Wycięcie katalizatora w Grandzie ZJ V8 ...

[mendelmax]

Ja tylko nieśmiało powiem, że każda ingerencja w wydech to ingerencja w osiągi auta (rozumiane nie tylko jako 0-100, ale także spalanie itd) i wbrew pozorom wcale nie jest tak, że jak się wszystko powywala to od razu jest super. I zgadzam się tuaj z Lesio jeepem (wyjątkowo ), że nie powinno się wywalać katalizatorów. Nawet jeżdżąc na LPG, bo z tego co wiem tlenki azotu powstają i tak i tak (jeśli się mylę to [serio] proszę o wyprowadzenie mnie z błędu, bo może o czymś nie wiem). Tylko solidarność ludzi w tej kwestii sprawić może, że będzie to miało sens.
Co zaś się tyczy ryku silnika to zgadzam się, że jest to super, o ile nie mieszka się przy ulicy po której ciągle jeżdżą "tjuningowane" auta bez wydechów. Dlatego mimo wszystko apeluję o rozsądek w tej kwestii (rozumiany jako poprawienie dźwięku w granicach przyzwoitości)- nie bądźmy postrzegani jako pozery i truciciele...
A strumienice, magnetyzery i inne wydumki... szkoda czasu na myślenie o tym. To nie jest plug&play.

[lesio jeep]

Zauważam jedynie, że sławetne rdzewienie wydechu podałem tu jako przykład, nie jest to wylanie żali, że mój śmietnik dotknięty jest tą przypadłością (chociaż w pewnym stopniu na pewno, dawno tam nie zaglądałem ). Apeluję o dokładniejsze czytanie i przynajmniej podejmowanie prób zrozumienia tego, co się czyta.
Dedykowane zwłaszcza dla lesiojeep

widzisz czytac umie ale widzialem twoj post na temat czynnika R12
glownego sprawcy dziury ozonowej i topnienia lodowcow na biegunie
masz na tyle honoru zebys sam sie zacytowal czy mam to ja zrobic
dzieki takim jak ty coraz wiecej miejsc jest zamykanych dla off roadu
dla mnie jestes prostakiem ktory nabyl 4x4 i wydaje mu sie ze z chama
w pana sie przeobrazil a co do nauki to mozemy podyskutowac na innych forach
PS
z braku odpowiedzi kolegi podaje linka http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic. ... =klima+r12

[Pawog2]

to ja w takim razie proponuję przejśc na wózki golfowe lub jakieś hubrydy. Poza tym z własnego, nowego doświadczenia wiem że nie tyle katalizator co wywalenie tłumika i wstawienie przelotu lub strumienicy daje pożądany gang silnika V8. Próbowałem z katem i z tłumikiem... w efekcie zostałem przy strumienicy zamiast tłumika-jest pięknie i nie trująco.

[mendelmax]

A skąd wziąłeś określenie "nie trująco"?

[Pawog2]

O.K! Zły dobór słów... chodziło mi o to że nie truję bardziej. No może w nieznacznym stopniu

[misman]

widzisz czytac umie ale widzialem twoj post na temat czynnika R12
glownego sprawcy dziury ozonowej i topnienia lodowcow na biegunie

No i co ? I oczywiście wierzysz święcie, że to R12 jest temu winien, tak ? Bo w TV tak powiedzieli ?

masz na tyle honoru zebys sam sie zacytowal czy mam to ja zrobic

Te, ułan... a co tu honor ma do rzeczy ?

dzieki takim jak ty coraz wiecej miejsc jest zamykanych dla off roadu

Doprawdy ? A jakies konkretne przykłady ? Oświeć mnie, co takiego robię, a o czym nie wiem - w tym właśnie konkretnym odniesieniu.

dla mnie jestes prostakiem ktory nabyl 4x4 i wydaje mu sie ze z chama
w pana sie przeobrazil

Oczywiście. Jakby się jaśnie pan szlachcic jeszcze tylko pisać i czytać naumieli, to wracam do pługa

a co do nauki to mozemy podyskutowac na innych forach

Chcesz w subtelny sposób przekazać, że zasubskrybowałeś się na jakieś forum o filologii traktujące ? Kaman... nie wierzę...

z braku odpowiedzi kolegi podaje linka http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic. ... =klima+r12

Jestem wstrząśnięty. Lecz nie zmieszany. No i co dalej, Cherlaku Szelmesie
?
Długo zajęło ci pisanie tej ciętej riposty do mojego ostatniego posta pisanego pod twoim adresem. Tak, wiem, "nie miałeś czasu zaglądać..." Rozumiem, że trudno było wertować stosy "Wiadomości Wędkarskich" w poszukiwaniu poprawnie skleconych wyrazów i zdań, która można było przerysować w tą - jakże druzgocącą interlokutora - odpowiedź. Użyj może modułu sprawdzani pisowni w dowolnym procesorze tekstu, prościej będzie, i szybciej.

[lesio jeep]

Wiec TV nieogladam bo takowej nie posiadam a otym ze ze freon bedac gazem lzejszym od powietrza wznosi sie w gorne warstwy atmosfery tam podczas rozpadu wydziela ie miedzy innymi chlor ktory rozbija O3 czyli ozon
troche z grubsza ale lekcjie chemi mialem jakies 20 lat temu
co do terenow zamykanych dla of road wyjedz z twojego zascianka to zobaczysz osobiscie kilka lat temu kupilem z ANR 8 ha nieuzytkow
i pzeznaczylem pod zalesienie po 5 latach jakies palanty rozjechaly
polowe mlodnika w tym roku zamiast dokupic nastepne kilka ha
stawiam ogrodzenie i masz przyklad nastepnego mniejsca zmkietego dla of road przez PALANTOW nigdy nie zabranialem przejazdow ani biwakow na tym terenie tymbardziej ze bywalem tam raz w roku
dodam ze jeste tylko jednym przykladem na 1000
co sie tyczy ortograwi to ja wale i jak sie komus niepodoba to niemusi czytac
wyksztalcenie mam techniczne mature i studjia robilem we francji wiec
polskiego nie bylo i wcale tego nie zaluje