www.forum4x4.pl

Mam małe pytanko dla jeżdzących na LPG. Ostatnimi czasy zauważyłem że jak zgasze silnik to zaczyna mi gdzieś wydostawać sie gaz w okolicy filtra powietrza...jak dłużej postoi to jest o.k. , gdzieś go wywieje i juz sie nie ulatnia, jednak te kilka minut po zgaszeniu czuć go wyrażnie. Druga część pytania dotyczy problemu z odpaleniem silnika " na gorąco" , niekiedy trza kręcić bardzo długo żeby zaskoczył, zimny natomiast...zapala zawsze ładnie i szybko. Czy ktoś z Was spotkał się z podobnymi objawami????
Dodam że mam gaz II gen. Lovato i jak do tego czasu spisywał się rewelacyjnie.

co do odpalania na goraco - pierwsze co bym sprawdzil to poziom plynu chlodzacego a moze i przez to tez z tym gazem jakies cuda sie robia

Navy pisze:Mam małe pytanko dla jeżdzących na LPG. Ostatnimi czasy zauważyłem że jak zgasze silnik to zaczyna mi gdzieś wydostawać sie gaz w okolicy filtra powietrza...

podjedz do gazownika niech sprawdzi co i jak,
z gazem nie ma zartow
bo jak strzeli (backfire) to masz kolektor, LMM do wymiany
a tak na marginesie jaki model i silnik
uzupelnij profil bedzie latwiej ci pomoc

Navy pisze:... dotyczy problemu z odpaleniem silnika " na gorąco" , niekiedy trza kręcić bardzo długo żeby zaskoczył, zimny natomiast...zapala zawsze ładnie i szybko.

hmm,
jak by bylo odwrotnie to bym na pompke paliwa typowal,
a tak
mimo tego sprawdz cisnienie na listwie
ile toto ma przejechane?
moze kompresja slaba

z tym śmierdzeniem gazu to bym obstawiał na zawór przed reduktorem gazu
jak się nie domyka to i może pośmierdywać

ja mam to czesto, duzo gazu zostaje niespalonego w dolotach i gdzies musi sie ulotnic , szczegolnie latem.... dojezdzajac do domu przelacz na Pb i po klopocie.... masz gdzies nieszczelnosc na dolocie powietrza ...pozdrawiam lpg fans