www.forum4x4.pl

Jak lubie poprzednie części, a jedynke w szczególnosci, tak pierwszy raz w zyciu wyszedlem dzisiaj z kina w polowie projekcji (w korym nota bene byly jeszcze 3 inne osoby). Film naszpikowany wyjatkowo brutalnymi jak na Hollywood scenami, rodem z rotten.com, dialogi absolutnie fatalne i bez ladu i składu, piersze slowa Jasia Rambo w filmie to fuck you... a pozniej podobnie. Sama jego postać jakby zupelnie inna, bluzgajacy, agresywny kibol...
Kamera przez wiekszosc filmu pokazuje nienaturalnie wykrzywiona twarz Sylwka (mogłby grac Predatora... bez charakteryzacji znaczy...) Reszta aktorow to lepiej nie mowic...

Na szczescie projekcja byla w multiplexie i ekran obok akurat lecialo National Treasure 2... nawet nie bylo takie zle i troche sie posmialem...

Kupie to kiedys na DVD (zaloze sie ze wyjdzie juz z miesiąc po premierze w promocyjnej cenie...) walne kilka browców i przymierze sie jeszcze raz...

nie przesadzasz? sa gorsze filmy hehe np missionary man z dolphem lundgrenem <LOL> rambo mozna obejrzec, mi si epodobal jako tako, wiadomo ze nie jest to rambo 1 tylko kolejna czesc.

fajny nie fajny, rambo trzeba zobaczyc. to byly piersze filmy jakie u kumpla na video sie ogladalo. stare czasy....

Rambo w statystykach
http://www.joemonster.org/i/ak/rambo2.jpg

Wyjątkowo brutalne sceny, ale oglądało mi sie nieźle bo lubie filmy wojenne. A tu przynajmniej nie jest sam w walce z całym złem tego świata (w przeciwieństwie do 1 i 2 części)

PieTrzaK pisze:Rambo w statystykach
http://www.joemonster.org/i/ak/rambo2.jpg

Ten Rambo to siedzi w tym Vietnamie już z 50lat, a wojny już dawno nie ma ;]
Od wieków było wiadome że jeśli nakręcą kolejną część jakiegoś filmu po wielu latach to będzie do kitu.

PieTrzaK pisze:Rambo w statystykach
http://www.joemonster.org/i/ak/rambo2.jpg

dobre

Aczkolwiek w jedynce, kols ginie sam, bo ofiara losu nie trzymal sie niczego w smigłowcu... i nieźle wypadł... W jedynce Jasiu Rambo nikogo nie ubił