Ratowanie Bronka

Kraus · Post autor: **Kraus** » sob lis 01, 2003 11:12 pm

Chciałbym sie dowiedzieć jak wygląda w praktyce odbudowa bronka.
Jak skończe ratować LJ 80 (2 miechy mi zostało) ,zamieżam kupić forda bronko w granicach 15 000 -rozłożyć i zrobić z niego ladne autko.
Mam doświadczenie z jeepem ,suzuką ale o fordzie nic nie wiem .
Jak jest z częściami ? Z cenami ? I czy generalnie to jest dobry plan czy całkiem głupi ?

Marek Glinka · Post autor: **Marek Glinka** » ndz lis 02, 2003 11:53 am

Plan wspaniały

Ja ratuję Blazera. Może połączymy siły?

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » ndz lis 02, 2003 12:00 pm

i wyjdzie podwójny mega shitburger

Gość · Post autor: **Gość** » ndz lis 02, 2003 3:59 pm

... ja nie wiem, czy śmiać się, czy płakać po takich wejściach megashitmana...
Kraus, ja ratuję dwa Bronki 78 i 80, jeśli chcesz powymieniać się info i jesteś ciekaw z moich postępów, to zapraszam na maila prywatnego, chętnie się podzielę wszystkim co wiem.
Project Bronco - to wyzwanie tylko dla prawdziwych miłośników Amerykańskiej klasyki i off-roadu. Na początek zapoznaj się z najlepszą stroną poświęconą Fordom Bronco II generacji tj. 78/79 (nie mylić z Fordem Bronco II) www.projectbronco.com.
Pozdrawiam i życzę powodzenia

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » ndz lis 02, 2003 4:20 pm

Bogusław Stawski pisze:... ja nie wiem, czy śmiać się, czy płakać po takich wejściach megashitmana...

megaszitman już kilka fajnych wozów przed hutą uratował więc się wasć odwal jak z mareckim konwersuje

Gość · Post autor: **Gość** » ndz lis 02, 2003 4:25 pm

...to chwała Ci za to, mam nadzieję, że jesteś z tego dumny i nie srasz na te marki, które uratowałeś??? I odpuść sobie następnego drina przed odpowiedzią...

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » ndz lis 02, 2003 4:29 pm

min uratowałem jednego mercedesa i to mi daje prawo srać na to badziewie

banan · Post autor: **banan** » ndz lis 02, 2003 4:45 pm

czesław&jarząbek pisze:min uratowałem jednego mercedesa i to mi daje prawo srać na to badziewie

moim skromnym zdaniem jesteś zboczony...co do obecnej produkcji to coraz mniej mi się podoba polityka merca ale co do starych modeli to poprostu nie idzie ich nie kochać...także albo miałeś chu.j nie mercedesa albo jesteś zboczony

zapraszam do dyskusji...jakieś przeciw? co ci się nie podoba?

a tak zbaczając z tematu...chyba się z Bogusiem musicie spotkać i napić...innego rozwiązania nie widze

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » ndz lis 02, 2003 6:43 pm

fajny był generalnie, tylko dyzel mnie poniewierał...przyjechał napał z ontario, wypłacił w kanadyjskich szelestach, drugiego dostał luzem a je se pabiede kupiłem

banan · Post autor: **banan** » pn lis 03, 2003 10:03 am

aaa...czyli jednak tak źle nie było...

Hella_ · Post autor: **Hella_** » pn lis 03, 2003 8:47 pm

banan pisze:aaa...czyli jednak tak źle nie było...

a cuś Ty właścicielu porządnego autka , wdajesz siem w dyskusje ze zboczeńcem który udaje że pyci LR

banan · Post autor: **banan** » wt lis 04, 2003 9:14 am

to nie dyskusja...pouczam go gdzie szacunek należy skierować

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 04, 2003 10:15 am

hella do budy!
naucz sie ruszać z trawnika pod blokiem tak, żeby ci rozrząd w hundaju nie spadał

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 04, 2003 10:17 am

banan pisze:to nie dyskusja...pouczam go gdzie szacunek należy skierować

niby do czego?
do g-wagena na przykład?
tej smętnej faszystowskiej podróbki zawieszenia range-rovera?

banan · Post autor: **banan** » wt lis 04, 2003 10:23 am

wiesz co...popatrzaj troche w dziejach firmy mercedes a może dotrze do ciebie, że jak w mercedesie były mosty na sprężynach to w lr był stołek i kierownica centralnie...i resory i motór górno-dolny...

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 04, 2003 10:44 am

zaniemóg sie nie liczy

bo nie

Mikołaj · Post autor: **Mikołaj** » wt lis 04, 2003 10:45 am

nie bo nie i temat zgaszony...
Bez gwiazdy ni ma jazdy

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 04, 2003 10:48 am

bez cisnienia oleju też...

banan · Post autor: **banan** » wt lis 04, 2003 10:48 am

czesław&jarząbek pisze:zaniemóg sie nie liczy

noo...to wskakuj na stołek i wiooo...

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 04, 2003 10:52 am

banan pisze:
czesław&jarząbek pisze:zaniemóg sie nie liczy
noo...to wskakuj na stołek i wiooo...

a masz już dyszel w giezie?

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 04, 2003 10:53 am

gondole wyłóż baranicą zrób se trojkę...na trzy kunie

Mikołaj · Post autor: **Mikołaj** » wt lis 04, 2003 10:53 am

czesław&jarząbek pisze:bez cisnienia oleju też...

czasami...

banan · Post autor: **banan** » wt lis 04, 2003 10:54 am

nie czuje potrzeby

zamierzam wracać zawsze o własnych siłach...zamierzam...

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 04, 2003 10:54 am

to ile mikołaj ci tych "gwiazdów" w jednym sezonie wybuchło? cztery?

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 04, 2003 10:56 am

banan pisze:zamierzam wracać zawsze o własnych siłach...zamierzam...

...a świstak siedzi...

www.forum4x4.pl

Ratowanie Bronka

Ratowanie Bronka

ratowanie Bronka

Re: ratowanie Bronka

Kto jest online