hihihi

[czarny bielsko]

Ps.. nie pierdolcie że jakby sie w ubraniu wywalil to cos by mu sie stało. Kiedys upadlem na bok jak jechałem rowerem 105 km/h [nie zgrywam sie], byłem w jeansach koszulce i bluzie z kapturem. Tak naprawde nic mi sie nie stało.

Tobie moze sie nie stalo, ale gorzej z ubraniem

[salskip]

Ps.. nie pierdolcie że jakby sie w ubraniu wywalil to cos by mu sie stało. Kiedys upadlem na bok jak jechałem rowerem 105 km/h [nie zgrywam sie], byłem w jeansach koszulce i bluzie z kapturem. Tak naprawde nic mi sie nie stało.

to Ty kolego potrafisz nieźle pedałować

[UAZ Adventure]

[quote="salskip"][quote="Młody_KrysoUAZ"]

Ps.. nie pierdolcie że jakby sie w ubraniu wywalil to cos by mu sie stało. Kiedys upadlem na bok jak jechałem rowerem 105 km/h [nie zgrywam sie], byłem w jeansach koszulce i bluzie z kapturem. Tak naprawde nic mi sie nie stało.


Ostry zawodnik rowerowy

[lisiurski]

Można by się pokusić o stwierdzenie
"Cudowne dziecko dwóch pedałów"





To nie są żadne osobiste wycieczki
http://www.teksty.jeja.pl/komentatorzy.php

[gruszkin]

a glupota od swiadomego ryzyka rozni sie..... Swiadomoscia

tak czy siak uwazam, to ich zycie i nie nam oceniac ich rozrywki. Niech sobie kazdy robi co lubi.

Ok... wszystko ok.. jeżeli tylko on poniesie tego konsekfencje.. tak jak w tym przypadku.

Ps.. nie pierdolcie że jakby sie w ubraniu wywalil to cos by mu sie stało. Kiedys upadlem na bok jak jechałem rowerem 105 km/h [nie zgrywam sie], byłem w jeansach koszulce i bluzie z kapturem. Tak naprawde nic mi sie nie stało.

chlopie wiesz ile to jest 105 km/h na rowerze??a moze to bylo 10.5km/h i nie zauwazyles tej kropki poprostu na predkosciomierzu??
wywrocilem sie przy 70 na motorze kiedys na mokrej drodze i liscie jeszcze byly.ubranie i skora nie wygladaly najlepiej
z ubrania w sumie malo co zostalo

[purti]

105 kmh da sie, ale watpie zeby w takim ubiorze..kaptur by Cie udusil

[Wojtek-P]

Parę lat temu zjeżdżałem z Żaru 85km/h na rowerze. Trzeba było sporo pedałować ale opór dawał się we znaki.. Natomiast wierzę, że kolegs mógł się rozpędzić do 105km/h A co do wywrotki to miał szczęście o tyle