www.forum4x4.pl

Cze,
Mam pytanie do uzytkownikow "dachowcow" materialowych
Jak wam sie spisuja jesli chodzi o gromadzenie wilgoci od srodka na materiale ?
Poczytalem rozne fora i rozne sa opinie - pierwotnie zakladalem zakup Autohome'a ale z tego co widze to ceny poszly do gory, a ja potrzebuje duzy namiot (2+2). Sa jednak "chinczyki" bez nazw i stanowia niezla (przynajmniej cenowa ok. 50% tych renomowanych) a jak wiadomo czesc z tych firmowych jest rowniez robiona w CHRL...
i zaczalem myslec czy nie chinczyk jednak ?

Ta "część" jak przypuszczam stanowi pewnie powyżej 90%. Najważniejsze są 3 rzeczy - rodzaj materiału na ścianach ( to najdroższa rzecz w namiocie), obecnosc otwieranych wywietrzników ( u góry i u dołu ściany) oraz prawiodłowość rozłożenia ( tropik nie może opierać się o sypialnię). Tanie wersje nie "oddychają" i w nawet najlepszych warunkach wewnątrz na ścianach odkłąda się para.

Ja uzytkuję M...R 4x4 czwarty sezon i jestem bardzo zadowolony. Jest bardzo praktyczny, posiada w srodku praktyczne kieszonki, uszy do zawieszenia np lampki. jego atutem jest to, iż ma bardzo dobrą wentylację. Ponadto można dokupić akcesoria: przedłuzka drabinki, tropik, moskitiera itp. I co bardzo ważne to to, ze nie kosztuje tryljon jak pozostale "markowe" produkty. Ja jestem zadowolony

zamiast kropkować napisz co używasz bo kij wie co
jak zadowolony to tym bardziej napisz co i jak, a jak by była fota jak to na aucie wygląda (wysokość itp) to już miodzio by było

jak mnie domysł nie myli to pewnie takie coś .more4x4.pl/namioty-dachowe/ . A nie targają wam się w krzaczorach te opakowania na namiot , czy po prostu z takim namiotem krzaczory omija się szerokim łukiem?

Nic się nie targa, pokrowce są grube i zresztą można też dokupic jeśli się zepsuje. A nazwa nie jest ważna bowiem główne polskie firmy i większosć światowych zamawia towar w tej samej fabryce.

A co do drabinek to po wypróbowaniu różnych opcji skłaniam się ku drabince teleskopowej. Jest po prostu stabilniejsza i lepiej się składa.

Zibi pisze:...
A co do drabinek to po wypróbowaniu różnych opcji skłaniam się ku drabince teleskopowej. Jest po prostu stabilniejsza i lepiej się składa.

No właśnie miałem taką teleskopową. W październiku na UK zamarzła i nie dało się jej poskładać. Spróbowałem ją złożyć na siłę i właśnie jestem na kupnie nowej, ale już chyba nie teleskopowej

ja nie lubie zimna. U nas zrobilismy teraz po prostu do wyboru - mozna sobie samemu poskladac - rodzaj namiotu, kolor, rodzaj przedsionka i dranka oraz jej długosc.

przez zeszły sezon użytkowałem tego lepszego chińczyka (more4x4, to samo co escape)
w tym sezonie jednak będę jeździł już z Eezi Awn Econo

te najdroższe chińczyki, po rabatach , mają w miarę niezły stosunek ceny do jakości, ale:
- nici nie są impregnowane
- szwy nie są impregnowane (rano na szwach widać prześwitujące niebo, podczas solidnej burzy woda kapała)
- materiał to chiński poliester impregnowany
- suwak główny (plandeka) jest średniej jakości, też tania chińszczyzna (u mnie się urwała maszynka, ząbki słabo już się zazębiały)

poza tym ogólnie spoko

Eezi Awn:
- bawełna impregnowana (oddycha przede wszystkim, materiał średnio 5 x droższy za mb od poliestrów)
- suwaki wszystkie YKK, lepszych nie ma.
- szwy impregnowane z dodatkowymi plisami

namiot kupiłem w używce z niemiec, przez ebay

mam chińczyka i takie same doświadczenia jak Damian.
Jednak nie chciałbym już nic innego niż dachowy

Damian a ile kosztował Cię Eezi Awn? Może być info na PW.

i jeszcze fota:

No taką miałem drabinkę jak ty i szlag ją trafił. Rozdupcyła sie w iment . Spróbuję ja reanimować jeszcze, ale zawiodła mnie na wskroś Niby niemiecka, fiu fiu, a z gównolitu.

Damian- szwy to trzeba impregnować co sezon. Także w namiocie za 10 tyś. złotych. Kupujesz po prostu Stimexa w sprayu i sprawa załatwiona. I nie wiem z jakiej fabryki masz namiot ale wszystkie szwy są w fabryce zaimpregnowane i pzreżyłem niejeden deszcz ( a nawet i burze) w namiocie. Jedyny problem jaki zauważyłem to podsączanie tasiemek, do których mocowane są kołki. Spray załatwił sprawę.

raulf pisze:No taką miałem drabinkę jak ty i szlag ją trafił. Rozdupcyła sie w iment . Spróbuję ja reanimować jeszcze, ale zawiodła mnie na wskroś Niby niemiecka, fiu fiu, a z gównolitu.

taa niemiecka

A ten namiot ze zdjecia o góry to jaki ma materiał na scianach??

Zibi pisze: A ten namiot ze zdjecia o góry to jaki ma materiał na scianach??

ten tańszy - od Ciebie

no ale takich już nie sprowadzamy, teraz wszystko idzie na najwyższej jakosci materiale.

drabina ma jeszcze jedną wadę
jest za krótka
ja,muszę podkładać klocki drewniane !

przez szwy widać -fakt
choć
mi tam nic nie cieknie ....skrapla się ino

Zibi pisze:no ale takich już nie sprowadzamy, teraz wszystko idzie na najwyższej jakosci materiale.

mam co mam. Po drobnej konserwacji chyba jeszcze trochę pożyje

selim pisze:drabina ma jeszcze jedną wadę
jest za krótka
ja,muszę podkładać klocki drewniane !

przez szwy widać -fakt
choć
mi tam nic nie cieknie ....skrapla się ino

Problem z drabinkami jest ogólnie znany. Do wysuwanych można kupić przedłużkę, teleskopowe można w prosty sposób przedłużyć ( sam tak zrobiłem) lub od razu kupic dłuższą ( są na 2,3 lub 2,6 metra)

Zibi pisze:Damian- szwy to trzeba impregnować co sezon. Także w namiocie za 10 tyś. złotych. Kupujesz po prostu Stimexa w sprayu i sprawa załatwiona. I nie wiem z jakiej fabryki masz namiot ale wszystkie szwy są w fabryce zaimpregnowane i pzreżyłem niejeden deszcz ( a nawet i burze) w namiocie. Jedyny problem jaki zauważyłem to podsączanie tasiemek, do których mocowane są kołki. Spray załatwił sprawę.

nie mam, ale miałem
dokładnie ten sam co Escape

nie musisz mnie uczyć, bo kiedyś przez dwa lata siedziałem w branży namiotowej w najbardziej doświadczej polskiej firmie, z wieloletnią tradycją, która robiła m.in. te namioty: http://www.holtkamper.nl
zresztą za współpracę i negocjacje z dostawcami materiałów byłem odpowiedzialny, m.in.

pisząc, że teraz "używacie" (bo to chińska fabryka używa) najlepszych materiałów...czy masz na myśli francuską bawełnę impregnowaną? albo chociaż polski andrychów?
ale rozumiem, że tańsze poliestry. no więc czy są to ze znanej niemieckiej szwalni, czy "chińskie, równie dobre odpowiedniki"?

a suwaki? ten główny, zamykający plandekę, w YKK kosztuje (kosztował - 10 lat temu, ale teraz pewnie podobnie) ok. 300zł netto w hurcie. Chiński jest 5-6 razy tańszy loco polska. Dlaczego?

Zibi, ja naprawdę uważam chininę z wyższej półki cenowej za bardzo sensowny wybór (poniżej 3k zł da się wyrwać, dwa razy taniej od Eezi Awn). I jak się ktoś mnie pyta, to polecam mu je jako budżetowy zakup do okazjonalnego użytkowania. Ale niestety z wypisywaniem głupot zgodzić się nie mogę. Jeśli piszesz o "najlepszych dostępnych materiałach", to pisz że dostępnych, ale w chińskiej fabryce w której zamawiają europejscy konfekcjonerzy.

p.s. od tych w szpreju na "S" o wiele lepsze są impregnaty w buteleczkach jak lakier do paznokci, z pędzelkiem
powinieneś dostać je np. w wawie w "pasgala" - lepszych nie ma, zarówno jeśli chodzi o sam impregnat jak i sposób aplikacji

Damian - za dużo uproszczeń robisz.

Po pierwsze - piszesz - taki sam jak Escape. Tyle, że my zamawialismy w 3 różnych fabrykach. Z wygladu tak jak wyciągarki - wszystkie podobne. Nawet po wypakowaniu wygląda identycznie ale różni się szczegółami. Takimi drobnymi ale własnie te szczególiki to elementy najważniejsze.
Co do materiału nie znam się, mogę oceniać na wygląd i polegać na danych fabrycznych. Ale jeśli dokłądnie z tego samego materiału dokłądnie te namioty zamawiają największe australijskie firmy off-roadowe typu arb, tjm to i wolę poczekać wraz z nimi w kolejce 2 miesiące czasu i mieć to co chcę.
Widzisz - zamki też są inne w tanich i drogich wersjach. W tańszych zamek ma duże ząbki, w droższych ma drobniejsze. Nie wiem czy ma to znaczenie ale tak jest.

super, najbardziej aktywna osoba w dyskusji użytkowników to sprzedawca
na pewno bardzo obiektywne
i wybacz Zibi ale spałem w kilku dachowcach i te z "wyższej półki chinczyków" odbiegają zdecydowanie od wyższej półki dobrych namiotów, a w namiocie za pare tysięcy złotych odkładanie się pary i nieszczelne szwy to fuszera szwy nawet w badziewnym namiocie turystycznym sa podklejane, i mówimy tu o sprzęcie za 3 stówki a nie za sprzęt od 3000 w góre

Widzisz - skoro inni nie chcą się wypowiadać to ja się wypowiadam. A wypowiadam się głownie jako użytkownik bo użytkowałem kilka rodzajów namiotów. I nier wiem, gdzie ty widziałeś nieszczelne szwy albo u jakiego producenta ale ja z tym nie mam problemów. Tak samo jak z jakością szycia. Może spojrzyj na fotkach na zbliżenie jak to wygląda bo chyba mówimy o róznych produktach. http://escape4x4.pl/produkt/namiot-dachowy-3-osobowy

no właśnie
i jest to dokładnie taki sam namiot:



kupiony wiosną 2012
prześwitujące słońce przez szwy widać i basta

co do suwaków - nie ilość i wielkość ząbków jest ważna, ale materiał i precyzja z jaką ząbki są wykonane (jest w zasadzie jeden kanon - YKK)
tu po prostu rachunek jest prosty - materiały w lepszych namiotach kosztują kilkukrotnie więcej, stąd też cena niestety nieadekwatna do naszych realiów
i nie ma takiej FIZYCZNEJ możliwości, żeby poliester oddychał (nawet najlepszy niemiecki, nazwy którego nie pamiętam)
dlatego wszystkie "markowe" namioty są wykonywane z bawełny impregnowanej (która jak już pisałem kosztuje min. 25zł za mb), więc nie pisz że znane firmy zamawiają ten sam materiał. Może ARB czy TJM tak, ale uznane marki namiotowe to nie są. Takimi są Eezi Awn, Howling Moon czy Autohome.

piszę to jako użytkownik, od 9 lat nie mający nic wspólnego z branżą namiotową ani tym bardziej ofrojdną

Damian,
no proszę Cię.

To nawet dziecko wie, że to są dwa inne namioty.
Jeden jest firmy more a drugi escape.

powiększ se zdjęcia, to zobaczysz loga.

w escape logo jest gorzej widoczne, to masz przynajmniej zdublowane na aucie.