Hello hallo, powrocilem
XJeep pisze:czasem wyskakuje blad CheckEngine jak emulator sondy lambda robi spine

generalnie do lpg sonda jest potrzebna jak lysemu grzebien - po to jest emulator by ja oszukac!!
Nie do konca, emulator jest potrzebny aby oszukac ECU silnika a nie sonde.
Jezeli masz instalacje z silnikiem krokowym na dolocie to na 100% sterowanie jest sygnalem z sondy. Ale... nawet jak sonda padnie na cyc to auto musi jezdzic. Lepiej lub gorzej ale musi. Moga zmniejszyc krok i zakres wychylu silnika krokowego i nawet bez sondy musi miec power tyle ze bedzie chlal jak glupi. Jezeli masz silnik krokowy na dolocie gazu do gardzieli to sprawdz w jakim jest polozeniu. Musi byc o ile to mozliwe silniczkiem w dol. Inaczej czesto przez nieszczelnosci syfy z gazu blokuja jego pelen zakres. Ale to przewaznie po x tys. km. Lepsze sterowniki posiadaja zewnetrzne diody pokazujace na biezaco sygnal z lambdy, ja takie cus mam chociaz inteligentnie zalozyli mi to pod zbiorniczkiem plynu wiec i tak tego nawet z lusterkiem nie widze. Ale zacznijmy od tego jaka masz instalacje, jaki wielozawor, jaki parownik, jaki mikser i gdzie wpiety, czy masz klape na dolocie.
Analiza spalin g..o da. Czy czasami zle Ci nie zamienili dwoch kabelkow w sondzie i nie wyslales ja w kosmos? Ktore zamieniali?
Zasada jest do rocznika 91 0-5V tytanowa przy wtrysku Renixa i 0-1V cyrkonowa powyzej. Oczywiscie sa wyjatki, czyli sam rocznik 91

do tego czy wersja kanadyjska (2 sondy), USA czy europa
sa jeszcze sondy dzialajace w plusie i minusie, ale czirokasy mialy w plusie czyli sygnal jest narastajacy nie malejacy jak np. w niektorych mazdach i innych cudakach. Przy sondzie 0-5V sygnal graniczny to 2,5V i to jest punkt odniesienia do regulacji.
Moja rada taka zanim wydasz majatek. Zaloze sie ze mozesz pomeczyc gazownikow jeszcze za free, jedz niech wepna sie kompem w sterownik od LPG i sam osobiscie zobacz na ekranie czy sonda faktycznie daje sygnal i jak on sie wacha. Jak faktycznie bedzie sygnal padaka to proste usmazyliscie sonde

W madrych publikacjach twierdza ze nie wolno sondy sprawdzac nawet zwyklym miernikiem wyjeta z wozu, czy to prawda i na ile to nie wiem, sam moja sprawdzalem ale tylko dla potwierdzenia ze podlaczam zasilanie pod grzalke.
Jak nie jestes pewien to na wszelki wypadek nie podlaczaj podgrzewania sondy, najwyzej przez pare km silnik bedzie kiwal i sie kichal ale nie usmazysz sondy. Jak juz bedziesz pewien ze ok to wtedy podlacz.
No i popros ich zeby zgrali Ci na dyskietke lub inaczej program ktory masz w sterowniku. Na forum sporo jest fachmanow na codzien motajacych LPG to im to podeslij i niech zerkna okiem speca.
Jak nie to spisz chociaz podstawowe dane czyli krok i skok aktutatora (tfu jakos tak sie to zwie

) sygnal z sondy i czy maj ustawione jako sygnal z sondy 0-5V a nie np 5-0V.
I na koniec najprostszy test. Wywal silnik krokowy i w to miejsce zamontuj zwykly zaworek ze sruba od kogos innego pozyczony z instalacji poprzedniej generacji lub zainwestuj w taki zaworek pare zet. Jak to zalozysz to faktycznie sonda ma g...o do powiedzenia i jest zbedna.
ps. panowie ktorzy prosili mnie o CD z materialami do XJ plizzzzz wyslijciem mi jeszcze raz na
jeepxj@tlen.pl adresy bo mi sie zycie wywrocilo pozytywnie od paru dni wiec zamotany jestem dokumentnie i zapodzialem adresy, poczte i wszystko inne.