Zły

Widziałeś ostatnio ciekawy film w kine czy na video ?

Moderator: moralez

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Zły

Post autor: Tomb » sob gru 11, 2004 7:46 pm

Może to nie o samochodach i offrołdzie, ale jest o bagnie.
Zły mikołaj - gorąco polecam, można sie uśmiać...
... i zastanowić czy nie ma w nas czegoś ze... ...złego mikołaja :)21

Coś napewno jest.. zamiłowanie do procentów :wink:
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » ndz gru 12, 2004 10:06 am

Dla mnie lipa :)3

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » ndz gru 12, 2004 10:22 am

Paweł Cybulski pisze:Dla mnie lipa :)3
De gustibus non disputando (czy jakoś tak po nowołacińsku)
Ja i tak polecam!
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » ndz gru 12, 2004 11:52 am

To naprawde nie bylo takie zabawne...

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » ndz gru 12, 2004 12:19 pm

Tomb pisze: De gustibus non disputando (czy jakoś tak po nowołacińsku)
...

De gustibus non est disputandum :)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » ndz gru 12, 2004 10:32 pm

Sniper pisze:
Tomb pisze: De gustibus non disputando (czy jakoś tak po nowołacińsku)
...

De gustibus non est disputandum :)
No to mnie zastrzeliłeś.... z łaciny miałem 3.
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » ndz gru 12, 2004 10:36 pm

Paweł Cybulski pisze:To naprawde nie bylo takie zabawne...
Rzeczywiście postać mikołaja była tragiczna ( tzn w zrozumieniu zjawiska tragedii greckiej, a nie, że beznadziejna ). Ale podczas filmu kilka razy sie usmiałem, a kilka razy zastanowiłem. I bynajmniej nie było to zastanowienie typu: co za debil nakręcił ten film, jak to zwykle mam po "pseudo ambitnych filmach" lincha i almodovara.
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » pn gru 13, 2004 8:37 pm

Tomb pisze:
Sniper pisze:
Tomb pisze: De gustibus non disputando (czy jakoś tak po nowołacińsku)
...

De gustibus non est disputandum :)
No to mnie zastrzeliłeś.... z łaciny miałem 3.

No jak miał nie trafić skoro Sniper z niego ??
Łacinnicy! A znają takie powiedzenie: nec Hercules contra plures? Co to oznacza ??








(I Herkules d.u.p.a kiedy ludzi kupa) :wink:
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 13, 2004 10:03 pm

Władek pisze:
Tomb pisze:
Sniper pisze:
De gustibus non est disputandum :)
No to mnie zastrzeliłeś.... z łaciny miałem 3.

No jak miał nie trafić skoro Sniper z niego ??
Łacinnicy! A znają takie powiedzenie: nec Hercules contra plures? Co to oznacza ??

Prawde pisząc to miałem nadzieje napisać "i herkules d-pa kiedy wrogów kupa" i popisać sie łaciną i humorem i wtem, nagle dostrzegłem sokolim okiem, że sam odpowiedziałeś sobie na pytanie tym humorystycznym tłumaczeniem.

Ale i tak sie popisze, musi być: "NON hercules contra plures"

No i znowu d-pa, bo okazuje sie ze obydwie wersje chyba są dopuszczone.

Kości zostały rzucone, powiedział mąż rzucając chudą żone....








(I Herkules d.u.p.a kiedy ludzi kupa) :wink:
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 13, 2004 10:07 pm

A i tak najpopularniejszym powiedzeniem na offroadzie początkujących powinno być:

"widziały gały co brały"

Otóż moje chyba nie widziały, bo jak rozkręciłem gaza którego kupiłem to miałem ochote je sobie wydłubać - albo kupić okulary. Załamka.
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » pn gru 13, 2004 10:25 pm

Tomb pisze:A i tak najpopularniejszym powiedzeniem na offroadzie początkujących powinno być:

"widziały gały co brały"

Otóż moje chyba nie widziały, bo jak rozkręciłem gaza którego kupiłem to miałem ochote je sobie wydłubać - albo kupić okulary. Załamka.

No to jak już "po łacińsku" to co to znaczy:
occasio facit furem ??
(Tak się to chyba pisze?)
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 13, 2004 11:06 pm

okazja czyni złodziej.....

Strzelałem :wink: :wink: :wink:
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 13, 2004 11:12 pm

Kiedyś czytałem łacińskie sentencje i tą, ponieważ bliska profesji w której się kształce, zapamiętałem (niestety w wersji polskiej)

"Lekaż, pośród wszystkich zawodów, zakopuje swoje błędy najgłębiej"

Pamientam, że jak ją przeczytałem to sie nieźle usmiałem. Potym co sie często dzieje w szpitalach, a szczególnie na SOR-ach i w pogotowi to już mi sie nie chce śmiać. Ale tekst moim zdaniem i tak dobry.

PS. Dzisiaj zdałem koło z farmakologi (hip hip hurra), ale całe ściągnęłem. Zaczynam sie bać o swoich przyszłych pacjentów :oops: .
Rosyjska myśl techniczna rules!

jarząbek
Posty: 455
Rejestracja: wt wrz 10, 2002 1:00 am

Post autor: jarząbek » pn gru 13, 2004 11:21 pm

Tomb pisze:Kiedyś czytałem łacińskie sentencje i tą, ponieważ bliska profesji w której się kształce, zapamiętałem (niestety w wersji polskiej)

"Lekaż, pośród wszystkich zawodów, zakopuje swoje błędy najgłębiej"

Pamientam, że jak ją przeczytałem to sie nieźle usmiałem. Potym co sie często dzieje w szpitalach, a szczególnie na SOR-ach i w pogotowi to już mi sie nie chce śmiać. Ale tekst moim zdaniem i tak dobry.

PS. Dzisiaj zdałem koło z farmakologi (hip hip hurra), ale całe ściągnęłem. Zaczynam sie bać o swoich przyszłych pacjentów :oops: .
Widac, ze na dyktandach tez sciagales :-?
:)3

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 13, 2004 11:29 pm

jarząbek pisze:
Tomb pisze:Kiedyś czytałem łacińskie sentencje i tą, ponieważ bliska profesji w której się kształce, zapamiętałem (niestety w wersji polskiej)

"Lekaż, pośród wszystkich zawodów, zakopuje swoje błędy najgłębiej"

Pamientam, że jak ją przeczytałem to sie nieźle usmiałem. Potym co sie często dzieje w szpitalach, a szczególnie na SOR-ach i w pogotowi to już mi sie nie chce śmiać. Ale tekst moim zdaniem i tak dobry.

PS. Dzisiaj zdałem koło z farmakologi (hip hip hurra), ale całe ściągnęłem. Zaczynam sie bać o swoich przyszłych pacjentów :oops: .
Widac, ze na dyktandach tez sciagales :-?
:)3
Sorki. Jestem dysgrafem. Nawet nie przypuszczasz ile z tego jest kłopotów. Prosze o wyrozumiałość. :wink:
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » pn gru 13, 2004 11:36 pm

Staraj sie chlopie bo czyta sie trudno ...
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 13, 2004 11:48 pm

jerry30 pisze:Staraj sie chlopie bo czyta sie trudno ...
Jakby wystarczyło sie starać, to uwierz mi, wszystko było by ładnie. A dzynks jest taki, że mimo zapisania w dzieciństwie wielu ton zeszytów, i mimo dwukrotnego czytania postów zanim je wyśle, błędy mi się zdarzają. I nie wymagaj prosze odemnie żebym nie popełniał błędów, bo to tak jakbyś wymagał od garbatego chodzenia prosto. Dysgrafia to może nie choroba, ale to dysfunkcja. Im więcej sie pracuje tym mniej błędów się popełnia. Ja, jak na dysgrafa moim zdaniem popełniam ich nie dużo. Maturę zdałem, a nie w każdej szkole uznaje sie zaświadczenie od psychologa o dysgrafi. Oczywiście przepraszam za kaleczenie naszego szlachetnego języka.... :wink:
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 13, 2004 11:54 pm

[quote="WładekNo to jak już "po łacińsku" to co to znaczy:
occasio facit furem ??
(Tak się to chyba pisze?)[/quote]

Cyżby był to jakiś INSULT( :wink: ), że kogoś niby okradłem!?
(sprawdziłem i tak, żeczywiście sie pisze)
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » wt gru 14, 2004 12:05 pm

Tomb pisze:[quote="WładekNo to jak już "po łacińsku" to co to znaczy:
occasio facit furem ??
(Tak się to chyba pisze?)
Cyżby był to jakiś INSULT( :wink: ), że kogoś niby okradłem!?
(sprawdziłem i tak, żeczywiście sie pisze)[/quote]


Dokładne tłumaczenie occasio facit furem to "okazja czyni złodzieja" a tłumaczenie wolne to "trafia się facet z furmanką". A jak będzie po łacinie "człowiek bez mebli"?






persona non grata
:wink:
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » wt gru 14, 2004 1:33 pm

Może by tak: humanus nihil furniture.
:D :D :D




Exegi monumentum, powiedziałem przykręcająz zardzewiałą bude, do równie przegnitej ramy :cry:

Ale czy naprawde nikomu nie podobał sie film "Zły mikołaj"?
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » sob gru 18, 2004 8:54 pm

Tomb pisze: Exegi monumentum, powiedziałem przykręcająz zardzewiałą bude, do równie przegnitej ramy :cry:


Bono animo semper sis !!


BTW - niezardzewiałe budy są na ogół carvo rarior albo. :roll:
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » sob gru 18, 2004 9:19 pm

Sniper pisze:
Tomb pisze: Exegi monumentum, powiedziałem przykręcająz zardzewiałą bude, do równie przegnitej ramy :cry:


Bono animo semper sis !!


BTW - niezardzewiałe budy są na ogół carvo rarior albo. :roll:

:o :o :o
Gdyby Archimedes był Polakiem to wyskakując z wanny krzyknąłby zapewne: o k... !!
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » sob gru 18, 2004 9:39 pm

"Bono animo semper sis"

Zdecydowanie najdziwniejsza zbitka słowna jaką w życiu widziałem. Spróbuje przetłumaczyć:
Bono - to było łatwe, to wcale nie wyraz tylko imie własne. Co więcej ksywa. Ksywa wokalisty U2.
Animo - znacznie trudniejsze. Myślałem, że coś o animacji czy animkach, ale to podstępny zapis fonetyczny góralskiego "a, nie ma"
Semper - to proste jakaś liczba po włosku czy hiszpańsku. Niech bedzie 7.
Sis - nad tym sie głowiłem... Doszedłem wkońcu, że chodzi prawdopodobnie o system przerzutek shimano stosowany niegdyś w najtańszych rowerach.

Tłumaczenie na polski:
"Bono, wśród wszystkich swych wspaniałych siedmiu rowerów górskich, nie ma ni jednago z przeżutkami SIS."
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin-Kraków » ndz gru 19, 2004 9:07 pm

Az chcialo by sie na to wszystko dodac:

In Googlis non est, ergo non est
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 20, 2004 8:18 pm

Marcin-Kraków pisze:Az chcialo by sie na to wszystko dodac:

In Googlis non est, ergo non est
Chyba jest w tym więcej niż Pan myśli... Czyżby sprawdzał Pan statystyki?
Rosyjska myśl techniczna rules!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Filmy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość