Taka luźna ...
Dziś wracam z pracy miasto ruch jak diabli .. a po kilku km....
Wbijam 1 bieg kur... Nie idzie poprawiam sprzęgło jakoś idzie
Wbijam 2 dokładnie to samo ...
Pozostałe biegi wchodzą prawidłowo
Po chwili jest ok 1-2 wchodzą
Po kilku km to samo nie idzie wbić 1-2

Pod domem wszystko znowu jest ok ...
Zapytam co jest .... ?
Skrzynia się rozpier....?
Sprzęgło ?
Docisk ?
Inne ?
Zna ktoś speca od rengera ?