www.forum4x4.pl

Witam, jestem szczęśliwym posiadaczem Explorera `94 i mam problem.
Po załączeniu przedniego napędu nie mogę skręcać ponieważ samochód zaczyna skakać i coś "strzela" z przodu. Uszkodzone jest też urządzenie - nie wiem jak to się fachowo nazywa - w przednim kole prawdopodobnie sprzęgliki. Proszę o pomoc w tym temacie.

Ponadto szukam tarcz hamulcowych do tego auta i czujnika ABS (przód).

POMOCY !

Po 1, to te cosie w kołach to sprzęgiełka.
Po 2, przodu niezałancza sie na twardym podłożu bo Twój samochód nieposiada dyferencjału międzyosiowego, co przy próbie skrętu na asfalcie z załączonym przednim napędem moze powodować niezdrowe konsekwenje.

czyli nie da się jeździć tym autem po asfalcie z załączonym napędem?, a co dają te sprzęgiełka?

Dziękuję za odpowiedz

Niejest to raczej wskazane chyba, że jest ślisko czy cuś to wtedy ok. W przeciwnym wypadku szybko zedrzesz opony, a może i coś innego pie%#ć

Sprzegieła służa temu aby oszczędzić na paliwie i zużyciu części przedniego napędu gdy niejest on konieczny (np. codzienne przemieszczaine sie po asfalcie) Dzięki nim podzespoły przedniego napędu mogą być odłączone "na stałe".
Przy czym są 2 typy sprzęgiełek:
-automatyczne (niewymagają od użytkownika wysiadania z samochodu w celu ich zapięcia/rozpięcia)
-manualne (gdy chcemy używać przedniego napędu należy je przestawić z pozycji "free" na "locked")

Ale co ja tu mądrego udaje. Masz tu linka: http://www.off-road.pl/faq/sprzegielka.php3 poczytaj sobie.

dzięki to wiele wyjaśnia, pozostaje jedynie temat gdzie je można tanio kupić i poza tym tarcze i czujnik ABS`u

Jescze raz dziękuję i pozdrawiam

Kuszman pisze:Niejest to raczej wskazane chyba, że jest ślisko czy cuś to wtedy ok.

jak ktoś nie umie to na śliskim bez dyfra międzyosiowego jest gorzej niż na samym tyle...

to nie czujnik abs ani sprzęgiełka... przegub masz wybuchnięty, a przy okazji wybuchu przegubu zgłupiał abs bo koronka dla czujnika jest na przegubie

Czesiu a gdzie kasztanienie?? Jeszcze sobie nowy czytelnik forum pomyśli ze to jakas popierdółka jest co to tylko o śróbkach godoją.

jest i kasztanienie
bo wcale nie jestem pewien ze koronka od abs jest na przegubie...pożeracze hamburgerów mogli cuś namotać inaczej

Koronka od ABS-u jest na piaście, a czujnik ABS-u jest przytarty bo miałem wychuśtane gniazdo łożyska i cała piasta bujała się na wszystkie strony i przytarła czujnik.
A wracając do napędu na przód, to na początku wydaje mi się że napęd działał normalnie tzn. przy skręcie działał normalnie (nie rzucał) czy jest możliwe że były wersje z dyferencjałem międzyosiowym?

na wersjach shitburgerów to ja sie nie wyznaje, ale po objawach to masz przegub pierdolnięty któryś

Jakby mial przegub pierdolniety to by nie rzucalo bo to wszystko kulkowe. Jakby byl walniety to trzepaloby i na prostym. W Explorerach nie ma dyfra centralnego w reduktorze i bedzie trzepac przy 4x4HI i 4x4 LO na zakrecie. Na bardzo sliskim bedzie mial raczej odczowalna podsterownosc.

dyfer
ale nie chciałem tak od razu...