Strona 1 z 1
Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob gru 01, 2012 3:31 pm
autor: czorcik
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob gru 01, 2012 3:40 pm
autor: Wojtek_W
Jakos tam pewnie swieca, ale za 300 to juz sie mozesz lepiej oswielic
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob gru 01, 2012 3:52 pm
autor: czorcik
Jakieś propozycje ?
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob gru 01, 2012 4:12 pm
autor: ernil
Zacząłbym od pytania do Sprzedającego, czy aby na pewno w instrukcji opisał z jakim momentem dokręcać śruby przy montażu. To jest jego psi obowiązek, więc jak nie napisał, to natychmiast do UKSu go i gdzie tam się tylko da jeszcze...
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob gru 01, 2012 4:25 pm
autor: miles125
Jestem ciekaw jak obudowa zniesie strzały od gałęzi

Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob gru 01, 2012 4:33 pm
autor: SlonPl
Coś trochę bulwarem te lampki zajeżdżają...
Lampka roboczych z czystym szkłem 25zł
Komplet dalekosiężnych jakieś 120zł
Kabelki i pstryczki plus przekaźniki z 20 zł...
I motasz tak jak chcesz i tam gdzie Ci pasuje
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: pn gru 03, 2012 8:05 pm
autor: ali1978
ernil pisze:Zacząłbym od pytania do Sprzedającego, czy aby na pewno w instrukcji opisał z jakim momentem dokręcać śruby przy montażu. To jest jego psi obowiązek, więc jak nie napisał, to natychmiast do UKSu go i gdzie tam się tylko da jeszcze...
Bo to sie pewnie przykleja na taśmie dwustronnej

więc nie wiedział co odpisać
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: śr gru 05, 2012 10:43 am
autor: Wojtek_W
czorcik pisze:Jakieś propozycje ?
Aliexpress i kupujesz jak dobrze poszukasz zajebte jakosciowo lampy w normalnych cenach.
SlonPl pisze:Coś trochę bulwarem te lampki zajeżdżają...
Lampka roboczych z czystym szkłem 25zł
Komplet dalekosiężnych jakieś 120zł
Kabelki i pstryczki plus przekaźniki z 20 zł...
I motasz tak jak chcesz i tam gdzie Ci pasuje
Dokladnie. Ja na poczatku roku pomagalem koledze w wersji budzet oswietlenia dla xj't. Jakies tam 4 sztuki na dach z allegro. 2 w wersji ze swiatlem dalekosieznym (wiazka skupiona) i 2 z rozprosznym (flood). Dosc dobre jakosciowo noname'y z metalowa obudowa i dosc szczelne po ~60 zeta sztuka jak dobrze pamieam.
Na poczatku wsadzilismy we wszystkie przetwornice i xenon , ale bylo zle. Bo raz,ze nagrzewalo sie dlugo do wlasciwej temperatury, dwa,ze po nagrzaniu swiecilo za mocno. W lesie krzoki i drzewa az oslepialy. Jak spadl snieg to nie dalo sie jechac wogole praktycznie. W koncu przetwornice zostaly w 2 lampach dalekosieznych a we floody poszly jakis tam zarowki premium i jest ok. Zalaczane dalej jednym przyciskiem. Jak sie szybko na drodze chce doswietlic cos to dzialaja od razu, a jak sie zapali na dluzej w lesie to xenony skutecznie doswietlaja. Xenony kupowac z przetwornica slim i barwa swiatla 4300k wtedy jest najblizsza normalnej zarowce. Jakies niebieskie wydumki ujowo dzialaja.
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: wt sty 08, 2013 2:29 pm
autor: WOTEK TYRRAN
Witam , zrobiłem juz pare systemów świetlnych w różnej konfiguracji off road i potwierdzam zdanie kolegi ale pamietaj ze światło to nie tylko żródło ale tez i odbłyśnik, w klasycznych lampach z żarówką powierzchnia odbłyśnika stanowiła o sukcesie..... ale mamy teraz wiele rozwiązan w technologi FF / swobodne pola/ , specjalizuje się w tym Hella , można za relatywnie normalne pieniądze oświetlić kawał przedpola. Jesli nie masz bagaznika na dach , który osłoni ci lampy to skup sie na gabarytowo mniejszych lampach z rodziny np Hella FF, maja zwarta budowe i nie odstaja za bardzo ponad obrys budy. Odradzam china xenon, jest awaryjny i oslepia pierwszy plan, kup 2 x dalekosieżne na środek i 2 x przeciwmgielne/robocze na boki + 2 x przekaznik i 2 x wyłącznik......Jesli potrebujesz pomocy w doborze to pisz smiało ew mam taka konfiguracje na zbyciu /priv/.Pozdrawiam serdecznie i niech swiatło bedzie z wami................
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: pt lut 08, 2013 12:56 pm
autor: art74
Wojtek masz jeszcze w zapasie jakąś Hellke bo znowu karwa rozwaliłem obudowę .

Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: pt lut 08, 2013 9:46 pm
autor: WOTEK TYRRAN
Artur , jak zwykle mam mały zapas , zadzwon jutro do mnie to obgadamy.....
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: ndz mar 10, 2013 9:02 am
autor: Rradian
Witam, Ja mam takie może przyziemne pytanie czy upierać się że halogeny dachowe muszą mieć homologację ? Zazwyczaj stosowałem Wesem i tu wiadomo homologacja jest. Ale jak wiadomo net kusi niższymi cenami a tu nie zawsze homologacja bywa?
R
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: ndz mar 10, 2013 9:04 am
autor: Wojtek_W
Bym sie homologacja nie przejmowal.

Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: ndz mar 10, 2013 10:08 am
autor: Sygma
Wojtek_W pisze:Bym sie homologacja nie przejmowal.

ja też

Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob lip 13, 2013 8:08 am
autor: sewmustaf
ernil pisze:Zacząłbym od pytania do Sprzedającego, czy aby na pewno w instrukcji opisał z jakim momentem dokręcać śruby przy montażu. To jest jego psi obowiązek, więc jak nie napisał, to natychmiast do UKSu go i gdzie tam się tylko da jeszcze...
co?? po co ci moment do halogenów!!!
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob lip 13, 2013 8:36 am
autor: Sygma
to była kpina z tym momentem

Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: wt gru 24, 2013 12:43 pm
autor: jradek
Takie głupie pytanie:
Duża różnica jest w oświetlaniu między lampami na dachu a na kangurze?
pozdrawiam
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: wt gru 24, 2013 12:52 pm
autor: Wojtek_W
Duza. Nawet bardzo.
Raz,ze te na gorze mozna ustawic bardziej "na pionowo" a dwa,ze na kurniku mniej sie bruda duzo.
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: wt gru 24, 2013 12:59 pm
autor: Sygma
na dach chyba lepiej dać dalekosiężne.. o skupionej wiązce
na zderzak te rozpraszające
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: czw gru 26, 2013 12:30 pm
autor: superkto
Te na dachu mniej są narażone na zabrudzenia ale świecą na maskę.
Te na kangurze odwrotnie.
Wybór należy do Ciebie.
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: pt sty 10, 2014 10:48 am
autor: lukassos
Na dachu w zależności w którym miejscu. Ja zamontowałem nad środkowym słupkiem i nie świecą na maskę, jedynie nie można ich włączać po zdjęciu dachu. Mam dwa dalekosiężne i jeden przeciwmgielny. Po włączeniu mam oświetlony pas szerokości 5 metrów przed samochodem. Dalekosiężne ustawione na około 200m przed samochodem. Zamontowane pod pałąkiem i bez problemu znoszą uderzenia gałęzi.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c03 ... ec467.html
Re: Halogeny dachowe - czy coś warte ?
: sob sty 11, 2014 11:48 am
autor: RAFAL212
Zakładasz daszek, montujesz na kurniku w standardowym miejscu i nic na maskę nie świeci, nic się nie odbija. We mgle masakra, ale to wiadomo. Przy dobrej pogodzie jest petarda. Do tego nic, nawet w największym błocie się nie brudzi. Dajesz spotowy, do tego doświetlenia boków i drogowe reflektory nie są Ci potrzebne (mowa o led).