www.forum4x4.pl

Jak wyżej, czy ktoś cokolwiek słyszał o amorach do Patrola marki AMADA xtreme? Jeździł albo widział jak to robi???

mam w długim 5-cio calowym y60.
mam olejówki... czuć że to olejówka, ale bardzo fajnie pracują jak za tą cenę

http://allegro.pl/nissan-patrol-y60-amo ... 59824.html
Tu link do aukcji amorków a jak z wytrzymałością?

ja założyłem niedawno do swojego Y61
nie mam za bardzo porównania bo to pierwsze amory po podniesieniu, wymianie sprężyn i zmianie kół
ale jak na razie nie narzekam, nic tez nie cieknie

A te ma ktoś u siebie założone ?

kolec ma w rajdówce i podobno zadowolony , ja mam ale na pokaz na półce

no ja mam te żółte z MTM-u kupione..
od maja br założone i jeszcze nie wylały
parę szybkościówek i upalania weekendowe jak narazie...
ale naprawdę jestem zadowolony póki co...

Wowos pisze:A te ma ktoś u siebie założone ?

Zakładałem klientowi do cywilnego parcha y61. Dość sztywny zawias się zrobił, ale nie spodziewałem się nic innego. Za to parch trzyma się jak przyklejony superglue do czarnego
Ja nie lubię sztywnych zawieszeń, więc do cywila bym tego sobie nie założył, ale do jakiejś amatorki ściganej już owszem. Jak na razie pół roku i pan jest zadowolony

Wowos pisze:A te ma ktoś u siebie założone ?

Mieliśmy założone na MT Rally, 3 dni katowania i nic, były ciepłe nie gorące po odcinku. Ja polecam. Za tą cenę chyba nic się nie znajdzie lepszego

No, no
ciekawe.
A te srebrne to jakie pokretelko do reg. tlumienia maja?

wentyl do gazu

Dzieki.

Jest nawet aukcja:

http://allegro.pl/amortyzator-sportowy- ... 18016.html

Po tysiaku za amor - jest to jakas propozycja.

Wowos pisze:A te ma ktoś u siebie założone ?

Mam w długim Y61 z 6,5 TD jeździ jak przyklejony i wcale za twarde nie są.
Fajnie trzymają w zakrętach.
Polecam

Dostalem info z Gamy4x4 o skoku dla liftowych 3 calowych:

przod - 23cm (33cm/56cm)

tyl - 27cm (43cm/70cm)

Ja otrzymałem porównanie amorów do Patrola Y60/Y61 AmadaXtreme od zespołu MTM Profi

Przednie
2" 507mm/310mm ( pomiar spawami szpilek )
3" 553mm/330mm ( pomiar spawami szpilek )
Tylne
2" 650mm/405mm (pomiar pomiędzy środkami oczek)
3" 730mm/440mm (pomiar pomiędzy środkami oczek)

Może się komuś przyda
Pozdrawiam

a to nie jest rebadżowany malezyjski profender? http://www.profender4x4.com

nie byłaby to pierwsza firma, która na ich amory nakleja swoje nalepy i robi doklejkę cenową (np. terrafirma)

AmadaXtreme to odrębny producent amortyzatorów, to że Profender jest podwykonawcą dla Terrafirmy wiadomo od dawna

Przy okazji mała errata dotycząca serii amortyzatorów Adventure:

Sołtys77 pisze:Ja otrzymałem porównanie amorów do Patrola Y60/Y61 AmadaXtreme od zespołu MTM Profi

Przednie
2" 507mm/310mm ( pomiar pomiędzy spawami szpilek )
3" 553mm/330mm ( pomiar pomiędzy spawami szpilek )
Tylne
2" 650mm/405mm (pomiar pomiędzy środkami oczek)
3" 700mm/440mm (pomiar pomiędzy środkami oczek)

Może się komuś przyda
Pozdrawiam

błąd z naszej strony

dzięki za odp

a że zapytam na przyszłość, bo w lipcu wrzuciłem świeży set (ale pewnie za rok do wymiany będzie)
macie w ofercie takie cudaki regulowane do Discovery 1?

Masz na myśli serię Explorer II z dodatkowym zbiornikiem? Tak, są w ofercie tylko cena 990 zł/szt tak jakoś średnio mi się kojarzy z użytkownikiem LR , prędzej seria Adventure po 250 zł/szt np w wersji "sport" w zupełności wystarczy

średnio kojarzy? wiesz, a mi z obtanianiem to właśnie parchy się kojarzą

zwykłe gazowe starczają mi na sezon, góra dwa. poza tym regulacja twardości bardzo by mi się przydała.
uważam że zawieszenie przeznaczone do amatorskiego CC świetnie się sprawdzi w wyprawówce
co zresztą potwierdził mi ktoś, ko ma w wyprawowym disko fox racing (to też a propos obtaniania przez juzerów LR...)

pytanie tylko czy z tymi amadami nie jest jak z OME LTR, które działają póki działają. tyle że krótko działają.
w sumie te amada są w cenie KONI Raid, a te sprawdzone i uznane są

Ale koni ciężko znaleźć liftowe - o ile wogule są.

Ja do seryjnych toyot zakładam ... serię po prostu - czyli kayaby. Współczynnik jakości do ceny ciężki do pobicia - a i nastwy fabryczne rzadko któremu producentowi aftermarketowemu udaje się poprawić - zwykle jest raczej odwrotnie.

to prawda, ale tyczy się zwyklaków Koni Heavy Track
natomiast Heavy Track RAID są do liftu, a poza tym to inna klasa jakościowa
http://www.expedycja.pl/sklep/768,amort ... -+40-60mm/

oryginalne kayaby w toyocie onegdaj też stosowałem
są OK jak na olejaki, ale też nie ma ich do liftu i jak to olejaki - przy zapakowanym aucie i szybkiej jeździe po dziurawych szutrówkach zaczynają łapać temperaturę, grzać i wóz zaczyna pływać
ale...w pierwszej lj70 zrobiłem na takich 100 tys. km, wynik nieosiągalny dla żadnego innego amortyzatora jaki wcześniej stosowałem (w tym OME czy Ironman)


wracając do RAIDa to posiada on siłę regulacji na dobiciu
a rozumiem że ta Amada z zewnętrznym zbiornikiem to amor w pełni gazowy (?), a regulacja siły tłumienia jest dostępna w pełnym zakresie jego pracy dzięki regulacji ciśnienia?

KYB jest wytrzymała bo to amortyzator olejowy, tylko należy pamiętać że jego średnica jest niewielka a co za tym idzie mniejsza ilość oleju , nie znam średnicy zewnętrznej ale oryginalnie stosowane np w Toyotach są niewielkiej średnicy. Amada Adventure ma średnicę zewnętrzną 57mm , przez to więcej oleju = większa odporność na przegrzanie, dodatkowo występuje w dwóch wersjach "comfort" i "sport", choć praktycznie w większości "sport" w sprzedaży bo stworzony do offroadowej jazdy.

Damian pisze: a rozumiem że ta Amada z zewnętrznym zbiornikiem to amor w pełni gazowy (?), a regulacja siły tłumienia jest dostępna w pełnym zakresie jego pracy dzięki regulacji ciśnienia?

Tak, w zbiorniku zewnętrznym jest zawór do regulacji ciśnienia. Oczywiście jest to też amortyzator w całości rozbieralny przez co możliwy jest jego serwis

Moje skromne doświadczenia z AMADA XTREME - przejechane ponad 30 tys km z czego 5 tys po solidnych wyje....ch.
Założone do baardzo ciężkiego Patrola ( 3750 kg ) wytrzymały naprawdę dużo. Po tym przebiegu zostały profesjonalnie przeserwisowane przez firmę MTM. Stosunek ceny do jakości 5/5. Amortyzaotry pracują świetnie. Jest też pewien zakres regulacji ( gaz ). Dostępność części serwisowych od ręki. Genialny zakup. Polecam wszystkim, którzy mają dosyć wymieniania OME/KONI/TRIALi i tym podobnych wyrobów co 2 lata.
To takie Foxy dla amatorów

Tak dla porządku - amortyzator "gazowy" to tez olejowy ...

Różnica jest taka, że w gazowe napełniane sa azotem pod podwyższonym ciśnieniem, co usprawnia wewnętrzny przepływ oleju, i zapobiega pienieniu sie oleju. A azot, bo ma malutki współczynnik rozszeżalności termicznej, i rozgrzanie amora nie zmienia specjalnie jego ciśnienia.

NIE ISTNIEJĄ amortyzatory bezolejowe*. Nawet gazowe sprężyny, jak wyroby foxa czy kinga, które używają sprężonego gazu jako czynnika nośnego (nie są to coilovery - bo nie na wogule metalowej sprężyny) - też zawierają olej robiący część tłumiącą

* mowa o zastosowaniach w autach - bo ogólnie to używa sie też amortyzatorów i ciernych czy elektromagnetycznych. Ale to inne zupełnie zastosowania.