Witam Panowie i Panie.
Słuchajcie chciałem się Was doradzić odnośnie stworzenia przyjemnej jazdy fordem maverickiem 95r. 2.4 7os. w trybie szosowym. Ostatnio sporo jeżdzę wyłącznie asfaltem, a że zobaczyłem u "znajomej" amerykańską wersję grand vitary 7os na małych kołach i bardzo mi się spodobała taka propozycja w wersji z moim autem, chciałem się Was doradzić, ale po kolei.
Zaczynałem przygodę z moim Maverickiem na oponach BFG long trial 225/15, a z racji tego iż były to typowe szosówki, byłem zmuszony jednak kupić coś, co będzie trzymało się o wiele lepiej zimą. Testowałem te "radialki" i przy dużych wzniesieniach oblodzonych bądź zaśnieżonych, zachowywały się strasznie. Zresztą gdzie nie przeczytam ten model opon BFG każdy krytykuje, podobnie jak ja, mając z nimi doświadczenie. Nadają się wyłącznie na asfalt.
Później zakupiłem 245/15 30" BFG AT, ale bieżnik z modelu starszego niż te obecnie najbardziej znane (lecz bardzo zbliżony wzór). No i problem polega na tym, że to nie mój styl jazdy. W trasie czuje jednak, że auto się o wiele bardziej buja po zakrętach, o wiele wolniej przyśpiesza, bardziej chuczą i prócz tego, że zimą zabawa w śniegu była naprawdę świetna to jednak chciałbym coś zmienić.
Otóż chodzi mi po głowie założenie opon wielosezonowych, ale mniejszych. Zależy mi głównie na przyjemnej jeździe po szosie. W ciszy, bez bujania po zakrętach, z lepszymi osiągami - bo jeśli tu są użytkownicy mavericka 2.4 GLS 124KM to wiecie jak to jedzie - mi troszke brakuje mocy.
Stąd pytanie. Czy jest sens np. załadować jakieś wąskie 15stki a jeśli tak to jakie (pewnie jakieś AT). Kolejne pytanie czy widzieliście gdzieś takiego "obniżonego" mavericka i jak to wygląda? Strasznie ujowo czy względnie?
Nigdzie nie mogę znaleźć zdjęć takiego f. mavericka z mniejszymi oponami żeby mieć jakiś podgląd. Każdy ładuje duże i podwyższa, a mnie ciekawi jakby wyglądał w roli takiego poczciwego SUVa.
Podsumowując:
- jakie opony z moim grymaśnym problemem
- jeśli macie fotki nisko posadzonego mavericka będe ajebiście wdzięczny
- ogólna dorada co o tym myślicie
PS jednym z powodów zmiany na wersję niską jest także problem z wchodzeniem, brak progów i kłopoty niestety ze zdrowiem (cóż), w skrócie lepiej by mi się wsiadało do takiego na niskich laczkach.
Ford Maverick na szose (SUV)
Moderator: Student
Re: Ford Maverick na szose (SUV)
Wiesz co, z tego co napisałeś to polecam zmianę samochodu na jakieś kombi 4x4. Subaru Forester/Legacy, Mitsubishi Outlander, Skoda Octavia, albo wręcz bmw x5. Myślę, że takie rozwiązanie dałoby Ci najlepszy kompromis między możliwościami jazdy po gorszych drogach, a komfortem i prędkością.
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
Re: Ford Maverick na szose (SUV)
O to to. Osobówki z tego i tak nie zrobisz Kolego.
XJ >Y60->Ranger->KJ->P3
Re: Ford Maverick na szose (SUV)
Nie dam za wygraną, mam zbyt duży sentyment do mojego egzemplarza
Założyłem BFG 225 na innym bieżniku, jakość jazdy na szosie o wiele lepsza, osiągi również.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość