Mój zestaw startowy :)
: sob lut 19, 2005 11:14 pm
Ano właśnie dziś skończyłem robić syfka po zakupie , może komuś się to przyda , opisze jak to wyglądało i ile kosztowało w moim przypadku. Otórz zrobić musiałem:
- gumy drążka stabilizatora przód , amortyzatory przód oraz resory plus drobne rzeczy w elektryce i wymiana odblasków w reflektorach
....ale ponieważ ja nie uznaje półśrodków zrobiłem wszystko , czyli
- wymiana amortyzatorów przód i tył (wsadziłem Sachsa)
- hamrowanie resorów plus dołożenie pióra
- wymiana gum z tyłu i z przodu (oprócz wachaczy) na polibusche
- wymiana wszelkich płynów , od chłodnicy , przez wspomaganie , hamulce , silnik , skrzynia , mosty , reduktor , oleje castrola + dodatek mopara (w mostach zrobilem korki spustowe coby za kazdym razem nie zdejmowac dekla )
- filtry powietrza i paliwa
- smarowanie wszystkich elektrycznych szyb i zamków smarem teflonowym
- wymiana reflektorów , sprawdzenie całej elektryki
- wymiana linki ręcznego , smarowanie wszystkich krzyżaków i elementów zawieszenia , konserwacja elementów gumowych płynnym silikonem
- wymiana silownikow klapy bo slabo trzymaly
- regeneracja mechanizmu wycieraczek bo mial luzy i piora nie stawaly zawsze w tym samym miejscu
- wymiana pasków oprócz rozrządu bo ten był nowy
- całosciowy przegląd wszystkiego od konserwacji podlogi do podsufitki , gdzie trzeba nasmarowane , zabezpieczone , poprawione
- cynkowanie wszystkcih elementow typu tuleje resorow , laczniki stabilizatorow , sruby , nakretki etc
- wstawienie elastycznego lacznika ukladu wydechowego , wymiana gum wieszaka tlumika
- wymiana przewodow hamulcowych z oryginalnych stalowych (nadpier...e byly juz zębem czasu
) na miedziane
Chyba niczego istotnego nie pominąłem , przy okazji wyszło ,ze LSD działa ! tak jak powinno
, silnik ma kompresje taka jak podaje książka
, nie zanotowano luzów w na zadnym krzyzaku , łozysku czy koncowce drazka , nie znalezlismy sladu rdzy na progach , podluznicach , budzie lub podlodze , zaden oryginalny zgrzew i spaw nie byl ruszany , wycieków jakiegokolwiek plynu nie stwierdzono , na razie nie zapeszajac zadnej niespodzianki lub miny nie bylo i oby tak zostalo
Calosc liczac koszty wszystkich czesci (zadnych uzywek , wszystko nowe ) materialow typu smary , oleje , plyny , silikon etc , plus praca mechanika (6 dni od 8 rano do 19-20 ...... ale dobry kolega , tez pasjonat wiec skasowal mnie sensownie za prace ) zmiescilo mi sie to w 4k zł , nie wiem jak wy ale ja uwazam ze to sensowne pieniadze , ktore mam nadzieje zaowocuja dlugim i bezproblemowym uzytkowaniem syfka
- gumy drążka stabilizatora przód , amortyzatory przód oraz resory plus drobne rzeczy w elektryce i wymiana odblasków w reflektorach
....ale ponieważ ja nie uznaje półśrodków zrobiłem wszystko , czyli
- wymiana amortyzatorów przód i tył (wsadziłem Sachsa)
- hamrowanie resorów plus dołożenie pióra
- wymiana gum z tyłu i z przodu (oprócz wachaczy) na polibusche
- wymiana wszelkich płynów , od chłodnicy , przez wspomaganie , hamulce , silnik , skrzynia , mosty , reduktor , oleje castrola + dodatek mopara (w mostach zrobilem korki spustowe coby za kazdym razem nie zdejmowac dekla )
- filtry powietrza i paliwa
- smarowanie wszystkich elektrycznych szyb i zamków smarem teflonowym
- wymiana reflektorów , sprawdzenie całej elektryki
- wymiana linki ręcznego , smarowanie wszystkich krzyżaków i elementów zawieszenia , konserwacja elementów gumowych płynnym silikonem
- wymiana silownikow klapy bo slabo trzymaly
- regeneracja mechanizmu wycieraczek bo mial luzy i piora nie stawaly zawsze w tym samym miejscu
- wymiana pasków oprócz rozrządu bo ten był nowy
- całosciowy przegląd wszystkiego od konserwacji podlogi do podsufitki , gdzie trzeba nasmarowane , zabezpieczone , poprawione
- cynkowanie wszystkcih elementow typu tuleje resorow , laczniki stabilizatorow , sruby , nakretki etc
- wstawienie elastycznego lacznika ukladu wydechowego , wymiana gum wieszaka tlumika
- wymiana przewodow hamulcowych z oryginalnych stalowych (nadpier...e byly juz zębem czasu

Chyba niczego istotnego nie pominąłem , przy okazji wyszło ,ze LSD działa ! tak jak powinno


Calosc liczac koszty wszystkich czesci (zadnych uzywek , wszystko nowe ) materialow typu smary , oleje , plyny , silikon etc , plus praca mechanika (6 dni od 8 rano do 19-20 ...... ale dobry kolega , tez pasjonat wiec skasowal mnie sensownie za prace ) zmiescilo mi sie to w 4k zł , nie wiem jak wy ale ja uwazam ze to sensowne pieniadze , ktore mam nadzieje zaowocuja dlugim i bezproblemowym uzytkowaniem syfka
