Kto to wymyślił?
Padł mi napęd 4x4 w moim XP. Cały czas, mimo naciśnięć na klawisz przełączjący między 4x4 a 2x4, pali się kontrolka załączonego napędu na wszystkie koła. Sprawdziłem elektrykę - czyli przekaźnik na tyłku samochodu, za siedzeniem pasażera z tyłu i działa. Wcisnąłem self control i wykazało że jest OK. Słychać też pyknięcia wskazujące na próbę załączenia czegoś. Niestety, nic się dzieje. Nie mogę ani tego zwolnić ani załączyć. Coś nie tak. Jaka może być przyczyna? Spprawdziłem też poziom oleju - jest go dużo w skrzyni rozdzielczej. Co mogło się spartolić i spowodować że nie idzie na 4 nogach?
Yahoo.
No i jestem tu nowy
