www.forum4x4.pl

witam szukam chętnych jak w opisie,mam dojście do rożnych terenów itp ,czekam na propozycje

jestem chetny

to git zbierzemy wiecej ludzi to wtedy zorganizuje sie spotkanie,narazie organizuje pieniądze na zakup kuchni polowej {nie zależność w terenie}

To się starajcie

i jak panowie bedzie jakaś popierdówka???
czy wątek może umarł

Paweł jaki ty chętny jesteś

a no chętny bo kurcze cos się ostatnio rozkręciłem ostatnio i szkoda by przestać
narazie padaczka jeździ ale coraz wiecej sie w niej kończy
a jak tam twój potworek?? kiedy wyjedzie z garażu??

Na razie stoi nieruszany, zmieniłem pickupa i muszę go przystosować do moich potrzeb.
Ale jak się uporam z pickupem to suka jest pierwsza w kolejce

ja się dopisuje

Kris2010 pisze:ja się dopisuje

ale do czego? Bo chyba nie na do czego

wukor pisze:... to suka jest pierwsza w kolejce

no do kolejki chyba

oj to ja swojego samca też zapisuje. Mały remoncik też by sie przydał

nie do czego tylko do kogo idea dobra wiec chętnie sie przyłącze

Jacy chętni wszyscy, może też bym znalazł jelenia

widze ze wszyscy z okolic bielska to jezdza w terenie ale na forum.... pierdoły nic więcej nie potrzebnie ktos zakładał ten temat.....

Nerwowy kolega
A Poważnie, jak ktoś gdzieś startuje w jakimś rajdzie to przeważnie auto po takiej imprezie jest trochę nadwyrężone i potrzebuje rożnego rodzaju napraw.
A wiadomym jest że to jest tylko rozrywka i każdy zabiera się za to jak ma czas.

no i jak tam? umarło? gdzie założyciel?

umarło jak zwykle, w innych miastach potrafia sie zebrać a u nas to sa same pierdoły i tyle:)

Kris a Ciebie dalej widzę nerw bierze

pojeździłbyś może gdzieś? odezwij się na pw

Kris2010 pisze:umarło jak zwykle, w innych miastach potrafia sie zebrać a u nas to sa same pierdoły i tyle:)

to zaproś do Łodygowic - wpadniemy

selim pisze:

Kris2010 pisze:umarło jak zwykle, w innych miastach potrafia sie zebrać a u nas to sa same pierdoły i tyle:)

to zaproś do Łodygowic - wpadniemy

dokładnie wpadniem
ale ja mam pecha do Łodygowic w tym tygodniu niebiescy wysssali ze mnie 200 zł

u mnie tak naprawde nie ma gdzie pojeżdzić w weekend bo 500 tyś, ludzi łazi po lesie u nas są same szlaki i w spokoju nie da sie przejechać a tym bardziej w wiekszej grupie samochodów.ale pracuje nad tym,szukam miejscówek gdzie będzie św. spokój, dam znac jak coś bedzie pozdro.

no to czekamy

moze na mlada hore by kiedy wjechac i po okolicach sie pokrecic? ostatnio kawalek wjechalem clio ale dalej juz mnie strach ogarnal

we Ty zrób "dzieciaki" a nie horą sobie głowę zaprzątaj

wyjeżdżałeś na górę? jest tam jakaś sposobność? mnie dwa razy nie trzeba powtarzać