Olej w piecu czas wymienić......

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
TTQ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: pt maja 20, 2005 6:35 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Olej w piecu czas wymienić......

Post autor: TTQ » śr cze 29, 2005 4:32 pm

Witam

Xjeep zasiał ziarno niepewności :evil: , więc zwracam się do was
w celu weryfikacji :wink:
Moja maszyna według zawieszonych karteczek zmiany oleju
jeździła od kilku lat na oleju 5W30 Castrol TXT Softec+
(pełny syntetyk). Teraz przed zmianą oleju Xjeep zapodał mi
wraz z kolegą temat że powinienem zalać go jednak mineralem :o
Żeby było fajnie :P rozmawiałem z dwoma naprawdę dobrymi
mechanikami i każdy mówi co innego :evil:
Teraz już sam nie wiem co nalać, chyba wleje rzepakowy i będzie
gitara :lol:
Jakiego wy oleju używacie w swoich "piecach" ??
Czy posłuchać Xjeepa ??
Różnica w cenie pomiędzy TXT a GTX40 jest spora (40pln) ale to
raczej nie gra roli, chcę żeby mój piecyk miał wszystko co
najlepsze dlatego pomóżcie proszę :P
Pozdrawiam
Krzysztof "TTQ" Pick
No i ucieli mi moją piękną sygnaturkę :(

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » śr cze 29, 2005 4:49 pm

Wlej syntetyk ewentualnie pół synttyk jeżeli twój silnik ma już dużo przejechane ale gdybym był na Twoim miejscu wlałbym syntetyk, gdyż ma lepsze własciwosci i najlepiej 0W40 bo lepiej pracuje w nizszych temperaturach niż 5W30 który jest zalecany do wszystkich amerykanów w stanach... nie ma co zmieniać na pełny minerał gdyż póxniej już nie wrócisz do syntetyka to naprawdę są dobre oleje a jeżeli do tej pory jexdził na syntetuku to po co mu cos zmieniać jak było ok??
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr cze 29, 2005 4:53 pm

Kosa pisze:Wlej syntetyk ewentualnie pó³ synttyk je¿eli twój silnik ma ju¿ du¿o przejechane ale gdybym by³ na Twoim miejscu wla³bym syntetyk, gdy¿ ma lepsze w³asciwosci i najlepiej 0W40 bo lepiej pracuje w nizszych temperaturach ni¿ 5W30 który jest zalecany do wszystkich amerykanów w stanach... nie ma co zmieniaæ na pe³ny minera³ gdy¿ póxniej ju¿ nie wrócisz do syntetyka to naprawdê s± dobre oleje a je¿eli do tej pory jexdzi³ na syntetuku to po co mu cos zmieniaæ jak by³o ok??


:)2 wodki mu dac!
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Mirek Kal
 
 
Posty: 163
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 12:24 pm
Lokalizacja: Strzegom

Post autor: Mirek Kal » śr cze 29, 2005 4:56 pm

Fachowcy od olei mówią co następuje: lej syntetyk do silnika gdy samochód ma przebieg do 60 tys. kilometrów, półsyntetyk do przebiegu od 60 - 100 tys kilometrów, powyżej 100 tys kilometrów przebiegu obligatoryjnie lać olej mineralny. Sam tak zrobiłem bo Jeepek miał w momencie zakupu 200 tys kilometrów. Kartka zawieszona na silniku gdy olej był wymieniany w Niemcowni informowała, że wlano olej półsyntetyk. Zmieniłem na mineralny i autko ma się dobrze. Droga odwrotna tzn. przejście z mineralnego na syntetyczny- całkowicie zabroniona
Mirek

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr cze 29, 2005 4:59 pm

No ale to dotyczy sytuacji w ktorej nie jestes pewien co tam wczesniej w srodku bylo.
Jak silnik jezdzil na syntetyku to i przy 500k km bedzie dajel dobrze na syntetyku jezdzil (lepiej niz na mineralu).
Jezeli ma 200k km i nie wiesz co jest w srodku to faktycznie najbezpieczniej wlac mineral....
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
pku
 
 
Posty: 128
Rejestracja: śr kwie 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pku » śr cze 29, 2005 5:00 pm

Nie dawniej jak dzis rano intensywnie byl walkowany temat olejów

http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... highlight=

powiem tylko tyle: moj diesel toyoty na 0w-40 wlasnie zdechl przy 105kkm :(. I nie dlatego ze olej zly czy silnik zly, ale dlatego ze teren to teren a nie amerykanska szosa.
poczytaj j.w.

Awatar użytkownika
pku
 
 
Posty: 128
Rejestracja: śr kwie 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pku » śr cze 29, 2005 5:01 pm

Mirek Kal pisze:Fachowcy od olei mówią co następuje: lej syntetyk do silnika gdy samochód ma przebieg do 60 tys. kilometrów, półsyntetyk do przebiegu od 60 - 100 tys kilometrów, powyżej 100 tys kilometrów przebiegu obligatoryjnie lać olej mineralny. Sam tak zrobiłem bo Jeepek miał w momencie zakupu 200 tys kilometrów. Kartka zawieszona na silniku gdy olej był wymieniany w Niemcowni informowała, że wlano olej półsyntetyk. Zmieniłem na mineralny i autko ma się dobrze. Droga odwrotna tzn. przejście z mineralnego na syntetyczny- całkowicie zabroniona
sens ok! :)

Mirek Kal
 
 
Posty: 163
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 12:24 pm
Lokalizacja: Strzegom

Post autor: Mirek Kal » śr cze 29, 2005 5:08 pm

Olej mineralny lepiej uszczelnia silnik. Syntetyk może kapać a po wlaniu minerału wszystko powinno ustąpić. Lepiej posmaruje wszelkie uszczelki, simery itp. A nasze Jeepki w większości mają około 200 tys przebiegu. Na 4.0 l nie jest to za dużo ale mimo wszystko jest. Ja tam cały czas twierdzę, że nawet jeżeli wiem co było w silniku to przy takich przebiegach należy przejść na minerał. I wymieniać go co 10 tys kilometrów.
Mirek

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr cze 29, 2005 5:18 pm

Mirek Kal pisze:Olej mineralny lepiej uszczelnia silnik. Syntetyk mo¿e kapaæ a po wlaniu minera³u wszystko powinno ust±piæ. Lepiej posmaruje wszelkie uszczelki, simery itp. A nasze Jeepki w wiêkszo¶ci maj± oko³o 200 tys przebiegu. Na 4.0 l nie jest to za du¿o ale mimo wszystko jest. Ja tam ca³y czas twierdzê, ¿e nawet je¿eli wiem co by³o w silniku to przy takich przebiegach nale¿y przej¶æ na minera³. I wymieniaæ go co 10 tys kilometrów.
Oleje mineralne czy syntetyczne maja podobna lepkosc przy temperaturze pracy silnika a syntetyczny ma duzo lepsze wlasciwosci przy rozruchu!
Wiec przechodzac na mineral tylko zaszkodzisz swojemu silnikowi z powodu szybszego zuzycia przy odpalaniu zimnego silnika.
Kto uszczelnia silnik olejem?! Troche kultury technicznej - taki silnik nalezy wyremontowac!
Natomiast problem w silnikach z duzym przebiegiem polega na ponizszym; jezeli silnik byl eksploatowany dlugo na oleju mineralnym w dodatku pare razy przegrzany to w silniku nagromadzily sie duze zlogi syfu. Jezeli teraz wlejemy do silnika syntetyk to zacznie on usuwac te zlogi (wlasciwosci czyszczace). Zlogi takie potrafia pozatykac drobne kanaly olejowe i doprowadzic zatarcia sie silnika - dlatego tez nie powinno sie przechodzic na syntetyk w starszych silnikach.
I na koniec; olej syntetyczny ma duzo lepsze wlasciwosci smarujace od minerala i duzo wolniej sie stazeje/utlenia tworzac zlogi....
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
pku
 
 
Posty: 128
Rejestracja: śr kwie 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pku » śr cze 29, 2005 5:21 pm

Mirek Kal pisze:Olej mineralny lepiej uszczelnia silnik. Syntetyk może kapać a po wlaniu minerału wszystko powinno ustąpić. Lepiej posmaruje wszelkie uszczelki, simery itp. A nasze Jeepki w większości mają około 200 tys przebiegu. Na 4.0 l nie jest to za dużo ale mimo wszystko jest. Ja tam cały czas twierdzę, że nawet jeżeli wiem co było w silniku to przy takich przebiegach należy przejść na minerał. I wymieniać go co 10 tys kilometrów.
lepiej nie "uszczelnia" tylko "zalepia" /i wysusza/, uszczelki traca elastycznosc /dlatego potem nie mozna dopuscic do wymycia tego osadu bo bedzie cieklo/

Awatar użytkownika
pku
 
 
Posty: 128
Rejestracja: śr kwie 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pku » śr cze 29, 2005 5:25 pm

Radek666 pisze:
Mirek Kal pisze:Olej mineralny lepiej uszczelnia silnik. Syntetyk może kapać a po wlaniu minerału wszystko powinno ustąpić. Lepiej posmaruje wszelkie uszczelki, simery itp. A nasze Jeepki w większości mają około 200 tys przebiegu. Na 4.0 l nie jest to za dużo ale mimo wszystko jest. Ja tam cały czas twierdzę, że nawet jeżeli wiem co było w silniku to przy takich przebiegach należy przejść na minerał. I wymieniać go co 10 tys kilometrów.
Oleje mineralne czy syntetyczne maja podobna lepkosc przy temperaturze pracy silnika a syntetyczny ma duzo lepsze wlasciwosci przy rozruchu!
Wiec przechodzac na mineral tylko zaszkodzisz swojemu silnikowi z powodu szybszego zuzycia przy odpalaniu zimnego silnika.
Kto uszczelnia silnik olejem?! Troche kultury technicznej - taki silnik nalezy wyremontowac!
Natomiast problem w silnikach z duzym przebiegiem polega na ponizszym; jezeli silnik byl eksploatowany dlugo na oleju mineralnym w dodatku pare razy przegrzany to w silniku nagromadzily sie duze zlogi syfu. Jezeli teraz wlejemy do silnika syntetyk to zacznie on usuwac te zlogi (wlasciwosci czyszczace). Zlogi takie potrafia pozatykac drobne kanaly olejowe i doprowadzic zatarcia sie silnika - dlatego tez nie powinno sie przechodzic na syntetyk w starszych silnikach.
I na koniec; olej syntetyczny ma duzo lepsze wlasciwosci smarujace od minerala i duzo wolniej sie stazeje/utlenia tworzac zlogi....
:)

Z jedna uwaga nie mylic SAE Xw-Y z lepkoscia tylko zajrzec do parametrow i poszukac czegos co w skrocie nazyw sie HT/HS

Std oleje maja na poziomie 4 +-0.5
oleje do ciezkiej pracy na wolnych obrotach ok. 8-11

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Max » śr cze 29, 2005 6:01 pm

Mnie tam do mojego peepa z przebigiem 140k polecono syntetyk Mobil1. A polecila mi go osoba, ktora w jeepach siedzi od dawna, nie jednego rozebrala na czesci i zlozyla, wiec oczywiste dla mnie bylo by wlasnie to wlac i motorek caly czas czuje sie OK. Jak ktos chce dokladne oznaczenie tego Mobila ileWile to moge zajrzec do bagaznika, bo mam butelke z olejem.
Poza tym ja zawsze slyszalem, ze mineralem to sie zalewa auta, ktore biora olej, ciekna itepe. Raz, zeby zalepic tym olejem troche dziury, a dwa, ze jak dolewac to cos tanszego...
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
pku
 
 
Posty: 128
Rejestracja: śr kwie 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pku » śr cze 29, 2005 6:17 pm

Max pisze:Mnie tam do mojego peepa z przebigiem 140k polecono syntetyk Mobil1. A polecila mi go osoba, ktora w jeepach siedzi od dawna, nie jednego rozebrala na czesci i zlozyla, wiec oczywiste dla mnie bylo by wlasnie to wlac i motorek caly czas czuje sie OK. Jak ktos chce dokladne oznaczenie tego Mobila ileWile to moge zajrzec do bagaznika, bo mam butelke z olejem.
Poza tym ja zawsze slyszalem, ze mineralem to sie zalewa auta, ktore biora olej, ciekna itepe. Raz, zeby zalepic tym olejem troche dziury, a dwa, ze jak dolewac to cos tanszego...
ile it tysiecy facet przejechał w terenie?
Poczytaj dokładnie te posty i ten drugi temat do ktorego wrzucilem wyzej odnosnik.
powiem jeszcze raz:

Wlasnie na tym mobilu zajechalem silnik w toyocie LC przy 105kkm :(
to nie wina oleju ani silnika tylko tego ze ta para nie pasuje do terenu.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » śr cze 29, 2005 6:23 pm

Max pisze:Mnie tam do mojego peepa z przebigiem 140k polecono syntetyk Mobil1. A polecila mi go osoba, ktora w jeepach siedzi od dawna, nie jednego rozebrala na czesci i zlozyla, wiec oczywiste dla mnie bylo by wlasnie to wlac i motorek caly czas czuje sie OK. Jak ktos chce dokladne oznaczenie tego Mobila ileWile to moge zajrzec do bagaznika, bo mam butelke z olejem.
Poza tym ja zawsze slyszalem, ze mineralem to sie zalewa auta, ktore biora olej, ciekna itepe. Raz, zeby zalepic tym olejem troche dziury, a dwa, ze jak dolewac to cos tanszego...
i właśnie bardzo dobrze!! ja do wszystkich samochodów leję mobila i pewnie masz wlany 0W40 właśnie...
niestety do pipka musiałem wlać półsyntetyk ( ale też mobila) bo już na takim jeździł i nie bede teraz zmieniał na syntetyk bo nie wiem co się może stać... :/ w dodatku mój zaufany mechanik zalecił ze skoro mam wlany półsyntetyk to, żebym go zmieniał co 8k km ale z racji sknerstwa zmieniam co 10k km :roll:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr cze 29, 2005 7:34 pm

Jak tyle czasu jezdzil na syntetyku to lej go dalej ten sam.

Ewentualnie polsyntetyk 10W40 to optimum jak dla mnie.

Mineralny nie wlewaj jak auto na nim nie jezdzilo! moga sie zaczac problemy ze szklankami.

Awatar użytkownika
pku
 
 
Posty: 128
Rejestracja: śr kwie 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pku » śr cze 29, 2005 7:50 pm

zapraszam:

http://4x4.webshop.pl/4x4/pliki/oleje.xls


na czerwono wazne parametry :)

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Max » śr cze 29, 2005 7:59 pm

pku pisze: ile it tysiecy facet przejechał w terenie?
Poczytaj dokładnie te posty i ten drugi temat do ktorego wrzucilem wyzej odnosnik.
powiem jeszcze raz:

Wlasnie na tym mobilu zajechalem silnik w toyocie LC przy 105kkm :(
to nie wina oleju ani silnika tylko tego ze ta para nie pasuje do terenu.
Wiesz.... my tu mowimy o oleju do jazdy w miescie + light w terenie... napewno do hard terenu i gotowania go w blocie musi byc olej o innych parametrach... czy to Mobil czy inny.... ale napewno ma inne parametry do katowania w blocie niz ten, ktory ma sluzyc glownie w miescie, ma na nim ladnie odpalac, ladnie gonic po trasie, po miescie... totez ciezko miec zale, ze ktos ugotowal np. auto klady WRC na cywilnym oleju...
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
pku
 
 
Posty: 128
Rejestracja: śr kwie 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pku » śr cze 29, 2005 8:06 pm

Max pisze:
pku pisze: ile it tysiecy facet przejechał w terenie?
Poczytaj dokładnie te posty i ten drugi temat do ktorego wrzucilem wyzej odnosnik.
powiem jeszcze raz:

Wlasnie na tym mobilu zajechalem silnik w toyocie LC przy 105kkm :(
to nie wina oleju ani silnika tylko tego ze ta para nie pasuje do terenu.
Wiesz.... my tu mowimy o oleju do jazdy w miescie + light w terenie... napewno do hard terenu i gotowania go w blocie musi byc olej o innych parametrach... czy to Mobil czy inny.... ale napewno ma inne parametry do katowania w blocie niz ten, ktory ma sluzyc glownie w miescie, ma na nim ladnie odpalac, ladnie gonic po trasie, po miescie... totez ciezko miec zale, ze ktos ugotowal np. auto klady WRC na cywilnym oleju...
to sorki, myslalem o terenie

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » śr cze 29, 2005 8:21 pm

Discotheque pisze:Jak tyle czasu jezdzil na syntetyku to lej go dalej ten sam.

Ewentualnie polsyntetyk 10W40 to optimum jak dla mnie.

Mineralny nie wlewaj jak auto na nim nie jezdzilo! moga sie zaczac problemy ze szklankami.
wszystko fajnie i pieknie.... zgadzam sie w 100% ...jak od poczatku na syntetyku to OK !!

ale nikt nie wie ile to auto na syntetyku smigalo !!

a wlanie syntetyka do 14 letniego pieca to loteria ....!!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Mućka
 
 
Posty: 239
Rejestracja: sob sty 08, 2005 9:40 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mućka » śr cze 29, 2005 8:35 pm

nieznam sie :lol: leje mineralny 3 lata do pieca 5,2 i nie zaluje go wcale (laweta bloto) najwazniejsze to zmienic czesto :)2
PIJ MLEKO BĘDZIESZ WIELKI

Awatar użytkownika
TTQ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: pt maja 20, 2005 6:35 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: TTQ » śr cze 29, 2005 9:06 pm

Witam

W silniku wisiały karteczki, zostawiłem ostatnią na której
widnieje co następuje:
Castrol TXT Softec +
5W30
Letzter Castrol Olwech:
bei km: 156676
am: 18.02.04

Nachster Castrol Olwechsel:
bei km: 167676
spatestens am:02/05

Kartinka jest z Friedmann`s Autowelt GmbH
dealera Chryslera/Jeep w niemczech

Co do jazdy to raczej tak jak napisał kolega Max przeważająca część
jazdy to utwardzona nawierzchnia, a jeśli teren to bez katowania auta,
traktuje swojego peepa jako auto rodzinne przynajmniej na razie :wink:

Jutro zadzwonię z czystej nieprzyzwoitej ciekawości do chryslera i spytam
się co oni o tym myślą, w końcu jakiś patan z chryslera DE zapodał mi w maszynu syntetyka !!
Pozdrawiam
Krzysztof "TTQ" Pick
No i ucieli mi moją piękną sygnaturkę :(

Awatar użytkownika
bartosiak
Posty: 2137
Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartosiak » śr cze 29, 2005 9:08 pm

Wieta co Chlopy , widziałem dzisiaj Jeepka TTQ .....ale zaj..sta bryczka, a jak utrzymana łoj! Kremowa skóra , czyściutko , dywany , atłasy i za jaką cenę!!!
Michał Bartosiak

Awatar użytkownika
danielpoz
Posty: 1576
Rejestracja: śr maja 12, 2004 6:48 pm
Lokalizacja: Poznan/Swaj

Post autor: danielpoz » śr cze 29, 2005 9:12 pm

i jaki piekny kolor specjalnie dla Twojej zonki :wink:
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2" :)

Awatar użytkownika
TTQ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: pt maja 20, 2005 6:35 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: TTQ » śr cze 29, 2005 9:30 pm

Witam

Bo to jest Panie moje oczko w głowie.......Znaczy się jeep......
no znaczy się zaraz po mojej Żonie......no i ten tego po Synku.....
a z wrodzoną skromnością nie zaprzeczę temu co napisał
kolega Michał :lol: którego pozdrawiam i życzę jak najszybszego
zakupu !!
Pozdrawiam
Krzysztof "TTQ" Pick
No i ucieli mi moją piękną sygnaturkę :(

Awatar użytkownika
Stalker
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: wt lut 01, 2005 9:57 pm
Lokalizacja: okolice boatcity

Post autor: Stalker » śr cze 29, 2005 10:41 pm

jest taka stara prawda - sto razy lepiej lac tani (w granicach rozsadku oczywiscie ;) ) olej i wymieniac go co 6-7kkm niz wywalalc szmal na oleje z gornej polki i wymieniac go co 10kkm

silnik z czesciej zmienianym olejem bedzie w lepszym stanie niz ten zalewany drogimi i rzadko zmienianymi paskudztwami

moim faworytem jest firma valvoline , 70% ceny castrola czy mobila a parametry rewlacyjne
zaczynajcie ! ...czas dokończy :)
XJ '92 2,1TDi

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość