Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

bas
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: ndz gru 06, 2009 3:48 pm

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: bas » śr gru 09, 2009 4:24 pm

Widzę że kolega wie o czym mówi .... :lol: :)2

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » śr gru 09, 2009 7:09 pm

Ja też mam manualna tylę że co po niej jak silnik martwy?
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Adamek » śr gru 09, 2009 7:46 pm

Bo manual fajny jest, tyle ze aftomat lepszy :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Misiek Cypr » śr gru 09, 2009 9:36 pm

Aftomat zaprawde lepsiejszy :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Adamek » śr gru 09, 2009 9:39 pm

Misiek Cypr pisze:Aftomat zaprawde lepsiejszy :)21
A jak .... Jak tam @Misku samopoczucie ? :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Misiek Cypr » śr gru 09, 2009 10:05 pm

Zacnie, panie, zacnie :D

Martwica lewej nogi :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Adamek » śr gru 09, 2009 10:36 pm

I reki :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Misiek Cypr » śr gru 09, 2009 10:43 pm

Jakas alergia, mnie chwyta i prawa reka drapaniem na razie zajeta :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Edgarowski
 
 
Posty: 215
Rejestracja: ndz lis 11, 2007 7:34 pm
Lokalizacja: miasto

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Edgarowski » pt sty 01, 2010 7:55 pm

Fajne informacje zapewne sie przydadzą. Jeżdzę od lat Uazem rekreacyjnie wiadomo ruski sprzęt ale jak się dba to jeździ i to na gazie tylko upierdliwy zimą zwłaszcza z plandeką.Jestem na etapie kupna jeepa też raczej rekreacyjnie miasto i lekki teren. Na codzień są inne auta.Od poł roku sobie czytam na ten temat i chyba kupie 4 l zagazowany. spalenie gazu mnie nie rusza bo Uaz też ma apetyt.Który jest lepszy chirokee czy grand jeżeli można praktyków zapytać?
Edgar z Gór.

Awatar użytkownika
Borgir
Posty: 346
Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Borgir » sob sty 02, 2010 11:46 pm

Edgarowski pisze:Fajne informacje zapewne sie przydadzą. Jeżdzę od lat Uazem rekreacyjnie wiadomo ruski sprzęt ale jak się dba to jeździ i to na gazie tylko upierdliwy zimą zwłaszcza z plandeką.Jestem na etapie kupna jeepa też raczej rekreacyjnie miasto i lekki teren. Na codzień są inne auta.Od poł roku sobie czytam na ten temat i chyba kupie 4 l zagazowany. spalenie gazu mnie nie rusza bo Uaz też ma apetyt.Który jest lepszy chirokee czy grand jeżeli można praktyków zapytać?
Którykolwiek byle nie z VM :)21 :)21 :)21 :)21 :)21 zapytaj sam siebie czego Ci potrzeba a sobie sam odpowiesz na to arcytrudne pytanie :)21 :)21 :)21 :)21
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre

Coming Soon

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » ndz sty 03, 2010 12:32 am

To zależy co ci się wydaje najlepsze. A jak już kupisz to będziesz się fanatycznie trzymał własnej wersji co jest najlepsze.
Nie ma auta idealnego/uniwersalnego.
Większą zmotę da się zrobić z Cherokiego.
Grand też niezły ale luksus większy.
A VM jest w każdym. :)3
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

marcinj
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: wt gru 29, 2009 10:40 pm

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: marcinj » ndz sty 24, 2010 3:08 pm

wilku_grand pisze:To zależy co ci się wydaje najlepsze. A jak już kupisz to będziesz się fanatycznie trzymał własnej wersji co jest najlepsze.
Nie ma auta idealnego/uniwersalnego.
Większą zmotę da się zrobić z Cherokiego.
Grand też niezły ale luksus większy.
A VM jest w każdym. :)3
POTWIERDZAM:)
Jak cos jest uniwersalne, to znaczy ze nie nadaje sie do niczego.
Swego czasu kupilem jeepa z VM, bo "przecież dizel". A teraz jestem na etapie poszukiwania 4,0l.
Jak ktos ma za duzo pieniedzy i mu auto za czesto niepotrzebne, to VM jest jak znalazl. Postoi w warsztacie, a i portfel troche odchudzi.:D
Jak by ktos pytal, to mam wlasne doswiadczenia. a jak by ktos chcial uslyszec o VM jeszcze cos "dobrego" i mu bluzgi nie przeszkadzaja, to zapraszam na priv:D

Dagu
Posty: 533
Rejestracja: wt lut 07, 2006 3:20 pm
Lokalizacja: Ostroróg

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Dagu » śr lut 24, 2010 9:38 pm

Witam, ponieważ silnik mego taty kończy żywota, zastanawiam sie po oględzinach czy tego ustrojstwa nie wypierniczyć na złom, i sie pobawić i wczepić normalny silnik.
Apetyt jest na mietka 2,5d ( 5 cio garowy) najlepiej z turbiną, tylko te kolektory całkiem do przeróbki. Temat przeróbek mamy juz opanowny na poprzednich autach.

Pytanie: czy ktoś słyszał (albo zna ) swapy innych silników do małego cheroke?
Subaryna leśnik, i piździk dzielny w teren. Poszukiwanie sztywnych mostów...

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » śr lut 24, 2010 11:05 pm

Poszukaj tematu na
http://www.jeep.org.pl/forum/
Temat był przerabiany. Wiem o 2 swapach.
Ale to praca dla idei. Koszty, koszty, koszty i dużo przeróbek.
Choć sam im zazdroszczę bo bym przeszczepił ale to przerasta moje możliwości warsztatowe.
Daj znać jak by sie udało bo jest sie czym chwalić.
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
Aditraker
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: ndz lut 28, 2010 10:23 pm
Lokalizacja: KNURÓW

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Aditraker » pn mar 08, 2010 9:48 pm

Witam i pozdrawiam. Jestem nowy na forum i nowicjusz jeżeli chodzi o auta terenowe, stałem się posiadaczem Jeepa Cherokee z nietypowym silnikiem bo z VW 2.5 TDI trzeba dopracować sterowanie pompą ponieważ auto jeździ z prędkością 80 km/h. czyli tryb jak go nazywam awaryjny, turbina działa tylko na dolnych biegach u góry, turbinki niet ale to się zmieni, taki silniczek to dobra sprawa mam taki sam w VW LT 35 i hula aż miło. :)2
JEEP CHEROKEE XJ.2.5 TD-silnik audi
PERSIDENT JACKSON + LEM TURBO 2001
SERWIS ANTEN CB

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » sob mar 13, 2010 11:10 am

Wolałbym jeździć 80 z silnikiem VW niż 120 VM-em :D . Więc masz o wiele lepiej bo mój VM nie żyje.
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
Borgir
Posty: 346
Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Borgir » pn kwie 12, 2010 6:12 pm

Napomknięto tutaj o pewnym wynalazku Renault, który mieścił się pod maską Jeep'ów - pytanie, bo widziałem pochwałę tego motorka od rozgarniętego użytkownika samochodów - jest teraz jakby wysyp tych samochodów z tą konkretną jednostką. Nie jest przerażający brak osiągów czy inne niedogodności z posiadaniem 80 kucy związane. Jak z bezawaryjnością i naprawą (dostępem części) do tych silników? Są one niewysilone i raczej podzespołów samochodu też nie wysilają za bardzo dlatego mogę domniemywać, że mosty, skrzynia itp mogą być w stanie dobrym mimo znaczących przebiegów. Czy dobrze się domyślam? Czy warto interesować się czymś takim w okolicach 5000 - 7500 polskich pesos?

Pozdrawiam.
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre

Coming Soon

Awatar użytkownika
Tomek-o
Posty: 443
Rejestracja: pt lut 09, 2007 9:59 am
Lokalizacja: Zabłudów /Białystok

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Tomek-o » pn kwie 12, 2010 8:27 pm

jak juz misisz mieć koniecznie jeepa w dieslu to jest dobre rozwiązanie o niebo lepsze niż vm a i tak jedynym słusznym motorem jest 4l.

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » pn kwie 12, 2010 9:25 pm

Borgir pisze:...Renault....Czy warto interesować się czymś takim
Pozdrawiam.
A czy dostaniesz takiego? Widziałem takie jedynie na złomowisku na części.
Osobiście wyleczyłem się z diesla. Kosztowało mnie to dużo, dużo PLN. Mogłem za to mieć dużo fajnych rzeczy.
I popieram przedmówcę. 4,0 to rozsądne i bezpieczne rozwiązanie.
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
Borgir
Posty: 346
Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Borgir » pn kwie 12, 2010 9:54 pm

@wilku_grand: wyleczyłeś się z VM a nie Dżipa w dyszlu :P wiem, że nie ma sięz czego śmiać, ale poczytałem nieco o tym silniku (był montowany w R25, Espace, Traffic'u itp) i nie mają złej opinii ... ba wręcz właśnie opinię niezajebliwych jak 2,7 TD nissanowskich. Chcę się tylko dowiedzieć dla pewności od użytkowników tego silnika w przeszłości czy takie mają osobiste wrażenie. Na alledrogo własnie ostatnio kilka wypłynęło i tak sobie patrzam. Przejadła mi się blacharka, zawias i wnętrze w terrano I koleżanki przy którym ostatecznie grzebałem. Dostałem (zmieniłem) pracę na nieco lepiej zarobkową więc czas pójść w stronę 4x4 .... wygodnego i relaksującego poruszania się do przodu. A forum jeep.org śledzę od jakiegoś czasu i czytam o tej jednostce i mnie trochę uspokaja to co wyczytam + opinie mechaników od dyszli i pompiarzy w mojej mieścince. Nie wiem tylko czy to będzie 3 drzwi czy 5 .... ale raczej druga opcja (ech ta wygoda).

EDIT: spacja mi nie robi i musiałem dodać przerw kilka bo ciężko było czytać.

EDIT2: mam do zanabycia za niecałe 1000 polskich pesos jeżdżącego dyszla (niestety 2,5 VM - wiem co pisałem, ale doczytajcie do końca) niestety wersja GB, na szczęście 1999 rok.
pyt.1) czy flansza łącząca skrzynię i ten silnik z tym z 2,1 jest ta sama ? (skrzynia czy ta sama co przy 2,1 TD? )
pyt.2) ile kosztuje przekładka?
Mam również po kosztach (koszt wyciągnięcia) silnik z Espace 2,1 TD w stanie dobrym - około 150 plnów całość z osprzętem.

pyt.3) Bawić się w to czy olać i kupić jeepa za 5 tysi z silnikiem 2,1 z 88 roku ?

Powyższe pytania zadał mi kolega, który posiada taką sytuację, jak przedstawiono. Co mu odpowiedzieć? Osobiście nie chciałoby mi się w coś takiego bawić, ale ma gość zdolności do grzebania w samochodach i chce cziroka. Ja zresztą też, ale kupię na pewno gotowca (4.0 albo 2,1 TD). Prosił by Was zapytać - sam nie ma konta i nie będzie zakładał.

Pozdrawiam.
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre

Coming Soon

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: lesio jeep » czw kwie 22, 2010 7:42 pm

kup tego VM i sprzedaj Wilkowi :)21 i za zarobiona kase do francji po "Jeepa by reno "
osobiscie zrobilem 2,5 td VM bezproblemowo 300 tys ale odkad jest tu dostepny bioethanol 0,7 jewrocenta za litr to benzyniak ma jakis sens nawet klockowaty 4l
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
kacper44
Posty: 1530
Rejestracja: wt mar 15, 2005 10:57 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: kacper44 » śr lip 07, 2010 5:22 pm

Ktoś mi podpowie czy te wtryski w VM są wyciągane czy wykręcane?

Już 2dni próbuję je wydobyć z silnika, by postawić diagnozę i kosztorys...

aha..
VM siedzi w voyagerze
Pajero 2,8TD LWB, bodylift 2'' i MT 33x12,5''

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Ryszard Giedrojć » ndz lip 18, 2010 9:05 pm

<Kacper> pisze:Ktoś mi podpowie czy te wtryski w VM są wyciągane czy wykręcane?

Już 2dni próbuję je wydobyć z silnika, by postawić diagnozę i kosztorys...

aha..
VM siedzi w voyagerze
Nie tylko w voyagerze. Patrz toyota i land rover.

W mojej wsi mechanik prowadzący warsztat motocyklowy ma VM w voyagerze. Był ciężko zdziwiony i rozbawiony, gdy mówiłem mu jaką reputację ma ten silnik. On właśnie dokupił następnego voyagera do firmy.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
kacper44
Posty: 1530
Rejestracja: wt mar 15, 2005 10:57 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: kacper44 » pn lip 19, 2010 7:17 am

Ja napisałem tutaj, ponieważ nie chce mi się szukać nowych for i tam pytać, żeby mnie zjebali, bo kiedyś napisano czy coś... Tu są bardziej rozgarnięci ludzie i może dlatego nikt mi nie odpisał, bo jeepnięci auta serwisują u mechaników :)21
voyager jak stał pod płotem tak dalej stoi... Nie mam czasu na razie na mózgowanie tylko zapsiukałem penetrusem.
Jeśli ktoś wydobywał te wtryski i ma na to receptę to proszę o wpis :D
Pajero 2,8TD LWB, bodylift 2'' i MT 33x12,5''

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: lesio jeep » śr sie 04, 2010 5:21 pm

wkrecane jesli orginal tylko w land roverach bylo innaczej i sa to zwykle bosche
opinia o tych silnikach byla by inna gdyby ludziska znali prawdziwe przebiegi
tych swoich super okazji :)21
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość