Strona 1 z 3

Jeep Cherokee Diesel

: śr sty 19, 2005 11:59 am
autor: Agent0700
Witam

Proszę o opinie nt. Jeepa Cherokee z silnikiem Diesla.

Jakie spalanie, koszty/częstotliwość serwisowania/psucia.

Jaki silnik diesla polecacie?

Na pl.misc.samochody dostałem informacje, że Diesel VM jest zawodny nietrwały i drogi w serwisowaniu bo wielogłowicowy.

A może nie Jeep, tylko inną ternówkę polecacie?

Będę jeździł mało, wolno, ale czasem w krzaki muszę wjechać i stąd musi być wyższy 4x4.

Pozdrawiam i liczę na odpowiedź.

Jacek

: śr sty 19, 2005 12:00 pm
autor: WJ Jeep
Jeep + diesel = nieporozumienie (chyba, że 270 CRD)

Poszukaj na forum, było wałkowane kilka razy.

: śr sty 19, 2005 12:06 pm
autor: Agent0700
Dzięki za odpowiedź.

Mie chodzi mi o to, żebym był pierwszy na mecie :D

Chodzi mi o to, żeby nie był drogi w serwisowaniu i trwały.

Może być muł :D

A możesz coś w skrócie napisać?

Już szukam o tym CRD

Pozdrawiam

Jacek

: śr sty 19, 2005 12:17 pm
autor: WJ Jeep
CRD to silnik mercedesa stosowany w WJ-tach od 2001 roku. Reszta silników generalnie bardzo słabiutka i awaryjna. Przeszukaj forum, temat wałkowany, aż oczy bolą.

: śr sty 19, 2005 12:19 pm
autor: WJ Jeep
Jka chcesz koniecznie terenówkę z dieselem to Mercedes G albo Toyota, ale to przecież nie Jeep !! :wink:

: śr sty 19, 2005 1:54 pm
autor: Mirek Kal
Każdy broni swego. Jeżdżę JEEp-em z VM od 1,5 roku. Zrobiłem ponad 40.000 km. Wszystko bez uwag. Jest to silnik o który należy dbać a nie tylko lać paliwo. prawdziwy muł roboczy. Asfaltu nie drze jak benzynka. W terenie bardzo dobry. Wychodzi spokojnie z każdej dziury. Mam drugiego XJ z silnikiem 4.0 ale on służy do innych celów. Szybki fajny ale na szosę. :lol:

: śr sty 19, 2005 9:06 pm
autor: adamos48
Mam TD2.1 renault i przejechane 250tyś i silnik żyleta ,jak włączy sie turbo to czuć przyspieszenie nawet na 5 .Pali niecałe 8 przy spokojnej jeżdzie

: śr sty 19, 2005 9:54 pm
autor: misio
adamos48 pisze:Mam TD2.1 renault i przejechane 250tyś i silnik żyleta ,jak włączy sie turbo to czuć przyspieszenie nawet na 5 .Pali niecałe 8 przy spokojnej jeżdzie
chciałbym poczuć to przyspieszenie :)20

: śr sty 19, 2005 9:57 pm
autor: adamos48
Można i tak napisać .Dla jednego formuła 1 to za mało a drugiemu i maluch wystarczy.Jeżeli na piątce pod górę ,oczywiście nie stromą przyspiesza to myślę ,że wystarczy .

: śr sty 19, 2005 9:58 pm
autor: bojach
Vm - ?? totalna katastrofa , miałem okazję się z tym spotkać i jedyne co było pozytywne to to ze auto nie było moje :wink:

: pt sty 21, 2005 8:47 am
autor: pan.boczek
wszystko zalezy od tego jak auto bylo uzytkowane...
kolega Mirek dba i nie narzeka.
jak ktos kupil jakis kibel od czlowieka,
ktory dla auta nie mial serca, to jasne ze bedzie mial skarbonke...

: pt sty 21, 2005 9:25 am
autor: Agent0700
No właśnie.

Czy kupując takiego z 98 roku z przebiegiem 150.000 zrobię sobie dobrze czy źle?

Oczywiście wstawię wiatrak i drugą chłodnicę :D

Będę spokojnie jeździł.

Nie jest stary, przebieg niby pewny, bo z niemcowni.

Ludzie się turlają nimi przez 300-400 tysięcy i jakoś to jedzie to może i mi pojedzie ??

Boję się starej japonii a za tą kasę będzie stara :-(

Co radzicie?

Pozdrawiam

Jacek

: pt sty 21, 2005 9:33 am
autor: pan.boczek
po niemcach to mogl ganiac jak wyscigowka po autobanach...
moj jest z belgii - przebieg pewny, bo udokumentowany co do kilometra,
a jednak glowice poszly. samochod swiezy (2001) nigdy nie zjechal z drogi,
a mimo to glowice poszly. pewnie im troche pomoglem tnac przez niemcy
prawie caly czas z maksymalna predkoscia... :wink:

: pt sty 21, 2005 10:25 am
autor: Agent0700
Witam

No wiem, że mógł ganiać, ale to znaczy, że już jest sprawdzony :-)

A tak na poważnie to przebieg nieduży, więc przy spokojnej jeździe i założeniu wetylatora i drugiej/dodatkowej chłodnicy myślę, że będzie OK.

Jeszcze pytania:

Ile to pali?

Silnik 2.0 czy 2,5

Pozdrawiam

Jacek

: pt sty 21, 2005 11:25 am
autor: pan.boczek
2,5 TD - pali na trasie przy jezdzie - jak na warunki polskie przystalo -
z predkosciami 80-110 km/h jakies 8-9 l/100.
przy predkosciach rzedu 140 spalanie podchodzi pod 13 l/100.
w miescie ok. 12-13 l/100.

: pt sty 21, 2005 11:59 am
autor: Agent0700
To grzejesz jak szalony i się potem dziwisz, że silnik awaryjny?

Imho można każdy samochód tak zarżnąć taką jazdą.

Spalanie mi się podoba.

Nie wiem

Jestem już prawie zdecydowany.

Liczę, że kupię 98 rok, z przebiegiem około 150.000 km i będę spokojnie długo jeździł, wiele lat.

A może nie?

Pozdrawiam

Jacek

: pt sty 21, 2005 12:04 pm
autor: pan.boczek
moze ja sie zdecyduje sprzedac swoj. mam na szafie 108 tys.
w kraju jest od grudnia. wczesniej jezdzil po Belgii.

marzy mi sie TJ z silniorem 4,0. jak opchne XJ-a,
to sie za takim rozejrze.

: pt sty 21, 2005 12:21 pm
autor: KOBRA
Witam.
Jestem nowym użytkownikiem Jeepa cherokee 2,1 TD 1990 i to mój pierwszy post. Nie wiem czemu tak nie lubicie diesli, rozmawiałem z kilkoma mechanikami i wszyscy chwalą ten silnik(Renault). Przy poprawnym uzytkowaniu robi przebieg do 500000km.Trzeba tylko dbać o dobry olej i jego stan, przy wisco nie dałem rady jeszcze go przegrzać.. Mój ma ok 220000 i goni super. Po kupnie wracałem do domu 500km i przy 120-130km/h spalił on 9 l/100km heh. Góry nie robią na nim wrażenia a turbo działa rewelacyjnie.. W terenie ma duży moment od samego dołu i nie muszę go wcale kręcić. W rozmowie z właścicielami 4l powtarzały sie głosy:"no tak, mam 180KM, auto jedzie 170 , ale na trasie i tak jezdze do 130 bo powyżej jeep pali 20l". Jeśli ktos narzeka na przyśpieszenie to przecież nie po to kupuje się terenówkę żeby wygrywać sprinty na światłach. Silnik jest Renault, więc wszystkie części, oprzyrządowanie jest łatwo dostępne w dobrych pieniądzach, a używek jest zatrzęsienie.

: pt sty 21, 2005 6:26 pm
autor: PKi
2.1 jest w miare ok
troche słaby jak na tą bude, ale jak widac tobie starcza.

a kto ci nagdał ze 4.0 majac 180KM jedzie tylko 170km/h ? a wiesz ze ma ogranicznik na 180km/h zeby sie nie zabic ?? i kto nagadał ze pali 20 ?? 4.0 pali koło 11 litrów na trasie,a w terenie wcale nie duzo. Mi tam w terenie brakowało mocy w 2.5TD, teraz w 4.0 to wiem ze mam zapas i jak czuje ze sie robi ciasno to zawsze moge docisnąć 8)

: pt sty 21, 2005 8:00 pm
autor: Mirek Kal
Dieslem w terenie jeżdzi się na obrotach od dołu. W VM maxymalny moment obrotowy występuje przy około 2500 tys obrotów /300 NM/ to ja się pytam po co go kręcić wyżej jeżeli podwyższenie obrotów nic już nie daje oprócz ryku zarzynanego silnika. Jeżeli wisko jest sprawne /a u mnie jest/ to od półtora roku użytkowania nie widziałem na wskaźniku wyższej temperatury niż 80 stopni celsjuszka. Szosa czy teren - nic go nie rusza. Kultura pracy silnika jest oczywiście niższa niż w benzynce - po prostu głośniejszy - ale w granicach normy. W terenie benzyna i automat to całkiem inna bajka. Mnie chodzi o pokonanie terenu a nie odcinki czasowe. :D

: sob sty 29, 2005 12:21 pm
autor: orange
witam szanownych użytkowników z racji tego ze jest to moj pierwszy post tutaj:)

rzuciliscie troszke informacji o samochodzie z silnikiem 2,1td

ja chciałbym zapytac jakie jest wasze zdanie o motorze 2,5td

a najlepiej ogolne o samodzie do 94 roku z tym silnikiem

za wszelkie info z góry dziekuje

: sob sty 29, 2005 12:32 pm
autor: majkel
2,5TD byl od roku 95.Ponizej tego rocznika tylko klekot z renault.
A odnosnie 2,5 Vm-a byl osobny temat - poszukaj.
Moim zdaniem 2,1TD jest za slaby do kanciaka. 2,5 jest OK - do normalnej jazdy,a nie scigania sie.
UWAGA!!!! - Wiem,ze jest wybuchowy i eksploduje w nim wszystko,i generalnie nalezy sie trzymac z daleka. :lol: Ale mi i tak odpowiada... :D

: sob sty 29, 2005 12:34 pm
autor: majkel
Nawet Ci link znalazlem do tego tematu :)

http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=11135

: sob sty 29, 2005 1:42 pm
autor: Przemek wawa
Mirek Kal pisze:Dieslem w terenie jeżdzi się na obrotach od dołu. W VM maxymalny moment obrotowy występuje przy około 2500 tys obrotów /300 NM/ to ja się pytam po co go kręcić wyżej jeżeli podwyższenie obrotów nic już nie daje oprócz ryku zarzynanego silnika.
naprawde ma taki moment obrotowy przy 2.5 litra pojemnosci? i bez turbo?

: sob sty 29, 2005 2:42 pm
autor: misio
przecież VM ma turbo 2,5 litra 115 koni chyba i 300Nm momentu