Bronco z mostami Explozji

[Broncosaurus]

Zakonczylem przekladke mostow z Explozji do Bronco i ...
.
.
dziala za.je.bi.scie

ale zaczela mi ciec przekladnia kier.

[Bogas]

powiedz gdzie można łyknąć i po ile mosty albo same dyfry do full size'a?
a przekładnie cieknie z samego dolu, czy wali już z góry, bo jeśli na dole, to miałem to zrobione za 100zł (dopasowalimy zimering za 3,80zł), a facet w warsztacie chciał cały układ wspomagania rozbierać i reanimować za jedyne 1200zł (no joke!) a po co ruszać trupa jak można tylko jedną wzmacnianą uszczelkę zmienić - jak poleci to wkładamy następną za 3,80 (wymiar nie jest doskonale ten sam ale działa i nie cieknie).
jeśli naplotłem wcinając się to sorry, bo myślałem, że jak cieknie to ze wspomagania zwykle, ale mogę się oczywiście nie znać do końca. Mój koleś może ci to zrobić, jeśli to klimat, który opisałem, bo jak wali od góry, to masz uno problemo!!!
bogasosaurus

[Bogas]

poza tym to mi cieknie w tym czarnym na zdjęciu z wszystkich możliwych, posiesz się: z obydwu mostów, z reduktora, ze skrzyni, a za zimering chcą 120zł, jeden kupiłem za 20zł (US made) to pytam sie dlaczego drugi kosztuje 120zł, odp "no bo taka jest cena" - facet kwalifikował się do knockout-u.

to kiedy zrobimy zlot paru bronków FS i II i ew. K5 i S.10 i innych pickupowatych zmot?

[Broncosaurus]

Cieknie z dolu - wiec to niechybnie uszczelk ale te po duzym przebiegu potrafia sobie rowek wydlubac i nawet wymiana nic nie daje a dluzsza mete

- najpierw sprobuje spulchniacza do uszczelek

[lamina]

jestem za zlotem.... wlasnie sie gazuje wiec dojazd tani... no i wczoraj gumy zmienilem wiec da sie juz jezdzic... jeszcze musze cykanie w przednim moscie zweryfikowac

[Bogas]

no wlasnie - Lamina jak zwykle gotowy i aktywny, tylko zeby nie okazalo sie, ze bedziemy tylko w dwojke, a to juz bedzie podjrzane.
zawsze mozna spotkac sie w polowie drogi, gdzies w swietokrzyskich (nigdy nie bylem) ale kiedy - lato, to wiadomo, ze nic nie wiadomo, ze czlowiek zalezny od tego gdzie sie znajdzie. ja jak zwykle nad morzem - Slowinski Park Narodowy - Smołdziński Las z dzieckami i/lub bez pod namiotem na rancho kolegi - jak bedziesz nad morzem to daj Znać -trzeba bedzie sie odwiedzic - no chyba, ze bedziesz w Miedzyzdrojach, ha, ha, ha. Powiem tak: odkad dzieci (i ja z nimi) spedzamy miesiac nad morzem - to nikt z nas nie choruje poza najwyzej malym katarkiem. A że czlowiek biedny i pracy nie ma, to moze dluzej sobie nad morzem posiedziec.
pozdrawiam smoki wawelskie (moj Bronco FS z Krakowa - po konsulu amerykanskim)
na ra

[lamina]

i ja pozdrawiam macham pawim piurkiem autko od gazowcow odebralem ale w czwaretek kable i swiece zmieniam no i musza powalczyc bo na gazie nie odpala a ja baku nie bede na razie mial

[Bogas]

Tak, przewody i swiece to absolutna podstawa do dobrej regulacji i niskiego spalania. Zapytaj się smutków od LPG jak to się robi, żeby dwie podłączyć, bo chcę dwa cylindryczne pod podłogę zamiast zbiornika paliwa do bronkasa i jeszcze może wcisne jakiś 20 litrowy albo 10 litrowy na odpalanie w przypadku kłopotów. Czasem tak się dzieje (to potwierdzone praktyką), że jak nieodpalisz na gazie za pierwszym razem (zakręci zapali i stanie) to już nie odpalisz wcale przez jakiś czas - wtedy, przełączam na wachę/zupę/paliwo i zapala, przegazuję, wypalę wachę i już na gazie OK. Warto mieć paliwko - choć 10l. Nawet myślałem, żeby przyczepić kanisterek gdzieś pod budą albo koło koła zapasowego i jak będzie potrzeba, to rurencją do wlotu paliwa dopóki nie zapali i się nie zagrzeje, ale to takie sobie gdybanie.
Na ra

[Bogas]

ad. B-saurus. Mi też znowu cieknie znowu od spodu, pewnie z tego samego miejsca, ale trudno znowu zmienię uszczelniacz, coś musi być w tym co wspomniałeś, że płyn sobie wyrzeźbił strumyczek, którym ucieka.

[Broncosaurus]

Zalalem wczoraj specyfikiem co sie nazywa po prostu
Power Steering Stop Leak

i czekam ale cos czuje ze jednak uszczeleczka do wymiany.

Ale za to wczoraj mialem akcje specjalna. Jade sobie i nagle z okolic tylnego prawego kola zaczyna dobiegac coraz glosniejszy szum - pierwsza diagnoza (podczas jazdy) cos sie urwalo i szura - np. tlumik o wal albo cos takiego. Po chwili na jakiejs dziurze jakby cos mocjniej walnelo i juz naparza bardzo powaznie z elementami tarcia metalu o metal lub piszczenia hamulcami - zatrzymac sie nie moge bo nie ma jak - zona ma mine: "no i po co tym trupem jedziemy" i "a nie mowilam" a tu nagle z tylnego lewego kola dobiega dzwiek kontrabasu ?!!!!

Dzieciaki mi radiem sie bawily a w srodku byla kaseta "Brooklyn Funk Essentials" ktora zaczyna sie wjazdem metra na stacje ... bylo cicho przez jakies 30 minut bo kaseta pusta z jednej strony a potem auto rewers i na full z jednego glosnika poszlo subwayem....

[Bogas]

to niezły numer...usmiałem się po pachy.
a jak mi znowu coś szumi, to włączam głośniej muzykę i olewam, bo już nie mam siły naprawiać kultowca. Wykupiłem totka, jest 20 dużych baniek do podziału, coś się wreszcie musi trafić, w tym roku już miałem dwie 4-ki po 190 zł i wygrałem skuter na wystawi motocykli na AWF, starą muszę pożegnać, i poznać jakąć nowiznę i inne takie, więc może i kasa wreszcie przyjdzie, a pracować się nie chce. Jak wygram, to sprowadzę sobie nowego bronka i tyle!!! A co - pomarzyć można - i jeszcze jest taki duży FORD, chyba nazywa się TONKA i jest to pickup i na bliźniakach z tyłu, więc jak to może być 4x4, a jest przecież - czy tak genialnie wyważyli koła, że bliźniaki nie przeszkadzają?
No to innym też życzę wygrania. Jak coś wygracie, to się pochwalcie.
Gdzie kupiłeś ten płyn do uszczelniania?

Ten biało-niebieski na złotych to też mój! Mam po prostu takiego bronkowatego bzika, ale astrą albo focusem jeździł nie bede!!!