Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11901
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Zbowid » czw lip 23, 2009 10:15 pm

A ja zrobiłem 60tyś na VM w Toyocie i nic :)23 Tak tylko sobie napisałem, żeby się podroczyć :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Plush
 
 
Posty: 259
Rejestracja: śr sie 16, 2006 7:20 pm
Lokalizacja: Chełm

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Plush » pt lip 24, 2009 7:56 am

Ja zrobiłem 40 tys i więcej problemów miałem z "niezniszczalnymi" amerykańskimi podzespołami niż z silnikiem...
Pozdrawiam
Plush
GG: 12108
Vitara '91 1,6B Fedima 31/10.5/15

Awatar użytkownika
kulkagsx1200
Posty: 2443
Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
Lokalizacja: ok.strzelina

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: kulkagsx1200 » pt lip 24, 2009 12:25 pm

odnosnie tematu 8) to nie jeep w żizlu jest lipa :)21 tylko silnik diesla w jipie to porazka :)3 [ obojetnie jaki ]
jeep ma swoje silniki -mocne i trwale :)2
jeepniety ;)
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos ;)

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: lesio jeep » sob lip 25, 2009 10:36 am

kulkagsx1200 pisze:odnosnie tematu 8) to nie jeep w żizlu jest lipa :)21 tylko silnik diesla w jipie to porazka :)3 [ obojetnie jaki ]
jeep ma swoje silniki -mocne i trwale :)2
powiedzial co wiedzial :)21
zycze wszystkim benzyniakom 300 tys bezawaryjnej jazdy
jakiej doswiadczylem z 2,5 TD VM
jusz sprzedany i to na chodzie jeszcze niedawno (Maj 09) ekipe z Polski
w Patrolu 61 ratowal :)21
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
Liroz
Posty: 2201
Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
Lokalizacja: Pomorze

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Liroz » wt lip 28, 2009 9:12 am

kulkagsx1200 pisze:odnosnie tematu 8) to nie jeep w żizlu jest lipa :)21 tylko silnik diesla w jipie to porazka :)3 [ obojetnie jaki ]
jeep ma swoje silniki -mocne i trwale :)2
Z 1 wadą, zawsze trzeba pamiętać gdzie jest następna stacja bęzynowa, czy nie za daleko :wink:
L E D for off-road

Technika idzie do przodu...

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Adamek » wt lip 28, 2009 9:57 am

Liroz pisze:
Z 1 wadą, zawsze trzeba pamiętać gdzie jest następna stacja bęzynowa, czy nie za daleko :wink:
Przesadzasz....
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Borgir
Posty: 346
Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Borgir » wt wrz 15, 2009 11:39 pm

Ja tam ostatnio słyszałem o jednym VM z Jeepniętym co to garnek przez szybę przeleciał i szczęściem, że pasażera nie było jeno dzieciak w fotelu na tylnej kanapie za kierownikiem, bo się głowiczka wbiła w fotel pasożyta. Ale to tylko co to słyszałem, a nie widziałem wraka...

Nie wiem, która głowiczka, nie wiem dlaczego, nie interesuje mię to... Jak to pewien znajomy Bieszczadnik mawia - "ch..j na to kładę" tudzież "mam na to wy...bane" tak czy siak pytajcie a znajdziecie temat w internecie :)17 :)17 :)17

Pozdr.
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre

Coming Soon

maruch
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: ndz mar 16, 2008 12:20 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: maruch » sob wrz 19, 2009 7:42 pm

Borgir !!!
Co ty palisz ??!!
XJ 2,5TD ;) 1996

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: andrzej:) » sob wrz 19, 2009 8:42 pm

Liroz pisze:Z 1 wadą, zawsze trzeba pamiętać gdzie jest następna stacja bęzynowa, czy nie za daleko :wink:
Bez przesady 90 litrów w baku ZJ na trochę wystarcza :)21 jeżdżąc tylko po czarnym to nawet na więcej niż w niektórych przeciętnych autach aktualnie produkowanych, a w terenie i tak zużycie liczy się na godziny, co tyczy wszystkich 4x4 :)21

Awatar użytkownika
Borgir
Posty: 346
Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Borgir » sob wrz 19, 2009 10:08 pm

maruch pisze:Borgir !!!
Co ty palisz ??!!
Radomskie, ale jak pan major woli to Franc ma kamele
... Czytaj ze zrozumieniem, słyszałem o takim przypadku, a wraku nie widziałem po nim. Widziałem natomiast MB śakiegoś plaskatego - wiem, że nie w temacie, co to mu korbka wyszła bokiem nie dość, że z bloku, ale i przez błotnik. Ładny widok ... jak we wojnę panie.

Pozdr.
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre

Coming Soon

daniel0
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: wt paź 07, 2008 3:29 pm
Lokalizacja: Warszawa/Mazury

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: daniel0 » pn wrz 21, 2009 7:36 pm

Dla tych osob co jeszcze maja jakas nadzieje na bezproblemowa jazde z silnikiem VM. :evil:

http://forum.ford-scorpio.pl/viewforum. ... c1c164bfed

Link do dzialu diesla na forum Forda Scorpio. Tam jest dokladnie ten sam silnik.

maruch
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: ndz mar 16, 2008 12:20 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: maruch » pn wrz 21, 2009 8:24 pm

Borgir pisze:
maruch pisze:Borgir !!!
Co ty palisz ??!!
Radomskie, ale jak pan major woli to Franc ma kamele
... Czytaj ze zrozumieniem, słyszałem o takim przypadku, a wraku nie widziałem po nim. Widziałem natomiast MB śakiegoś plaskatego - wiem, że nie w temacie, co to mu korbka wyszła bokiem nie dość, że z bloku, ale i przez błotnik. Ładny widok ... jak we wojnę panie.

Pozdr.

Czytam ze zrozumieniem :wink:
Ale wiem,że pisanie, że ktoś coś gdzieś mówił przypomina dowcipy rodem z Radia Erewań :)21

A tekst z Psów to klasyka :)2
I w temacie 2,5TD w jeepe to naprawdę lipa wiem coś o tym :D
XJ 2,5TD ;) 1996

Awatar użytkownika
Borgir
Posty: 346
Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Borgir » śr wrz 23, 2009 5:36 pm

No i luz ... nawet po mordach sobie nie dalim :) Twoje zdrowie piję ... oraz tych nieszczęśników co w VM wpadli i nie mogą się wydostać :)21 :)21 :)21 :)21 :)21
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre

Coming Soon

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: czerwony holden » ndz paź 18, 2009 2:41 am

Ja pierdziele.. Dzisiaj przeczytałem od początku cały ten temat!! Tylko 4 godzinki.. Ale warto było!! dziękuję..
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » ndz paź 18, 2009 9:10 pm

To ja dodam od siebie.
Mam VM.
Przyznam się wtopiłem i po 8 tyś. rozleciała się głowica. Ale i tak jechał spokojnie na trzech cylindrach.
A jak wygląda sprawa? Po rozebraniu okazuje się, że był już robiony. Najprawdopodobniej przez przysłowiowego "pana Stasia" co to już raz rozebrał i nawet złożył traktor i ani mu śrubka nie została.
Normalna sytuacja. Rozebrać, jakoś poskładać i pchnąć komuś. Czego tam nie było. Jakieś śruby, które akurat były pod ręka itp. Ale się trzymało.
Po awarii słyszałem podobne opinie. - sprzedaj. Ale jestem zakręcony na jego punkcie i teraz jest naprawdę w dobrych rękach.
Ten silnik wymaga ścisłych procedur. Liczy się wszystko. Jak się jednego zaniedba to przekichane.
Znajomy miał VM-a w Dukato i bez najmniejszej awarii. Tylko chwalił a nawet nie wiedział jakie są opinie.
Gdyby tak słuchać to w końcu niczego bym nie kupił. Każdy znajdzie jakieś ale.
Nie przeczę, ze słuchać trzeba. Awaria mnie przynajmniej nie zaskoczyła.
I tak sobie myślę, że się nie poddam i będę jeździł nim długo bo powtarzam, że jestem naprawdę nim zakręcony.
Śmiejcie się, kiwajcie głowami.... :lol: Ja wierzę , że jakoś będzie.
Albo się poddam.
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: andrzej:) » ndz paź 18, 2009 9:13 pm

A ZJ z tym silnikiem to wogóle jedzie :o :wink: :)21

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » ndz paź 18, 2009 9:36 pm

A właśnie jedzie. Był w Serbii, Grecji, Macedonii i to wszystko po górskich drogach.
Był nieraz na zlotach terenowych, w błocie, piaskach, kurzu i wcale nie odstawał od innych.
http://muddoctors.pl/wilku.html
http://muddoctors.pl/II_Popierdolka.html
itp.
Naprawde dzielny jest.
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: andrzej:) » ndz paź 18, 2009 9:46 pm

no tak, ale jak z osiągami.....chyba to dość dychawiczne jest bo ZJ swoje waży.....

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » ndz paź 18, 2009 10:32 pm

Nie narzekam. W końcu LR Disco maja silniki o podobnych parametrach i automatyczne skrzynie i nikt nie martwi się , ze pociągną.
Na pewno w Exremie będzie za mało ale to inna bajka. Tam poniżej 200KM nie ma co się pokazywać.
A kiedyś silnik 2,1 Peugeota w Cheerokim? Też nie poraża.
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
Kuba M.
Posty: 455
Rejestracja: pn paź 17, 2005 8:43 pm
Lokalizacja: Mszczonów

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Kuba M. » pn paź 19, 2009 2:36 pm

wilku_grand pisze: A kiedyś silnik 2,1 Peugeota w Cheerokim? Też nie poraża.
No, napewno :)21 :)21 Bo to nie peugeot był :roll:
F150 302 V8

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: wilku_grand » pn paź 19, 2009 5:15 pm

Racja. Renault
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Mroczny » pn paź 19, 2009 5:19 pm

i to był jeden z lepszych pomysłów jeepa

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: andrzej:) » pn paź 19, 2009 10:20 pm

no jeśli chodzi o diesle to tak :wink:

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: Mroczny » wt paź 20, 2009 6:04 am

jeśli chodzi o silniki ogólnie

ten klekot był słaby zbyt aby zepsuć mosty nawet do 32"
palił śmiesznie mało i był trwały

10 lat temu pipem w takiej kofikuracji zjeździłem europę na wszystkie strony i nie wyobrażałem sobie jazdy palącym 25 litrów automatem po ówczesnych bałkanach. Ropę można było kupić u rolnika a renault był podstawowym wozem dostawczym. Z tym właśnie motorem.

jedyny minus to konieczność wyłączania klimatyzacji przy atakowaniu wzniesień :)21 i posrany disconect, ale tym idzie sobie poradzić

z wszystkich pipów jakie posiadałem (xj, zj, wj) tego akurat wspominam najmilej i gdybym chciał tanie 4x4 do turystyki - pewnie rozważałbym nadal

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

Post autor: andrzej:) » wt paź 20, 2009 10:43 am

4.0 też jest nie najgorszy :wink: a w błocko chyba nawet lepszy od 2.1, bo mocniejszy, choć faktycznie jeśli chodzi o dalsze wyjazdy to jego apetyt zabija :roll: LPG też nie jest rozwiązaniem, choćby za względu na kiepski zasięg....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość