Szum po włączeniu 4x4...
Moderator: Mroczny
Szum po włączeniu 4x4...
Witam,
co może szumieć po włączeniu napędu 4x4 w XJ ?
Reduktor czy przedni most?
Jak bardzo groźne to jest i czy można tak jeździć ?
co może szumieć po włączeniu napędu 4x4 w XJ ?
Reduktor czy przedni most?
Jak bardzo groźne to jest i czy można tak jeździć ?
Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
-
- Posty: 425
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 1:36 pm
- Lokalizacja: Drezdenko
- Kontaktowanie:
Re: Szum po włączeniu 4x4...
Mówiłem żebys się wstrzymał, teraz to kasa, kasa, kasawojtek_pl pisze:Witam,
co może szumieć po włączeniu napędu 4x4 w XJ ?
Reduktor czy przedni most?
Jak bardzo groźne to jest i czy można tak jeździć ?

Ale w sumie, co bys nie kupił to kasa,kasa, kasa

- Mechatronik
- jestem tu nowy...
- Posty: 63
- Rejestracja: ndz lis 28, 2004 8:19 pm
- Lokalizacja: Kraków
Wiem,Mechatronik pisze:Witam...
Sprawdz poziomy oleju w dyferencjale przednim i reduktorze.....
Pozdrawiam
szykuję się do wymiany olejów to i sprawdzę / wymienię. Dzięki.
A zakładając, że poziom oleju jest właściwy, to co ten szum może oznaczać ?
Reduktor / dyferencjał do wymiany / naprawy / regeneracji* ?

* niepotrzebne skreślić.
Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
Oj fachowcy....
- po załączeniu przodu (zwłaszcza jeśli masz dyskonekta) to syf robi sie kilka procent głośniejszy w środku.
- może szumieć rozciągniety łancuch w reduktorze o obudowe, przy odrobinie ignorancji potrafi otworzyc brutalnie reduktor i sie upomniec o nowy
- moze szumiec most
- wał, krzyzaki,....
- po załączeniu przodu (zwłaszcza jeśli masz dyskonekta) to syf robi sie kilka procent głośniejszy w środku.
- może szumieć rozciągniety łancuch w reduktorze o obudowe, przy odrobinie ignorancji potrafi otworzyc brutalnie reduktor i sie upomniec o nowy

- moze szumiec most
- wał, krzyzaki,....
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 18
- Rejestracja: pn maja 27, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: gdañsk, hiphip
@wojtek:
nastepna (bezplatna) rada:
jezeli sie nie rozwali, nie naprawiaj!
amerikanie mowia:
if it aint broke, don`t fix it.
jezeli zaczynasz szukac/ sluchac szumow, itp bedziesz wywalac pieniadze z okna.
kazde "fachowiec" lub "warsztat" i "servis 4x4" bedzie mial swoja teoria, co jest do wymiane.
i tak szum zostaje.
G W A R A N T U J E
czekaja tylko na fraj...
jak sie rozsipie, widzisz co jest nie tak.
i wtedy wiesz, co trzeba naprawic.
nastepna (bezplatna) rada:
jezeli sie nie rozwali, nie naprawiaj!
amerikanie mowia:
if it aint broke, don`t fix it.
jezeli zaczynasz szukac/ sluchac szumow, itp bedziesz wywalac pieniadze z okna.
kazde "fachowiec" lub "warsztat" i "servis 4x4" bedzie mial swoja teoria, co jest do wymiane.
i tak szum zostaje.
G W A R A N T U J E

czekaja tylko na fraj...
jak sie rozsipie, widzisz co jest nie tak.
i wtedy wiesz, co trzeba naprawic.
- Mechatronik
- jestem tu nowy...
- Posty: 63
- Rejestracja: ndz lis 28, 2004 8:19 pm
- Lokalizacja: Kraków
OK. Jestem po wymianie olejów w mostach, reduktorze i skrzyni biegów.
I szum nie zniknął tylko jakby jest bardziej słyszalny...
Moje podejrzenie pada na łańcuch reduktora...
Albo krzyżaki...
Cholerka... znowu wydatki... nieplanowane...
Ile taki łańcuch kosztuje? Warto używki szukać czy też od razu nowy ?
Chyba niedane mi będzie nowych opon kupić... Bo co uzbieram trochę kasy to wyskakuje jakiś grzmot i kasa znika...
I szum nie zniknął tylko jakby jest bardziej słyszalny...

Moje podejrzenie pada na łańcuch reduktora...
Albo krzyżaki...
Cholerka... znowu wydatki... nieplanowane...
Ile taki łańcuch kosztuje? Warto używki szukać czy też od razu nowy ?
Chyba niedane mi będzie nowych opon kupić... Bo co uzbieram trochę kasy to wyskakuje jakiś grzmot i kasa znika...

Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
-
- Posty: 425
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 1:36 pm
- Lokalizacja: Drezdenko
- Kontaktowanie:
Re: Szum po włączeniu 4x4...
Wojciechrr pisze:Mówiłem żebys się wstrzymał, teraz to kasa, kasa, kasa![]()
Ale w sumie, co bys nie kupił to kasa,kasa, kasa
Czy ja mówiłem coś o kasie



Wiesz... ja i tak ignoruję sporo dziwnych rzeczy w moim samochodzie i żyję.golony pisze:ja bym to olal ..kup sobie sluchawki dzwiekochlonne takie jak traktorzysci maja i....olewaj.jak kazdy szum i skrzypniecie bedziesz sie staral w zarodku usunac to albo zwariujesz albo zbankrutujesz!
Ale wymiana łańcucha w reduktorze i tak będzie tańsza niż wymiana reduktora rozwalonego przez urwany łańcuch (lub zatartego po wycieku oleju po przetarciu obudowy reduktora przez zbyt luźny łańcuh).
Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
no na pewno tansza
lancuszek 600-700 + wymiana 300 lub samemu
nawet na aucie mozna to zrobic 
walcze z podobnym tematem
najwazniejsza jak by to kolega PKI powiedzial jest....DOBRA DIAGNOZA!!
wiec diagnozuje gnoja...
od tygodnia smigam bez przedniego walu....
to samo ale mniej mechanicznie mi napierdziela
wczesniej przy wolnej jezdzie, przy zwalnianiu do ZERA slyszalem zazebiajace sie zębatki czy cos podobnego...pewno to lancuch 
na 99,9 % u mnie jest wyciagniety na maxa lancuszek reduktora
U mnie szumialo na poczatku tylko na 4x4
od 2 tyg mi szumi caly czas 
a szum ten moge jedynie porownac do opony 35 " - ZIMOWEJ - jadacej po goracym asfalcie
Im wolniej jade tym glosniej 
Powyzej 60 km/h juz nie slychac i mozna smigac na maxa, wczoraj dla testu dalem mu po garach i rewelka ...cisza - dlatego mosty WYKLUCZAM powoli
ale jak zwolnie do 20-30 to masakra 
dzis jeszcze zrobie najtansza z mozliwych opcji a mianowicie ...
zmienie moje BFG AT 31x10,5 na zimowki 235/75 - moze to smieszne ale opona tez potrafi niezlego szumu narobic
wczesniej moje oponki byly cichutkiE jak ta lala
ale.... hmm
stawiam na to ze moje doligliwosci to opony + lancuszek
optymista ze mnie
dzis sie obaczy 
no....
sie napisalem 



walcze z podobnym tematem

najwazniejsza jak by to kolega PKI powiedzial jest....DOBRA DIAGNOZA!!
wiec diagnozuje gnoja...
od tygodnia smigam bez przedniego walu....



na 99,9 % u mnie jest wyciagniety na maxa lancuszek reduktora

U mnie szumialo na poczatku tylko na 4x4


a szum ten moge jedynie porownac do opony 35 " - ZIMOWEJ - jadacej po goracym asfalcie


Powyzej 60 km/h juz nie slychac i mozna smigac na maxa, wczoraj dla testu dalem mu po garach i rewelka ...cisza - dlatego mosty WYKLUCZAM powoli


dzis jeszcze zrobie najtansza z mozliwych opcji a mianowicie ...
zmienie moje BFG AT 31x10,5 na zimowki 235/75 - moze to smieszne ale opona tez potrafi niezlego szumu narobic

wczesniej moje oponki byly cichutkiE jak ta lala

stawiam na to ze moje doligliwosci to opony + lancuszek

optymista ze mnie


no....


"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości