MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT
Moderator: Mroczny
-
Antek

- Posty: 606
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 8:54 pm
- Lokalizacja: podzielonymjajem.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Antek » śr lut 01, 2006 10:43 am
Uwazam ze BFG AT sa naprawde idealnym kompromisem - jezdze juz na trzecim ich komplecie

Za to Pirelli zanabyem kiedys z Dyskoteka i to byla totalna porazka

(opony nie Disco, bo ono jak na LR bylo bardzo udane - wizyta w serwisie z powaznym problemem srednio tylko co dwa miesiace

)
DEF 300 Tdi
-
stebel

- Posty: 397
- Rejestracja: pn sty 10, 2005 1:04 am
- Lokalizacja: 40 mil od Rubiconu
-
Kontaktowanie:
Post
autor: stebel » śr lut 01, 2006 11:55 am
Ja mialem okazje jezdzic na kumho dawno temu w matizie i jakos sie nie zabilem.
Co do kumho MT to sam ich nie testowalem ale wielu ludzi po mojej stronie jezdzi na takich oponach i bardzo sobie chwala. Czesc przesiadla sie na te opony z Goodrichow.
Uwazam tez ze porownywanie opon roznych producentow nie zawsze jest trafne. JA wybralem Goodyeary MT/R ze wzgledu na ich doskonale wlasciwosci na skalach. Gdybym jezdzil wiecej w blocie pewnie wybral bym cos innego.
Jezdzilem jakis czas na AT BF goodrich i moim zadniem sa to opony dobre jak sie w teren jezdzi tylko sporadycznie.
Si vis pacem para bellum.
-
Voytass

- Posty: 356
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Lokalizacja: Torun/Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Voytass » śr lut 01, 2006 1:23 pm
Kosa pisze:bartosiak pisze:W Polsce opony Kumho maja bardzo złą opinie!
Wzięła sie ona z pierszych kompletow zakladanych nowym samochodom typu Kia czy Ssangyong.
"Kumho Powerguard" to była maksi wielka pomyłka - ślskie, twarde i glośne !
O tak tak tak też się na nich ,,przejechałem"

Jesli na tym, co mysle, to raczej nie "Powerguard"... a i tak te montowane w Matizach czy Tico Kumho byly ponoc lepsze od Hankookow, takze montowanych w tych autach.
Jednak juz modele dla aut takich, jak Camaro 5.7 ponoc maja zupelnie inne opinie - a przynajmniej tak mi zeznawal pewien uzytkownik tego autka, posiadajacy rowniez Kumho na osiach.
-
LAREDO
- jestem tu nowy...

- Posty: 89
- Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: Zawiercie
Post
autor: LAREDO » śr lut 01, 2006 3:40 pm
czyli jest tak jak myślałem że będzie. Jedni mówią weź oponę AT a drudzy oponę MT. Zależy mi na oponie która zapewni mi bezpieczną jazdę po mokrej ulicy (ew. pokrytej śniegiem) jak i pozwoli bezproblemowo przejechać przez las czy łąkę. MT da radę w terenie jesdnak na śnieżnej ulicy podobno jest beznadziejna. Najprawdopodobniej wezmę BFG AT. No chyba że jeden łaskawiec z POZNANIA przyśpieszy nadejście wiosny

to wtedy będzie GENERAL GRABBER MT
szykuje się ponownie na 4x4 ale nie wiem na co

GSM 695 659 000
-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » śr lut 01, 2006 4:09 pm
Tak to nie piszemy - najlepiej weź sobie AT - bo nawet do średniego upalania w grupie dasz sobie radę - najwyżej ktoś Cię wy/pociągnie.
Pytanie tylko czy masz kupować bfg - bo ma bdb cenę, czy też coś innego - zauważ, że krytykowany pirelli scorpio AT jest nisko w rankingu, więc pytanie jest takie czy te AT z pierwszych miejsc są dużo lepsze od bfg i ile kosztują. Jak będziesz miał ochotę na drugi zestaw felg - kupuj wtedy MT - nawet nalewki - byłem w niedzielę u Piecha (ma podróby simex niby 31 cali ale w realu to wg mnie prawie 33 cale) i powiem krótko - po nim w śniegu nie dawałem rady( ja niby z "blokadami" ale na AT) - Piech rył i jechał, a czasami rył, jechał i mnie ciągnął za sobą. Tam gdzie nie wyorał 50 cm pola w dół - a ja nie zawisałem na mostach - jechałem.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
SławekXJ
-

- Posty: 1066
- Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Krapkowice
Post
autor: SławekXJ » śr lut 01, 2006 4:40 pm
1 GOOD YEAR WRANGLER MTR za 513 zł

Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21
-
moomoojeep
- jestem tu nowy...

- Posty: 89
- Rejestracja: sob lip 23, 2005 6:46 pm
- Lokalizacja: New Jersey, USA blisko NYC
-
Kontaktowanie:
Post
autor: moomoojeep » śr lut 01, 2006 6:05 pm
Ja jezdzilem bardzo dlugo (okolo 80.000km) na BFG M/T 33x10.50x15.
Asfalt:
Na suchym prowadzenie bardzo dobre,
Na suchym hamowanie bardzo dobre,
Na mokrym czystym asfalcie srednie a czasami kiepskie hamowanie (ale u nas asfalt jest bardziej sliski),
Geberalnie dosc ciche
Teren:
Na nie ubitym sniegu szczegolnie glebokim nawet do 80 cm REWELACJA
Na ubitym sniegu hamowanie do bani
Na lodzie jak kazde inne (oprocz opon z kolcami) zero trakcji
Na Skalach radzily sobie calkiem dobrze
Piach i ziemia bardzo dobrze
Blota zdje sie ze nawet nie widzialy
Voytek
W teren: 79 Jeep CJ-7: 4.5", 33"SS
Na codzien: 99 Cool 4x4 Cherokee XJ: 2.5"
www.run4x4fun.com
-
Kosa

- Posty: 448
- Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Kosa » czw lut 02, 2006 1:27 am
Voytass pisze:
Jesli na tym, co mysle, to raczej nie "Powerguard"... a i tak te montowane w Matizach czy Tico Kumho byly ponoc lepsze od Hankookow, takze montowanych w tych autach.
Jednak juz modele dla aut takich, jak Camaro 5.7 ponoc maja zupelnie inne opinie - a przynajmniej tak mi zeznawal pewien uzytkownik tego autka, posiadajacy rowniez Kumho na osiach.
Wiesz ja tam sie nie zagłębiałem jaki to model tych kumho ważne że kumho...
Ale nei o tym miałęm napisać... Camaro 5,7

A możesz napisać z którego roku??

Only at ...
ZJ 95' V8 4,5"up
-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » czw lut 02, 2006 8:42 am
Znalazłem w Polsce te kumho M/T 834 - cena za 31/10.5/15 za szt to 440 zł - więc prawie 100 zł taniej od BFG - może warto zweryfikować czy ta opona trafiła tak wysoko w rankingu tylko przez cenę, czy też faktycznie jest lepsza od BFG, albo porównywalna?
A 30/9,5/15 kosztują jedyne 370 zł za szt - swoją drogą ciekawa propozycja
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
Voytass

- Posty: 356
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Lokalizacja: Torun/Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Voytass » czw lut 02, 2006 11:37 am
Kosa pisze:
Wiesz ja tam sie nie zagłębiałem jaki to model tych kumho ważne że kumho...
Ale nei o tym miałęm napisać... Camaro 5,7

A możesz napisać z którego roku??

Nowszy, okragly taki, cos jak Twoj, czerwony

Wiem, ze to byl jego ojca samochod, on mial wtedy Matiza, ale to bylo lat temu... no kilka, jednak nie wiecej jak 4, bo juz siedzialem w Wawie

-
sheriff
-

- Posty: 267
- Rejestracja: pn paź 31, 2005 7:26 am
- Lokalizacja: Swarzędz
Post
autor: sheriff » czw lut 02, 2006 12:00 pm
BFG MT.. kupiłem nowe rok temu.. przejechałem 25000km i pewnie juszcze drugie tyle zrobie..
jeżdzę głównie po mieście.. trochę trasy i czasem w teren.. po prostu to mój jedyny samochód.. a podchodzę do tego tak: jak już jadę w teren to chcę z niego wyjechać i wiem że chociaż opony mnie nie zawiodą

naprawdę godne polecenia

Dodge RAM 3500 5.9 Cummins

-
moomoojeep
- jestem tu nowy...

- Posty: 89
- Rejestracja: sob lip 23, 2005 6:46 pm
- Lokalizacja: New Jersey, USA blisko NYC
-
Kontaktowanie:
Post
autor: moomoojeep » czw lut 02, 2006 7:39 pm
sheriff pisze:BFG MT.. kupiłem nowe rok temu.. przejechałem 25000km i pewnie juszcze drugie tyle zrobie..
jeżdzę głównie po mieście.. trochę trasy i czasem w teren.. po prostu to mój jedyny samochód.. a podchodzę do tego tak: jak już jadę w teren to chcę z niego wyjechać i wiem że chociaż opony mnie nie zawiodą

naprawdę godne polecenia

Ja bym powiedzial ze jak robisz rotacje to przejedziesz jeszcze ze 2 moze nawet 3 razy tyle. Ja jezdzilem na 33x10.50x15 BFG M/T KM przez okolo 50,000 ale mil czyli 80,000 km i jeszcze je sprzedalem z calkiem niezlym bierznikiem. No ale mialem ich 5 i staralem sie robic rotacje co 5-6 tys. mil.
Voytek
W teren: 79 Jeep CJ-7: 4.5", 33"SS
Na codzien: 99 Cool 4x4 Cherokee XJ: 2.5"
www.run4x4fun.com
-
sheriff
-

- Posty: 267
- Rejestracja: pn paź 31, 2005 7:26 am
- Lokalizacja: Swarzędz
Post
autor: sheriff » pt lut 03, 2006 6:39 am
moomoojeep pisze:
Ja bym powiedzial ze jak robisz rotacje to przejedziesz jeszcze ze 2 moze nawet 3 razy tyle. Ja jezdzilem na 33x10.50x15 BFG M/T KM przez okolo 50,000 ale mil czyli 80,000 km i jeszcze je sprzedalem z calkiem niezlym bierznikiem. No ale mialem ich 5 i staralem sie robic rotacje co 5-6 tys. mil.
czytałem o przebiegach rzędu 120000 km, więc kto wie..

Dodge RAM 3500 5.9 Cummins

-
LAREDO
- jestem tu nowy...

- Posty: 89
- Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: Zawiercie
Post
autor: LAREDO » sob lut 04, 2006 2:53 pm
dobra... więc zmieńmy prArametry. Macie do wyboru opony:
1. BFG AT
2. BFG MT
3. GENERAL BRABBER MT
4. GOODYEAR MTR
Odnośnie opon BFG AT zastanawiam sie na jeszcze jedną możliwością. Są w sprzedarzy opony o rozmiarze 32x11.50 r15 a cena jest tylko o złotówkę większa od 31'. Samochód będę i tak podnosił ale zastanawiam się nad 11.50 bo to ponad 290 by wychodziło. Pewno nie wejdzie, więc może dystanse

Pamiętajcie równiez że moje autko na tych oponach ma mykać cały rok więc bierzcie pod uwagę wszystkie pory roku.
@ Mel ... widzę że ty jesteś baaardzo obyty w oponach.
szykuje się ponownie na 4x4 ale nie wiem na co

GSM 695 659 000
-
zu-tec

- Posty: 767
- Rejestracja: wt mar 02, 2004 7:17 pm
- Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: zu-tec » sob lut 04, 2006 5:12 pm
Nie kumam skąd wśród tych emteków opony AT
Skoro na każdy kilometr w terenie ma Ci przypadać tylko 1 kilometr asfaltu- jak napisałeś na początku (zazdroszczę) - to faktycznie tylko MT-ki

.
Grabbery miękkie są (mam takie ATeki ) - szybciej zejdą i jest większe ryzyko uszkodzenia boków opony, szczególnie w porównaniu z BFG MT.
JimnyJeans + 2" - jeździmy bez śladów

-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » sob lut 04, 2006 6:17 pm
Laredo - pamiętaj tylko, że do 31 cali opon musisz zrobić co najmniej 2 cale liftu - co najmniej - bo i tak będą w terenie obcierać, a to tego powinno się jednak pomyśleć nad odsadzeniem felg - tak że z tymi 32 calami to uważaj - taka opona to kawał kloca i nie wiem czy paroletnia 4 litrówka (może na gazie) nie powie Ci dość - moje auto czuje różnicę na 31 calach. W zasadzie powyżej 31 cali powinno się myśleć o wymianie przełożeń w mostach - a to już ciche rozpoczęcie wyścigu zbrojeń. Podsumowując - pomyśl jakiej tak na prawdę opony potrzebujesz (rozmiar) i gdzie chcesz najdalej pojechać w terenie - i tak wszędzie w terenie poza szutrówką będziesz jeżdził z kimś (dla asekuracji) więc jak masz jakieś towarzystwo na małych atekach - to nie przesadzaj z wielkością tych opon.
A co do mojego typu - to na codzień bfg at + drugi komplecik MT w garażu - zakładany na same rajdy i inne zloty. Jakbyś miał wranglera MTR w cenie BFG mt - wziąłbym goodyeara, grabbery są podobno ostatnio w dobrej cenie ale tej opony nie znam, więć się nie wypowiadam - ale jeśli prawdą jest , że ta dobra cena bierze się ze zmiany bieżnika na nowszy model - to zastanów się - i to jest chyba najlepsza rada - bierz taką oponę, którą zawsze i w całej Polsce kupisz od ręki, a jej atrakcyjność cenowa nie będzie uzależniona tylko od jakiejś tam promocji.
No to już chyba wiesz dlaczego bfg jest ciekawą alternatywą dla wielu z nas.

Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
LAREDO
- jestem tu nowy...

- Posty: 89
- Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: Zawiercie
Post
autor: LAREDO » sob lut 04, 2006 10:49 pm
zu-tec jakoś bardzo mi się podoba ta opona (BFG AT), choć jej nie używałem to jakoś ją polubiłem

. Tak jak pisałem nie używam samochodu to bardzo ciężkiego terenu, tylko do zykłej jazdy poza drogami asfaltowymi. Owszem mam kilka miejsc gdzie wędkuję a dojazd tam jest bardzo ciężki z powodu gliny. Najważniejsza chba sprawa to chyba ulica bo tam rozwija się znaczące prędkości i liczy się bezpieczewństwo. Opony MT fajnie robią w terenie jednak z tego co słyszę są bardzo słabe zimą na tym czymś co zalega nasze ulice, począwszy od trakcji skończywszy na hamowaniu.
szykuje się ponownie na 4x4 ale nie wiem na co

GSM 695 659 000
-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » sob lut 04, 2006 10:55 pm
No ponoć czasem faktycznie można "skończyć" na takim hamowaniu

[nudzi mi się, więc to kasztanienie, nie zwacać uwagi

]
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości