lekcja nr. 1

[jezus]

Podstawowy błąd ......nie sprawdzenie co jest z przodu...
Może było...ale nie widziałem tego wczesniej....
http://pl.youtube.com/watch?v=v_ZC_k8TK ... ed&search=

[kirov]

A to peszek, ale na pierwszą górkę wjechał ładnie

[pezet]

Musial miec cholernie glupia mine

[młody_kon]

Ale widać, że chłopaki tam wcześniej jeździli... Na drugim podjeździe widoczne są wcześniejsze ślady. Ktoś musiał na tej żwirowni wcześniej po glebe przyjechał, a oni tego nie zauważyli

[UAZ Adventure]

Zarąbisty zjazd

[Lamassu]

Sołtys droge zwinoł

[mirokez]

No niestety tak tez bywa....

[luckymen]

boshe

a mi sie wydawało że jestem zboczony jak chodze i sprawdzam trase, czasami nawet po 500 m, ale jednak warto

co prawda zjebka piękna tódzież do pozazdroszczenia

[Gajson]

lekcja nr 1
to będzie więcej , czekamy

[heniu w berecie]

garbatek z kedkiem kiedys tak bigi suzuke potraktowali

[mephi]

Prawie dokładnie w takiej samej sytuacji z grupą Jeepków ratowaliśmy
Wranglera (TJta, czy YJta). Gość użyczył swojemu szwagrowi Jeepka,
ten ujechał 100 metrów, wjechał na górkę na paskowni i zsunął się
najpierw na bok potem na daszek

Po prostu ludzie tam przyjeżdżają i wybierają piach... nie spodziewali
się chłopaki, że ktoś podkopie dukt wzdłuż lasu....

Akcja trwała ok godzinę zanim postawili Jeepka na koła, oczywiście
wylana oliwa pogięty dach, drzwi na taśmę...

[jpi]

Lekcja nr 1

Przezornym trzeba być i już

[jpi]

Lekcja nr 2
jak się nie umie to się nie pływa (mało z krzesła nie spadłem )
http://kocham.czosnek.wrzuta.pl/film/dnYmqKCOb5/wtopa

[Robas_2005]

koleś niesamowity

[jezus]

Lekcja nr 2
jak się nie umie to się nie pływa (mało z krzesła nie spadłem )
http://kocham.czosnek.wrzuta.pl/film/dnYmqKCOb5/wtopa

Ciekawe gdzie wypłynie

[młody_kon]

Troche żal mi sie gościa zrobiło... Prawie się utopił żeby fure ratować. Ludzie musieli go z wody wyciągać, żeby czegoś sobie nie zrobił

[jpi]

bo to miał być chyba plażowy lans a'la słoneczny patrol

[Krzysiek-74]

bo to miał być chyba plażowy lans a'la słoneczny patrol

Kolo miał pewnie tego JEEP-ka w kredycie, stąd ta desperacja . Bo rozumku to u niego mniej niż u Kubusia Puchatka

[Piotrek M]

bo to miał być chyba plażowy lans a'la słoneczny patrol

Kolo miał pewnie tego JEEP-ka w kredycie, stąd ta desperacja . Bo rozumku to u niego mniej niż u Kubusia Puchatka

Nie wiem,czy kolego jeżdziełeś kiedy po plazy i wjeżdzałeś do morza !
Taka sytuacja moze sie zdazyc każdemu, sam byłem świadkiem parę lat temu jak Suzuki samuraj "blaszanka" juz sobie dryfowała po Bałtyku. I dobrze że było na plazy duzo samochodów 4x4 więc go wyciągnęlismy na linie. Po prostu nie przemyslał, zalał silnik i po ptokach. Tyle że wtedy fale były duzo mniejsze i pomoc na plazy była fachowa.

[sciba]

Czy czasami owa przygoda nie miala miejsce na zlocie w jaroslawcu

[Piotrek M]

Oczywiście



zielony Samurai blaszanka

[sciba]

heheh
pamietam... byla jazda
ta plaza byla zajebista