ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Witam kolegów
Jak już w przywitaniu napisałem pod wpływem impulsu, zakupiłem u naszych zachodnich sąsiadów całkiem przypadkowo nie widząc na własne oczy jeepa zj'a-tak po prostu ze zdjęcia-wiem ż jest czarny, ma ok 153000przebiegu,i jest na jakiś Mt'kach ale nie znam ich rozmiaru
Dziś dotarły do mnie tylko zdjęcia dowodu rejestracyjnego , dlatego też znam już przynajmniej nr Vin....samo auto dojedzie do mnie za jakiś czas wtedy sie podzielę większą ilością szczegółów, ale póki co jestem już niezmiernie ciekaw paru rzeczy odnośnie tego egzemplarza ZJ'a
Jeśli koledzy byli by tak mili i ułatwili mi szersze rozkodowanie Vinu..może ktoś powie mi coś więcej oprócz tego co udało mi się samemu znaleźć
VIN:1J4GZ58S3PC576241
Ponoć to wersja amerykańska..z dekoderów Vin tez tak wynika...czy potraficie to potwierdzić...?Sprzedający poinformował że pochodzenia auta to Kanada ale to tylko jego słowa przekazane w informacji
Co mnie czeka jeśli to faktycznie USA wersja by zarejestrować w PL?
Nie wiem jaka jest rzeczywista wersja tego ZJ'a...ujawniła mi się w jednym z dekoderów informacja ,że to Laredo...czy ktoś z Was potrafi mi więcej powiedzieć o tym w jakiej to jest faktycznie wersji, jakie ma wyposażenie, jaki rodzaj skrzyni biegów , reduktora mostów itp?
Z racji tego że w mojej okolicy niestety nie ma za wielu terenówek, a tym bardziej osób które je fachowo naprawiają mam pytanie ...czego mam się najbardziej obawiać...z lakierem i blacharką sobie poradzę bo znam wielu dobrych fachowców w tej dziedzinie, gazownik też w okolicy jest ok, ale boję się trochę mechaniki bo kowali jest setki ale takich co grzebią przy 4x4 a tym bardziej jeepach to u mnie z tego co wiem ,a znam wielu to po prostu nie ma...najbardziej chyba boję się kwestii ewentualnych problemów z mostami bo naprawa/regeneracja tego to chyba już wyższa jazda...
Jeśli ktoś z Was po nr Vinie może mi cos powiedzieć o tym egzemplarzu to piszcie....a świeci się w nim ponoć kontrolka ABS'u i nieprecyzyjnie działa układ kierowniczy więc juz sa jakieś pierwsze konieczne naprawy...
, o jeepach też jakieś czysto teoretycznie głównie z forum
Jak już w przywitaniu napisałem pod wpływem impulsu, zakupiłem u naszych zachodnich sąsiadów całkiem przypadkowo nie widząc na własne oczy jeepa zj'a-tak po prostu ze zdjęcia-wiem ż jest czarny, ma ok 153000przebiegu,i jest na jakiś Mt'kach ale nie znam ich rozmiaru
Dziś dotarły do mnie tylko zdjęcia dowodu rejestracyjnego , dlatego też znam już przynajmniej nr Vin....samo auto dojedzie do mnie za jakiś czas wtedy sie podzielę większą ilością szczegółów, ale póki co jestem już niezmiernie ciekaw paru rzeczy odnośnie tego egzemplarza ZJ'a
Jeśli koledzy byli by tak mili i ułatwili mi szersze rozkodowanie Vinu..może ktoś powie mi coś więcej oprócz tego co udało mi się samemu znaleźć
VIN:1J4GZ58S3PC576241
Ponoć to wersja amerykańska..z dekoderów Vin tez tak wynika...czy potraficie to potwierdzić...?Sprzedający poinformował że pochodzenia auta to Kanada ale to tylko jego słowa przekazane w informacji
Co mnie czeka jeśli to faktycznie USA wersja by zarejestrować w PL?
Nie wiem jaka jest rzeczywista wersja tego ZJ'a...ujawniła mi się w jednym z dekoderów informacja ,że to Laredo...czy ktoś z Was potrafi mi więcej powiedzieć o tym w jakiej to jest faktycznie wersji, jakie ma wyposażenie, jaki rodzaj skrzyni biegów , reduktora mostów itp?
Z racji tego że w mojej okolicy niestety nie ma za wielu terenówek, a tym bardziej osób które je fachowo naprawiają mam pytanie ...czego mam się najbardziej obawiać...z lakierem i blacharką sobie poradzę bo znam wielu dobrych fachowców w tej dziedzinie, gazownik też w okolicy jest ok, ale boję się trochę mechaniki bo kowali jest setki ale takich co grzebią przy 4x4 a tym bardziej jeepach to u mnie z tego co wiem ,a znam wielu to po prostu nie ma...najbardziej chyba boję się kwestii ewentualnych problemów z mostami bo naprawa/regeneracja tego to chyba już wyższa jazda...
Jeśli ktoś z Was po nr Vinie może mi cos powiedzieć o tym egzemplarzu to piszcie....a świeci się w nim ponoć kontrolka ABS'u i nieprecyzyjnie działa układ kierowniczy więc juz sa jakieś pierwsze konieczne naprawy...
, o jeepach też jakieś czysto teoretycznie głównie z forum
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
to się może wiązać z koniecznością regeneracji przekładni kierowniczej... jakieś 8 stów + demontaż i ponowny montaż.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Nawet jeśli będzie to przekładnia to akurat u mnie w okolicy bardzo tanio i porządnie regenerują takie rzeczy.
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Twój samochód jest z Montrealu, skrzynia biegów 42RE, przełożenia w mostach 3.55, kolor czarny.
http://carinfo.kiev.ua/cars/vin/jeep/vi ... oka6vp2c6i
Więcej o modelu i wersjach na: www.jeepnieci.pl
http://carinfo.kiev.ua/cars/vin/jeep/vi ... oka6vp2c6i
Więcej o modelu i wersjach na: www.jeepnieci.pl
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Znaczy Kanada. Fajnie - nic nie trzeba przerabiać włącznie z licznikiem wyskalowanym (głównie) w kilometrach.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Dzięki za porządne rozkodowanie Vinu ...wiem już coś więcej przybajmniej jaki model skrzynia i reduktora jest w autku
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
dotarły fotki mojego ZJ'a
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Tjr ... Pw8f1C659q
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Tjr ... Pw8f1C659q
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Felgi do regeneracji i ładniutki.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Na Simexach, nigdy nie jezdzony w terenie 

Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Jeżdzony jeżdzony i to dużo , właściciel organizował i sam uczestniczył w wyprawach turystycznych-Polska, Czechy, Słowacja, Rumunia, Węgry 

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Panowie za jakimi oponami i w jakim rozmiarze na 15' do tego ZJ'a mam się oglądać chodzi mi o coś bardziej szosowego 80% co będzie się nadawało tez nie najgorzej na leśne błotniste drogi w kierunku sezonu jesień zima?może patrzeć na typowa zimę?
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Chyba tak będzie najlepiej: klasyczne zimówki z segmentu 4x4
Rozejrzyj się po używkach - rozbierają anglików sporo a od nich praktycznie każdy na szosowych. Kupisz z felgami.
Rozejrzyj się po używkach - rozbierają anglików sporo a od nich praktycznie każdy na szosowych. Kupisz z felgami.
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Trochę do lansu dobrze wygląda ZJ na rozmiarze 31 10.5 15.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Pewnie dobrze na 31x10,5 ale to chyba jakiś mały lift trzeba zrobić Zj'owi? bo tem mój to chyba seria z tego co widziałem
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Mam jeszcze pytania dla osób jeźdżących z gazem w jeepie..i mających większę pojęcie o współpracy silnika4,0 z różnymi instalacjami,nie wiem czy dobrze rozumuję..jeśli nie to mnie poprawcie.
Zastanawiam się nad LPG do tego ZJ'a jazda jest u mnie przewidywalna dystansowo..tzn codziennie lecę do roboty w jedną stronę ok 6-7km i z powrotem po kliku godzinach...kilka razy w miesiącu wypad na jakieś zakupy po mieście i inne sprawy, wszystko po płaskim i dodatkowo jazda w teren -leśne i polne drogi oraz łąki na polowanko od 10 do 20km w jedną stronę-średnio z 1raz w tygodniu.W sumie się tego z góra 800km na miesiąć się zrobi czyli tyle co nic..ale jest to spalanie non stop w przeliczeniu miejskim czyli liczę z 20PB/100km i jakieś ewentualne 25 LPG/100km....sekwencję u mnie zakładają w kilku dobrych firmach średnio krzyczą 3000zł....i cena nie jest problemem w sumie tylko ,że przy sekwencji zanim ona mi się z benzyny przełączy to właściwie za każdym razem ja mam tak krótkie trasy, że właściwie zdążę dojechać na miejsce docelowe na benzynie!!!albo w najlepszym wypadku 2-3 km tylko pojade na gazie-wychodzi na to że bez sensu zakładać gaz w moim wypadku ..mało kiedy go wykorzystam i przy moim kilometrażu i sposobie jazdy zwroci się po 3 latach....i dlatego sobie pomyślalem czy w moim wypadku nie byłoby lepiej założyć instalacji gazowej zwykłej II generacji, które mają to do siebie,że można na nich wymusić nawet odpalanie z gazu....oczywiście wiem że napiszecie, że się tak nie powinno robić na zimnym silniku itp itd...zdaję sobie z tego sprawę...ale miałem już kiedyś lata temu takie instalacje gazowe podkreślam nowe w autach zamontowane i nic się nie działo w sumie przy takiej praktyce..problem jest tylko taki,że jak dopytywałem informacyjnie w każdym z tych zakładów powiedziano mi ,żę "do jeepa 4,0 nie ma możliwości zainstalowania II generacji w taki sposób by działało to prawidłowo" i tu powiem ,że wydaje mi się że raczej coś kręcą bo wiem, że da się to zrobić..i nawet jak jest dobry gazownik to całkiem porządnie to chodzi...może po prostu mają już za mały zarobek na II generacji w przypadku jeepa?(koszt max 2000zł) nie wiem..Zasugerujcie coś w tej kwestii w moim przypadku użytkowania.
Zastanawiam się nad LPG do tego ZJ'a jazda jest u mnie przewidywalna dystansowo..tzn codziennie lecę do roboty w jedną stronę ok 6-7km i z powrotem po kliku godzinach...kilka razy w miesiącu wypad na jakieś zakupy po mieście i inne sprawy, wszystko po płaskim i dodatkowo jazda w teren -leśne i polne drogi oraz łąki na polowanko od 10 do 20km w jedną stronę-średnio z 1raz w tygodniu.W sumie się tego z góra 800km na miesiąć się zrobi czyli tyle co nic..ale jest to spalanie non stop w przeliczeniu miejskim czyli liczę z 20PB/100km i jakieś ewentualne 25 LPG/100km....sekwencję u mnie zakładają w kilku dobrych firmach średnio krzyczą 3000zł....i cena nie jest problemem w sumie tylko ,że przy sekwencji zanim ona mi się z benzyny przełączy to właściwie za każdym razem ja mam tak krótkie trasy, że właściwie zdążę dojechać na miejsce docelowe na benzynie!!!albo w najlepszym wypadku 2-3 km tylko pojade na gazie-wychodzi na to że bez sensu zakładać gaz w moim wypadku ..mało kiedy go wykorzystam i przy moim kilometrażu i sposobie jazdy zwroci się po 3 latach....i dlatego sobie pomyślalem czy w moim wypadku nie byłoby lepiej założyć instalacji gazowej zwykłej II generacji, które mają to do siebie,że można na nich wymusić nawet odpalanie z gazu....oczywiście wiem że napiszecie, że się tak nie powinno robić na zimnym silniku itp itd...zdaję sobie z tego sprawę...ale miałem już kiedyś lata temu takie instalacje gazowe podkreślam nowe w autach zamontowane i nic się nie działo w sumie przy takiej praktyce..problem jest tylko taki,że jak dopytywałem informacyjnie w każdym z tych zakładów powiedziano mi ,żę "do jeepa 4,0 nie ma możliwości zainstalowania II generacji w taki sposób by działało to prawidłowo" i tu powiem ,że wydaje mi się że raczej coś kręcą bo wiem, że da się to zrobić..i nawet jak jest dobry gazownik to całkiem porządnie to chodzi...może po prostu mają już za mały zarobek na II generacji w przypadku jeepa?(koszt max 2000zł) nie wiem..Zasugerujcie coś w tej kwestii w moim przypadku użytkowania.
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Pewnie że sekwencja jest lepsza i nie ma co dyskutować. Moją sekwencję w Alfie można było też uruchomić na samym LPG awaryjnie. Trzeba było przytrzymać przycisk od przełączania 3 sekundy. W jeepie mam blosa czyli II gen LPG znośnie to nawet działa, tylko pali trochę więcej niż sekwencja. Jeżeli chodzi o sam czas przełączania to Jeep grzeje jak wściekły więc powinien się szybko przełączać.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Wiem i nie ma co tu dyskutować nad przewagą sekwencji nad II generacją ...chodzi mi tylko o to ,że nie wiem czy faktycznie z sekwencją jest tak że można z niej odpalić auto, a jeśli nawet to czy nie szkodzi to trwałości samej sekwencji???ale to już jakiś bardziej "wtajemniczony w gazie" powinien określić> Jeepy z tego co mi wiadomi to się grzeją nawet przegrzeewają:P, ale nie wiem czy nawet jak się szybko nagrzew to czy mi to pomoże...ja odpalam wyjeźdzam na krajówą jeedenastkę rozpędzam sie do okolo max 90 km/h i po około 6 min jednostjnej jazdy jestem w pracy...gasze i tyle...
A tak swoją drogą ciekaw jestem,czemu Ci gazownicy w mojej okolicy tak zgodnie nie chcą się II generacji chwytać...
A tak swoją drogą ciekaw jestem,czemu Ci gazownicy w mojej okolicy tak zgodnie nie chcą się II generacji chwytać...
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Na takie przeloty nawet sobie du*y sekwencją nie zawracaj.
Jedynie BLOS
http://www.corrado.com.pl/warsztat/blos ... rukcja.pdf
ale generalnie jestem zdania że LPG aby miało ekonomiczne uzasadnienie to min 15 tyś km/rok przeloty musi robić.
Jedynie BLOS
http://www.corrado.com.pl/warsztat/blos ... rukcja.pdf
ale generalnie jestem zdania że LPG aby miało ekonomiczne uzasadnienie to min 15 tyś km/rok przeloty musi robić.
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Ja swojego gdy kupiłem miał LPG drugiej gen i chodził beznadziejnie przy 3.5 tys obrotów odcinał. Sam wyrzuciłem mikser i założyłem blos. Regulacja jest bajecznie prosta, parownik na prawie maks i trzy śrubki przy blosie do regulacji. Obecnie idzie jak szatan do końca obrotów. Gazownicy nie chcą zakładać II gen bo jej regulacja nie jest łatwa przy zastosowaniu miksera i klienci narzekają. Poza tym trochę więcej pali na II gen w porównaniu do sekwencji. W jeepie LPG się szybko spłaca 
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Jeep 4.0 jezdzony na benzynie po Cyprze, na codzien po miescie palil 16 litrow, ale bez korkow. No takie miasto nieduze, ale jednak miasto. Jesli ktos robi tylko kilka tysiecy rocznie, ze wskazaniem na kilka, to chyba gaz sie nie zwroci. A mentalnie to juz napewno nie.
W trasie 11 litrow. Kiedys pojechalismy o kropelce to na trasie Limasol/Larnaka/Limasol zszedl do 8.7
W trasie 11 litrow. Kiedys pojechalismy o kropelce to na trasie Limasol/Larnaka/Limasol zszedl do 8.7
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
z całą pewnością za to przy okazji obnaży wszelkie bolączki silnika jak kable, świece itp... i się zaczyna karuzela inwestycji.Misiek Cypr pisze: ↑pn lip 17, 2017 7:46 pmJesli ktos robi tylko kilka tysiecy rocznie, ze wskazaniem na kilka, to chyba gaz sie nie zwroci. A mentalnie to juz napewno nie.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Zobaczymy..jak dojedzie zza granicy to ocenię jego stan ..jesli będzie jeszcze warto w niego inwestować to gaz raczej wsadze...na razie się pocieszam tym że ma prawdziwy przebieg 154000
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Szkoda że mi się nie trafiła wersja z AW4 ....tylko 42RE ..ale przynajmniej reduktor 242...to już coś:)
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Jak padnie to zrobisz swapa
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:59 pm
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: ZJ 4,0 I 1993rok zakupiony"w ciemno" kilka pytań
Jestem ciekaw czy te skrzynie 42re są aż tak słabe...bo z wielu wątków wynika ogólny kontekst taki,że te skrzynie są wręcz beznadziejne...a przecież większość jeepów ZJ ma przebiegi ponad 300000km i jakoś jeżdzą..czyżby wszystkie już po wymianie na nowe lub po kapitalnym remoncie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość