Strona 1 z 2
Jeep i silnik Merca 2,4 D
: śr sty 19, 2005 3:58 pm
autor: Agent0700
Witam
Do Uaza wkładają silnik Diesla 2,4 D a czy da się do Jeepa Cherokee?
Może ktoś to praktykował?
Skrzynia ręczna.
Da się?
Pozdrawiam
Jacek
Re: Jeep i silnik Merca 2,4 D
: śr sty 19, 2005 4:22 pm
autor: misman
Agent0700 pisze:
Do Uaza wkładają silnik Diesla 2,4 D a czy da się do Jeepa Cherokee?
[...]
Da się?
Dać to się pewnie da, tylko pytanie, po co...

: śr sty 19, 2005 4:38 pm
autor: WJ Jeep
Ten 240 D to miałby być z "beczki"? Jeśli tak to jest dobry do UAZa, a do Jeepa bym go nie wkładał, bo można się komuś narazić takim zbeszczeszczeniem

A tak poważnie to silnik raczej słabiutki (jezeli już to 300 byłby lepszy), musiałbyś dorobić przejściówkę skrzynia - reduktor, narobiłbyś się, a na koniec (po pierwszej jeździe) byłbyś chyba bardzo niezadowolony.
: śr sty 19, 2005 10:04 pm
autor: robert raffik
no taka wizje trza uszanować ale ja osobiście nie widzę sensu jej realizacji
no ale jak ktos bardzo chce to życze wszystkiego najleprzego w pokonywaniu problemów z skrzynia-sprzęgłem, lewarkami, wałami i dobraniem przełożeń
dać to sie da tylko jak w/w po co

: śr sty 19, 2005 10:22 pm
autor: Discotheque
Jest wlozony do irokeza silnik 2,3 benzyna z merca ale nie widzialem zeby ruszyl od paru lat
Toz to profanacja kosmiczna.
: śr sty 19, 2005 10:32 pm
autor: Mag69
Bocian pisze:Jest wlozony do irokeza silnik 2,3 benzyna z merca ale nie widzialem zeby ruszyl od paru lat
Toz to profanacja kosmiczna.
Masz racje ,profanacja MERCEDESA

: śr sty 19, 2005 10:40 pm
autor: misio
Mag69 pisze:Bocian pisze:Jest wlozony do irokeza silnik 2,3 benzyna z merca ale nie widzialem zeby ruszyl od paru lat
Toz to profanacja kosmiczna.
Masz racje ,profanacja MERCEDESA


: czw sty 20, 2005 1:23 am
autor: Albert_N
Wlasnie.. jednoczesnie silnik 240D od W123 bylby zdecydowanie najbardziej niezawodnym elementem calego tego "czyrokeza"

: czw sty 20, 2005 1:31 am
autor: vandall1
Też bym sie tak nie bawił,ale jakby co to mam gotowy łacznik skrzyni mb od 123 z reduktorem jeepa /na sztywno/.
: czw sty 20, 2005 1:34 am
autor: vandall1
Bocian pisze:Jest wlozony do irokeza silnik 2,3 benzyna z merca ale nie widzialem zeby ruszyl od paru lat
Toz to profanacja kosmiczna.
Włozony to on jeszcze nie jest i od kiedy mam znajomość z ta osobą-to ciagle tkwi na stojaku.Szkoda,bo furka fajna.Cóż,są sprawy pierwsze i pierwszejsze...
: czw sty 20, 2005 9:36 am
autor: Agent0700
A silnik ze skrzynią merca i wałkiem na reduktor Jeepa?
Właśnie, jak tam jest? Czy to jest wałkiem przeniesione czy może zblokowane razem?
Pozdrawiam
Jacek
: czw sty 20, 2005 10:03 am
autor: Stiopa
Można wystawić Hamleta , nago , na strychu - tylko po co ?!
Jest jakiś lepszy silnik do irokeza niż 4,0 ?
No chyba , że ktoś ma w sobie coś takiego , że musi , że czuje wewnętrzną potrzebę , że organicznie tęskni za maszachabą i zmotą .
No wtedy to co innego .Wtedy to już hobby i można wszystko .
Ale cóż - jeden lubi ogórki - drugi ogrodnika córki .

: czw sty 20, 2005 10:21 am
autor: MOC
: czw sty 20, 2005 10:51 am
autor: Agent0700
Jak nie może być mądrze, to niech przynajmniej będzie wesoło
Jacek
: czw sty 20, 2005 10:57 am
autor: Mikołaj
Ja widzałem trzysetę z beczki w pontiaku...
Cały czas jeździ, już parę lat.
: czw sty 20, 2005 11:17 am
autor: Yonek
Łooojeeeezuuu... ale kibel...

: czw sty 20, 2005 11:59 am
autor: DanielF
Kolega ma w CJ7 wsadzony 3,0D (razem ze skrzynia) i generalnie jest zadowolony. Jak kupil byla benzyna 5,7 i troche palila

, a z dizlem ma jesze 2 ciezarowki, wiec to co idzie do CJty to kropla.
Jak interesuja doswiadczenia z przekladania, moge skontaktowac, aczkolwiek samochod troszke jakby inny.
: czw sty 20, 2005 12:04 pm
autor: Agent0700
No może jakby ogólnie powiedział, to bym wiedział czy warto
Jacek
: czw sty 20, 2005 12:07 pm
autor: DanielF
No zalezy co chcesz osiagnac. Jesli wzgeldy ekonomicze - warto. Komfort - raczej nie. Osiagi - zdecydowanie nie.
: czw sty 20, 2005 12:17 pm
autor: Agent0700
Właśnie, chcę mieć ekonomiczne auto 4x4, nie do szalenia, tylko spokojnej jazdy. Większość czarne, teren to łąka i polne dróżki.
Chcę ciągać czasem przyczepę.
No i ładne musi być!!!
A podoba mi się Cherkee
pozdrawiam
Jacek
: czw sty 20, 2005 12:25 pm
autor: misman
Agent0700 pisze:
No i ładne musi być!!!
A podoba mi się Cherkee
De gustibus... Dla mnie w środku to on trochę taki nie bardzo... Z zewnątrz i owszem, ładna buda dosyć

: czw sty 20, 2005 12:33 pm
autor: DanielF
Podstawowa kwestia, to czy masz juz tego cziroka i w jakim stanie silnik. No i w jakim stanie bedziesz mial tego dizla. Wg. mnie jak bym mial czrioka z 4,0 benzyna, nie sprawiajacym problemow, to bym sobie dal spokoj z przekladaniem. Ew. zagazowac, jak nie zagazowany.
Tak jak pisalem, koledze dizel pasi, bo ma jeszcze dwa samochodzy z dizlami po 10 litrow (ponad chyba) i zalatwia sobie paliwo 'hurtem'.
A tak normalnie to chyba oszczednisc zbyt mala, w stosunku do roboty.
: czw sty 20, 2005 2:26 pm
autor: misman
DanielF pisze:
Tak jak pisalem, koledze dizel pasi, bo ma jeszcze dwa samochodzy z dizlami po 10 litrow (ponad chyba) i zalatwia sobie paliwo 'hurtem'.
A tak normalnie to chyba oszczednisc zbyt mala, w stosunku do roboty.
Chyba że "oranżada". Ale mam niejasne przeczucia, że będzie coraz trudniej o bezproblemowe używanie tejże, jako paliwa "alternatywnego"

: czw sty 20, 2005 7:44 pm
autor: MOC
kolego przestan sie wydurniac z tym silnikiem, zostaw ten co masz ewentualniejak ci madrze podpowiedziano zagazuj go

przerobka, kupno silnika wyjdzie cie kilkukrotnie drozej jak jego zagazowanie i dwuletnia eksploatacja......

: czw sty 20, 2005 9:33 pm
autor: homikk
MOC wie co mówi

exploatuje chyba uaza...
