www.forum4x4.pl

Pieruny ze dwa albo trzy są wilgotne, a jeden z nich strzyka wachą pomiędzy metalowym korpusem wtryskiwacza a plastikiem. Gnój!
Gdzie tanio, nowy? Ile złociszy?

ze cztery zółte z grandy bym ci znalazł- chodziły do końca
drugie tyle sie stopiło- więc se zapodałem komplecik z drugiego pieca - szare i też chodzą, to i żółte powinny ci pochulać.

Kiedyś się dowiadywałem to cena wynosi coś około 700 zł więc nie tanio, dlatego nie podaję namiaru, bo powinieneś znaleźć coś taniej.
Podobno pasują od innych silników, od jakich nie wiem, choć na ruskich stronach piszą, że od Wołgi

homikk pisze:ze cztery zółte z grandy bym ci znalazł- chodziły do końca
drugie tyle sie stopiło- więc se zapodałem komplecik z drugiego pieca - szare i też chodzą, to i żółte powinny ci pochulać.

Ale pierun wie jak z oporościami cewek. Zobacze do manuala ile ohmów powinny mieć te moje. A te twoje żółte szczelne, działają?

WJ Jeep pisze:Kiedyś się dowiadywałem to cena wynosi coś około 700 zł więc nie tanio, dlatego nie podaję namiaru, bo powinieneś znaleźć coś taniej.
Podobno pasują od innych silników, od jakich nie wiem, choć na ruskich stronach piszą, że od Wołgi

Może pasią od jakiegoś francuza, skoro Renix jest francuski?

Zupełnie o tym zapomniałem. Bardzo dobry trop. Na pewno podchodzą od jakiegoś Renaulta. Na początek obstawiłbym Renault 21 z silnikiem V6.

WJ Jeep pisze:Zupełnie o tym zapomniałem. Bardzo dobry trop. Na pewno podchodzą od jakiegoś Renaulta. Na początek obstawiłbym Renault 21 z silnikiem V6.

Zacznę węszyć od tego "Reno". Dzięki!
Wynik zapiszę na forum, może przyda się innym

Eeee nieeee
zerknij do tego slynnego CD tam masz katalog wszystkich wtryskiwaczy do wszystkich produkowanych samochodow

Sa rowniez podane zamienniki i co pasuje do czego.
A swoje wtryski oczysc lub daj do czyszczenia ultradzwiekami, taniej wyjdzie.

Tadek pisze:

homikk pisze:ze cztery zółte z grandy bym ci znalazł- chodziły do końca
drugie tyle sie stopiło- więc se zapodałem komplecik z drugiego pieca - szare i też chodzą, to i żółte powinny ci pochulać.

Ale pierun wie jak z oporościami cewek. Zobacze do manuala ile ohmów powinny mieć te moje. A te twoje żółte szczelne, działają?

Chodziły do końca jako szczelne.pisze że zrobił je Siemens

WJ Jeep pisze:Zupełnie o tym zapomniałem. Bardzo dobry trop. Na pewno podchodzą od jakiegoś Renaulta. Na początek obstawiłbym Renault 21 z silnikiem V6.

w 21 nigdy nie bylo v6 ale pewnie pomyliles z 25 a pozniej safrane

Bocian pisze:Eeee nieeee
zerknij do tego slynnego CD tam masz katalog wszystkich wtryskiwaczy do wszystkich produkowanych samochodow

Sa rowniez podane zamienniki i co pasuje do czego.
A swoje wtryski oczysc lub daj do czyszczenia ultradzwiekami, taniej wyjdzie.

Z CD wynika, że ten wtryskiwacz ma/miały Ford Taurus, Mustang, Thunderbird, Explorer,... Land Rover'87 3.5; SAAB 9000/S 87-90 2.0; VOLVO 740 2.3 85-86.

A co wspólnego ma czyszczenie wtrysku z jego przeciekaniem od wewnątrz?
I gdzie ja u siebie na wiosce znajde taki zakład - jakiego pokroju zaakładów szukać?

homikk pisze:Chodziły do końca jako szczelne.pisze że zrobił je Siemens

Wtryski do mojego (Renix) mają mieć wg. manuala ~16 Ohm, a jak mają te Twoje?

zagadka życia - jutro sie dowiem, bo w manualu sie nie moge doczytać, wiec jutro sprawdze organoleptycznie, tylko jak ktos jest mondry to niech mi powie jak to zbadać miernikiem bo ja nie jestem dobry ( w ogóle nie jestem ) z elektryki

homikk pisze:zagadka życia - jutro sie dowiem, bo w manualu sie nie moge doczytać, wiec jutro sprawdze organoleptycznie, tylko jak ktos jest mondry to niech mi powie jak to zbadać miernikiem bo ja nie jestem dobry ( w ogóle nie jestem ) z elektryki

Wtrysk ma dwa styki, miernik ustawiasz na pomiar oporności (może być znaczek omega), np. zakres do 20 Ohm, jeden kabelek od miernika do jednego styku we wtrysku, drugi do drugiego, obojętnie który do którego i już.

jutro pomierze i ci napisze

Tadziu o ile sie nie myle to wymieniałes wtryskiwacze

Jak juz bedziesz pod sciana to zaloz od VW, mimo pewnych roznic parametrow chodza dobrze. Info od osoby ktora na tym jezdzi. Niestety nie wiem jaki model VW.

A jak masz LPG to wogole daj sobie spokoj z lejacymi wtryskami.

Kup na stacji koncentrat do czyszczenia wtryskow, wlej troche do baku, reszte wez kup strzykawke, rozetnij koncowke, zaloz na gumke wtrysku, podlacz impulsator do wtrysku i wcisnij tloczek dla wytworzenia cisnienia. Troche chrzanienia ale w 70% da sie je tak wyleczyc z ciekniecia.

Bo jak policzymy 700zl za wtrysk x 6 sztuk to masz instalacje LPG za free

jak kiedys szukalem to te od wolgi kosztuja chyba kolo 300 rubli za sztuke, nie pamietam dokladnie, to normalne BOSCH bo i osprzet wtryskowy w woldze jest made in zza odry.

poszukaj tez zakladu ktory Ci je oczysci ultradzwiekami, usuna caly nagar i beda klepaly jak prawie nowe.

Kasprol pisze:Tadziu o ile sie nie myle to wymieniałes wtryskiwacze

Cześć!
Nie, wymieniałem tylko o-ringi na wtryskach. Pewnie zbyt "gorliwie" monotwałem listwe paliwową - lekkimi uderzeniami ręki - i to podziałało na same wtryskiwacze.

Bocian pisze:Jak juz bedziesz pod sciana to zaloz od VW, mimo pewnych roznic parametrow chodza dobrze. Info od osoby ktora na tym jezdzi. Niestety nie wiem jaki model VW.

A jak masz LPG to wogole daj sobie spokoj z lejacymi wtryskami.

Kup na stacji koncentrat do czyszczenia wtryskow, wlej troche do baku, reszte wez kup strzykawke, rozetnij koncowke, zaloz na gumke wtrysku, podlacz impulsator do wtrysku i wcisnij tloczek dla wytworzenia cisnienia. Troche chrzanienia ale w 70% da sie je tak wyleczyc z ciekniecia.

Bo jak policzymy 700zl za wtrysk x 6 sztuk to masz instalacje LPG za free

jak kiedys szukalem to te od wolgi kosztuja chyba kolo 300 rubli za sztuke, nie pamietam dokladnie, to normalne BOSCH bo i osprzet wtryskowy w woldze jest made in zza odry.

poszukaj tez zakladu ktory Ci je oczysci ultradzwiekami, usuna caly nagar i beda klepaly jak prawie nowe.

Bocian ale czy strzykanie paliwa z boku wtrysku (roszczelnił się gnój pomiędzy metalowym korpusem a plastikiem) jest uleczalne przez jego wymycie/wyczyszczenie?
Instalacje LPG mam, ale cienko się czuję jak benzyna z wtrysków płynie na kolektor wydechowy
U nas OEM za ~450 zet, a w USA (www.cyberjeep.com) około 50$

montowałeś listwe na wtryski założone na kolektor? Bo ja zakładałem listwe z załozonymi już do niej wtryskiwaczami, a oringi posmarowałem se wazeliną.

Strzykanie paliwa z boku wtrysku nie jest dobrym kung-fu i raczej czyszczenie nic tu nie da. Stawialbym raczej na lokalnego adama slodowego i powszechnie dostepne srodki klejace.

homikk pisze:montowałeś listwe na wtryski założone na kolektor? Bo ja zakładałem listwe z załozonymi już do niej wtryskiwaczami, a oringi posmarowałem se wazeliną.

Tak właśnie robiłem, tzn listwa już z zamonotowanymi wtryskami. Jakoś nie widzę innaczej.

Bocian pisze:Strzykanie paliwa z boku wtrysku nie jest dobrym kung-fu i raczej czyszczenie nic tu nie da. Stawialbym raczej na lokalnego adama slodowego i powszechnie dostepne srodki klejace.

Tak mi coś po głowie chodziło na "e"...
Poxipol?

Na serio do rzeczy podchodząc to nie kombinowałbym z nieszczelnymi wtryskami (chyba, że o-ringi, ale je już wymieniałeś). Wiadomo, że czyszczenie nie pomoże. Trzeba mężnie znieść ten ból i zanabyć nowe lub nawet jakieś używki z pewnego źródła.

U mnie cewka (tak z pamieci) to mialy chyba ~ 12 Ohm a indukcyjnosci nie mierzylem (wtryski szare - najwiekszy wydatek z stotowanych w tym silniku).
Poszukaj wtryskow/zamiennikow o podobnym wydatku - indukcyjnosc i rezystancja cewki nie ma tu wielkiego znaczenie - dpouki komputer nie stwierdzi ze nie ma wtrysku i zapoda errore,