Podrasować silnik 4.0 L

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pt sie 19, 2005 1:09 pm

AndrzejM pisze:
Adamek pisze: Ja będe próbował założyć elektryka z XM-a bo taki mam jest tam dwa wentylatory z automatyczną regulacją obrotów, tak normalnie nie ma szns aby weszły ale ja mam zamiar wymontować chłodnice od klimy i tam zapodac wentyle bo klima niesprawna bo przebiłem chłodnice więc idzie w odstawke.
A chcesz je dać przed czy za chłodnicą?
Myślałem żeby przed zamontować za nie wejdzie, no mchyba że by tak chłodnice przesunąć do przodu troche to wtedy pewnie tak.
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pt sie 19, 2005 1:19 pm

AndrzejM pisze: A co tu do rozumienia

\  /_______\  /
-()-_______-()-
/  \               /  \
1          2       3


1. Wiatrak napędzany silnikiem elektrycznym
2. pasek klinowy
3. Wiatrak napędzany paskiem z pierwszego wentylatora


Jasne? ;-)
Czy to nie za duze obciazenie da elektryka bedzie, zeby sie nie zjaral zaraz
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 19, 2005 1:22 pm

Pasek klinowy ... hm - elektryk pewnie nie bedzie go w stanie nawet obrucic.... ;-)
Stanowczo lepiej drugiego elektryka!! Jak wywalisz kolo pasowe od wiska to sie tam troche miessca zrobi (trzeba troche krotszy pasek dac)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
AndrzejM
 
 
Posty: 295
Rejestracja: wt lip 19, 2005 8:07 pm
Lokalizacja: Kielce, Wolica

Post autor: AndrzejM » pt sie 19, 2005 1:25 pm

Panowie.. To jest Oryginalne rozwiązanie VW z obudową, wiatrakami, paskami (są dwa). Także nic z tych rzeczy o których mówicie.

Można to zobaczyć pod maską w zasadzie wszystkich VR6 ze stajni VW
XJ LTD 4.0 '90

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 19, 2005 1:28 pm

AndrzejM pisze:Panowie.. To jest Oryginalne rozwi±zanie VW z obudow±, wiatrakami, paskami (s± dwa). Tak¿e nic z tych rzeczy o których mówicie.

Mo¿na to zobaczyæ pod mask± w zasadzie wszystkich VR6 ze stajni VW
No jak tak - to ja przepraszam ;-) Wyobrazilem sobie taki pasek klinowy jak jest w XJ cie ....
Ale nie lepiej zostawic orginalnego elektryka "od klimy" i dodac drugi sterowany proporcionalnie do temp silnika?
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
AndrzejM
 
 
Posty: 295
Rejestracja: wt lip 19, 2005 8:07 pm
Lokalizacja: Kielce, Wolica

Post autor: AndrzejM » pt sie 19, 2005 1:30 pm

Problem w tym, że nie mam elektryka.. :( Mam obecnie samo wisko...
XJ LTD 4.0 '90

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pt sie 19, 2005 1:36 pm

AndrzejM pisze:Panowie.. To jest Oryginalne rozwiązanie VW z obudową, wiatrakami, paskami (są dwa). Także nic z tych rzeczy o których mówicie.

Można to zobaczyć pod maską w zasadzie wszystkich VR6 ze stajni VW
Czyli nie żadna zmota.....Hmmmm... mimo wszystko lepiej dać dwa elektryki
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » pt sie 19, 2005 1:37 pm

to nawet nie odpalaj na długo bez tego elektryka bo zagotujesz on jest potrzebny :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 19, 2005 1:38 pm

Jezeli przed chlodnica to tak jak ma Pki
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
bartman
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn lut 09, 2004 12:47 am
Lokalizacja: Wawa/Kielce

Post autor: bartman » pt sie 19, 2005 1:46 pm

Radek666 pisze:Pasek klinowy ... hm - elektryk pewnie nie bedzie go w stanie nawet obrucic.... ;-)
Stanowczo lepiej drugiego elektryka!! Jak wywalisz kolo pasowe od wiska to sie tam troche miessca zrobi (trzeba troche krotszy pasek dac)
mysle, ze lepiej wsadzic dwa elektryki na osobnych zasilaniach... co bedzie jak Ci taki elektryk napedowy padnie (jakis durny bezpiecznik)? brak wiatriaka wogole.. a tak masz drugi 'zapasowy'....
pozdrawiam
bartman, XJ '91, no prawie '92
Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pt sie 19, 2005 1:47 pm

Radek666 pisze:Jezeli przed chlodnica to tak jak ma Pki
A jak ma @PKI ?? Jakieś zdjęcie??
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 19, 2005 1:58 pm

Glowy nie dam ze to Pki ale niedawno widzialem zdjecie wlasnie - dwa wentylatory od zewnatrz zamiast grila zalozone ;-D
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pt sie 19, 2005 2:04 pm

Radek666 pisze:Glowy nie dam ze to Pki ale niedawno widzialem zdjecie wlasnie - dwa wentylatory od zewnatrz zamiast grila zalozone ;-D
To bylo zdjecie zmoty Wiktora nie PKi

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pt sie 19, 2005 2:05 pm

A to nie czasem @WIKTOR tak ma, ale jak to to co ja widziałem to nie chce tak montowac pasuje je schować za atrape
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 19, 2005 2:42 pm

Sorki! :oops: Wiedzialem ze gdzies dzwonilo... ;-)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
klimson
 
 
Posty: 188
Rejestracja: sob mar 19, 2005 1:26 pm
Lokalizacja: ZAKOPANE

Post autor: klimson » sob sie 20, 2005 11:58 pm

>>>nie rzucim ziemi skad nasz ROOT<<<
IROKEZ 1991, XJ 4.0L HO Limited mod.1992, LPG IIgen.

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » ndz sie 21, 2005 2:23 am

Napewno , tylko RADEK juz to pokazal
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz sie 21, 2005 6:45 am

Zastanawiam sie co ma dac ten "spacer" pod przepustnice.
Dlaczego wydluzenie dolotu ma zwiekszyc moc?
Dokladniejsze mieszanie?

Bo w sumie to taki gadzet zrobi kazdy slusarz za pare groszy i mozna by wstawic na probe.
Tylko czy zasilanie gazem nie robi roznicy?
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
klimson
 
 
Posty: 188
Rejestracja: sob mar 19, 2005 1:26 pm
Lokalizacja: ZAKOPANE

Post autor: klimson » ndz sie 21, 2005 8:26 am

chyba bedzie potrzebna kolejna regulacja bo zmieni sie cisnienie w dolocie :roll: :-?
>>>nie rzucim ziemi skad nasz ROOT<<<
IROKEZ 1991, XJ 4.0L HO Limited mod.1992, LPG IIgen.

Awatar użytkownika
AndrzejM
 
 
Posty: 295
Rejestracja: wt lip 19, 2005 8:07 pm
Lokalizacja: Kielce, Wolica

Post autor: AndrzejM » ndz sie 21, 2005 9:23 am

Ciśnienie w dolocie się nie zmieni. Objętość kolektora zwiększy się o ułamek procenta. Spacer daje tyle, że przepustnica jest w dłuższym tunelu co wyrównuje przepływ powietrza przez nią. Dłuższy dolot - w tym przypadku w zasadzi nie ma to miejsca - owocuje przesunięciem maksymalnego momentu obrotowego nieco w dół. W myśl zasady im dłuższy dolot tym niżej silnik ciągnie im krótszy tym wieksza moc na górze. Dlatego są silniki - na przykład Toyota 1.6 16V (MR2) ze zmienną długością kolektora ssącego.

Jeśli chodzi o to konkretnie rozwiązanie to daje to tylko przedłużenie tunelu od przepustnicy.
XJ LTD 4.0 '90

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz sie 21, 2005 11:49 am

No wlasnie, piszesz ze zwieksza moment, a autor strony udowadnia ze zwieksza moc.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
AndrzejM
 
 
Posty: 295
Rejestracja: wt lip 19, 2005 8:07 pm
Lokalizacja: Kielce, Wolica

Post autor: AndrzejM » pn sie 22, 2005 6:45 am

Przeczytaj uważnie jeszcze raz co napisałem ;-)

Poza tym zwiększając moc musisz zwiększyć również moment obrotowy. To są ściśle powiązane ze sobą wartości. moment przekłada się w funkcji obrotów na moc. Nie pamiętam już dokładnego wzoru.
XJ LTD 4.0 '90

niucha-13
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: śr kwie 19, 2006 5:20 pm
Lokalizacja: lublin
Kontaktowanie:

Post autor: niucha-13 » ndz maja 21, 2006 11:32 pm

Już ktoś to przerabiał na swoim silniku?
niucha-13

Awatar użytkownika
iv
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: pn maja 08, 2006 7:26 am
Lokalizacja: warszawka (i podlasie)

Post autor: iv » pn maja 22, 2006 10:16 am

AndrzejM pisze:Przeczytaj uważnie jeszcze raz co napisałem ;-)

Poza tym zwiększając moc musisz zwiększyć również moment obrotowy. To są ściśle powiązane ze sobą wartości. moment przekłada się w funkcji obrotów na moc. Nie pamiętam już dokładnego wzoru.
Moment obrotowy i moc silnika to dwie podstawowe wielkości opisujące jego parametry. Są one ze sobą nierozerwalnie powiązane. Wiele nieporozumień powstaje w momencie interpretacji stwierdzeń typu: "Jak chcesz lepiej przyśpieszać musisz poprawić moment. Chcesz osiągać wyższą prędkość maksymalną - popraw moc..." Od razu nasuwa się interpretacja, iż moment i moc są zupełnie ze sobą niepowiązane. Otóż nie! Moc silnika jest ściśle zależna od jego momentu obrotowego, w całym zakresie obrotów. Nie można zmienić jednej wielkości bez wpływu na drugą
Siła działająca na tłoki silnika uzyskiwana jest z wybuchu mieszanki paliwo-powietrze. Siła ta zużywana jest na pokonanie oporów wewnętrznych jednostki oraz na zmianę prędkości obrotowej (przyspieszenie). W ruchu obrotowym właśnie ta część siły (pomniejszona o siłę hamującą oporów) stanowi moment obrotowy (ściślej mówiąc: moment obrotowy w ruchu obrotowym jest analogiem siły w ruchu prostoliniowym). Opory wewnętrzne silnika rosną wraz z obrotami. Nie jest to jednak zależność prostoliniowa, a kwadratowa: jeśli na przykład przy tysiącu obrotów na minutę opory "zużywają" 1% momentu obrotowego, to przy dwóch tysiącach obrotów "zużywają" aż 4%! Chcąc poprawić osiągi naszego auta musimy rozróżnić zabiegi poprawiające bilans energetyczny wybuchu mieszanki, a zabiegi zmniejszające opory wewnętrzne jednostki napędowej. Dzięki tym pierwszym prędzej ruszymy ze skrzyżowania, dzięki tym drugim wygramy w pojedynku przy większych prędkościach. I tak na przykład zwiększenie kąta wyprzedzenia zapłonu poprawia przebieg krzywej momentu obrotowego w stopniu zapewniającym odczuwalną poprawę na niskich i średnich obrotach. Ma to jednak małe znaczenie w przypadku kręcenia maszyny pod czerwonym polem obrotomierza - duże opory ograniczają pozytywne działanie przeróbki. Usuwając katalizator niewiele odczujemy przy spokojnej jeździe (procentowo małe znaczenie oporów wewnętrznych silnika), jednak zmiana ta będzie zauważalna przy wysokich obrotach - znacznie zmalały opory przepływu spalin. Krzywa momentu obrotowego oraz mocy przesunie się w górnym zakresie. Warto w tym miejscu zauważyć, iż krzywa mocy będzie rosła tym bardziej, im wyższe obroty silnika (moc=moment*obroty). Podobne efekty do wycięcia katalizatora przynosi założenie filtra stożkowego - nawet niewielkie zmniejszenie oporów przepływu potrafi zwiększyć znacząco moc silnika, przy odpowiednio wysokich obrotach.

Tu jest dość przystepnie podane ale jak juz to zrobicie to trzeba jeszcze pomysleć o ujemnym lifcie :)21
Pies ze schroniska najlepszym przyjacielem człowieka! czyli 4x4 i pies :-)

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » pn maja 22, 2006 10:37 am

To tyż nie takie proste. Dochodzą jeszcze zjawiska falowe itd.
Jakby coś, to dla rozwiania wątpliwości: Moc=Moment x Prędkość kątowa ;)
Co zaś do tego, że moment=przyspieszenie, moc= vmax, to jest to prawdziwe dla danego przełozenia. Jeśli wiec nie zmieniamy przełozen skrzyni i przyspieszamy z tego samego biegu to auto o wiekszym momencie ułożonym w danej prędkości obrotowej (zakładając przyspieszenie od małych obrotów to po prostu auto o momencie położonym niżej) przyspieszy szybciej. Ale w koncu dochodzimy do ostatniego biegu, i wówczas moment obrotowy zbity w dół nie pozwoli przyspieszyć szybciej, podczas gdy ten drugi silnik z momentem wyżej jeszcze pociągnie.
A ja i tak mam gdzieś Vmax, za to momencik by się przydal :) Do tego z kolei kożystne byłoby zwiększenie stopnia sprężania do granic możliwości na benzynie (czyli lać 98 ) i tym samym optymalnie dla LPG :)
Ciąglę myslę jak wykrzesać z mojego 4.0 coś niewielkim kosztem, ale to i tak nie takie proste. Napewno przydałoby się splanowanie głowicy, ale wtedy zowu trzeba wymienić popychcze itd. Tuning nigdy nie był, nie jest i nie będzie tani :(
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości