www.forum4x4.pl

Mam wysrane tuleje na wachaczu. Zakladac poli czy orginaly ? Ktore wiecej wytrzymaja, bo jak czytam to te poli wcale takie dlugozyjace nie sa jak sie im to przypisuje.

Załóż oryginały. Na pewno będzie dobrze.

Ze bedzie dobrze to wiem, ale mnie chodzi co bedzie trwalej.

A po ilu latach użytkowania zesrał Ci się oryginał?
Polibusz zazwyczaj ma inną konstrukcję, jest twardszy i jak nie będzie z profi fabryki, to jakoś wielokrotnie trwalszy od oryginału nie będzie.
Jak masz kasę i w miarę seryjne auto poruszające się po drogach, to dawaj oryginał.

dzip ma delikatne wszystko. Twarda tulejka zdupi co inne..

dokładnie

nie kombinuj, daj gumową i będzie dobrze

Auto nie jest seryjne. Jezdzi w terenie, moze nie w gnoju po klami ale jednak.

Wiem, ze tak jak Mroku pisze, zalozenie tylko poli na wachaczu (u mnie przod) moze zrobic reakcje lancuchowa i poleca inne gumy w zawieszeniu.

No to moze kupie poli na cale zawieszenie, wtedy chyba powinno byc. Co ?

Nie znap się na dżipach, ale solidnością nie grzeszy.
Powiem Ci jak się kończy zakładanie polibuszy w patrolach.

Lecą otwory montażowe w jarzmach wahaczy (robi jaja, wybija je), jak stosujesz połówkowe polibusze z kołnierzem (czyli takie standardowe), to wyciera piachem od środka owe jarzma do cienkiej blaszki. To samo z panhardem tylnym. Dodatkowo połówkowy polibusz z kołnierzem ogranicza bardzo pracę wahacza i powoduje, że zaczyna on pracować na skręcanie, co zabija go w krótkim czasie. Oryginał jest bowiem z gówna. A brak amortyzacji w osi rury wahacza też nie przedłuża jego żywotności.

IMO - stosowanie poliuretanów ma sens głównie w autach do sportu, zwłaszcza w płaskich, gdzie nie stosujemy jeszcze uniballi, ale chcemu już mieć zero-jedynkowe działanie zawiasu.

W patrolu jest troche inne zawieszenie, wagowo same mosty musza targac niezle wachaczami.

Ludzie, ktorzy zamontowali poli w WJ zeznaja, ze jest ok, lepiej, sztywniej i ogolnie lepiej sie prowadzi. Wykrzyze byc moze sa mniejsze, przynajmniej tak powinno byc jesli chodzi o charekterystyke poli, ale w QD to az tak duzego znaczenia nie ma, bo jednak ten system fajnie dziala.

Myslalem o tym zestawie, bo opinie maja dobre.

http://poliuretany.olkusz.pl/pl/jeep-gr ... 8-szt.html

To zapytaj tu http://www.polibusze.eu/offroad-jeep-c-2_22.html
Te z DRMu przynajmniej działają w patrolach

I być może ma dostępne do jeepa silentblocki, o takie:
http://www.polibusze.eu/silentblock-prz ... l-p-6.html

Lepiej toto działa i pozbawione jest większości wad tulejek połówkowych z kołnierzem.

Zadnych polowkowych nie chce, w tym komplecie zreszta nie ma polowkowych.

Ale zadzwonie zaraz.

No i panowie, cosik mnie tu klamiecie. Bo z informacji producenta w tym przypadku firmy Deuter z Olkusza, uzyskalem informacje, ze oni produkuja poli o takiej samej twardosci jak orginalna guma. Malo tego w WJ na ten przyklad jest twardsza tuleje panharda i Deuter tez na panharda robi poli twardsze.

No, pewnikiem kłamiemy, wszak po co mieli byśmy Ci dobrze doradzać, skoro Cię nie lubimy i zupełnie nie znamy się na zawieszeniach do Patrola
Ale fakt - to jest DŻIP i tam wszystko może być inaczej

Są elastomery różnej twardości, zgadza się.
Ale na tym szczęście się nie kończy.
Tulejki mają bardzo różnorakie budowy, to nie jest zazwyczaj kawałek "wytoczonej" gumy.

A no pewnie, ja to rozumiem. Bardziej chodzilo mi o twardosc samego produktu poli. Bo glosy chodza, ze jest sztywno i wogle wyrywa mocowania. Ale prawda jest tak, ze producentow poli kilku jest a na te z Deutera jakos nikt nie narzeka, bo to chyba jedna z nie wielu firm, ktora zwraca na twardosc poli i gumy zamontowanej w danym aucie.

ernil pisze:
Tulejki mają bardzo różnorakie budowy, to nie jest zazwyczaj kawałek "wytoczonej" gumy.

Opinie mowia, ze dopasowanie jest bardzo dobre. Konkret trzymaja rozmiar do danego auta.

Adamek - to nie jest tak, ze polibusze są złe z zasady. Po prostu trzeba dobrze je dobrać. I zmieniać kompletem bo inaczej system nie robi. Usztywnienie zawiasu w wj akurat znacznie może poprawić jakość jazdy po czarnym więc poczekaj aż się empiryści wypowiedzą, które dobre.

Dlatego zamowilem i wymieniam calosc a nie pojedyncze wysrane gumy. Druga sprawa sa zle opinie jesli chodzi o poli ale pochodzenie tych poli daje do myslenia dlaczego jest taka a nie inna opinia. Bo podobno producentow jest kilku, ale sam wiesz, ze produkowac cos mozna fajnego i dobrego albo tylko w miare fajnego i dobrego o totalnym gownie nie bede pisal, bo to akurat weryfikuje bardzo szybko uzytkownik i taki producent znika z rynku.

Te poli z Deutera zbieraja naprawde pozytywne opinie pod wzgledem dopasowania, do konkretnego auta. Dlatego tez je wybralem i teraz czekam jak przyjda, wymienie i sam sie przekonam co to wartuje. Ale jesli maja taka sama twardosc co ogi gumy to problemow podczas jazdy po czarnym czy tez w terenie nie przewiduja. Sie zobaczy

Ogólnie idea poliuretanów jest zajebista i robi toto robotę, usztywnia w sensie. Tylko w 90% przypadków po prostu coś za coś.
Jeżeli ktoś to tam przeliczył, sprawdził, że tak samo miękkie, to ok.
Pytanie tylko, czy to będzie lepsze od ori tulejki, i tyle.
Przypominam, że oryginał w parchu wytrzymuje naście lat.
Mało kto ma poliuretany więcej niż kilka lat w aucie, a na palcach jednej ręki można policzyć osoby, które zadały sobie trud rozebrania takiego zawiasu powiedzmy po dwóch latach eksploatacji.
Ja rozbierałem kilka różnych, w tym SuperPro, i szału nie było.
A auta były używane normalnie, nie w rajdach.

Adamek pisze:Auto nie jest seryjne. Jezdzi w terenie, moze nie w gnoju po klami ale jednak.

Wiem, ze tak jak Mroku pisze, zalozenie tylko poli na wachaczu (u mnie przod) moze zrobic reakcje lancuchowa i poleca inne gumy w zawieszeniu.

No to moze kupie poli na cale zawieszenie, wtedy chyba powinno byc. Co ?

mało kto ma auto seryjne
kup oryginalne gumowe... wszędzie

i nie kombinuj, bo nic nie wyjdzie z tego

Kupilem juz poli. zamontuje i sie przekonam na wlasnej dupie co to wartuje.

Ja mam poli w stabilizatorach jedynie bo to nie ma większego znaczenia a pewnie będzie wieczne. Gdzie indziej w peepie guma więcej przejmuje drgań i naprężeń.

Tuleje panharda z olkusza powodowały często death woobie.
Kumpel co z nimi współpracuje czasem montował to u klienta i był właśnie taki efekt.
Coś tam im powiedziałem żeby albo zrobili tuleje metalową albo najtwardszy materiał dali na ten element i może już jest ok.
W oryginale jest bardzo mało gumy w tym elemencie.

Dzis jak dzwonilem do nich i rozpytywalem o rozne rzeczy, gosc sam wspomnial o tym, ze na panharda robia bardzo twarde tuleje, taka twardosc jak ori. Dawniej wszystkie byly takie same. Wiec musieli temat od kogos znac, moze nawet od ciebie. Te na panharda w komplecie sa zolte, reszta czerwona.