Strona 1 z 1

Opony 235/75/15 do XJ - czy się zmieszczą ?

: sob maja 07, 2005 9:56 am
autor: stefcio
Witam przy okazji, bo jestem tu świeżutki jak kwietniowa trawka.
Avtograd podaje, że "niet problemow" przy tym rozmiarze, ale chętnie poznam opinie ewentualnych użytkowników. Chwilowo nie mam chęci i ochoty podnosić mojego syfka, a Goodrich MT nie mają dla mnie idealnego rozmiaru. :)24

: sob maja 07, 2005 10:07 am
autor: majkel
Ten rozmiar powinien wejsc bez problemu.Jedyne co moze wystapic to ocieranie przednich kol przy maksymalnym skrecie..ale nawet jesli,to nie uniemozliwia to normalnego poruszania sie samochodem.

: sob maja 07, 2005 10:30 am
autor: Mroczny
jeździłem na takowych, nie było problemu

: sob maja 07, 2005 10:53 am
autor: pezet
ten rozmiar to standard w XJ - ale wyglada plaskato...

ja wymienilem na BFG 30x9,5x15 i pasuja idealnie - z delikatnym liftem (chociaz bez liftu tez wejda)

BTW, bede jechal przez Zielonki za jakies 2 godziny (ok 14) - jak chcesz zobaczyc to mozemy sie umowic.

Moj tel 604 758 553

: sob maja 07, 2005 1:27 pm
autor: Radek666
A nie 225/75R15 - w standardzie fabrycznym?!

: sob maja 07, 2005 1:35 pm
autor: Mirek Kal
Wg mojej instrukcji standartowe to dwa rodzaje 225 i 235. Jeżdżę na 235 i jest o'key. Musiałem tylko podregulować regulacją skrętu bo delikatnie ocierały przy max skręcie w lewo. Będziesz też zdziwiony, że sruby regulujące skręt są spawane ale małe podkładeczki pod nakrętkę kontrującą rozwiązują problem. Ten typ tak ma. Na forum już to było omawiane - hamerykański patent :o

: sob maja 07, 2005 1:46 pm
autor: Radek666
Pytam bo ja mialem w standardzie 225 - teraz mam 255 na odstawionych felgach i tez nie mamproblemow przy skretach :-)

: sob maja 07, 2005 3:41 pm
autor: Mirek Kal
Mam 235 na felgach z offsetem -25. Trochę wystają poza obrys auta, fajnie się peepka prowadzi bo o dobre parę centymetrów jest szerszy a i piasty nie są obciążone tak jak w przypadku dystansów, skręt w porządku :D

: sob maja 07, 2005 6:15 pm
autor: danielpoz
Mirek Kal pisze:Mam 235 na felgach z offsetem -25. Trochę wystają poza obrys auta, fajnie się peepka prowadzi bo o dobre parę centymetrów jest szerszy a i piasty nie są obciążone tak jak w przypadku dystansów, skręt w porządku :D
sa tak samo obciazone jak z dystansami

: sob maja 07, 2005 7:01 pm
autor: Radek666
Fizyki nie pokonasz - ramie jest ramie!

: sob maja 07, 2005 7:05 pm
autor: Mirek Kal
No tak chyba nie do końca. Felgi z offsetem są inaczej ukształtowane ale punkt mocowania jest w tym samym miejscu co w zwykłych. Więc z tym obciążeniem jest kapkę inaczej ale lepiej niż z dystansami :D

: sob maja 07, 2005 8:10 pm
autor: Radek666
Nie ma znaczenia - liczy sie odleglosc od punktu nacisku na opone (powiedzmy srodek opony) do miejsca lozyskowania (czy to piasta czy sforznie - te drugie w peepach duzo szybciej nawalaja)
Jezeli felga na w obu przypadkach tyle samo wystaje to sily beda jednakowe (jak to mowia ramieXsila)

: sob maja 07, 2005 8:13 pm
autor: stefcio
Sorki, że sie nie odzywam choć to mój temat. Tyrałem niecnie cały dzień, żeby było za co syfka modyfikować (chociaż troszeczkę).
Gumy 255 juz próbowałem w poprzednim, ale starsznie je nosiło po koleinach.
235 chciałbym tylko w pole, więc drobne obcieranko przy maxie mnie nie rusza.
Cały czas się głowię nad lekkim lifcikiem do gum 30x9,5x15, ale nie chcę się wpakować w większe manewry, bo sie ani nie znam na rzeczy, ani też kasiora mi na drzewach nie rośnie.
Tak czy suiak dzieki za odzew.

: sob maja 07, 2005 8:16 pm
autor: stefcio
Radek 666:
pogodził bym się nawet z 225/75/15, ale BFG nie robi akurat tego rozmiaru w MT, a po ostatnich błotkach chcę taki bieżnik koniecznie i kropka.

: ndz maja 08, 2005 1:08 am
autor: Mechatronik
Jak sie popieści to i więkrze się zmieści :lol:

: ndz maja 08, 2005 7:16 am
autor: pezet
stefcio pisze:Radek 666:
pogodził bym się nawet z 225/75/15, ale BFG nie robi akurat tego rozmiaru w MT, a po ostatnich błotkach chcę taki bieżnik koniecznie i kropka.
To zrob "szybki lift" przez wyklepanie sprezyn i resorow.
Nie jest to wieczne rozwiazanie, ale na poczatek wystarczy i 30 zmieszcza sie bez problemu.

Co do bieznika - kazdy by chcial MT w terenie, ale na asfalcie (mokrym!) lub w zimie trzeba na nich bardzo uwazac. Dlatego AT sa pewnym kompromisem (jak niektorzy mowia - ani w terenie, ani na asfalcie niedobre :))

Ja jestem z AT bardzo zadowolony i jeszcze nie zdazylem na nich ugrzeznac, ale moze za krotko na nich jezdze..

: ndz maja 08, 2005 8:40 am
autor: sław63
Nie jest tak źle z tym asfaltem, właśnie kupiłem BFG MT i na mokrym asfalcie przy umiarkowanej prędkości zachowują się poprawnie nie mówiąc o terenie. Jeśli chcesz coś zdziałać w terenie -zapomnij o AT. :)2

: ndz maja 08, 2005 10:33 am
autor: misman
sław63 pisze:Nie jest tak źle z tym asfaltem, właśnie kupiłem BFG MT i na mokrym asfalcie przy umiarkowanej prędkości zachowują się poprawnie nie mówiąc o terenie. Jeśli chcesz coś zdziałać w terenie -zapomnij o AT. :)2
Za to komfort jazdy zdecydowanie jest mniej zadowalający, zwłaszcza przy V > 90 km/h :roll:

: ndz maja 08, 2005 8:33 pm
autor: stefcio
Na asfalt to ja gumki mam (standard), a MT-ki planuję używać zasadniczo tylko w terenie.

: ndz maja 08, 2005 10:09 pm
autor: wagoneer
jak tylko w teren to MT jest dobry. Ja już kiedyś odwaliłem "bączka" na mokrym na trasie - po 80 m wylądowałem w rowie tyłem (bez uszkodeń !!!). Żeby to miało smigać musisz go troszke podnieść. Na skręcie i wykrzyżu połamiesz sobie przednie nadkola.

: ndz maja 08, 2005 10:13 pm
autor: wagoneer
daj mu z przodu dystans z 5 cm lub "wyciągnij" sprężyny a z tyłu podklep resory (było by dobrze dołożyć po dodatkowym piórze) - jak masz w miare świerze amorki to będzie ok

: pn maja 09, 2005 10:31 am
autor: Stiopa
Stefcio- jeżeli to Twojego peepa widziałem w Zielonkach na parkingu naprzeciwko Deutsche Banku to trzebaby się zainteresować delikatnym szarpnięciem w górę bo i sprężyny i resory wyglądają na lekko kłapnięte . A więc 235 powinno wejść natomiast przy pełnym skręcie i dociśnięciu przodu w zakręcie może obcierać .

: pn maja 09, 2005 9:18 pm
autor: stefcio
Mojego widziałeś, tylko nie wiem kiedy. Resory zasadniczo dostały po jednym dodatkowym długim piórze, ale też straciły po jednym najkrótszym (były pęknięte). Cuda z tego nie wyszły. Spręzyny pewnie będę musiał poprawić lub włożyć podkładki (nakładki - polibusze ???).
O amorach wiem tyle co słyszę, a słyszę raczej mizernie. Pewnie też do wymiany.

: pn maja 09, 2005 10:30 pm
autor: płaski
31' wchodzi i ma jeszcze duuuużo miejsca po załorzeniu na główną lage piór z poldka a przód dłuższa sprężyna o 6cm. Pod amorki podstawki 4 cm i orginalne amory wydają. 8)Podjedż damy radę :)2

: wt maja 10, 2005 10:01 am
autor: Stiopa
A ze dwa-trzy tygodnie temu go troszeczkę oglądałem bo masz fajny zderzak z wieszakiem na koło .

:D :D

Nawet sie bałem żeby mi ktoś ryja nie oklepał , że się koło auta kręcę .

:)21 :)21