www.forum4x4.pl

Mercedes Truck Rally 1999 i trochę o działaniach 4x4 Trójmiasto z zamierzchłych czasów
http://www.youtube.com/watch?v=iQ3JlxwWZsM&feature=plcp

czad !

MTR był super. W naszym Jeepie straciliśmy skrzynię biegów, Zając zagotował G-klasse, sławny VW stracił sprzęgło, tojota Wojtków straciła prąd, Płatek w nocy rozebrał i złożył silnik UAZa itp itd...... Były czasy, pętla miała bodajże 15,4 km, Vitara 1,6 była w pierwszej szóstce a Gaz 69 z silnikiem żuka był 11

Ciekawe, ilu z obecnych cwaniaków na tym forum jeździło wtedy w terenie, he?

Pewnie kilku jeździło, tylko szczytem marzeń był Gaz 69 z silnikiem V6 z Granady lub innego Scorpio
Teraz sport przez duże "S" się dzieje i takich obrazków i takiej atmosfery już chyba nie zobaczymy...
To se ne wrati, jak śpiewa Kazik.

ło jesusie świebodziński...same znajome gęby. rok później była ta sama trasa i praktycznie ten sam skład. po mrozie ale bez śniegu. pierwszy "jelcz" w którym startowaliśmy. sponiewierał bardzo. ale na tamte czasy to był inny wymiar ścigania w porównaniu z resztą sezonu.
w '99 jechaliśmy tylko rundę w zgierzu jeszcze na uazie.

Heh, miałem tą relację z Jelcza nagraną na vhs, obejrzałem to pewnie kilkadziesiąt razy
Buggy Dudziaka to chyba wtedy było dosyć świeże, nie znam historii tego wynalazku, ale podejrzewałem, że pewną inspiracją było buggy Maxa Forin, któren wcześniej Jelcza ze dwa razy wygrał.

W '99 jeździłem już uazem, ale jeszcze ładne parę lat zeszło zanim wystartowałem gdziekolwiek.
Btw. Seba, masz taki reportaż o Tobie i organizacji rajdu, który leciał w jakieś telewizji (NTV?)? To chyba coś ok. '99/2000 było, też miałem nagrane na vhs

Misiek Bielsko pisze:Ciekawe, ilu z obecnych cwaniaków na tym forum jeździło wtedy w terenie, he?

a rugie pytanie ile osob dalej jezdzi z tego filmu
chyba tylko pare nazwisk, i to bardzo okazjonalnie

Drako pisze: a rugie pytanie ile osob dalej jezdzi z tego filmu
chyba tylko pare nazwisk, i to bardzo okazjonalnie

Hmmm, kilku z nich pojawia się, kilku zamierza wrócić, kilku jest na emeryturze Na poważnie - dzisiaj mamy pochodne MTR, różne BAJA, MT itp. Formuła się sprawdziła i realnie patrząc zastąpiła RMPST dla wielu załóg, w tym mniej zasobnych. Trzeba też pamiętać, że wtedy R6 z mercedesa o pojemności 3,0, 3,2 litra to był wyczyn (pomijając Jurka i jego PUCH-a z V8 z S-klasse ). W zawieszeniu Bilstein był wyczynem Dziś dostępność części i podzespołów jest wręcz nie do ogarnięcia na bieżąco