Witam !
Postaram się nieco rozjaśnic temat.
Każdy silnik jest nieco inny. Aby je porównać ładuje się je na hamownie.
Wychodzą potem z pomiarów takie śmieszne charakterystyki.
Niektórym pewnie będzie przykro bo nie ma w nich wprost ile bierze na 100 i ile ma do setki. Ale mają poważną zaletę - są OBIEKTYWNE.
Te zamieszczone poniżej dla przykładu są chyba z dwusuwu, i co oczywista ich kształt znacząco różni się od czterosuwu, ale do przykładu mogą posłużyć.
Są tam 3 silniki w jednej wykonane technologii i o różnych pojemnościach.
Ne - moc efektywna
Me - moment efektywny
ge - jednostkowe zużycie paliwa
Jak widać dla silnika o większej (linia kropkowana) mocy krzywa mocy efektywnej ma inny kształt i położenie niż dla silnika mniejszego (linia ciągła). Co za tym idzie maksymalna moc dla takich samych silników o różnej pojemności wypada przy innych obrotach i inne jej odpowiada zużycie jednostkowe ( jednostkowe tzn godzinowe podzielone przez moc) i stąd sie bierze prosty i oczywisty wniosek który wielu próbuje obalic, że mianowicie słabsze autko sie bardziej męczy i przy wyższych obrotach.
(Na wykresie np taka sama moc dla większego silnika przy 5000 rpm i prawie 6000 dla mniejszego)
Poza tym jak juz ktoś wspomniał autka są pewnie leciwe i mają już wyrobione własne zdanie na temat spalania. A znaczenie ma tez czy silnik na wtrysku, czy gaźniku. Nie pamiętam dokładnie ale we wranglu to wtrysk wszedł do 2,5l w 90 albo 91.
Czyli doliczyć trzeba także zużycie silnika (przebieg/styl katowania), dodatkowe obciążenie - kompresor klimy, mocniejszy alternator itp należy też wziąść pod uwagę.
Automat też pali więcej, bo oprócz tego że stara się zawsze zmieniac przy tych samych obrotach (w góre np 2500, w dół 2000), to zawiera też dodatkową chyba pompę oleju, a warunkiem koniecznym pracy jego sprzęgła hydrokinetycznego jest POŚLIZG, co też powoduje stratę mocy, czyli zwiększone zużycie paliwa przy tym samym obciążeniu.
Jeśli się gdzieś pomyliłem proszę o wybaczenie i rychłe sprostowanie.
I na zakończenie - nie wiem jak wy, ale ja sie cieszę jak pali ile by to nie było - to znaczy że jeździ.
Pozdrawiam
PS
Kłopoty mam jeszcze z tym wstawianiem fotek
