kupno Explorera - co jest wazne

Mutt, Bronco i Explorer

Moderator: Student

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Marcin1 » sob lis 07, 2009 9:42 pm

Witam

ja osobiście ujeżdżam Blazera ale szwagier wyprowadził się na wieś i myśli o Explorerze z okolic roku 2000. Co się psuje w tych samochodach? Na co zwracać uwagę przy zakupie? Czy w miejsce amerykańskich reflektorów można łatwo wstawić europejskie?

Z góry dzięki za info.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Rad-T
Posty: 454
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 6:57 pm
Lokalizacja: Kampinos
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Rad-T » pn lis 09, 2009 11:07 am

z reflektorami nie ma problemu, natomiast rocznik 2000 moze miec jeszcze ten trefny rozrzad - po prostu trzeba wyciagnac od goscia papiery czy robil rozrzad czy nie - moze w pore wymienil same napinacze i nie bedzie problemu. Po prostu posluchac go na zimno czy dzwoni w okolicach 2000 obrotow. A reszta rzeczy no to standardowo - pojezdzic zeby sprawdzic skrzynke czy nie zajezdzona i biegi sie nie slizgaja, zreszta pakiet startowy to i tak obowiazkowy jak po kazdym zakupie. Zeskanowac komputer czy bledy nie wisza a kontrolka check engine nie wykrecona jest :)
Autobus czerwony...
http://www.explopedia.net

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Marcin1 » pn lis 09, 2009 6:00 pm

Gość nie robił rozrządu, bo twierdzi, że w tym samochodzie (produkcja listopad 1999) już nie było takiej potrzeby. Sprawdzałem na Carfax i żadnego recalla w sprawie rozrządu na ten samochód nie było (do 2009 roku do wiosny jeździł w USA). Ponoć rozrządy to problem roczników modelowych 97-99. Jak sprawdzić ten rozrząd?
I czy korozja na dolnym zgrzewie tylnej klapy to norma?

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Rad-T
Posty: 454
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 6:57 pm
Lokalizacja: Kampinos
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Rad-T » pn lis 09, 2009 6:35 pm

recall byl na bardzo ograniczona ilosc aut - dlatego to akurat nie jest wytyczna. Rozrzad odzywa sie nawet w autach 2001. Sprawdzic tak jak pisalem - na sluch, ewentualnie wyciagac silnik i rozebrac zeby obejrzec lancuchy :)
Klapa tylna i narozniki przy tylnych drzwiach to norma jesli chodzi o korozje.
Autobus czerwony...
http://www.explopedia.net

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Marcin1 » pn lis 09, 2009 8:16 pm

Witam


Wiem, że rozrząd odezwać się może zawsze ale wada konstrukcyjna była w latach 97-99 i to raczej mógł obejmować recall i to miałem na myśli. Z tego co pamiętam tam był zestaw usuwający problem. A samochód ma dopiero około 100.000km przebiegu więc niezbyt wiele. Aha i przebieg choć mały to potwierdzony.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Rad-T
Posty: 454
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 6:57 pm
Lokalizacja: Kampinos
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Rad-T » pn lis 09, 2009 8:59 pm

Zestaw to byly jedynie dwa napinacze ktore wczesnie zamontowane mogly opoznic rozsypke rozrzadu. Ale i tak predzej czy pozniej byl on do robienia. Moj Ex tez jest pozny 99 i niestety ale rozrzad robilem juz po 110.000 za pierwszym razem i po kolejnych 100.000 za drugim bo mechanik przyoszczedzil na lancuchu - wymienil same slizgi i kasety. Wiec przedzial 97-99 w zaden sposob nie jest wytyczna. Pozniejsze 99 tym sie roznily ze mialy teoretycznie zamontowane juz te nowe napinacze ale generalnie cala konstrukcja SOHC w wydaniu Explo to jedna wielka porazka.
Autobus czerwony...
http://www.explopedia.net

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Marcin1 » pn lis 09, 2009 9:16 pm

Hmm. To może nie warto brać, hmm i poszukac jednak czegoś ze stajni GM.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Rad-T
Posty: 454
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 6:57 pm
Lokalizacja: Kampinos
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Rad-T » pn lis 09, 2009 10:03 pm

warto wziac np 97 z OHV - pare kucy mniej ale silnik wieczny, a reszta jak w explo z SOHC.
Autobus czerwony...
http://www.explopedia.net

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Marcin1 » pn lis 09, 2009 10:33 pm

Wiesz. Jakbym miał wybór. A tu autko zadbane, z USA (nie zarżnięte w kraju), bezwypadkowe, malutki przebieg... A tak przy okazji - ile kosztuje wymiana rozrządu?

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Rad-T
Posty: 454
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 6:57 pm
Lokalizacja: Kampinos
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Rad-T » wt lis 10, 2009 5:56 am

okolo 2100-2300 kompletny rozrzad (slizgi, kasety z lancuchami, lancuch walka wywazajacego, sruby etc) no i kwestia za ile zrobisz - silnik trzeba wyciagac bo tylna kaseta jest z tylu silnika i nie ma dojscia.
Autobus czerwony...
http://www.explopedia.net

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Marcin1 » wt lis 10, 2009 7:24 am

No właśnie koszt robocizny mnie ciekawi, bo kompletny rozrząd w USA z przesyłką do Polski fo 466USD.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

kmc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: pn lip 05, 2010 7:18 am

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: kmc » śr sie 04, 2010 7:28 pm

od 2000 do 2500 tysiąca sama robocizna :-) mam expo z '99 i wlasnie przylecial do mnie rozrzad z USA
Krzysiek M. C. =>K.M.C.
Explorer '99

Awatar użytkownika
Rad-T
Posty: 454
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 6:57 pm
Lokalizacja: Kampinos
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Rad-T » czw sie 05, 2010 7:17 am

4500 obecnie robocizna w komplecie z częściami - części od ASO Forda więc nie chińskie zamienniki co to wytrzymują 50 tysi (łańcuchy się rozciągają). Jakby co mogę podać namiar, kolesie robili już sporo tych rozrządów u nas w klubie :P
Autobus czerwony...
http://www.explopedia.net

Paweł7
 
 
Posty: 279
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:11 am

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Paweł7 » wt wrz 28, 2010 11:18 pm

Witam wszystkich w dziale FORD :)
Panowie, czy roczniku 2000 sohc poza rozrządem występują jeszcze jakieś inne popularne problemy? np. sprzęgiełka, czy skrzynka rozdzielcza itp?
czy wymianę rozrządu należy traktować jako nieodzowną czynność eksploatacyjną występującą w KAŻDYM egzemplarzu?
I jaki ew. kupić dobry komplet oryginalny czy zamiennik? Czy można to zrobić wyjmując skrzynię a nie silnik?
Jak i gdzie można ew. sprawdzić czy w konkretnym egzemplarzu był wymieniany?

czy w trasie w okolicy 100 km/h wystarczy mu 12-14 l/100 LPG?

B. proszę o wyczerpujące odpowiedzi.

PS jeszcze nie nabyłem, ale chyba już GO zaczynam pożądać :)21

Awatar użytkownika
Rad-T
Posty: 454
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 6:57 pm
Lokalizacja: Kampinos
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Rad-T » śr wrz 29, 2010 7:56 am

teoretycznie wada rozrządu została usunięta w drugiej połowie 99 roku (stosują inne napinacze). NIe jest regułą że poleci rozrząd. Wiele zależy jak auto było eksploatowane (wymiana oleju na czas i na właściwy). Ale liczyć się z tym trzeba.

Zdecydowanie polecam zestaw zamawiany w ASO. Miałem przyjemność skorzystać z tańszego zestawu i skończyło się to wyciągniętym łąńcuchem. To czy był wymieniany pozostaje tylko wierzyć sprzedającemu bo nawet jak pokaże rachunek to ile w nim prawdy jest nikt nie wie :)

Żeby robić kompletny rozrząd (tylna kaseta) trzeba wydłubać silnik.
Spalanie na poziomie 12-14 to niestety pobożne życzenia (przy OHV może i dałoby rade). 15-16 przy tempomacie to rozsądna wartość.

W sumie innych wrodzonych wad nie ma - rdza też w zależności od egzemplarza może pojawić się na progach - szczególnie w narożnikach tylnych błotników przy drzwiach, oraz na wlewie paliwa. Mogą zdarzyć się też pojedyncze przypadki rozciągniętych łańcuchów w reduktorze, ewentualnie uwalony shift motorek od zapinania reduktora, ale nie są to jakieś mega poważne usterki.

Skrzynia też zależy jak była traktowana - wymiany na czas i odpowiedni olej oraz rozsądne prędkości żeby jej nie zakatować też działają cuda i nie koniecznie trzeba od razu liczyć się z remontem po zakupie.
Autobus czerwony...
http://www.explopedia.net

kaligiurg
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: pn gru 28, 2009 2:01 am

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: kaligiurg » wt lis 23, 2010 10:26 pm

Witam,
Czy podobne problemy są z rozrządem w V8 5.0?
Tak się z lekka przymierzam do Explorera i tu mnie zaskoczyliście z problemami z rozrządzikiem.
Pozdrawiam
Konrad
Króciak Pajero 3,5

Awatar użytkownika
Rad-T
Posty: 454
Rejestracja: pn kwie 03, 2006 6:57 pm
Lokalizacja: Kampinos
Kontaktowanie:

Re: kupno Explorera - co jest wazne

Post autor: Rad-T » śr lis 24, 2010 9:33 am

problemy były tylko w V6 SOHC. V8 i V6 OHV nie mają tego problemu
Autobus czerwony...
http://www.explopedia.net

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ford”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości