się już nie liczy?
poza tym tak jak piszesz do mocnej piły można założyc długa prowadnicę, a słaba z długa prowadnicą będzie sobie raczej kiepsko radzić prawda?

mały silnik przy tych samych obrotach będzie mieć raczej mniejszą moc niż duży. Same osiągane obroty nie mówią nam o tym jak mocna jest piła

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » ndz lis 05, 2006 10:28 pm

cornholio78 pisze:hmm to pojemność skokowa się już nie liczy?
poza tym tak jak piszesz do mocnej piły można założyc długa prowadnicę, a słaba z długa prowadnicą będzie sobie raczej kiepsko radzić prawda?
pojemność skokowa jak najbardziej liczy się ale w pilarce chcemy mieć jak najbardziej wydajny i żywotny silniczek aby był jeszcze nie za ciężki wręcz lekki oraz gabarytowo nie zaduży. Silnki te są dwusuwowe, a moc ma duże znaczenie jakie drzewo tniemy, bo słabą to w sośnie porobisz ale w dębie stanie dęba :)21
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 05, 2006 10:29 pm

moc mocą, ale piła ma zapierdalać
próbowałeś kiedyś coś ciąć partnerem?
zestarzeć sie można... :)21
to po pierwsze.
po drugie pojemność...
większa pojemność=większa maszyna=większa masa=większe zmęczenie przy długotrwałej pracy

piła ma być lekka i szybka
a zabawa z zakładaniem różnych prowadnic przy amatorskim użytkowaniu nie ma zastosowania
ale ja sie nie znam...
#noichuj

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » ndz lis 05, 2006 10:32 pm

jasna sprawa, dlatego napisałem że modelem 137 można ciąć gałęzie a nie stosować profesjonalnie.
Przy mocy maksymalnej rzędu 2.2 konia mechanicznego zaleca się stosowanie prowadnic 13 calowych czyli jakby się chciało na całej tej długości pociąć twarde drewno (a jak wiadomo dąb który dałeś za przykład i tak nie jest najtwardszym drzewem) to taka piła nie da rady. Dlatego trzeba mieć sprzęt mocniejszy np z zalecanymi 20 calowymi prowadnicami, wtedy przy cięciu 13 calowego drewna nie będzie problemu

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » ndz lis 05, 2006 10:33 pm

czesław&jarząbek pisze:moc mocą, ale piła ma zapierdalać
próbowałeś kiedyś coś ciąć partnerem?
zestarzeć sie można... :)21
to po pierwsze.
po drugie pojemność...
większa pojemność=większa maszyna=większa masa=większe zmęczenie przy długotrwałej pracy

piła ma być lekka i szybka
a zabawa z zakładaniem różnych prowadnic przy amatorskim użytkowaniu nie ma zastosowania
ale ja sie nie znam...
przedtem wspomniałes o zastosowaniach profesjonalnych :roll:
poza tym nawet amator woli chyba ciąć jeden kawałek drewna za jednym podejsciem niż przy kilku podejściach. Pobawiłem się troche taką husqvarną i uwazam że jest za słaba

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » ndz lis 05, 2006 10:46 pm

tak se przeglądałem to sie wypowiem bo w temacie mam jakies doswiadczenie:
chyba z 9 lat temu tato kupił husqvarna 55-na początku miała byc do ciecia drzewa do kominka a z czasem przyszło troche lasu na kaszubach, który to lubi chorowac i coraz to częstrze cięcie....
Wam powiem-piła super. Łatwo sie odpala bo ma zawór kompresyjny, chodzi bardzo ok. a ma swoje lata-podstawa to dbac i dac raz na jakis czas do serwisu. Jesli chodzi o serwis to ceny bajecznie tanie.
Idealny stosunek wagi do mocy, bardzo fajnie sie nią pracuje. Brakuje tylko napinacza łańcucha z boku, mają to nowsze modele.
W ogóle husqvarna to firma godna polecenia. Jedynie mam problem z odkurzaczem spalinowym, ale i tak chodził bezawaryjnie 10 lat prawie :)2
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » ndz lis 05, 2006 10:48 pm

a i jak nie ma sprżet służyc do pracy profesjonalnej dla profesjonalist.ów i nie wiadomo jakich drzew to nie warto bawic się w dłuższą prowadnice-bezpieczeńswo pracy maleje a wysiłek rośnie.

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » ndz lis 05, 2006 10:50 pm

chodzi o zalecaną prowadnice dla danej piły. Jesli zalecana jest 13 calowa i taką założysz to masz gorsze warunki pracy niż jak zamiast zalecanej 20 calowej założysz trzynastkę.
W Twojej jest 3.5 KM, popracuj nawet z krótka prowadnicą ale mając do dyspozycji tylko nieco ponad 2 konie

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » ndz lis 05, 2006 11:31 pm

Widze ze sa tu specjalisci co to lubia lightowa robote - rosysjskim elektrycznym ustrojstwem co to w nim Rosjanie smarowania nie wymyslili to nie laska?
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » pn lis 06, 2006 2:28 pm

do pocięcia łodzi pewnie się nada ;)

koledzy fachowcy od pił spalinowych może by ktoś cos poradził na pytanie które zadałem 2 tyg temu:
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=34593

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » pn lis 06, 2006 3:01 pm

cornholio78 pisze:do pocięcia łodzi pewnie się nada ;)
:D
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: Piła Husqvarna model 137

Post autor: pilmar » wt lis 07, 2006 7:05 pm

pyton pisze:Witam szanowne Towarzystwo. Ktoś może zakupił piłę Husqvarny 137 i ma jakieś z nią doświadczenia? Bo sie przymierzam do zakupu jako wyposażenie domu i ewentualnie samochodu (mała, zgrabna....jak kierowniczka :D tylko czy się dobrze prowadzi?????? :D
Jak wiecie, znacie, dajcie opinię!
pozdrawiam
chyba skusiła cie cena 799zł.
Nie jest to dużo w porównaniu do wynalazków z supermarketu.
Moc 2,2 km mocno naciągana, jej słabe punkty to pompa olejowa, nienajszczęśliwsze ułożyskowanie wału korbowego( w starszych modelach było OK),
wybijanie się karteru w miejscach skręcenia z silnikiem,
we wcześniejszych modelach 36,136, często uszkadzał się moduł zapłonowy(220zł),
jeden pierścień na tłoku(jak we wszystkich husqv.)
drogie części bo piła zza oceanu
i wg.mnie za potężny łańcuch do tego silniczka.
a może stihl-a ?
MS 170 - 749zł
MS 180 -899 zł
obydwie bez problemu osiągają 14 500 obrotów, gaźnik prosty w regulacji dla użytkownika- tylko jedna śruba do wolnych obrotów,
w 170 ciut za cieńki łańcuch, ale zwiększa to prędkość cięcia.
dwa pierścienie na tłoku itd.
Ja polecałbym ci stihl-a,
ale jestem dealerem stihl-a...
ale do prac w ogródku, do kominka i offroadu Husqv. 137 też dobra.
natomiast stanowczo odradzam modele husqvarny: 340/345/350 -
te mają łożyska osadzone w plasykowym karterze .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości