hamulce tarczowe - przednie

Mutt, Bronco i Explorer

Moderator: Student

Awatar użytkownika
bilans
Posty: 1972
Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
Kontaktowanie:

hamulce tarczowe - przednie

Post autor: bilans » wt lis 02, 2004 12:04 pm

dokładnie prawy przedni zacisk -
miałem takie objawy -
bicie - koła jak paralityk - ale tylko przy pewnych prędkościach ...
ok .. myślałem opone szlak trafił - założyłem zimówki - to samo - bije ....
nagle słysze tarcie metalu ---- kurna klocki hamulcowe ????!!!! przecie zmieniałem ze 2 m-ce temu !!! rozbieram lewe koło klocki ok - prawe jeden o'k a drugi zero goła blacha zero okładziny na klocku od strony wewnętrznej ,,,, założyłem komplecik nowych klocków - przeczyściłem prowadnice zacisku tak że płynnie pracuje ..... wciskam tłoczek z lewej jakoś wchodzi ale z prawej z wielkim trudem ....... składam wszystko do kupy , i jazda - rura gaz trasa pierwsze kilka minut jest ok i dalej znowu to samo bije jak ^^*^&99))!!!@$ wrr

moja diagnoza - tłoczek zapieczony w zacisku wysuwa się podczas hamowania ale nie wraca i stale dociska tarczę przez co koła biją ....

???? czy to poprawna diagnoza ??

- wyczyścić tłoczek aby płynnie poracował ---- ?
wrangler yj 4.0 .......toyota LC J12,Ranger, Pajero 2,5
http://www.firmabilans.pl/

Awatar użytkownika
bartks
 
 
Posty: 948
Rejestracja: pt mar 14, 2003 12:19 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: hamulce tarczowe - przednie

Post autor: bartks » wt lis 02, 2004 3:11 pm

bilans pisze:
moja diagnoza - tłoczek zapieczony w zacisku wysuwa się podczas hamowania ale nie wraca i stale dociska tarczę przez co koła biją ....
a tarcza prosta?

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » wt lis 02, 2004 3:11 pm

Najprawdopodobniej już sobie odpowiedziałeś na pytanie. Jest taka pasta do cylinderków hamulcowych. Blokujesz jeden tłoczek ściskiem stolarskim i depczesz hamulec aż tłoczek (ten zapieczony) się wysunie. Oczyszczasz wszystko i pod gumkę osłonową dajesz pastę. Parę razy wciskasz i wysuwasz tłoczek i powinno być dobrze. To było jak zrobic szybko. Jak chczesz zrobić dobrze to zdjąć zacisk, wydłubać tłoczki wyczyścić wsio szczotką drucianą a ew. wżery wygładzić papierkiem wodnym. Przepłukać, złożyć na pastę. Oczywiście wymienić gumkę uszczelniającą.

Awatar użytkownika
bilans
Posty: 1972
Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
Kontaktowanie:

odp

Post autor: bilans » śr lis 03, 2004 2:08 pm

rozruszałem tłoczek wyczyściłem - nie klinuje tarczy powinno być ok zobaczymy na trasie - niestety nie rozbierałem całości nie miałem czasu ale i tak musze jeszcze raz to zrobić niestety przyczyną zapieczenia tłoczka - cylinderka był uszkodzona gumka zewnętrzna była skruszała i popękana a pod nia syf pewnie cylinderek obrusł tym syfem i po poprzedniej zmianie klocków został nalot i zaklinował cylinderek .


A TERAZ POTRZEBUJE TĄ GUMKE NA CYLINDEREK TĄ CO OSŁANIA GO - ILE TO TO KOSZTUJE I CZY JEST WOGULE DOSTĘPNE .....
do hamerykańskiego śmietnika .....
wrangler yj 4.0 .......toyota LC J12,Ranger, Pajero 2,5
http://www.firmabilans.pl/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ford”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość