Wymiana rozrządu w Exploder 4,0V6
Moderator: Student
Wymiana rozrządu w Exploder 4,0V6
Czy ktoś z Was wymieniał łańcuchy rozrządu w 4.0,V6/97?
Interesuje mnie kolejność działań i zwłaszcza sposób dobrania się do centralnego wałka...
Łańcuch lamelkowy prawej głowicy jest wyrażnie wytrzepany i hałasuje.
Co jeszcze warto przyokazyjnie sprawdzić i ew wymienić?
Silnik ma plastikowe kolektory.
Interesuje mnie kolejność działań i zwłaszcza sposób dobrania się do centralnego wałka...
Łańcuch lamelkowy prawej głowicy jest wyrażnie wytrzepany i hałasuje.
Co jeszcze warto przyokazyjnie sprawdzić i ew wymienić?
Silnik ma plastikowe kolektory.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
- Marcin-Kraków
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
- Marcin-Kraków
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Moze byc i po japonskukra pisze:ja mam materialy na ten temat
tak mi sie przynajmniej wydaje patrzac na obrazki
bo to po hiszpansku

Wyslij jak mozesz na mojego maila. Przyjmuje kazda wielkosc.
Oczywiscie odwdziecze sie browcem przy najblizszej okazji

Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71
- w trakcie motania

Wy mnie lepiej powiedzcie, jak się objawia konieczność wymiany łańcucha rozrządu, oczywiście zanim się zerwie w cholerę?
W moim aucie na wolnych obrotach, na jałowym biegu silnik się kręci, coś trzaska, obroty spadają, podnoszą się, znowu trzaska i spadają itd. co jakieś 15-20 sekund, bardzo równomiernie. Może to być rozrząd?
W moim aucie na wolnych obrotach, na jałowym biegu silnik się kręci, coś trzaska, obroty spadają, podnoszą się, znowu trzaska i spadają itd. co jakieś 15-20 sekund, bardzo równomiernie. Może to być rozrząd?
Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Panowie, co Wy z tymi klimami i nawiewem?Yonek pisze:A nawiew na szybę ma włączony czy wyłączony?

Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
- kra
-
- Posty: 246
- Rejestracja: ndz maja 08, 2005 11:47 pm
- Lokalizacja: EXPLORER 4x4 by FORD /`\dln.sl./`\
- Kontaktowanie:
hehe
nobo nobo jak jest klima wlaczona (ale moze i niekoniecznie klima , moze wystarczy jakis tam nawiew) to sie zalacza takie cus co tryknie glosno , nie wiem jak to sie fachowo nazywa ale jakby sprezara albo cus - taka zapadka na mechanizmie paska klinowego- i jak sie 'zapada' to jest trykniecie (moze i u Ciebie strzela), wtedy obroty spadaja bo mocy potrzebuje
otworz mache i popatrz w okolice paska klinowego jak ci tam przeskoczy i tryknie to jest to
mozesz zlokalizowac ten dzwiek skad dochodzi?
o tak strzela ?
nobo nobo jak jest klima wlaczona (ale moze i niekoniecznie klima , moze wystarczy jakis tam nawiew) to sie zalacza takie cus co tryknie glosno , nie wiem jak to sie fachowo nazywa ale jakby sprezara albo cus - taka zapadka na mechanizmie paska klinowego- i jak sie 'zapada' to jest trykniecie (moze i u Ciebie strzela), wtedy obroty spadaja bo mocy potrzebuje

otworz mache i popatrz w okolice paska klinowego jak ci tam przeskoczy i tryknie to jest to
mozesz zlokalizowac ten dzwiek skad dochodzi?

o tak strzela ?

popatrz sobie w tym czasie na kolo od sprezarki klimy a dokladnie na elektrosprzeglo i sie przekonasz czy te obroty to wlasnie nie od zal.klimy
mi tez ostatnio cos dzwonilo na wolnych obrotach i tez tak nierownomiernie w zaleznosci od obrotow(klima) i sie okazalo ze blacha od jednego kata sie poluzowala-wywalilem scierwo hahaha
mi tez ostatnio cos dzwonilo na wolnych obrotach i tez tak nierownomiernie w zaleznosci od obrotow(klima) i sie okazalo ze blacha od jednego kata sie poluzowala-wywalilem scierwo hahaha
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2"
guma AT 32" a w gore ponad 2"

w explorerze nawet gdy klima jest wylaczona to sprezarka co jakis czas sie wlacza
ot taki wynalazek zeby nie trzeba bylo pamietac o jej wlaczaniu co jakis czas, zeby sie przepompowala
zatem to pykniecie i spadajace obroty to na bank wina sprezarki, trzeba sie do tego przyzwyczaic
ot taki wynalazek zeby nie trzeba bylo pamietac o jej wlaczaniu co jakis czas, zeby sie przepompowala
zatem to pykniecie i spadajace obroty to na bank wina sprezarki, trzeba sie do tego przyzwyczaic
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
Hehe, dopiero jak się zrobiły upały to doszedlem, co tak strzela - faktycznie, klima jest wyłączona, nawiew też "off" a sprężara zaraz po odpaleniu, a potem już z rzadka włącza się sama z hukiem startującego odrzutowca, przy tym obroty podnosi jakbym przyczepę z cementem ciągnął. Generalnie efekty dzwiękowe po włączeniu silnika w upalny dzień budzą respekt u przypadkowych przechodniówsuziXL pisze:w explorerze nawet gdy klima jest wylaczona to sprezarka co jakis czas sie wlacza
ot taki wynalazek zeby nie trzeba bylo pamietac o jej wlaczaniu co jakis czas, zeby sie przepompowala
zatem to pykniecie i spadajace obroty to na bank wina sprezarki, trzeba sie do tego przyzwyczaic

Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
..... to załączanie sie sprezarki klimy, nawet gdy nie jest wlaczona, to dopiero daje do wiwatu, gdy motorek chodzi na 5 cylindrach. Cos o tym wiem - potrafił gdy stalem na swiatlach na D (automat) sobie zdechnąć

PS
Naszczescie mam nowy motur i juz jest ok, choc na d na swiatlach obroty znacznie spadaja.... (z 900 na jakies 700)
Jak myslicie Panowie - to normalne jest


PS
Naszczescie mam nowy motur i juz jest ok, choc na d na swiatlach obroty znacznie spadaja.... (z 900 na jakies 700)
Jak myslicie Panowie - to normalne jest

Miałem to samo przez upaloną świecę. Chodził w 5 cylindrach a komputer sterujący podawaniem gazu odbierał to jako zbyt bogatą mieszankę i odcinał dopływ gazu. Zdychał mi na każdych światłach i po jeżdzie w korku. Pomogła wymiana świec i ustawienie komputera LPG od nowa.
Teraz po 2 tys. km znowu coś zaczyna wariować więc czas zajrzeć do świec tylko jak to zrobić bez wizyty w warsztacie?
Teraz po 2 tys. km znowu coś zaczyna wariować więc czas zajrzeć do świec tylko jak to zrobić bez wizyty w warsztacie?

Doszło do tego, że dalej już nie może.
exEX
exEX
- kra
-
- Posty: 246
- Rejestracja: ndz maja 08, 2005 11:47 pm
- Lokalizacja: EXPLORER 4x4 by FORD /`\dln.sl./`\
- Kontaktowanie:
Ja sie z tym nie zgodze.Czyli tanio na gazie to mit bo zawsze coś tam strzeli
Sam jezdze na gazie i instalacja jest po prostu rewelacyjna (IV gen. sekw.). Przy takich silnikach zwrot kosztow instalacji jest blyskawiczny.
Ponadto znam osobiscie jednego forda, ktory zrobil juz na instalacji II generacji ponad 100 tys km i wciaz jezdzi bez zarzutow.
Nawet jesli kiedykolwiek cos w nim strzeli z powodu gazu to i tak potencjalny koszt remontu bedzie niczym w stosunku do oszczednosci przy 100 tys km jazdy na gazie.
Wszystko zalezy od monterow, jesli zrobia uklad prawidlowo, to mozna jezdzic do konca swiata i nigdy juz ich nie ogladac.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość