Cherokee 4.0 lpg vs Patrol 2.8

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » pt mar 21, 2008 8:08 pm

suchorz - takie miałem - pólosie yukon, zmienione przełożenia, blokady truetrac i ARB fedimy etc - i robiło to bez jednego urwanego krzyżaka czy innego pierdnięcia przez ostatni rok, umozliwiło zrobienie w teamie 1-2 i 8-9 miejsca na dwóch Zmotach w turystyku - co naprawdę jest przyzwoitym sprawdzianem auta, a i tak uniemożliwiło mi przeskok do extremu. Mam nadzieję, że nowe auto na mostach od grata pojeżdzi o klasę wyżej i na 35 calach (simex). - Bo tak do tej pory u poprzedniego właściciela jeżdziło.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Tytkowski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: sob sty 19, 2008 7:11 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Tytkowski » pt mar 21, 2008 8:10 pm

disqotheque, suchorz, mel o takie opinie mi chodziło, także dziekuje...pozdrawiam i do zobaczenia

Awatar użytkownika
suchorz
Posty: 747
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 6:23 pm
Lokalizacja: Pierwoszyno
Kontaktowanie:

Post autor: suchorz » pt mar 21, 2008 8:21 pm

mel wysoko mierzysz. :)2
Ja narazie tylko w wyczynie startuje.
Jeep Wrangler Rubicon
Jeep Comanche 4x4 88r
Jeep Serwis i sklep http://www.suchorz4x4.com

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » pt mar 21, 2008 8:38 pm

No to spróbuj u Franca - taki turystyk to klasa wszystkiego co nie chce startować w extremie - czyli wyczyn, adventure, extrem w jednym - też jadą auta na 29 i 35 calach, z mechanikiem lub tirforem, czasem i seryjne, ale te na prawdę mają przej..... :D
No i doła możesz złapać jak cię zmota Gelendy i suki o masie ca 1100 kg objeżdża i to nawet bez wyciągarki ale chyba na 37 calach. - i szukasz podobnego perpetum - lekkie a zap...ala i to na dużych kółkach.
Ja przerabiałem przeca ZJ-ta a to nawet przy XJ-cie jest większym nieporozumieniem.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Awatar użytkownika
Igi.Jeep
Posty: 593
Rejestracja: czw lis 22, 2007 5:50 pm
Lokalizacja: okolice Łodzi

Post autor: Igi.Jeep » sob mar 22, 2008 11:05 pm

he he he za dwa dni jedziemy z kolegom na objazd nowej trasy, ja i parch oba na 33" MT zobaczymy co lepsze :D ceny cześci do jepka niższe a jeśli będziesz dbał na codzień posłuży długo :D

Tytkowski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: sob sty 19, 2008 7:11 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Tytkowski » ndz mar 23, 2008 7:40 am

Igi.Jeep pisze:he he he za dwa dni jedziemy z kolegom na objazd nowej trasy, ja i parch oba na 33" MT zobaczymy co lepsze :D ceny cześci do jepka niższe a jeśli będziesz dbał na codzień posłuży długo :D
Z ciekwością czekam na jakaś relacje z wypadu

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz mar 23, 2008 7:53 am

lbl78 pisze:te samochody raczej nie porównywalne są :wink:
No właśnie - a tak gdzieś po środku wypada disko :)21
W terenie niewiele mniej od parcha potrafi (ale gdyby mu na tył blokadę wrzucić to już bardzo niewiele), na trasie wygodny, w naprawach i serwisowaniu prosty, cenowo przyzwoity - no i w ogóle jakiś taki przyjazny dla właściciela :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » ndz mar 23, 2008 11:30 am

do jeep-a pies do bagaznika tez z tobołami sie nie miesci :lol: :lol: ja zakładałem bagaznik i pies cały tył miał dla siebie
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
Karol STW
 
 
Posty: 145
Rejestracja: sob cze 09, 2007 9:07 pm
Lokalizacja: ST.Wola Barnet UK

Post autor: Karol STW » ndz mar 23, 2008 11:33 am

LR to sa wozki dla rolnikow 8) a pozatym silnik 2.5 Tdi moca nie szasta :roll: wogule to ja diesle omijam :D
superXjsuper4.0 D30 ARB,D44 Detroit 34"Fedima jakis łincz i osłonka ....

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz mar 23, 2008 11:54 am

noo, jest disco V8 jak ktoś lubi.

Niemniej, po przesiadce z XJ 4.0 na tdi 2,5, odczulem znaczną poprawę komfortu.
Psychicznego.

A w i terenie cudnie robi.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Karol STW
 
 
Posty: 145
Rejestracja: sob cze 09, 2007 9:07 pm
Lokalizacja: ST.Wola Barnet UK

Post autor: Karol STW » ndz mar 23, 2008 12:01 pm

pezet pisze:noo, jest disco V8 jak ktoś lubi.

Niemniej, po przesiadce z XJ 4.0 na tdi 2,5, odczulem znaczną poprawę komfortu.
Psychicznego.

A w i terenie cudnie robi.
No v8 fajnie musi robic :wink: :)2

Jeśli w xj nie ma komfortu w sensie wygody jazdy to nie chce pomyslec co parch oferuje 8)
superXjsuper4.0 D30 ARB,D44 Detroit 34"Fedima jakis łincz i osłonka ....

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz mar 23, 2008 12:41 pm

Dodałem że - psychiczny :)

Głównie chodzi o to, że nie przegrzewa się nigdy i w żadnej sytuacji (co 4.0 robi nałogowo), no i spala 1/2-1/3 tego co XJ.

A silnik choć niezbyt mocny, to jednak spokojnie daje radę.
Na 1/4 mili ścigać się nie da, ale na trasie i w terenie sprawuje się zadziwiająco dobrze.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Tytkowski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: sob sty 19, 2008 7:11 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Tytkowski » ndz mar 23, 2008 1:29 pm

pezet pisze:Dodałem że - psychiczny :)

Głównie chodzi o to, że nie przegrzewa się nigdy i w żadnej sytuacji (co 4.0 robi nałogowo), no i spala 1/2-1/3 tego co XJ.

A silnik choć niezbyt mocny, to jednak spokojnie daje radę.
Na 1/4 mili ścigać się nie da, ale na trasie i w terenie sprawuje się zadziwiająco dobrze.
A tego nie słyszałem zeby 4.0 się przegrzewał...nowość jakaś
W ciągłym poszukiwaniu...

Awatar użytkownika
suchorz
Posty: 747
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 6:23 pm
Lokalizacja: Pierwoszyno
Kontaktowanie:

Post autor: suchorz » ndz mar 23, 2008 2:02 pm

Jeep nie przegrzewa się, jesli jest sprawny termostat i wisko.
Normalna temp.to 95-100 stopni i tak ma być.
Przegrzewaja się diesle, ale to dlatego, że to włoskie silniki.
Nigdy nie słyszałem, żeby silnik 4.0 przegrzał się komuś.
Jeep Wrangler Rubicon
Jeep Comanche 4x4 88r
Jeep Serwis i sklep http://www.suchorz4x4.com

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz mar 23, 2008 2:14 pm

:)21

Ale tak w ogóle - to widzieliście kiedyś jeepa?

Być może jak były nowe to się nie grzały - ale skąd tu wziąć nieużywanego XJ?

Wśród kilkudziesięciu XJ, które widziałem, nie było takiego, który nie miałby problemu z nadmiernym grzaniem.
W tym mój - ze sprawnym wisko, termostatem i czystą chłodnicą.

Kilometr podjazu w lecie - i po zatrzymaniu gotowanie płynu.
O VM w ogóle nie mówię, bo to wymysł jakiejś chorej wyobraźni...
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
suchorz
Posty: 747
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 6:23 pm
Lokalizacja: Pierwoszyno
Kontaktowanie:

Post autor: suchorz » ndz mar 23, 2008 2:29 pm

Tak, ja widziałem.
Nawet widze codziennie- swojego z 90r.
Jeżdze w teren, na rajdy i nic nie dzieje się.
Mam kilkunastu kolegów, którzy takze jeżdza ostro w terenie i nikt nie narzeka na przegrzewanie się.
Chyba sam nie widziałeś XJ. :evil:
Jeep Wrangler Rubicon
Jeep Comanche 4x4 88r
Jeep Serwis i sklep http://www.suchorz4x4.com

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz mar 23, 2008 5:00 pm

Sam widzisz - niezbadane są wyroki boskie - jeśli o grzanie pipa chodzi :)21

Ale nie o to chodzi.

XJtem fajnie się jeździ - szczególnie jak na fabrycznym zawiasie i kołach (ta zasada dotyczy wszystkich aut)

Ale kto jeździ wg fabrycznej specyfikacji?
Żeby poszaleć w terenie, trzeba dać większe koła, trzeba go podnieść, a to generuje kolejne problemy z krzyżakami i kątami wałów, wzmocnienia wymagają półosie, wahacze z cienkiej blachy też by się przydało wymienić na mocniejsze itd.

To wszystko da się zrobić - co pokazują Amerykanie. Ale w ich autach poza silnikiem, skrzynią i budą, wszystko jest wymienione na heavy-duty.

No i zniechęca kosmiczne spalanie. Niektórych zabija.
O hamulcach pisał Bocian - standardowe tylne praktycznie nie działają. A po kilku wyjazdach w błoto, nadają się do wymiany.
Brak ramy uważa się za wadę, ale mała masa jest dużym plusem.

Z patrolem jest o tyle prościej, że już fabrycznie jest bardzo dobrze przygotowany w teren. W zasadzie wymiana opon na MT wystarczy, żeby upalać w terenie.
Zabijają za to silniki padające jak muchy w żyrandolu.

Jak ktoś ma szczęście i trafi GR-a z 4-litrowym dieslem, to ma ten problem z głowy.

A wracając do początkowego pytania:
GR i XJ to skrajnie różne auta i inna filozofia.
Najlepiej jest na wstępie dokłądnie określić swoje potrzeby - a tego początkujący z założenia nie potrafi.

Więc pewnie kupi XJ - bo najtańszy i łatwy w "terenowej obsłudze", a jak z rok pojeździ i pozna temat, to albo zmota XJ (świadomie), albo kupi coś innego..
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
suchorz
Posty: 747
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 6:23 pm
Lokalizacja: Pierwoszyno
Kontaktowanie:

Post autor: suchorz » ndz mar 23, 2008 5:09 pm

Częściowo masz racje.
Ja mam koła 32", zawiche 4", mocniejsze wahacze, amorki itp.
Hamulce fabryczne, dobrze działają i nic się z nimi nie dzieje.
Spalanie- 30L gazu w terenie, mysle że podobne w kosztach do patrola. na ON.
Jeep Wrangler Rubicon
Jeep Comanche 4x4 88r
Jeep Serwis i sklep http://www.suchorz4x4.com

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » ndz mar 23, 2008 5:21 pm

a ja mam patrola na 37 i tez jest zajebisty
:)21

jest wygodny, nie grzje się i nie psuje (jeszcze)

i toyoty są fajne
i pahera
i wszystkie syfy, które mimo zyliona km i wieku emerytalnego mają właściwą obsługę, są tjuninkowane :)21 z głową

a co do wygody na codzień... seryjny patrol na 33 jest nadal super wygodnym autem terenowym... jesli zawieszenie jest w dobrym stanie. I można nim pojechać na rajd w klasie turystycznej, lub na wyprawę/wycieczkę... co dla mnie jest dość istotnym argumentem... bo żeby z pipa zrobić auto trzeba mieć wiedzę i kasiurę w sporej ilości.

Awatar użytkownika
suchorz
Posty: 747
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 6:23 pm
Lokalizacja: Pierwoszyno
Kontaktowanie:

Post autor: suchorz » ndz mar 23, 2008 5:26 pm

Mroczny pisze: ... bo żeby z pipa zrobić auto trzeba mieć wiedzę i kasiurę w sporej ilości.
I tu sie mylisz. :)21
Jeep Wrangler Rubicon
Jeep Comanche 4x4 88r
Jeep Serwis i sklep http://www.suchorz4x4.com

Awatar użytkownika
Igi.Jeep
Posty: 593
Rejestracja: czw lis 22, 2007 5:50 pm
Lokalizacja: okolice Łodzi

Post autor: Igi.Jeep » ndz mar 23, 2008 7:21 pm

jeden woli matkę drugi córkę :D ja tam bym mojego xj nie zamienił na parcha może na jakąś straszną zmotę :D bywało że parchy objeżdzały mnie wkoło :( bo miały wielkie koła, ale ostatnio na podmokłej łące jak jechaliśmy to jechaliśmy, po zatrzymaniu parch poprostu usiadł jak łódź podwodna :D a xj przejechał jak po stole..... poprostu duzo mniejsza masa! no i opony od Mrocznego :wink: :wink: i jeszcze... jak gdzieś siada moj peep to poprostu się wiesza(nie tonie), wystarczy go szarpnąć nawet samujem i dalej jadziem :D a kto wyrwie wklejonego patrola? tylko drugi patrol :D :D :D jak też nie utonie.reasumując jeep jest delikatniejszy, ale zwinny i lekki(córka) :D ale jak ktoś woli grubą babę idącą jak czołg.... to tez mu wolno :lol: :wink: :)2

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz mar 23, 2008 8:19 pm

suchorz pisze:Tak, ja widziałem.
Nawet widze codziennie- swojego z 90r.
Jeżdze w teren, na rajdy i nic nie dzieje się.
Mam kilkunastu kolegów, którzy takze jeżdza ostro w terenie i nikt nie narzeka na przegrzewanie się.
Chyba sam nie widziałeś XJ. :evil:
Skoro masz i znasz sie na XJ to powiedz mi dlaczego w 91 roku przeszli na uklad otwarty a nie cisnieniowy? :)21

I dlaczego problemem stalo sie wywalanie plynu po zatrzymaniu silnika?

I dlaczego pekaly zbiorniczki wyrownawcze do 91?

I dlaczego do 94 nagrzewnice traca przelot?

A przewody chlodnicy oleju juz przesuwales czy jeszcze nie? :)21

A widziales jak zrealizowany jest system chlodzenia skrzyni i jaki ma wplyw na grzanie silnika szczegolnie w terenie lub na trasie przy butowaniu?

A problemy z odpowietrzaniem do 91 i walkami z czujnikiem temepratury na glowicy.

To sa standardowe problemy tych aut, oczywiscie do rozwiazania ale jednak istniejace wiec tez w druga strone nie gloryfikujmy tak XJta. To dobre zelazo ale nie idealne.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz mar 23, 2008 8:22 pm

suchorz pisze:Częściowo masz racje.
Ja mam koła 32", zawiche 4", mocniejsze wahacze, amorki itp.
Hamulce fabryczne, dobrze działają i nic się z nimi nie dzieje.
Spalanie- 30L gazu w terenie, mysle że podobne w kosztach do patrola. na ON.
A masz SYE czy na standardowym tylnym wale jezdzisz a jak jezdzisz to skakales kiedys autem tak porzadnie przy 4" lifcie? :)21
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz mar 23, 2008 8:23 pm

I moze na koniec uroczej przepychanki dodam ze tak popularne "objezdzanie" absolutnie nie jest wyznacznikiem dzielnosci auta w terenie.

Kazdy posiadacz samochodu przechodzi ewolucje i dazy do swojego idealu a marka samochodu jest sprawa drugorzedna.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Igi.Jeep
Posty: 593
Rejestracja: czw lis 22, 2007 5:50 pm
Lokalizacja: okolice Łodzi

Post autor: Igi.Jeep » ndz mar 23, 2008 8:38 pm

ja mam 89 rocznik i naprawdę juz nim trochę pojezdziłem nie grzeje sie i hula całkiem dobrze. oczywiście trzeba pamiętać że to jeep i robić wszystko z głową a nie na żywioł, taka jego uroda :D a w terenie...... najważniejsza głowa, potem sprzęt. a pytanie "czy skakałes" pozostawię bez komentarza.... co to ja Małysz jestem? auto ma jechać :D nawet wolno ale do przodu :D
Ostatnio zmieniony ndz mar 23, 2008 8:41 pm przez Igi.Jeep, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości