Strona 1 z 13

Apteczka

: pn maja 24, 2004 10:10 am
autor: Drako
Co powinno sie znalesc w porzadnej apteczce. Mamy tu jakiegos dooktora ? Moja dziewczyna jest z Akademi Medycznej ale na pytanie o apteczke kaze mi sobie tam relanium wozic weby mi wiecej gliupich pomyslow do glowy nie przychodzilo :)21

: pn maja 24, 2004 10:41 am
autor: misman
Eee... spirytus :)21 Do dezynfekcji, rzecz jasna... :)21

: pn maja 24, 2004 10:43 am
autor: Biga
W sumie to twoja dziewczyna ma troche racji bo nie bedac lekarzem lub przeszkolonym ratownikiem nie masz prawa zastosowac wiekszosci ze skutecznych specyfikow. Mozna co prawda wozic ze soba rzeczy ktore moga sie przydac lekarzowi ale czesto maja one okres przydatnosci dosc krotki i trzeba dbac zeby je wymieniac na nowe systematycznie.

Porzadny zestaw ratunkowy nadajacy sie do zastosowania przy duzym wypadku to powinien wygladac mniej wiecej tak.

1. Opaska elastyczna 10cm x 4m 8szt
2. Opaska elastyczna 8cm x 4m 8szt
3. Bandaż dziany 10cm x 4m 6szt
4. Bandaż dziany 4cm x 4m 6szt
5. Opatrunek osobisty typu A 6szt
6. Kompres gazowy 9x9cm 15szt
7. Kompres gazowy 1/2m2 6szt
8. Plaster z gazą 10x6cm 10szt
9. Plaster z gazą 10x8cm 10szt
10. Plaster z gazą 6cm x 1m 4szt
11. Plaster na szpuli 1,25cm x 5m 2szt
12. Plaster na szpuli 5cm x 5m 1szt
13. Chusty trójkątne 4szt
14. Opatrunek na oparzenia Water Jel mały 1szt
15. Opatrunek na oparzenia Water Jel średni 2szt
16. Opatrunek na oparzenia Water Jel duży 2szt
17. Siatka opatrunkowa nr 3 3szt
18. Siatka opatrunkowa nr 6 3szt
19. Agrafka 6szt
20. Folia izotermiczna "Folia życia" 6szt
21. Rękawiczki lateksowe (pary) 10szt
22. Nożyki ratownicze 1szt
23. Penseta anatomiczna 9cm 1szt
24. Szyna Kramera 60x8cm 1szt
25. Maseczka do sztucznego oddychania 1szt
26. Maska pierwsza pomoc Laerdal 1szt
27. Kołnierz ortopedyczny regulowany 1szt (moze byc kartonowy)
28. Płyn do odkażania rąk 100ml 1szt
29. Chusteczki Leko - dezynfekcja 15szt
30. Zestaw do płukania oka 1szt
31. Ekran "Anty HIV" 1szt

Oczywiscie mozna zrobic go odpowiednio mniejszego czyli miec procetowo mniej poszczegolnych elemetow.

Ja dodal bym jeszcze:
- masc antybakteryjana "Tribiotic" min 5 saszetek.
- aspiryne (duze opakowanie)
- jakies sulfamidy do odkazania ran
- tabletki przeciwbolowe (najlepiej Ketonal)
- krople walerianowe
- butelke soli fizjologicznej
- pisak do malunkow na skorze
- czerwona race ratunkowa
- instrukcje pierwszej pomocy

Mozna oczywiscie zrobic mniejsza wersje zoptymalizowana ale musialbym sie zastanowic co i ile.

: pn maja 24, 2004 10:48 am
autor: Biga
Co do lekarstw to ogolniedostepne (trzeba pamietac o datach waznosci!!!) :

1. przeciwbólowe: pabialgina + apap lub veramid + panadol, polopiryna lub aspiryna
2. uspokajające: validol, waleriana
3. regulujące trawienie: węgiel leczniczy, Ranigast, Manti
4. wzmacniające: glucardiamid, glukof
5. przeciwuczuleniowe: aleric lub: calcium (wapno), cet alergin, zyrtec, allertec...

Nic wiecej raczej nie wolno uzywac jak sie nie jest lekarzem.

: pn maja 24, 2004 10:51 am
autor: GAZFAN
Ketonal!!! Uwielbiam...... I dziala.

odp

: pn maja 24, 2004 10:53 am
autor: bilans
morfinka ????

Re: odp

: pn maja 24, 2004 11:00 am
autor: Biga
bilans pisze:morfinka ????
:o Do czego ? :D

: pn maja 24, 2004 11:03 am
autor: Mikołaj
Do znieczulenia...
W niektórych zestawach fabrycznych dodają prezerwatywę, myślę że to jest ten ekran anty HIV szt 1 :)21

odp

: pn maja 24, 2004 11:04 am
autor: bilans
do poprawy samopoczucia



jaja se robie

: pn maja 24, 2004 11:06 am
autor: Drako
Bigaa to chyba byl najbardziej konkretny post jaki widzialem na forum :)2 Dostniesz order antyczeslawa:)21 :)21 :)21

: pn maja 24, 2004 11:06 am
autor: Mikołaj
ja też...
Ale wolę się znieczulać piwem niż morfinką :)21

: pn maja 24, 2004 11:10 am
autor: wupasek
Biga pisze: 5. przeciwuczuleniowe: aleric lub: calcium (wapno), cet alergin, zyrtec, allertec...
z takich to polecam Amertil, jest tani i ma sklad taki jak pozostale (Zyrtec (drozyzna), Allertec, Virlix, Cet Alergin)
przynajmniej ja amertil na sniadanie jadam, no i oprocz tego wapno koniecznie

: pn maja 24, 2004 11:14 am
autor: Biga
Drako pisze:Bigaa to chyba byl najbardziej konkretny post jaki widzialem na forum :)2 Dostniesz order antyczeslawa:)21 :)21 :)21
No to chociaz jedna rzecz sie znalazla gdzie sie choc troche wykazac moglem. :roll:

: pn maja 24, 2004 11:46 am
autor: heniu w berecie
i olejek rycynowy podobno najlepszy 100% lek na katar pod warunkiem zazycia calej butelki :)21

: pn maja 24, 2004 11:47 am
autor: Marcin-Kraków
Biga pisze:Co do lekarstw to ogolniedostepne (trzeba pamietac o datach waznosci!!!) :

1. przeciwbólowe: pabialgina + apap lub veramid + panadol, polopiryna lub aspiryna
2. uspokajające: validol, waleriana
3. regulujące trawienie: węgiel leczniczy, Ranigast, Manti
4. wzmacniające: glucardiamid, glukof
5. przeciwuczuleniowe: aleric lub: calcium (wapno), cet alergin, zyrtec, allertec...

Nic wiecej raczej nie wolno uzywac jak sie nie jest lekarzem.
Witam !
Male sprostowanko, albo moze lepiej - uszczegolowienie.
Pamietajcie ze apteczka moze sie przydac na dwojaki sposob. Wam jako osobie powiedzmy swiadmowej ("autorowi" :) apteczki) i osobie ktora za pomoca Waszej apteczki moze probowac Wam pomoc.
O ile "autor" wie jaki lek, w jakiej sytuacji i w jakiej dawce podac o tyle obca osoba moze tego nie wiedziec i bardziej zaszkodzic niz pomoc.
Znam przypadki gdzie podczas wypadku, swiadek probojac pomoc podal doustnie jodyne osobie poszkodowanej myslac ze jest to srodek przeciwbolowy. Niestety i tak sie zdarza.
Kazdy kto mial kiedys doczynienia z ratownictwem drogowym powie Wam zeby nie przesadzac z zawartoscia apteczki w srodki takie jak wyszczegolnione w cytacie. Sami domyslcie sie jaki moze byc skutek rownoczesnego podania dawki lepow przeciwbolowych i uspokajajacych, nie mowiac juz o sytuacji w ktorej poszkodowany bedzie uczulony na jakiegos typu leki.

Jezeli juz ktos bardzo chce takie jak wyszczegolnione powyzej leki wozic to proponuje zrobienie drugiej apteczki, najlepiej zamykanej do ktorej bedziemy siegac z pelna swiadomoscia tego czego i jak chcemy uzyc.

Pozdrawiam i zycze jaknajmniejszej potrzeby uzywania apteczki.

: pn maja 24, 2004 11:49 am
autor: Marcin-Kraków
GAZFAN pisze:Ketonal!!! Uwielbiam...... I dziala.
Ketonal cieniutki i na watrobe szkodzi :wink:
Tramal 100. Nie ma jak opioid :)6 :)2

("Przed uzyciem nalezy zapoznac sie z ulotka ") :lol:

: pn maja 24, 2004 11:52 am
autor: Mikołaj
Setka tramal domięśniowo i 2 tabletki ketonalu forte doustnie to dopiero mnie bierze i znieczula. Osobno nie działa... :cry:

: pn maja 24, 2004 11:56 am
autor: El Modzello
no a w apteczce zamkniętej a nie takiej ogólnie dostępnej, anytbiotyk jakiś?

: pn maja 24, 2004 12:04 pm
autor: GAZFAN
Marcin-Kraków pisze:
GAZFAN pisze:Ketonal!!! Uwielbiam...... I dziala.
Ketonal cieniutki i na watrobe szkodzi :wink:
Tramal 100. Nie ma jak opioid :)6 :)2

("Przed uzyciem nalezy zapoznac sie z ulotka ") :lol:
Tramal tez pycha... zwlaszcza jak pije sie prosto z ampuleczki do zastrzykow:)

: pn maja 24, 2004 12:06 pm
autor: El Modzello
querwa narkole...
:-?

: pn maja 24, 2004 12:25 pm
autor: Władek
Marcin-Kraków pisze:Jezeli juz ktos bardzo chce takie jak wyszczegolnione powyzej leki wozic to proponuje zrobienie drugiej apteczki, najlepiej zamykanej do ktorej bedziemy siegac z pelna swiadomoscia tego czego i jak chcemy uzyc.

Dobrze gada! Ludziska z dobrego serca chcą pomóc i niemal zawsze robią to źle.
Zemdlał? Postawić koniecznie, to mu przejdzie...
Wymioty? Trzeba położyć, będzie mniej cierpiał...
Upadł na 4 litery i boli go staw biodrowy? Wstawać, rozchodzić, będzie mniej bolało...
Nie ma krążenia? Najpierw pięścią w mostek.....
Boli brzuch? Tylko gorące okłady, nic więcej....
Ileż takich "znakomitych" porad można wysłuchać w podbramkowych sytuacjach??? Dlatego kursy ratowników drogowych są tak istotne, zwłaszcza dla tych, którzy "za kółkiem" albo często, albo w dziwnych miejscach, albo często i tu i tu...
U siebie w autku mam tak, że "apteczkę samochodową" mam w jednym miejscu (zestaw w plastikowym podełeczku) natomiast skrzynkę, w której jest "nieco" więcej mam odrębnie posadowioną. Szyny Kramera mam dwie, krótką i długą (w zależności od tego co się było złamało), obie ścielone bandażem, aby nie musieć tego robić "w czasie..." a goła szyna może być kłopotliwa i dokuczliwa, zwłaszcza dla połamanego.
Maski do sztucznego oddychania to właśxciwie ustniki z kołnierzem separującym, dobre i dobrze jeśli w ogóle są. Natomiast skuteczniejsze są zestawy potocznie nazywane AMBU, a które składają się ze stosownej maski z zaworkami i miechem tłoczącym czyste powietrze (warto wiedzieć, że nasz oddech, jaki wtłaczamy człowiekowi w gardło, uboższy jest o kilka procent tlenu). Trzeba pamiętać, że prowadzenie jednoosobowo reanimacji jest bardzo męczące i na dłuższą metę nieefektywne i wykluczone jeśli nie mamy AMBU czy jakiegoś odpowiednika.
Poza tym konieczna w apteczce jest opaska uciskowa. W sklepach Cezalu mają w sprzedaży za grosze takie gumowe, dobrze rozciągliwe rurki czy też wałki (jak w szpitalach przy pobieraniu krwi), które znakomicie zaciskają naczynia, trzeba tylko wiedzieć gdzie i na jaki czas....
Kołnierz ortopedyczny konieczny jest, ale liczyć się należy że po przyjeździe pogotowia człowieka zbiorą razem z tym kołnierzem, stąd inwestycja w markowe kołnierze (150 PLN?) jest dużym poświęceniem.
Warto przede wszystkim zaś pamiętać, że na miejscu wypadku czynności ratownika powinny ograniczyć się do:
1. ustalenia czy człowiek ma zachowane krążenie i oddychanie
2. ustalenia czy człowiek ma wiodczne zewnętrzne krwotoki
Jeśli ma krążenie i oddycha, nie ma widocznych krwotoków, to go należy zabepieczyć folią, żeby nie wykończył się wstrząsem pourazowym, jeśli jest przytomny to przy nim być, zagadać, uspokoić, oczywiście "w międzyczasie" wezwać pomoc, zabezpieczyć auto przed dalszymi zdarzeniami drogowymi, pożarem, rabunkiem, itp. Miejsce zdarzenia z ofiarami w ludziach pozostawić nienaruszone, niczego nie przestawiać, wzywać policję.

A na koniec zasada! Widzisz wypadek? zatrzymaj auto, włącz światła awaryjne, zabierz z auta kluczyki i dokumenty, apteczką do ręki, ZAMKNIJ auto i idź pomagać.

: pn maja 24, 2004 12:30 pm
autor: Władek
El Modzello pisze:no a w apteczce zamkniętej a nie takiej ogólnie dostępnej, anytbiotyk jakiś?
El Modzello! Medykamenty samochodowe mają służyć do pierwszej pomocy a nie do terapii długoterminowej. Szkoda sobie głowa zawracać, jeśli to ma być tylko i wyłącznie apteczka samochodowa. Ma ona pełnić zadanie magazynu najbardziej przydatnych szpejów ratujących życie, po których użyciu delikwent i tak trafić musi pod choćby kontrolę lekarzy jeśli nie na hospitalizację.

: pn maja 24, 2004 12:35 pm
autor: El Modzello
NO oki... ale mnie buega raczej o sytuacje gdy jesteś np. za granicą albo cuś... taka apteczka na własne potrzeby....

: pn maja 24, 2004 12:50 pm
autor: Grinch
Mikołaj pisze:Setka tramal domięśniowo i 2 tabletki ketonalu forte doustnie to dopiero mnie bierze i znieczula. Osobno nie działa... :cry:
Żart to czy prawda :)5

Byłem niedawno w szpitalu, przeszedłem operacje kregosłupa.
Dopóki byłem na OIOM'ie (Oddział Intensywnej Opieki Medycznej) to podawali mi dożylnie morfinę, to nic nie pamiętam - odlot.
Potem dawali dożylnie Ketonal - jak poprosiłem, tez pomgało, ale byłem świadomy, miło.

Ale potem ... na normalnym odziale pielęgniarki dawały mi tylko leki przeciwbolowe doustne :(
I tu zaczęły się kłopoty :)6
Ketonal (200mg) - i nic :)6
Tramal (200mg) - i nic :)6
Maimil (podobno odpowiednik Ketonalu) (200mg) - i nic :)6

Po trzech nieprzespanych nocach i jeczących dzionkach poszedłem do lekarza i powiedziałem że ja chcę coś doustnego mocnego, albo poprosze znowu Morfinę :)6
Lekarz kazał mi (również w domu) stosować:
1. Paracetamol 2 tab + Maiamil 100mg = ten pierwszy lek wzmacnia ten drugi - piorunująco i działało.
A jak by nie działało to:
2. Paracetamol 2 tab + Maiamil 100mg + Tramal 50mg/100mg = musi działać.

I faktycznie te dwa zestawy - pierwszy słabszy i drugi mocniejszy - dają zamierzone skutki - polecam :D :D

: pn maja 24, 2004 1:02 pm
autor: Mikołaj
Grinch pisze:
Mikołaj pisze:Setka tramal domięśniowo i 2 tabletki ketonalu forte doustnie to dopiero mnie bierze i znieczula. Osobno nie działa... :cry:
Żart to czy prawda :)5
Tak było w szpitalu, tam praktycznie co chciałeś dostawałeś, oprócz narko oczywicie. Dostałem taki wpis nawet w dyżurce pielęgniarek że jak przyjdę i będę chciał to mają mi dawać domięśniowo...
Ale z czasem było mało...
Wziąłem się w garść i jak wyszedłem ze szpitala to rzuciłem całe to gówno.
Do życia z bólem można się przyzwyczaić, czasem tylko da popalić całą noc i dzień, a tak na codzień jest znośnie...
Pilnuj się, bo widziałem młodych ludzi kilka lat po wypadkach, którzy jak przychodzili do szpitala to z własną reklamówką leków i bez wątroby...
Twardym trza być a nie miętkim... :)2