Silnik 2,1 Diesel

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Silnik 2,1 Diesel

Post autor: Agent0700 » wt lut 15, 2005 1:35 pm

Witam

Że ten 2,5 diesel to syf, już wiem.

A ten 2,1 ??

Też konstrukcja 4-głowicowa i taka padaka?

Pozdrawiam

Jacek

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » wt lut 15, 2005 1:56 pm

Ten jest produkcji renault z jedna glowica. Zrobilem ok 60tys km i nic sie nie zepsulo :lol: Silnik bardzo oszczedny- udalo mi sie osiagnac 7l/100.Wplywa na to pneumatyczne odlaczanie przedniego mostu. W czasie jazdy sie nie kreci :)2 Teraz mam przejechane 220 tys a z rury ani dymka! Ale jesli szukasz auta do sprintow spod swiatel to zapomnij...do tego tylko 4l benzyna
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » wt lut 15, 2005 2:00 pm

Nie no szukam ładnej terenówki i Jeep mi pasuje z wyglądu, ale musi być Diesel, bo takie są założenia :D

Ja spokojny gościu jestem i nie mam aspiracji rajdowych.

Ale w niemcowni nie ma zbyt młodych takich, tylko strasze :-(

Kiedy były produkowane?

Pozdrawiam

Jacek

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » wt lut 15, 2005 2:27 pm

Były produkowane do początku lat dziewiedziesiątych, można gdzieś sparwadzić. Samo to, że jest to Renault i ma tylko 2.1 pojemności powinno zapialić u kupującego czerwoną lampę. A jak dla Agenta007 to Jeep z tym silnikiem to straszny obciach :)21
W ogóle diesel w Jeepie jakoś mi nie pasuje, to ukłon Ameryki w kierunku biednej Europy i dlatego nie przykładali się za bardzo co wstawiają i jak to będzie się sprawowało.

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » wt lut 15, 2005 2:35 pm

Czyli co?

Też kiszka?

Do spokojnej jazdy wystarczy? Aby był mało awaryjny.

Bo ja nie jestem Agent 007, tylko Agent 0700 :D

A z innych to Samuraj brzydki strasznie, a Vitara znowu też nie za ładna, i nisko zawieszona :-(

Vitara lepsza?

Pozdrawiam

Jacek

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » wt lut 15, 2005 2:39 pm

E tam, od razu Vitara. Daj se spokój z Vitarą. Jak chcesz diesla to Gelenda albo LR, albo Jeep z silnikiem merola.

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » wt lut 15, 2005 2:41 pm

A gdzie to wstawiają silniki merola do Jeepa? Bo tego 2,5 nie chcę.

Jacek

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » wt lut 15, 2005 2:55 pm

Miałem na myśli nowsze roczniki z fabrycznie montowanymi silnikami common rail, ale wiem cena...
Jak Ci się podoba Jeep XJ, to żeby szybko Ci się nie przestał podobać wybierz 4.0 z porządną instalacją gazową, albo najlepiej bez instalacji i załóż ją sam, chociaż wiem, ze nie chcesz ani benzyny ani gazu. W takim razie musisz kombinować z przeszczepem diesla, ale to sprawa wg mnie nie warta zachodu. Tak w ogóle to jeździłeś już XJ-tem czterolitrówką? Jeśli tak, to dziwię się, że jeszcze się do niego nie przekonałeś.

Awatar użytkownika
Stiopa
Posty: 690
Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stiopa » wt lut 15, 2005 3:07 pm

Agent0700 pisze:Czyli co?

Też kiszka?

Do spokojnej jazdy wystarczy? Aby był mało awaryjny.

Bo ja nie jestem Agent 007, tylko Agent 0700 :D

A z innych to Samuraj brzydki strasznie, a Vitara znowu też nie za ładna, i nisko zawieszona :-(

Vitara lepsza?

Pozdrawiam



Jacek

No to się teraz szybko odsuń od monitora bo zaraz z niego łapy jakieś wyskoczą i Ci po ryju nastukają . Kryj się !!

:)21 :)21 :)21
Stiopa
XJ Sport '93

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » wt lut 15, 2005 3:18 pm

W mojej okolicy mało terenowców jest, chyba, że delegacja przyjedzie i mi da ... :D

Pozdrawiam

Jacek

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » wt lut 15, 2005 3:26 pm

Silniki renault przy normalnej eksploatacji sa niezawodne,mi nigdy nic sie nie popsulo. Robia bez problemu pol miliona km. Pogadaj z mechanikami niekoniecznie tymi od jeepow ,a to potwierdza. A Przy tym czesci do nich sa bardzo tanie poniewaz te silniki byly montowane w wiekszosci duzych renowek. Do szosowej, spokojnej eksploatacji ten diesel ci wystarczy, a i amatorsko w terenie tez sobie radzi. Koledzy od benzynowek psiocza na diesle bo faktycznie te pierwsze daja wiecej radosci, ale cos za cos. Kosztem makabrycznego zuzycia paliwa ,klopotow z gazem,zajetego i obciazonego bagaznika oraz drogich czesci.
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » wt lut 15, 2005 3:43 pm

No to zaczyna być ciekawie...

A opowiedz jeszcze o nim, na jakie inne sprawy zwracać uwagę?
Ceny części jakie są mniejwięcej itp...

Pozdrawiam

Jacek

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » wt lut 15, 2005 8:30 pm

Standartowo- musisz pilnowac stanu oleju Regularnie co 10 tys. km. go wymieniac z filtrem a to dlatego ze smaruje tez turbosprezarke .Nie zalowac na dobre swiece zarowe, diesla musisz tez dobrze zagrzac na postoju zanim wyruszysz w zimie i co bardzo istotne- nie wolno nagle gasic silnika po ostrej jezdzie. Auto powinno pochodzic chwile na wolnych obrotach zeby uspokoic turbosprezarke. Co do cen- wymienilem pasek rozrzadu- ok200 pln, swiece zarowa-20pln, czujnik cisnienia oleju- za darmo uzywany, sprzeglo z dociskiem i robocizna-500pln. Reszta poza silnikiem to tak jak w innych jeepach.
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » śr lut 16, 2005 10:26 am

No właśnie, bo nie mam doświadczenia w Jeepach :lol:

Jak się kształtuje awaryjność i ceny części oraz ich dostępność?

Pozdrawiam

Jacek

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » śr lut 16, 2005 10:38 am

Za bardzo nie wiem co kolega Intruz miał na myśli pisząc o "drogich częściach" do silnika 4.0. Jeżdżąc pięć lat XJ 4.0 z 1989 roku wymieniłem tylko eksploatacyjne części silnika: świece, kable zapłonowe, filtr, pasek, czujnik ciśnienia, do reszty się nie musiałem dotykać (chociaż ciekawość sprawiła, że się dotykałem). A więc argument o wyższości diesla nad 4.0 pod względem części uważam za nietrafiony. Co do bagażnika, to prawdą jest, że przez zbiornik gazu jest mniejszy (choć i na to są sposoby), ale że jest cięższy to według mnie tylko polepsza walory jezdne 8)

Awatar użytkownika
Stiopa
Posty: 690
Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stiopa » śr lut 16, 2005 11:05 am

A mnie się podoba motto , które jeden z uczestników tego forum ma w podpisie .
Brzmi ono :"Nie psuje się tylko to czego nie ma"

Świnto prowda , panie , świnto prowda .

:D :D :D
Stiopa
XJ Sport '93

Awatar użytkownika
waltz
 
 
Posty: 191
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: waltz » śr lut 16, 2005 9:47 pm

Witam wszystkich - to mój pierwszy post tutaj, więc proszę nie krzyczcie :)

Postanowiłem "podpiąć" się do tego tematu ponieważ sam mocno zastanawiam się na kupnem XJ z 2.1 TD. Wiem, że za chwile pewnie posypią się głosy, że tylko 4.0, ale co tam :)

Generalnie do 4.0 nie jestem przekonany z dwóch powodów:
- spalanie - żeby mój portfel to przeżył, to tylko i wyłącznie z LPG - a z tego co czytam, to z tym bywa różnie
- automat - jakoś kurcze nie jestem przekonany do automatów - pewnie dlatego, że od zawsze jeżdże samochodami z manualem - czuję wtedy, że mam pełną kontrolę nad tym, jak auto jedzie - no i moja żona też kręci nosem na automatyczną :)

Co do 2.1TD, to wiem, że określany jest tu jako "muł" lub "traktor" - jednak ma on opinię wytrzymałego konika. Nie mam zamiaru robić nim wyścigów - potrzebuje auto, które dowiezie mnie codziennie do pracy i którym raz na tydzień będę mógł wjechać w drogi leśne, gdzie zwykłe auto "wymięknie". Do tego XJ podoba mi się "od zawsze".
No i mam na oku taki pojazd, ale na drugim końcu polski, więc nie chciałbym się przekonać o minusach dopiero, gdy tam dojadę :)

Niestety nie dane mi było pojeździć na razie ani jednym, ani drugim - mój kolega ma niestety aktualnie rozmontowanego swojego 2.5TD (zmienia silnik na 4.0). Dlatego bardzo proszę o rzeczowe :P opinie na temat 2.1TD - czy to naprawdę "słabizna", czy do takich zastosowań jak wyżej się nada ?

Z góry dziękuję za wszelkie uwagi.

Awatar użytkownika
majkel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pt maja 14, 2004 10:05 pm
Lokalizacja: Wwa

Post autor: majkel » śr lut 16, 2005 9:59 pm

Na obrone 2,5VM przyszla mi do glowy jedna rzecz....rozrzad,ktory jest na forever - nie trzeba wymieniac paska, lancucha......taaaa.To jest niezle :)
A ja i tak lubie tego klekota....chociaz jakbym teraz kupowal,to kupilbym TYLKO 4,0 z automatem
XJ 2,5TD '95 - był
ZG 5,9 '98 - jest
Voyager 2,4 '97 - jest
WJ 4,7HO OVERLAND '02 - jest

Awatar użytkownika
KOBRA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: pt sty 21, 2005 9:55 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: KOBRA » śr lut 16, 2005 10:33 pm

Uzywam swojego 2100TD codziennie do miasta i w weekend poza, np na narty. W tym cyklu sprawdza sie on znakomicie. Pali ok 7-8 l ropy, co ma dla mnie znaczenie. Większość osób kupuje to auto nie ze względu na silnik, ale dla JEEPA !! i jego własności jezdnych, w mieście niestraszne mu dziury, w teren tez sie nie obawiasz wjechać, trasa to przelot 120-130. Oczywiście miło byłoby miec 180 KM pod butem, ale nie wiem czy w terenie sie je wszystkie wykorzysta...no i trzeba wtedy mieć wujka na stacji benzynowej. Albo ciocię w gazowni heh.
Co do silnika - był on montowany w kilku modelach Renault i tanich części używanych jest moc. A nawet całych silników za 2000zeta.
Ceny nowych tez są ok - wymieniałem już pompę wody (nowa francuska 100 zł), termostat 30, pompa wspomagania 200, filtr powietrza 40, oleju 20, nowe sprzęgło+docisk+pasek rozrządu+regulacja zaworów 700, akumulator 200. Silnik ten robi do 500000km, turbina działa super, szczególnie trójka jest ostra :evil: , więcej w mieście nie trzeba, bo na koleinach i tak zawieszenie wysiada - taki urok sztywnych mostów...

Awatar użytkownika
Stalker
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: wt lut 01, 2005 9:57 pm
Lokalizacja: okolice boatcity

Post autor: Stalker » śr lut 16, 2005 11:27 pm

potwierdzam opinie kobry , sam posiadam auto z tym klekotem i pomimo malej mocy jak na mase samochodu , to spisuje sie swietnie , pali do 8 litorow , jest prosty w obsludze , czescie duzo i tanio , kazdy mechanik naprawi , zero elektronicznych wodotryskow :)2
jezeli tylko ktos wykazuje sie podstawowa kultura techniczna przy obsludze to taki silnik dziala dlugo i bezproblemowo , nalezy robic regularne wymiany oleju , filtrow , nie katowac przesadnie na trasach i ten wynalazek zabojadow przezyje wszystkie 4 litrowe benzyniaki ...
wszystko zalezy do czego samochod ma byc , gdybym kupowal auto w teren to kupilbym jakas duza benzyne do szerokiego lub lepiej od razu mercedesa G-klasse albo jakiegos kraza czy maza :)23
a tak kupilem cos ekonomicznego i trwalego co dodatkowo nie smierdzi gazem :)25
zaczynajcie ! ...czas dokończy :)
XJ '92 2,1TDi

Awatar użytkownika
waltz
 
 
Posty: 191
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: waltz » czw lut 17, 2005 12:02 am

To ja jeszcze dwa pytania:

1. Czy XJ z 2.1TD był wyposażany kiedyś w wynalazki takie jak ABS czy poduszki, czy to dopiero od 2.5TD (tych nowszych) ?

2. Czy ktoś ze szczęśliwych (tak myśle :) ) posiadaczy modelu z tym silnikiem z Krakowa miałby kiedyś ochotę poświęcić chwilę czasu aby zupełnie obca osoba mogła zobaczyć, jak się nim jedzie (->priv)? Do 4.0 też chętnie bym się przymierzył :)

Awatar użytkownika
waltz
 
 
Posty: 191
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: waltz » pt lut 18, 2005 11:26 am

waltz pisze:
2. Czy ktoś ze szczęśliwych (tak myśle :) ) posiadaczy modelu z tym silnikiem z Krakowa miałby kiedyś ochotę poświęcić chwilę czasu aby zupełnie obca osoba mogła zobaczyć, jak się nim jedzie (->priv)?
Nikt nie poratuje ? Szkoda.... Zwłaszcza że moja żona też chciała się przymierzyć przed wyprawą na drugi koniec Polski... :)

Awatar użytkownika
Stiopa
Posty: 690
Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stiopa » pt lut 18, 2005 11:31 am

waltz napisał
Do 4.0 też chętnie bym się przymierzył
A tutaj już coś można poradzić . Nie ma problemu w jakiejś wolnej chwili .
Kontak do mnie na prv. albo 501 313 666 .

:D
Stiopa
XJ Sport '93

Awatar użytkownika
waltz
 
 
Posty: 191
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: waltz » pt lut 18, 2005 2:30 pm

Stiopa - dzięki, odezwę się jakoś.

Mam jeszcze jedno pytanie do tych, co mieli styczność z 2.1TD - dotarła do mnie opinia od człowieka z serwisu, że w silnikach tych występują problemy z wyciekami oleju - ktoś coś wie na ten temat ?

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » pt lut 18, 2005 2:41 pm

Ja myślę, że olej może cieknąć z każdego silnika, jak będzie w dobrym stanie to nie będzie ciekło.

Kupuj niecieknący

Pozdrawiam

Jacek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość