Patryk, nie sciemniaj ze nie wiesz o sso chodzi, bo gadsz jak z tym jeepem v6patryk st. pisze:to co w sprawie tego boszszsza?
jak Ci się w kuchni sprawuje??? no i co konkretnie mixer,sokowirówka?
cherokee 2.5L na benzynie??? kto coś o ty wie????
Moderator: Mroczny
Mhm... kolejne mitybrusso pisze:
-skrzynia manual, jakby co sam naprawie na automacie się nie znam,
-sprzęgło sam se zrobie,

brusso pisze: -mniejsze koszty eksploatacji, spowodowane zakupem np nie 6-ciu lecz 4-ech świec to samo z olejem itp

Bez przesady. 231 tak od razu nie wybucha, bezsprzecznie 242 wydaje się być lepszy o ten jeden ficzer, ale z 231 też da się żyć, da się jeździć w zimie, na MT, i nawet nie wlecieć do rowu. Ale jak to mawiają: "złej baletnicy i jajca przeszkadzają"brusso pisze: Co do reduktora NP231 to tylko part timelepszy NP 242 z full time
, ja se sam wymieniłem ale z drugiej strony nie wiem czy rzeczywiście była taka potrzeba, pozostawał mały straszek że się spirdzieli jak się pogina po ośnieżonej drodze i gdzieś złapie się asfaltu(tylko dla wtajemniczonych)!


"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
nie chce byc zlosliwy nie nie, ale kazda strona polski mowi inaczej
mam benzyne
w benzynie
benzyniaka
na benzyne
ale na benzynie?
ktos tez pisal zamiast malowac, to wykladac?
jeezu chyba sie jakis stary robie.......
a co do tego benzynowca to szukalem takiego xj i jak byly to takie ubogie wersje ,ze klimy nie bylo skor opon drazkow kier itp
......szukalem bo one w manualu wystepuja, a ja diesla chcialem zrobic
i kupilem 2,5 ale d i zalozylem prawdziwe d od merca, ale ostatni raz , bo ........ szkoda gadac
mam benzyne
w benzynie
benzyniaka
na benzyne
ale na benzynie?
ktos tez pisal zamiast malowac, to wykladac?
jeezu chyba sie jakis stary robie.......
a co do tego benzynowca to szukalem takiego xj i jak byly to takie ubogie wersje ,ze klimy nie bylo skor opon drazkow kier itp
......szukalem bo one w manualu wystepuja, a ja diesla chcialem zrobic
i kupilem 2,5 ale d i zalozylem prawdziwe d od merca, ale ostatni raz , bo ........ szkoda gadac
No da się jeżdzić,ale red z międzyosiowym /242/ daje jednak lepsza trakcję /np na łukach/.misman pisze:
Bez przesady. 231 tak od razu nie wybucha, bezsprzecznie 242 wydaje się być lepszy o ten jeden ficzer, ale z 231 też da się żyć, da się jeździć w zimie, na MT, i nawet nie wlecieć do rowu. Ale jak to mawiają: "złej baletnicy i jajca przeszkadzają"Kolejne straszne opowieści o 231
A i tak najlepsze jest to o baletnicy


KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
Oto coś specjalnie dla Patryka st. , który nigdy nierozumiał o co mi chodzi, być może moje zdolności krasomówcze są na niskim poziomie, więc posłuże się cytatem z klasyków

czesław&jarząbek pisze: tankowanie dyskoteki i defektera diesli to rytuał magiczny
podjezdzamy na stacje
nieśpiesznym krokiem udajemy się do pompy, podejmujemy wynsz i wtykamy go do wlewu [o ile zamek akurat nie zamarzł]
blokujemy spust pistoletu na pierwszym ząbku-tym najwolniejszym
wetknięcie w czeluść wlewową nie powinno przekroczyć 1/2 długości lufy pistoletu
niespiesznie rozglądamy się za wiaderkiem do mycia szyb
starannie wybieramy najmniej zniszczony zmywak
bardzo starannie myjemy wszystkie szyby i lampy
niespiesznym krokiem odnosimy wiaderko
rozglądamy się po okolicy
automat wybija
niespiesznym krokiem podchodzimy do pistoleta i maleńkim strumieniem wlewamy jeszcze 8-12 litrów bez piany pod sam korek
teraz możemy litrażować samochód
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Tapeworm pisze:Oto coś specjalnie dla Patryka st. , który nigdy nierozumiał o co mi chodzi, być może moje zdolności krasomówcze są na niskim poziomie, więc posłuże się cytatem z klasyków![]()
czesław&jarząbek pisze: tankowanie dyskoteki i defektera diesli to rytuał magiczny
podjezdzamy na stacje
nieśpiesznym krokiem udajemy się do pompy, podejmujemy wynsz i wtykamy go do wlewu [o ile zamek akurat nie zamarzł]
blokujemy spust pistoletu na pierwszym ząbku-tym najwolniejszym
wetknięcie w czeluść wlewową nie powinno przekroczyć 1/2 długości lufy pistoletu
niespiesznie rozglądamy się za wiaderkiem do mycia szyb
starannie wybieramy najmniej zniszczony zmywak
bardzo starannie myjemy wszystkie szyby i lampy
niespiesznym krokiem odnosimy wiaderko
rozglądamy się po okolicy
automat wybija
niespiesznym krokiem podchodzimy do pistoleta i maleńkim strumieniem wlewamy jeszcze 8-12 litrów bez piany pod sam korek
teraz możemy litrażować samochód


ale Sir Tapeworm ,zaraz wybuchnie tak duma Go rozpieraTapeworm pisze:Nie wiem, niemogę znaleźć![]()
Gdzieś na samym początku było, spytaj się poetyon to popełnił![]()
Jedno jest pewne , już niemogę się doczekać tej wyjątkowej , ale jakże rzadkiej chwiliczasami boje się że zapomne jak dystrybutor się obsługuje
z tegoż powodu.
Duma mnie rozpiera a jakżepatryk st. pisze:ale Sir Tapeworm ,zaraz wybuchnie tak duma Go rozpieraTapeworm pisze:Nie wiem, niemogę znaleźć![]()
Gdzieś na samym początku było, spytaj się poetyon to popełnił![]()
Jedno jest pewne , już niemogę się doczekać tej wyjątkowej , ale jakże rzadkiej chwiliczasami boje się że zapomne jak dystrybutor się obsługuje
z tegoż powodu.


Adnotacja do Czesławowej poezji...

...Wtedy zakręcamy korek, aż cyknie dwa razy i zamykamy wlew.
Rzut oka na cęnę zatankowanego paliwa i chwila niepewności...
Staramy sobie przypomnieć czy już po wypłacie czy przed nią,
jeśli po to śmiało idziemy do kasy,
jeśli przed to poprawiając krawat( jeśli ktoś ma) i przełykając ślinę zagładamy do portwela...
Po krótkim podliczeniu banknotów i bilonu idziemy do kasy.
Jeśli oczywiście nam starczy, a jesli nie to wyknujemy parę telefonów po znajomych i z głupią miną koczujemy przy dystrybutorze.
Gdy uregulujemy już płatności, nabijemy sobie z tysiąc punktów na karte,
to wsiadamy do samochodu i z dumą patrzymy na przejechany dystans.
Zerujemy licznik i w drogę



SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości