XJ TD 2.5 l

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

LesioS
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr wrz 08, 2004 8:27 am
Lokalizacja: Warszawa (Niedźwiadek)

Post autor: LesioS » wt paź 05, 2004 3:41 pm

PKi pisze:
LesioS pisze:Jak na polskie warunki to nawet 4.0 to bardzo duży silnik. Pewnie, że człowiek chciałby Orvisa V8 5.2, ale taki konik mnóstwo siana żre :(
Jak ci 4.0 za duzy to nie kupuj. Fakt utrzymać to trzeba.
Za duży to jest 5.2.... 4.0 jeszcze jest do zdzierżenia.

savage
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: śr lis 24, 2004 3:44 pm
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: savage » śr lis 24, 2004 4:05 pm

PKi pisze:
LesioS pisze:Odnoszę wrażenie (możliwe, że błędne) ale ten silnik 2.5TD nie jest w zbyt dużym poważaniu wśród piperów.
A może ktoś z tutejszych jeździ takim autkiem? Chętnie poznam opinię posiadacza....
Jezdziłem 8 miesięcy. To było jak za kare ! Teraz mam 4.0 benzyna i to jest jazda !

Na asfalt z delikatną nogą i bez lawety to diesel chwile wytrzyma, ale nie oczekuj zbyt wiele. Zywotność rzędu 180tyś max wtedt posypą się bilety NBP.
Hmmm.... Jeżdże 2.5TD już od 97r. ma ok 160tyś i jak na razie bez większych problemów. A jakie były?: - na początku - nie wiedzieć czemu poleciła pompa wody, regularne przeglądy w ASO i typowe wymiany - klocki oleje - żadnych innych usterek - jazda po terenie w umiarkowanym stopniu, możecie nie wierzyć ale dopiero w zeszłym tygodniu wymieniłem pierwszą !!!!! żarówkę w przednich światłach . Nie wymagam dużych prędkości od tego samochodu więc na szosie w zupełności wystarcza, wyprzedza się nieźle, tylko jest uporczywie twardy :wink: ogólnie jestem zadowolony.
Pzdr
savage

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » śr lis 24, 2004 4:35 pm

No pisałem wcześniej, przy dobrej obsłudze i niekatowaniu maszyny to chwile potrzyma. Widziałem i takie co mają 280tyś przebiegu i nic poważnego nie było.

A jak w anonsach dałem ogloszenie że sprzedam głowicwe do tego syfa to telefonu nie mogłem odłożyć, ludzie dzwonili co chwila z płaczem że maszyna sie posypła.

A wejdź se na mobile.de i zobacz. 40% już w ogłoszeniu przyznaje się że jest drugi komplet głowic. Właśnie wszedłem z ciekawości po długim czasie i wklepalem cherokee diesel >150.000km, cytuje dwa z pierwszych 4 ogłoszeń:
- "Motorschaden...."
- "MOTOR NEUE KOLBEN LAUFBUCHSEN LAGER E..."

Jeśli przy przebiegu 150tyś km co drugi robi poważny remont silnika to chyba coś o takim silniku znaczy ?! :-?
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

savage
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: śr lis 24, 2004 3:44 pm
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: savage » śr lis 24, 2004 5:02 pm

[quote="PKi"]No pisałem wcześniej, przy dobrej obsłudze i niekatowaniu maszyny to chwile potrzyma. Widziałem i takie co mają 280tyś przebiegu i nic poważnego nie było.

I to jest najprawdziwsza prawda - jak o coś dbasz to Ci się odwdzięczy :) Oczywiście wszystko zależy dd sposobu użytkowania a przedewszystkim sposobu prowadzenia samochodu (zmiana biegów i ich wykorzystanie - diesel to nie to samo co benzyna, odpalania - świeca żarowa, itp. - oczywiście z manualem)

"Jeśli przy przebiegu 150tyś km co drugi robi poważny remont silnika to chyba coś o takim silniku znaczy ?! "

Może o silniku a może o właścicielu ??

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » śr lis 24, 2004 9:43 pm

No nie całkiem. Porównaj choćby dla kontrastu z silnikami mercedesa (200D, 300D) które normalnie żyją po 700tyś km bez dotknięcia palcem. A tu w pipach raptem bardzo duży procent tych silnikow pada. Włosi mają najgorsze co tu wiele ukrywać, a że chrysler był wtedy w kropce i kupił te silniki od włochów to już inna historia.

Silnik 2.5TD w XJcie jest kiepsko zamontowany, ma zbyt małą chłodnice, niewydatne wisko, brak cyrkulacji powietrza z tyłu komory silnika, brak chłodnicy oleju no i kiepska konstrukcja silnika robi swoje. Po prostu ten typ tak ma. Jesteś pierwszą osobą ktorą poznaje co nie miala problemów z tym silnikiem, a jak piszesz eksploatujesz go 7 lat ?!
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość